Czytałyście już o wypadku i akcji poszukiwaczej Piotra Woźniak-Staraka?

Wystarczy że wylatujac z motorówki uderzył o coś głową.... Może był pijany? 

17 godzin temu, Gość gość 1 napisał:

Janusze i Grażynki w skrytości ducha się pewnie nawet cieszą. No bo jak to tak, Agnieszka nie dość że ładna, z karierą, żyje od zawsze na swoich zasadach, bez dzieci, to jeszcze mąż bogaty. Polakowi zaraz gul musi skoczyć jak ktoś ma, w jego mniemaniu, za dużo. Zaraz zaczną jej wyliczać ile odziedziczy, a potem wyliczać czy aby nie za krótko żałobę nosiła. No dawać, 3,2,1 start.

Ja jej po prostu nie lubię i tyle, a to czy ma kasę czy nie goovno mnie obchodzi, tylko wg takich grazyn nie można złego słowa powiedzieć na osobę bogatą, bo zaraz będzie, że zazdroszczę. Ameby 

16 godzin temu, Gość Dziwna sytuacja napisał:

Jakiś czas temu był oskarżany za jakieś przekręty finansowe wycofał się z mediów teraz piszą o jego zaginięciu ale bez konkretów.O Szulim też głośno nie jest. Śmierdzi jakimś przekrętem. Może uciekł i wszystkim robi w bambuko. 

No dokładnie, bo kto potwierdzi, że to on był na motorowce poza tą 27latka?No i co się tam mogło wydarzyć, być może prawdy się nie dowiemy

13 godzin temu, Gość Tiktok napisał:

„Czytałam komentarze dziewczyny, która mieszka w okolicy Starakow. Pisała, że personalia kobiety, która pływała z Piotrem są znane, lecz jest to temat zakazany. Nie była to siostra ani nikt z grupy Agi i Piotra. W sąsiedztwie mieszkają inne znane osoby, więc będzie to cios dla Agnieszki. Choć ktoś pisał, że Aga przymykala oko na flirty i romanse Piotra.” Z pudelka

a kto zakazał komuś mówić w XXI wieku?  

Nie trawie tej Agnieszki szulim. Głupia. Pamiętam Przed programem który prowadziła w Tvp  Zwierzyła się jakiemuś typowi ekspertowi od uzależnień że jara gandzie i jest spoko, nie jest uzależniona wcale,  wielu to robi i się nie uzależnia itp a na wizji  oczywiście mówiła co innego, a ten typ ja oskarżył centralnie na żywo o szkodliwa dwulicowosc. Ona zaczęła kłamać,  że nic mu nie mówiła wcale haha Wyleciała z TVP za to.

Jej ton głosu mnie wkurza. Taki niski, zero kobiecości. Dla mnie ona nie ma w sobie żadnego kobiecego ani ludzkiego ciepła. Ten jej Piotr wydaje się cieplejszym człowiekiem niż ona (na pewno dla niej cieplutko pachnie jego kaska) 

23 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ja jej po prostu nie lubię i tyle, a to czy ma kasę czy nie goovno mnie obchodzi, tylko wg takich grazyn nie można złego słowa powiedzieć na osobę bogatą, bo zaraz będzie, że zazdroszczę. Ameby 

Ja mam zasadę nie mówić źle o zmarłych czy nie dobijać rodziny, która przeżywa tragedię. To aż takie trudne dla większości z was? Zresztą niektórzy tu piszą wprost, że "na bogatego też trafiło, he he he", a już szczytem są rozważania w tym wątku o implantach Agnieszki.

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

.... Tam musiałbyc coś o czym nie wiemy..... W telewizji pokazywali jak wypowiadał się bodajże prokurator i mówił coś takiego :że przy manewrze skrętu 27 letnia kobieta wypadła do wody a nie wiadomo co dlaczego stało się z mężczyzną... Nie pamiętam tego dokładnie ale obawiam się że laska może mieć problemy. Tacy bogacze nie puszcza tego od tak że synek wyleciał i się utopil. W kazdym razie ta wypowiedź tego gościa jest dla mnie dziwna. 

A czy MY musimy wszystko wiedzieć? Jak się nie dowiesz WSZYSTKIEGO to wpłynie to jakoś na TWOJE życie? Rodzina powinna się dowiedzieć, ty nie musisz.

