Dlaczego zamiast telenowel latynoskich w tv lecą teraz tureckie?

Latynoskie były piękne, wzruszające, miały cudowną muzykę... A w tych tureckich panuje taka ogólnie przygnębiająca atmosfera, że masakra :/ Nie mam broń Boże nic do Muzułmanów, wielu z nich to uczciwi, wartościowi i dobrzy ludzie.  Ale dla mnie i dla większości Polaków jest to raczej obca religia, więc i zwyczaje, muzyka, stroje itd. bliższe są nam te z Meksyku niż z Turcji. Może ktoś mi wytłumaczyć dlaczego polska tv przeżywa taki boom seriali tureckich, a latynoskie odchodzą w zapomnienie?

Ja z tureckich mam tylko sentyment do Wspaniałego stulecia, bo ogólnie lubię seriale historyczne. Ale jednak bardziej kocham właśnie telenowele latynoskie :)). Teraz oglądam Przeklętą na tv4, całkiem fajna :)

Tureckie seriale to gratis do dziadowskich tureckich cytryn!

Pewnie prawa do nich są dużo tańsze. Albo już nie ma dobrych latynoskich.

Są  rosyjskie,  Zniewolina,  na  tele  5   Kapitanowa,  Ostatni  Janczar,  Wielka  księżna  Zofia

Tureckie seriale również są poruszające,ale zależy co kto lubi. Jeżeli zależy Ci na typowej histori miłosnej,to telenowele latynoskie będą w sam raz. Pewnie znajdą się też jakieś lżejsze tureckie seriale typu ,,Sezon na miłość". Nie jestem w tym ekspertem,ponieważ obejrzałam tylko jeden turecki serial ,,Grzech Fatmagul''. Serial o trudnej i jak to określiłaś przygnębiającej tematyce,ale z pewnym niewyobrażalnym wątkiem miłosnym. Z filmów tureckich polecam za to ,,Mały problem wrześniowy. 

  Jeśli chodzi o kwestie kultulne to w tej kwesti Turcji bliżej do Europy( przynajmniej w większych miastach). Nawet ślib nie ma tam charakteru religijnego a urzędowy. Stroje i muzyka też nie różnią się znacząco od Europy. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Tureckie seriale również są poruszające,ale zależy co kto lubi. Jeżeli zależy Ci na typowej histori miłosnej,to telenowele latynoskie będą w sam raz. Pewnie znajdą się też jakieś lżejsze tureckie seriale typu ,,Sezon na miłość". Nie jestem w tym ekspertem,ponieważ obejrzałam tylko jeden turecki serial ,,Grzech Fatmagul''. Serial o trudnej i jak to określiłaś przygnębiającej tematyce,ale z pewnym niewyobrażalnym wątkiem miłosnym. Z filmów tureckich polecam za to ,,Mały problem wrześniowy. 

  Jeśli chodzi o kwestie kultulne to w tej kwesti Turcji bliżej do Europy( przynajmniej w większych miastach). Nawet ślib nie ma tam charakteru religijnego a urzędowy. Stroje i muzyka też nie różnią się znacząco od Europy. 

*ślub