Nie żyje Emily Hartridge

Praktycznie wszystkie wypadki na tych hulajnogach są spowodowane przez ludzi którzy na nich jeżdzą. Przykro to pisać ale tak jest. Hulajnoga potrafi rozwinąć prędkość nawet do 20km/h więc pędząc z taka prędkością i NIE ZATRZYMUJĄC się przed przejściem sami wskakują prosto pod koła. Właśnie ze względu na prędkość kierowca nie widzi że taka osoba wkrótce nadjedzie. I moim zdaniem na tych hulajnogach trzeba sie zatrzymywać przed przejsciami i rozejrzeć zanim pojedzie się dalej (tak samo jak rowerzyści czy piesi - przeciez nikt nie wskakuje na ulicę ot tak) ona pewnie tego nie zrobiła. I nie ma tu do rzeczy to że "hulajnoga" ją zabiła. Zabiła ją bezmyślność. Tak jak innych użytkowników takiego sprzętu. Rowerem też można pędzić i wjechać pod koła nie zatrzymując się. Wszystko jedno. Zginęła z własnej głupoty i bezmyślności.

Nie oglądałam jej ale zerknęłam na jej instagram - babka goła siedzi z główkami kapusty... No cóż się było po niej spodziewać. Żal jako człowieka. Zal rodziny, ale sama sobie winna. 

Za dużo szpanu. Przed przejściem zawsze należy się zatrzymać. Czy jesteś na hulajnodze, rowerze czy pieszo.