Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gaja2019

Ile zarabia stylistka rzęs?

Polecane posty

Pytanie jak wyżej. Wiecie może? A może ktoś ma osobiste doświadczenie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że pytam o to ponieważ myślę czy nie zostawić obecnej pracy i nie zając się tym.. (mogłabym wtedy więcej czasu poświęcić rodzinie) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shovos
5 minut temu, Gaja2019 napisał:

Dodam, że pytam o to ponieważ myślę czy nie zostawić obecnej pracy i nie zając się tym.. (mogłabym wtedy więcej czasu poświęcić rodzinie) 

Serio chcedź się zajmować taka mało ambitna praca? No chyba ze jesteś sprzątaczka to może stylistka rzęs to nieznaczny awans 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

całe guffno zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pracuje w dużej firmie. Praca biurowa. 8h dziennie. Nie jestem sprzataczką.

Tak, naprawdę chciałabym to robić :) 

Mam warunki lokalowe. Moglabym być  więcej w domu z dzieckiem (lub dziećmi mam nadzieję) 

Narazie to są plany. Pytam bardziej z ciekawosci. Mój mąż dobrze zarabia i tak naprawdę nie musiałabym pracować wcale. Ale taka opcja nie wchodzi w grę, chciałabym coś robić :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciowka2019

Nie wiem, jakie są koszty materiałów itp, ale standardowo we Wrocławiu stylistki domowe (przyjmujące prywatnie, nie w salonach) za aplikację 1:1 lub 2:1 brały ode mnie od 90 do 140zl. Uzupełnienie o ok. 10-20zl mniej od ceny 1 aplikacji. Z jedną się skumalam i ona przyjmowała po +-9 dziewczyn dziennie. Ale robiła to tak szybko, że mogła sobie na to pozwolić. Wychodzi więc ok 8h dziennie i ok 800zl do ręki. A 1:1/2:1 to już ponoć żadna aplikacja, teraz laski ida w jakieś 10:1 itp 😉 a to wiecej kasy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gosciowka2019 napisał:

Nie wiem, jakie są koszty materiałów itp, ale standardowo we Wrocławiu stylistki domowe (przyjmujące prywatnie, nie w salonach) za aplikację 1:1 lub 2:1 brały ode mnie od 90 do 140zl. Uzupełnienie o ok. 10-20zl mniej od ceny 1 aplikacji. Z jedną się skumalam i ona przyjmowała po +-9 dziewczyn dziennie. Ale robiła to tak szybko, że mogła sobie na to pozwolić. Wychodzi więc ok 8h dziennie i ok 800zl do ręki. A 1:1/2:1 to już ponoć żadna aplikacja, teraz laski ida w jakieś 10:1 itp 😉 a to wiecej kasy. 

Dziękuję za bardzo konkretną odpowiedź :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Stylistka rzes sie zostaje jak sie nie ma ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Stylistka rzes sie zostaje jak sie nie ma ambicji

Niech będzie że nie mam ambicji :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Abstra...ac lekko od tematu, to strasznie mnie bawi dorabianie teorii do tych lambadziarskich zawodów. Juz nie fryzjerka, makijażystka... tylko make-up artist, stylistka fryzur, stylistka rzes, kreatorka kolorów. Jeszcze zrozumiałabym gdyby było to podparte jakąś gruntowną wiedzą i wykształceniem, a nie nic nie wartym certyfikatem ukończenia szkolenia u podobnej nic nie wiedzącej stylistki czy w jakiejś policealnej szkole. A wiedza tych dames od stylizacji chociażby na temat sterylizacji narzędzi, zasad ich przechowywania i ochrony osobistej ich samych i klientki - warta zapłakania. i jeszcze te ich pseudofilozoficzne wywody na fb jak to ich praca ratuje świat... i nieodzowne błędy w pisowni, w tym mój ulubiony "klijentki" 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia
28 minut temu, Gość Anna napisał:

Abstra...ac lekko od tematu, to strasznie mnie bawi dorabianie teorii do tych lambadziarskich zawodów. Juz nie fryzjerka, makijażystka... tylko make-up artist, stylistka fryzur, stylistka rzes, kreatorka kolorów. Jeszcze zrozumiałabym gdyby było to podparte jakąś gruntowną wiedzą i wykształceniem, a nie nic nie wartym certyfikatem ukończenia szkolenia u podobnej nic nie wiedzącej stylistki czy w jakiejś policealnej szkole. A wiedza tych dames od stylizacji chociażby na temat sterylizacji narzędzi, zasad ich przechowywania i ochrony osobistej ich samych i klientki - warta zapłakania. i jeszcze te ich pseudofilozoficzne wywody na fb jak to ich praca ratuje świat... i nieodzowne błędy w pisowni, w tym mój ulubiony "klijentki" 😄

Zgadzam się. Kiedyś już byłam u takiej pseudo stylistki. Mało oka nie straciłam tak mnie urządziła. Sprawa skonczyla się w sądzie wiec lepiej się dobrze ubezpiecz autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dokladnie. Kawalki spilowanych paznokci pod lampa UV, brudna podloga, u kosmetyczki reczniczki majace swoje najlepsze czasy za soba, grzebienie z brakujacymi zebami u fryzjerki... ale wymądrza się taka wielka pani stylistka na kazdy temat jakby wszystkie rozumy zjadla. Raz poprosilam taka o zmiane rekawiczek bo sie jej rozdarly to polknela rybe, innym razem zapytałam o sklad maseczki kosmetyczke to jąkala sie wymyslajac na biezaco sklad. Jestem chemikiem i zwracam uwage na takie kwestie, nie po to ide skorzystac z uslug by leczyc grzybice i zoltaczke i zwyczajnie mam prawo wiedziec co jest mi aplikowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia iks
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie. Kawalki spilowanych paznokci pod lampa UV, brudna podloga, u kosmetyczki reczniczki majace swoje najlepsze czasy za soba, grzebienie z brakujacymi zebami u fryzjerki... ale wymądrza się taka wielka pani stylistka na kazdy temat jakby wszystkie rozumy zjadla. Raz poprosilam taka o zmiane rekawiczek bo sie jej rozdarly to polknela rybe, innym razem zapytałam o sklad maseczki kosmetyczke to jąkala sie wymyslajac na biezaco sklad. Jestem chemikiem i zwracam uwage na takie kwestie, nie po to ide skorzystac z uslug by leczyc grzybice i zoltaczke i zwyczajnie mam prawo wiedziec co jest mi aplikowane.

Czego ty wymagasz od takiej kosmetyczki jak ona całe życie się interesowala tylko ciuchami i paznokciami? A głowę ma chyba tylko od noszenia włosów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
37 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie. Kawalki spilowanych paznokci pod lampa UV, brudna podloga, u kosmetyczki reczniczki majace swoje najlepsze czasy za soba, grzebienie z brakujacymi zebami u fryzjerki... ale wymądrza się taka wielka pani stylistka na kazdy temat jakby wszystkie rozumy zjadla. Raz poprosilam taka o zmiane rekawiczek bo sie jej rozdarly to polknela rybe, innym razem zapytałam o sklad maseczki kosmetyczke to jąkala sie wymyslajac na biezaco sklad. Jestem chemikiem i zwracam uwage na takie kwestie, nie po to ide skorzystac z uslug by leczyc grzybice i zoltaczke i zwyczajnie mam prawo wiedziec co jest mi aplikowane.

To po co wybierasz takie sygiaste miejsca? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale z was dzbany. Jak można oceniać człowieka po tym jaki zawód wykonuje? Sprzątaczka też jest potrzebna, ktoś wam musi posprzątać kibel w pracy i powinniście być za to wdzięczne że nie musicie robić tego same, damesy :D

mam nadzieję że autorka się nie przejęła. Jeśli chciałabyś to robić to nie przejmuj się takimi opiniami :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Oczywiście, ze kazda profesja jest potrzebna, ale nie dorabiajmy wielkiej filozofii do malowania paznokci i niech te osoby sie znaja na tym co robia. Szanuje profesjonalistow w swoim zawodzie, nie wazne jaki wykonuja. Ale maja to robic dobrze i bezpiecznie dla siebie i innych. P. S.: Po trafieniu do takiego miejsca juz drugi raz nie korzystam jezeli widze oznaki nieprofesjonalizmu ale nie zagrazajace mojemu zdrowiu (np prosze o przeczytanie skladu maseczki skoro pani jej nie zna, ale drugi raz nie wroce bosię pani jest juz dla mnie niekompetentna), a w przypadku duzego zlamania zasad higieny to wychodzę i nie korzystam z uslug. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale z was dzbany. Jak można oceniać człowieka po tym jaki zawód wykonuje? Sprzątaczka też jest potrzebna, ktoś wam musi posprzątać kibel w pracy i powinniście być za to wdzięczne że nie musicie robić tego same, damesy :D

mam nadzieję że autorka się nie przejęła. Jeśli chciałabyś to robić to nie przejmuj się takimi opiniami :) 

Dzięki. Już myślałam że tu same ludziska co z nudów oceniają innych, ich życie i dorabiaja ideologię do każdego zadanego pytania...