7 minut temu, Gość gość 1 napisał:

A czy MY musimy wszystko wiedzieć? Jak się nie dowiesz WSZYSTKIEGO to wpłynie to jakoś na TWOJE życie? Rodzina powinna się dowiedzieć, ty nie musisz.

Nie nie muszę wszystkiego wiedzieć tyle że to dziwne że dziennikarze mówią że wylecieli z motorówki a prokurator że dziewczyna wyleciała a facet nie wiadomo.... I tyle w temacie. Jak Beatka miała kolizje z caicuentto to też próbowali z kierowcę zrobić winnego tu też mogą próbować wkręcić dziewczynę 

Interia podała, że 27 latka to  była kelnerka z okolicznej restauracji, którą poznał niedawno i zaprosił do posiadłości. 

Ciekawe czy często tak zapraszał babeczki do rezydencji i co na to jego żona

Przed chwilą była mowa w Faktach, że znaleziono pustą łódź z ubraniami na pokładzie. Podobno Starak pływać nie umiał, po co się więc rozbierali?

1 minutę temu, Gość gość 123 napisał:

Przed chwilą była mowa w Faktach, że znaleziono pustą łódź z ubraniami na pokładzie. Podobno Starak pływać nie umiał, po co się więc rozbierali?

Jak to po co.... 27 latka, ponoć jakaś 'bidna' kelnerka poznała niedawno 'milionera'..... mógł robić co chciał

fakty.interia.pl/prasa/news-piotr-wozniak-starak-zaginal-na-jeziorze-nowe-informacje,nId,3158688

Jak dla mnie to chore, że rodzina wróciła do domu po 23 i nie interesowała się gdzie jest ich współtowarzysz o 2-3 w nocy.  Wskazuje to na to, że to nie 1 takie nocne schadzki, podziwianie krajobrazu  z innymi kobietami na co widocznie miał zgodę... w myśl zasady nie ważne gdzie chodzisz ważne dokąd wracasz... lub czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.... ew. byle hajs się zgadzał. 

To dziewczyna przeżyła ekscytująca przygodę dobrze ze udało jej się wyjść z tego cało. Z drugiej strony laska wiedziała że ma żonę i tak jedzie na przejażdżkę z facetem......oj chyba się starzeje

Wiecie o tym ,że wczoraj w tym samym jeziorze w którym utopił się Wożniak Starak, odnaleziono ciało innego mężczyzny, 39 latka z Ełku który zaginął 10 dni temu? Odnaleziono go tak przy "okazji" kiedy poszukiwano ciało Staraka. Jego akcja poszukiwawcza wyglądała tak, że szukano go przez kilka godzin, a potem stwierdzono że dalsza akcja nie ma już sensu. Staraka szukają wszelkie możliwe służby plus prywatni płetwonurkowie już 3 dzień. Żona zaginionego nie mogła się doprosić aby podjęto dalszą akcję poszukiwawczą jej męża. Facet miał dzieci, 2 czy 3..Tak wygląda rzeczywistość. Ludzie z Giżycka piszą że nigdy nie widzieli takiej akcji poszukiwawczej jak przy zaginięciu milionera. Nawet nie znamy personaliów tego faceta, bo artykuł na Wp został szybko usunięty. Wpiszcie "Mazury. Szukali go od 10 dni. Wyłowiono ciało z jeziora", artykułu już nie ma. Za całą zakrojoną na szeroką skalę milionera będziemy płacić my, podatnicy. Resztę dopowiedzcie sobie sami..

3 minuty temu, Gość gość kość napisał:

Wiecie o tym ,że wczoraj w tym samym jeziorze w którym utopił się Wożniak Starak, odnaleziono ciało innego mężczyzny, 39 latka z Ełku który zaginął 10 dni temu? Odnaleziono go tak przy "okazji" kiedy poszukiwano ciało Staraka. Jego akcja poszukiwawcza wyglądała tak, że szukano go przez kilka godzin, a potem stwierdzono że dalsza akcja nie ma już sensu. Staraka szukają wszelkie możliwe służby plus prywatni płetwonurkowie już 3 dzień. Żona zaginionego nie mogła się doprosić aby podjęto dalszą akcję poszukiwawczą jej męża. Facet miał dzieci, 2 czy 3..Tak wygląda rzeczywistość. Ludzie z Giżycka piszą że nigdy nie widzieli takiej akcji poszukiwawczej jak przy zaginięciu milionera. Nawet nie znamy personaliów tego faceta, bo artykuł na Wp został szybko usunięty. Wpiszcie "Mazury. Szukali go od 10 dni. Wyłowiono ciało z jeziora", artykułu już nie ma. Za całą zakrojoną na szeroką skalę milionera będziemy płacić my, podatnicy. Resztę dopowiedzcie sobie sami..

