Jak mam go zrozumiec

Jak zrozumiec takie zachowanie.Poznalismy sie trzy miesiace temu.Spotykamy sie 1-2razy w tygodniu.W tygodniu jest to krotki spacer,w weekend wyjscie na miasto.Od samego poczatku mezczyzna mowi ze nie ma cisnienia na poznawanie kobiet.Nie jest nachalny,wrecz bardziej wycofany.Niedawno bylam u niego pierwszy raz w domu,na drugi dzien bylo wolne od pracy,wiec byla mozliwosc,aby pobyc ze soba dluzej.Ogladalismy film,on nawet nie probowal mnie dotknac,przytulic,nic.Ogladalismy bez slowa.Po filmie sam powiedzial,ze musi mnie odwiezc do domu.Po jakims czasie,znow bylam u niego w domu.Tym razem doszlo do pieszczot,jednak seksu nie bylo.Spedzilam u niego noc,w lozku byl odwrocony i nawet nie dotknal.Rano szybko wyszedl z lozka pod jakims pretekstem.Nie rozumiem jego zachowania.Niby,inicjuje kontakt,widze checi itp,ale ten brak czulosci mnie zastanawia.Pierwszy raz spedzilismy wspolnie noc,a on nawet mnie nie dotknal.Moze liczy tylko na seks,bez okazywania czulosci,zaangazowania itp.Dodam ze on ma 40lat

Moze wie ze to przelotna znajomosc i nie chce mu sie robic czegos wiecej

26 minut temu, Gość Marta napisał:

Spedzilam u niego noc,w lozku byl odwrocony i nawet nie dotknal.Rano szybko wyszedl z lozka pod jakims pretekstem.Nie rozumiem jego zachowania.Niby,inicjuje kontakt,widze checi itp,ale ten brak czulosci mnie zastanawia.Pierwszy raz spedzilismy wspolnie noc,a on nawet mnie nie dotknal.Moze liczy tylko na seks,bez okazywania czulosci,zaangazowania itp.Dodam ze on ma 40lat

Liczy na seks i dlatego robi wszystko żeby seksu nie było???

25 minut temu, Gość Marta napisał:

Jak zrozumiec takie zachowanie.Poznalismy sie trzy miesiace temu.Spotykamy sie 1-2razy w tygodniu.W tygodniu jest to krotki spacer,w weekend wyjscie na miasto.Od samego poczatku mezczyzna mowi ze nie ma cisnienia na poznawanie kobiet.Nie jest nachalny,wrecz bardziej wycofany.Niedawno bylam u niego pierwszy raz w domu,na drugi dzien bylo wolne od pracy,wiec byla mozliwosc,aby pobyc ze soba dluzej.Ogladalismy film,on nawet nie probowal mnie dotknac,przytulic,nic.Ogladalismy bez slowa.Po filmie sam powiedzial,ze musi mnie odwiezc do domu.Po jakims czasie,znow bylam u niego w domu.Tym razem doszlo do pieszczot,jednak seksu nie bylo.Spedzilam u niego noc,w lozku byl odwrocony i nawet nie dotknal.Rano szybko wyszedl z lozka pod jakims pretekstem.Nie rozumiem jego zachowania.Niby,inicjuje kontakt,widze checi itp,ale ten brak czulosci mnie zastanawia.Pierwszy raz spedzilismy wspolnie noc,a on nawet mnie nie dotknal.Moze liczy tylko na seks,bez okazywania czulosci,zaangazowania itp.Dodam ze on ma 40lat

Nie darowałbym ci tej nocy, byłabyś brana na wszystkie sposoby  :*

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Liczy na seks i dlatego robi wszystko żeby seksu nie było???

Nie wiem jak go rozumiec.Zwlaszcza tego ze nie ma czulosci,nie przytula,pocalunek jest tylko na powitanie i na pozegnanie.Nie rozumiem tego ze bylam u niego w domu,a on nawet nie zlapal mnie za reke.Wtedy gdy spedzilam u niego noc,bylam niedysponowana i wiedzial ze do seksu nie dojdzie.

psycholu jak płodzisz te prowokacje to chociaż stosuj SPACJĘ, przerwę miedzy znakami interpunkcyjnymi 

Może mu nie stoi i ma flaka tak jak koleżanki facet nie stuka jej bo miękkiego członka ma ja nie mam problemu nikt nie odmawia jak chcem 

Gdy kiedys powiedzialam ze kiedys spedzimy razem noc,to on odpowiedzial ze on tak czesto nie moze.

A ty puszesz prowo czy co? Od maja zakladasz ten sam temat. Jesli od 3 miesiecy nadal nic, to znaczy ze go nie krecisz, albo jest gejem i jestes jego przykrywka.