Czytam i oczy przecieram ze zdumienia. Najpierw mnie posadzono że jestem sprzataczką (a gdybym była to co?) Potem że nie mam ambicji. (a skończyłam 2 kierunki studiów) A teraz czytam że będę zarazac kobiety jakimś syfem, gałki oczne zalewac klejem itd. Przykre... 

Drogie Panie... Napisałam "stylistka rzęs" bo tak się nazywa kurs (stylizacja rzęs) Mam 1 za sobą. Nie u pseudo stylistki ale w dużej znanej w kraju firmie. Dodam że zrobiłam go dla siebie bo chciałam. Jestem też po kursach na żele, hybrydy bo też chciałam (robię je tylko sobie bo lubię :)

Gdybym "robiła rzęsy" w domu to myślę że w niezłych warunkach.. Od roku mieszkam w nowym domu. Mam na dole pokój który miał być biurem męża. Docelowo mąż przeniósł się na górę więc pokój jest do mojej dyspozycji. Stać mnie na to żeby go wyposażyć. Moja przyjaciółka ma autoklaw. Korzystam z jej sprzętu (tam zanosze moje narzedzia którymi dbam o swoje paznokcie) Swojego kupować nie będę bo chyba w mojej sytuacji nie warto. 

Więc jak już sobie po mnie tak  pojechalyscie jaka to jestem mało ambitna, syfiasta i ogólnie do bani to uprzejmie oświadczam że przyjęłam do wiadomości. Teraz chętnie poczytam odpowiedzi na zadane pytanie. Nie martwcie się o mnie. Jak będę chciała znów pracować na etacie to na pewno coś znajdę :) Jesli nie w 2 zawodach jakie mam to jako sprzataczka :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol
1 godzinę temu, Gość Anna napisał:

Abstra...ac lekko od tematu, to strasznie mnie bawi dorabianie teorii do tych lambadziarskich zawodów. Juz nie fryzjerka, makijażystka... tylko make-up artist, stylistka fryzur, stylistka rzes, kreatorka kolorów. Jeszcze zrozumiałabym gdyby było to podparte jakąś gruntowną wiedzą i wykształceniem, a nie nic nie wartym certyfikatem ukończenia szkolenia u podobnej nic nie wiedzącej stylistki czy w jakiejś policealnej szkole. A wiedza tych dames od stylizacji chociażby na temat sterylizacji narzędzi, zasad ich przechowywania i ochrony osobistej ich samych i klientki - warta zapłakania. i jeszcze te ich pseudofilozoficzne wywody na fb jak to ich praca ratuje świat... i nieodzowne błędy w pisowni, w tym mój ulubiony "klijentki" 😄

Robię sobie paznokcie sama i lubię podglądać wzory na grupach paznokciowych. Wszystkie to „stylistki” i jak zapytasz jak coś zrobić to nie podziela się swoją „wiedzą” bo za nią zapłaciły 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Stylistka rzes sie zostaje jak sie nie ma ambicji

Czasem więcej sensu ma wyrabianie chleba niż bezcelowe przerzucanie papierków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Autorko, ja tu nigdzie nie widze zeby ktos cie pojechal. Po prostu zrobil sie troche "off topic" i babki opisaly swoje wrazenia na temat roznej masci stylistek. To tez wazny sygnal, ze ewentualne klientki beda oczekiwaly profesjonalizmu i bezpieczenstwa korzystajac z twoich potencjalnych uslug.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Lol napisał:

Robię sobie paznokcie sama i lubię podglądać wzory na grupach paznokciowych. Wszystkie to „stylistki” i jak zapytasz jak coś zrobić to nie podziela się swoją „wiedzą” bo za nią zapłaciły 😆

Zmień grupę :) Ja jeszcze nigdy nie spotkałam się z tym żeby ktoś nie powiedział :) a też sama sobie robię. To nie tylko z zamiłowania ale trochę ze strachu... Ale to nie temat na ten post

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Autorko, ja tu nigdzie nie widze zeby ktos cie pojechal. Po prostu zrobil sie troche "off topic" i babki opisaly swoje wrazenia na temat roznej masci stylistek. To tez wazny sygnal, ze ewentualne klientki beda oczekiwaly profesjonalizmu i bezpieczenstwa korzystajac z twoich potencjalnych uslug.