Smutne, ale rzeczywiście zwykłego szaraka nie szukaliby tak intensywnie. Mieszkam nad morzem i po tylu dniach to czeka się tylko aż morze "odda" ciało.  

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Smutne, ale rzeczywiście zwykłego szaraka nie szukaliby tak intensywnie. Mieszkam nad morzem i po tylu dniach to czeka się tylko aż morze "odda" ciało.  

Najbardziej mierzi mnie to, że sprawę zakopano. Tak jakby śmierć i zaginięcie tego faceta była nie ważna, ważne że Starak zaginął. Oczywiście że szkoda faceta, ale tak jak traktują służby i media przeciętnych obywateli, zasługuje na potępienie ..

Nie porownujcie biednego SZARAKA do bogatego STARAKA

Ale połowa ludzi i sprzętu tam, to wynajeci prywatnie ludzie przez ojczyma. Więc nie gadajcie jak to jego tylko intensywnie szukają a innych szaraków nie. Policja szuka standardowo a reszta wynajeta prywatnie. 

22 minuty temu, Gość gosc napisał:

Jak dla mnie to chore, że rodzina wróciła do domu po 23 i nie interesowała się gdzie jest ich współtowarzysz o 2-3 w nocy.  Wskazuje to na to, że to nie 1 takie nocne schadzki, podziwianie krajobrazu  z innymi kobietami na co widocznie miał zgodę... w myśl zasady nie ważne gdzie chodzisz ważne dokąd wracasz... lub czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.... ew. byle hajs się zgadzał. 

Dokladnie. To samo ochrona której powiedział że mają jechać a on za chwilę przyjedzie..... I od 23 do 4 go nie szukali. To nie był pierwszy raz. 

7 minut temu, Gość gość kość napisał:

Wiecie o tym ,że wczoraj w tym samym jeziorze w którym utopił się Wożniak Starak, odnaleziono ciało innego mężczyzny, 39 latka z Ełku który zaginął 10 dni temu? Odnaleziono go tak przy "okazji" kiedy poszukiwano ciało Staraka. Jego akcja poszukiwawcza wyglądała tak, że szukano go przez kilka godzin, a potem stwierdzono że dalsza akcja nie ma już sensu. Staraka szukają wszelkie możliwe służby plus prywatni płetwonurkowie już 3 dzień. Żona zaginionego nie mogła się doprosić aby podjęto dalszą akcję poszukiwawczą jej męża. Facet miał dzieci, 2 czy 3..Tak wygląda rzeczywistość. Ludzie z Giżycka piszą że nigdy nie widzieli takiej akcji poszukiwawczej jak przy zaginięciu milionera. Nawet nie znamy personaliów tego faceta, bo artykuł na Wp został szybko usunięty. Wpiszcie "Mazury. Szukali go od 10 dni. Wyłowiono ciało z jeziora", artykułu już nie ma. Za całą zakrojoną na szeroką skalę milionera będziemy płacić my, podatnicy. Resztę dopowiedzcie sobie sami..

fakt, artykułu nie ma, ale czytałam go i było napisane - z tego co pamiętam - że wyłowiono go w sobotę. Ale poszukam potem czy tak było na pewno, choć pamiętam, że były właśnie komentarze, że to nie ma związku i znaleźli go przed zaginięciem WS.

"Nawet nie znamy personaliów" - jak w przypadku 99% opisywanych wypadków, co by ci dały personalia zwykłej osoby tak właściwie?

