Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bezdzietne z wyboru na forum dot macierzyństwa

Polecane posty

Gość Bez
3 godziny temu, Gość gość napisał:

Ja jestem dzietna a też uważam niektóre matki za maciory, bo tak się zachowują. A jak byłam bezdzietna to miałam cudowne życie. Teraz też jest spoko. Jak bezdzietność jest czyimś wyborem to czemu się dziwisz że jest mu z tym wyborem dobrze?

Brawo 👏 szkoda że mało jest kobiet z takim podejściem. Większość po porodzie nie pamięta życie z przed dziecka i nigdy jej lepiej nie było. Ja wiem jak było przed i wiem jak jest po i przed było cudownie beztrosko teraz jest fajnie ale z troskami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Takich kobiet bezdziernych jest garstka-i to raczej nie z wyboru,wiec się nie przejmuję nimi  👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoo

Bezdzietne kręcąc tu gównoburze kojarzą mi się z grubymi dzieciakami które rzucają kamieniami w rozjuszlnego psa na łańcuchu 😄

Czyli kozaki w necie a pi..sdy w świecie, co w realu się słowem nie odezwa bo się boją xD

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
45 minut temu, Gość Kokoo napisał:

Bezdzietne kręcąc tu gównoburze kojarzą mi się z grubymi dzieciakami które rzucają kamieniami w rozjuszlnego psa na łańcuchu 😄

Czyli kozaki w necie a pi..sdy w świecie, co w realu się słowem nie odezwa bo się boją xD

 

 

 

A jednak to pies jest na łańcuchu a nie ten dzieciak :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

dlaczego mamuśki z tego forum mają taki problem z bezdzietnymi? zazdrościcie im czegoś czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllll
5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Takich kobiet bezdziernych jest garstka-i to raczej nie z wyboru,wiec się nie przejmuję nimi  👋

moze na wsiach jest garstka bezdzietnych kobiet, ale w miastach jest ich naprawde duzo. maja rozne powody:chca robic kariery, podrozowac, byc wolne, nie czuja instynktu macierzynskiego, nie czuja sie na silach itd. ale tez dzieci to w tych czasach prawdziwe potwory i duzo kobiet to zauwaza. mowicie: jak sie dobrze wychowa dziecko, to bedzie grzeczne i bedzie szanowac ludzi, a pozniej stanie sie wartosciowym i dobrym czlowiekiem. a ja mowie na to: naprawde? a dlaczego duzo z was oddaje dzieci do zlobka, zeby szybciej pojsc do pracy? pozniej do przedszkola, wy pracujecie, wracacie zmeczone do domu, macie obowiazki w domu do zrobienia i nie macie juz sil na poswiecanie sie na opieke i wychowanie dzieci. robia to za was wychowawcy, rowiesnicy dziecka, a do tego telewizja, internet. zostawiacie swoje male pociechy z kreskowka w tv albo pozwalacie im korzystac z neta, nie kontrolujac co tam robia. w kreskowkach jest wiele tresci podprogowych ktore zle dzialaja na umysl dziecka, jest w nich tez ogrom przykladow zlych zachowan, ktorych wasza pociecha sie uczy. a internet, youtube to temat rzeka i same wiecie, ze tam mozna znalezc wszystko, ogromna ilosc tresci delikatnie mowiac nieodpowiednich dla dzieci. jesli chce sie miec dzieci, trzeba po pierwsze miec duzo wolnego czasu i tyle uzbieranych pieniedzy, zeby mozna bylo spokojnie zyc i poswiecac dzieciakom, razem z ich tata, jak najwiecej czasu i umiec je madrze wychowywac, wtedy wyrosna na wartosciowych ludzi. ale duzo matek, ktore widze zwraca sie do swoich dzieci tak oschle i nieprzyjemnie, ze az sie przykro robi. jakby te dzieci to byla dla nich kara boska. a dzieciaki sie buntuja i nie chca sie sluchac wiecznie nadasanej i oschlej mamy, staja sie niegrzeczne, a matki wtedy staja sie jeszcze bardziej nieprzyjemne i kolo sie zamyka. teraz posiadanie i wychowywanie dzieci to prawdziwe wyzwanie i nie mozna sie juz chyba dziwic, ze wiele kobiet wie, ze to by je zwyczajnie przeroslo i nie czuja sie ani troche na silach. teraz to naprawde mega trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dxxe
5 godzin temu, Gość llllllll napisał:

moze na wsiach jest garstka bezdzietnych kobiet, ale w miastach jest ich naprawde duzo. maja rozne powody:chca robic kariery, podrozowac, byc wolne, nie czuja instynktu macierzynskiego, nie czuja sie na silach itd. ale tez dzieci to w tych czasach prawdziwe potwory i duzo kobiet to zauwaza. mowicie: jak sie dobrze wychowa dziecko, to bedzie grzeczne i bedzie szanowac ludzi, a pozniej stanie sie wartosciowym i dobrym czlowiekiem. a ja mowie na to: naprawde? a dlaczego duzo z was oddaje dzieci do zlobka, zeby szybciej pojsc do pracy? pozniej do przedszkola, wy pracujecie, wracacie zmeczone do domu, macie obowiazki w domu do zrobienia i nie macie juz sil na poswiecanie sie na opieke i wychowanie dzieci. robia to za was wychowawcy, rowiesnicy dziecka, a do tego telewizja, internet. zostawiacie swoje male pociechy z kreskowka w tv albo pozwalacie im korzystac z neta, nie kontrolujac co tam robia. w kreskowkach jest wiele tresci podprogowych ktore zle dzialaja na umysl dziecka, jest w nich tez ogrom przykladow zlych zachowan, ktorych wasza pociecha sie uczy. a internet, youtube to temat rzeka i same wiecie, ze tam mozna znalezc wszystko, ogromna ilosc tresci delikatnie mowiac nieodpowiednich dla dzieci. jesli chce sie miec dzieci, trzeba po pierwsze miec duzo wolnego czasu i tyle uzbieranych pieniedzy, zeby mozna bylo spokojnie zyc i poswiecac dzieciakom, razem z ich tata, jak najwiecej czasu i umiec je madrze wychowywac, wtedy wyrosna na wartosciowych ludzi. ale duzo matek, ktore widze zwraca sie do swoich dzieci tak oschle i nieprzyjemnie, ze az sie przykro robi. jakby te dzieci to byla dla nich kara boska. a dzieciaki sie buntuja i nie chca sie sluchac wiecznie nadasanej i oschlej mamy, staja sie niegrzeczne, a matki wtedy staja sie jeszcze bardziej nieprzyjemne i kolo sie zamyka. teraz posiadanie i wychowywanie dzieci to prawdziwe wyzwanie i nie mozna sie juz chyba dziwic, ze wiele kobiet wie, ze to by je zwyczajnie przeroslo i nie czuja sie ani troche na silach. teraz to naprawde mega trudne.

Większość ludzi nie powinna nawet myśleć o rozmnażaniu. Niestety myślenie mało komu wychodzi. I dlatego ten świat jest, jaki jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Oj ciezko wychowac dziecko na normalna i wartosciowa osobe.  Wiekszosc ludzi, ktora sie rozmnaza robi to poniewaz nawet nie planuje sie tymi dziecmi zajmowac.  Szczerze mowiac nawet niezaleznie od ilosci dzieci, rodzice sie dzisiaj nimi nie zajmuja, a trzeba poswiecic wiecej wysilku niz dawniej.  Dzieciaki maja dostep do wszystkiego obecnie, a kiedys tak nie bylo.  

Bezdzietne moim zdaniem przychodza tutaj, zeby sie upewnic, ze nie chca miec dzieci i wywyzszac swoj styl zycia i osiagniecia.  Ich wybor- ich zycie.  Gdyby byly takie zadowolone ze swojego zycia to raczej nie mialyby czasu siedziec tutaj i sie pluc wiec jednak czegos tutaj szukaja.  Normalna osoba jak jej cos nie interesuje to nie wchodzi na takie tematy.  Ja omijam wiekszosc, ktore mnei nie interesuja.  Takze, napewno czegos im brakuje i cos z tego ciagna, ale tylko one wiedza jaka dziure w nich te waatki wypelniaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość gosc napisał:

Oj ciezko wychowac dziecko na normalna i wartosciowa osobe.  Wiekszosc ludzi, ktora sie rozmnaza robi to poniewaz nawet nie planuje sie tymi dziecmi zajmowac.  Szczerze mowiac nawet niezaleznie od ilosci dzieci, rodzice sie dzisiaj nimi nie zajmuja, a trzeba poswiecic wiecej wysilku niz dawniej.  Dzieciaki maja dostep do wszystkiego obecnie, a kiedys tak nie bylo.  

Bezdzietne moim zdaniem przychodza tutaj, zeby sie upewnic, ze nie chca miec dzieci i wywyzszac swoj styl zycia i osiagniecia.  Ich wybor- ich zycie.  Gdyby byly takie zadowolone ze swojego zycia to raczej nie mialyby czasu siedziec tutaj i sie pluc wiec jednak czegos tutaj szukaja.  Normalna osoba jak jej cos nie interesuje to nie wchodzi na takie tematy.  Ja omijam wiekszosc, ktore mnei nie interesuja.  Takze, napewno czegos im brakuje i cos z tego ciagna, ale tylko one wiedza jaka dziure w nich te waatki wypelniaja.

A jaką dziurę wypełniają w tobie wątki, na które ty wchodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli36

taaa na pewno taka mamuśka jest szczęśliwa jak jej pięciolatek trzepie kapucynka w miejscu publicznym,szczęście ją pewnie przepełnia..zazdrościć czegoś co przynosi wstyd,no rzeczywiście jest czego...pieprzycie matki jakbyście się szmat nażarły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
54 minuty temu, Gość Gość napisał:

A jaką dziurę wypełniają w tobie wątki, na które ty wchodzisz?

Wypelniam moja potrzebe kontaktow spolecznych.  Pracuje z domu, ludzi nie lubie i kontakt internetowy calkowicie zaspokaja moje potrzeby kontaktu z ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość poli36 napisał:

taaa na pewno taka mamuśka jest szczęśliwa jak jej pięciolatek trzepie kapucynka w miejscu publicznym,szczęście ją pewnie przepełnia..zazdrościć czegoś co przynosi wstyd,no rzeczywiście jest czego...pieprzycie matki jakbyście się szmat nażarły

Nawąchały się kup i chodzą jak naćpane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×