Jestem tego świadoma. Temat założyłam żeby się czegoś konkretnie dowiedzieć. Nie wiem czy jest sens wyrzucić kilka tysięcy żeby wyposażyć pokój. 

A czytam że jedna biedna oko prawie straciła, drugą śmieszy nazwa "stylistka rzęs", trzecia mi ciśnie że nie mam ambicji. Przyjęłam, dziękuję a teraz chętnie się czegoś dowiem w temacie :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmoanebd

Skoro jesteś taka bogata jak piszesz. Nowy dom m, stać cię na wszystko to po co chcesz dorabiać jako stylistka jeszcze w takim pseudo zawodzie dla nastolatek którym się nie chciało uczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

przeciez babka zaczela post od "a.b.s.t.r.a.h.u.j.a.c", co znaczy ze wypowiedź nie tyczy sie bezposrednio Ciebie autorko, napisala co mysli generalnie o tych stylistkach. w sumie tez nie mam najlepszego zdania, wiec przygotuj sie jak mozesz najlepiej. w moim 100tysiecznym miescie w sumie znam tylko jeden salon w ktorym poddaje sie zabiegom. w reszcie zawsze cos nie gra, albo umiejetnosci personelu albo syf i malaria albo lipnej jakosci produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Czasem więcej sensu ma wyrabianie chleba niż bezcelowe przerzucanie papierków.

Ot to to!! Zgadzam się w 100% mimo że nieźle na tym przewalaniu papierów zarabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

MOZE CHCE TO ROBIC BO LUBI, BO JA TO INTERESUJE? TEMAT NIE JEST O TYM DLACZEGO AUTORKA CHCE SIE TYM ZAJAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Lekarki na insta które zajmują się medycyna estetyczna ostrzegają przed takimi stylistykami po kursach, które mysla ze po kilku godzinach kursu wszystkie rozumy pozjadały. I później wklejają zdjęcia oszpeconych kobiet, do których po komplikacjach zadzwoniły klientki to odkładały słuchawkę albo mówiły ze za kilka dni przejdzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Mmoanebd napisał:

Skoro jesteś taka bogata jak piszesz. Nowy dom m, stać cię na wszystko to po co chcesz dorabiać jako stylistka jeszcze w takim pseudo zawodzie dla nastolatek którym się nie chciało uczyć?

A Ty wszystko w życiu robisz dla kasy?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

przeciez babka zaczela post od "a.b.s.t.r.a.h.u.j.a.c", co znaczy ze wypowiedź nie tyczy sie bezposrednio Ciebie autorko, napisala co mysli generalnie o tych stylistkach. w sumie tez nie mam najlepszego zdania, wiec przygotuj sie jak mozesz najlepiej. w moim 100tysiecznym miescie w sumie znam tylko jeden salon w ktorym poddaje sie zabiegom. w reszcie zawsze cos nie gra, albo umiejetnosci personelu albo syf i malaria albo lipnej jakosci produkty.

No już dobrze, dobrze. Niestety ja na medycynę już nie pójdę :) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Anna napisał:

Lekarki na insta które zajmują się medycyna estetyczna ostrzegają przed takimi stylistykami po kursach, które mysla ze po kilku godzinach kursu wszystkie rozumy pozjadały. I później wklejają zdjęcia oszpeconych kobiet, do których po komplikacjach zadzwoniły klientki to odkładały słuchawkę albo mówiły ze za kilka dni przejdzie 

Wszędzie można spotkać partacza. Ja byłam w klinice medycyny estetycznej na depilacji laserowej. Po 2 zabiegu wyszłam z poparzeniami bo pani dr coś nie wyszło... Na kolejne wizyty zapisywalam się do jej kolegi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×