Mój ulubiony argument to "MY PODATNICY ZA TO PŁACIMY" :D przy poszukiwaniach Ewy Tylman były zbiórki na płetwonurków, a tu mówimy o jednej z najbogatszych rodzin w Polsce, już pisano, że opłacili sobie nowych ludzi. I nic dziwnego. Co mamy sobie dopowiedzieć? Że są równi i równiejsi? Że bogaci mają więcej możliwości? Że im bardziej medialna sprawa tym większe jest zaangażowanie służb? Ale to nic nowego i nie wiem co cię dziwi. Swoją drogą, wpadłam na artykuł o 39-latku na tym jeziorze tylko sprzed czterech lat - facet nieznany, a, cytat "Nic się nie zmieniło od 6 czerwca — dnia felernego wydarzenia. Mężczyzny wciąż nie odnaleziono. W działaniach poszukiwawczych uczestniczyły Mazurskie Ochotnicze Pogotowie ratunkowe, straż pożarna, policja, straż graniczna, straż leśna. W środę (10 czerwca) poszukiwania mają odbywać się także z pokładu helikopter". To wcale nie jest tak, że szukają tylko bogatych.

Często przy poszukiwaniu jednej osoby znajdują kogoś innego, tak działają niestety rzeki/jeziora. 10 dni to oczywiście dla bliskich nieskończoność, ale tak naprawdę to nie jest tak długo jeżeli chodzi o znalezienie kogoś

A laska poznaje kolesia i wsiada z nim na motorowe...... Chore a co by zrobiła gdyby tak na środku jeziora chciał ją bzyknac? Jak tu uciec bo wpław to ciężko nawet dla dobrego plywaka.

16 minut temu, Gość gość kość napisał:

Wiecie o tym ,że wczoraj w tym samym jeziorze w którym utopił się Wożniak Starak, odnaleziono ciało innego mężczyzny, 39 latka z Ełku który zaginął 10 dni temu? Odnaleziono go tak przy "okazji" kiedy poszukiwano ciało Staraka. Jego akcja poszukiwawcza wyglądała tak, że szukano go przez kilka godzin, a potem stwierdzono że dalsza akcja nie ma już sensu. Staraka szukają wszelkie możliwe służby plus prywatni płetwonurkowie już 3 dzień. Żona zaginionego nie mogła się doprosić aby podjęto dalszą akcję poszukiwawczą jej męża. Facet miał dzieci, 2 czy 3..Tak wygląda rzeczywistość. Ludzie z Giżycka piszą że nigdy nie widzieli takiej akcji poszukiwawczej jak przy zaginięciu milionera. Nawet nie znamy personaliów tego faceta, bo artykuł na Wp został szybko usunięty. Wpiszcie "Mazury. Szukali go od 10 dni. Wyłowiono ciało z jeziora", artykułu już nie ma. Za całą zakrojoną na szeroką skalę milionera będziemy płacić my, podatnicy. Resztę dopowiedzcie sobie sami..

Część ekipy poszukiwawczej jest opłacona przez rodzinę Staraków. Pisano o tym. Co w tym złego? Stać ich. Na ich miejscu też byście za taką ekipę zapłacili. Pamiętam jak u Kylie Minogue wykryto raka piersi. Polskie komentarze w necie? "A Kowalska to by już umarła". Co w tym złego, że ludzie, których stać wydają więcej na profilaktykę, dobrych lekarzy? To nie wina takiej Minogue, że Kowalska ostatni raz była u ginekologa przed porodem 30 lat temu albo, że Kowalska nie pofatyguje się na badanie profilaktyczne nawet dostając do domu darmowe zaproszenie. Ludzie, przecież będąc na miejscu Staraków też zapłacilibyście za dodatkową ekipę.

Rodzina Iwony Wieczorek nie jest szczególnie bogata. Matka ma zakład fryzjerski, a to była/jest jedna z najgłośniejszych spraw w Polsce, więc już się nie pultajcie o te wasze podatki.

Przed chwilą, Gość gość 1 napisał:

Część ekipy poszukiwawczej jest opłacona przez rodzinę Staraków. Pisano o tym. Co w tym złego? Stać ich. Na ich miejscu też byście za taką ekipę zapłacili. Pamiętam jak u Kylie Minogue wykryto raka piersi. Polskie komentarze w necie? "A Kowalska to by już umarła". Co w tym złego, że ludzie, których stać wydają więcej na profilaktykę, dobrych lekarzy? To nie wina takiej Minogue, że Kowalska ostatni raz była u ginekologa przed porodem 30 lat temu albo, że Kowalska nie pofatyguje się na badanie profilaktyczne nawet dostając do domu darmowe zaproszenie. Ludzie, przecież będąc na miejscu Staraków też zapłacilibyście za dodatkową ekipę.

Dokładnie. Jak widać przed wypadkiem kasa może nie uchronić, ale to normalne, że ten kogo stać korzysta. Na leczenie, na taką sytuację jak ta. Jasne, pewnie dla większości z nas koszt wynajęcia takich ekip to ogrom pieniędzy, ale my z kolei kupimy sobie powiedzmy buty za 400 zł, a ktoś inny za tyle pieniędzy musi kupić jedzenie i leki na miesiąc. Co nie oznacza, że jesteśmy źli, bo wydajemy, a ktoś inny nie ma.

Cytat

Rodzina Iwony Wieczorek nie jest szczególnie bogata. Matka ma zakład fryzjerski, a to była/jest jedna z najgłośniejszych spraw w Polsce, więc już się nie pultajcie o te wasze podatki. 

Tak jak pisałam, medialne sprawy często powodują większe zaangażowanie służb, gdyby było inaczej to komentarze wyglądałyby tak: "POLICJA I SŁUŻBY NIC NIE ROBIĄ, A PRZECIEŻ NA TO IDĄ NASZE PODATKI!!!!11 A TE LENIE ŚMIERDZĄCE KAWKĘ PIJĄ NA KOMENDZIE" :p

A nasze podatki idą na większe głupoty

Współczuję rodzinie i nie dziwię się że robią wszystko żeby go znaleźć... Każdy z nas zrobiłby podobnie

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Dokładnie. Jak widać przed wypadkiem kasa może nie uchronić, ale to normalne, że ten kogo stać korzysta. Na leczenie, na taką sytuację jak ta. Jasne, pewnie dla większości z nas koszt wynajęcia takich ekip to ogrom pieniędzy, ale my z kolei kupimy sobie powiedzmy buty za 400 zł, a ktoś inny za tyle pieniędzy musi kupić jedzenie i leki na miesiąc. Co nie oznacza, że jesteśmy źli, bo wydajemy, a ktoś inny nie ma.

Tak jak pisałam, medialne sprawy często powodują większe zaangażowanie służb, gdyby było inaczej to komentarze wyglądałyby tak: "POLICJA I SŁUŻBY NIC NIE ROBIĄ, A PRZECIEŻ NA TO IDĄ NASZE PODATKI!!!!11 A TE LENIE ŚMIERDZĄCE KAWKĘ PIJĄ NA KOMENDZIE" :p

A nasze podatki idą na większe głupoty

Sprawa Wieczorek była medialna nie sama z siebie, bo zaginionych nastolatek było wiele, a nie o każdej było tyle szumu. Jej matka po prostu miała może większą siłę przebicia, co wcale nie znaczy "więcej kasy", bo kasiasta to ona nie jest bardziej niż przeciętna Kowalska.

12 minut temu, Gość Gosc napisał:

A laska poznaje kolesia i wsiada z nim na motorowe...... Chore a co by zrobiła gdyby tak na środku jeziora chciał ją bzyknac? Jak tu uciec bo wpław to ciężko nawet dla dobrego plywaka.

Oj naiwna a ty myślisz że ona z nim po co pojechała? Gwiazdy oglądać? Takie ryzyko jak się wsiada na motorowe obcej osoby

głupia kamizelka  załatwiłaby sprawę ale co tam. Oni są ponad wszystkim. Nawalanie po nocy motorówką  jak ostatni burak, ostre zakręty, wielkie posiadłości, pycha i zero szacunku do innych wodniaków, przepisów oraz przyrody

mazury stały się disneylandem  dla nowobogackich  Januszy

Niestety ale taka prawda i to jest tego efekt.

20 minut temu, Gość gość napisał:

głupia kamizelka  załatwiłaby sprawę ale co tam. Oni są ponad wszystkim. Nawalanie po nocy motorówką  jak ostatni burak, ostre zakręty, wielkie posiadłości, pycha i zero szacunku do innych wodniaków, przepisów oraz przyrody

mazury stały się disneylandem  dla nowobogackich  Januszy

Niestety ale taka prawda i to jest tego efekt.

No tak..  ale jak tu sex uprawiac w kamizelce