Dlaczego potencja młodego faceta jest stawiana za wzór?

Przeciez kobiety narzekają, że mlodym facetom tylko jedno w glowie! Czyz facet, ktory ma juz mniejsze potrzeby i mozliwosci to nie ideal? On juz nie mysli tylko o jednym.

One zawsze chcą to czego nie mają, a gdy dostaną co chcą to okazuje się że realia są dla nich zbyt zwyczajne i znowu szukają innego raju. Poyeby.

Up

Up

Nic nie rozumiecie... Chodzi o to, zeby facet nie byl seks-maszyną i nie oferował kobiecie ciągle seksu bo wtedy czujemy się traktowane przedmiotowo a my oprócz fizycznosci potrzebujemy tez wsparcia psychicznego, musimy mieć świadomość, ze facet docenia nie tylko nasze ciało, ale także charakter, intelekt i duszę... Ale jak juz dojdzie do zbliżenia, to każda kobieta chciałaby, żeby ten seks był dobrej jakości, żeby facet przede wszystkim nie był egoistą i myślał tez o potrzebach partnerki a nie tylko o sobie. Moim zdaniem dobry kochanek najpierw zaspokoi kobietę a dopiero potem siebie.

26 minut temu, Mizo napisał:

Nic nie rozumiecie... Chodzi o to, zeby facet nie byl seks-maszyną i nie oferował kobiecie ciągle seksu bo wtedy czujemy się traktowane przedmiotowo a my oprócz fizycznosci potrzebujemy tez wsparcia psychicznego, musimy mieć świadomość, ze facet docenia nie tylko nasze ciało, ale także charakter, intelekt i duszę... Ale jak juz dojdzie do zbliżenia, to każda kobieta chciałaby, żeby ten seks był dobrej jakości, żeby facet przede wszystkim nie był egoistą i myślał tez o potrzebach partnerki a nie tylko o sobie. Moim zdaniem dobry kochanek najpierw zaspokoi kobietę a dopiero potem siebie.

MOI ZDANIEM SEKS JEST DO PROKREACJI I SRRAM DO MORDY WSZYSTKIM ROMANTYCZNYM PEDALOM

1 godzinę temu, Mizo napisał:

Nic nie rozumiecie... Chodzi o to, zeby facet nie byl seks-maszyną i nie oferował kobiecie ciągle seksu bo wtedy czujemy się traktowane przedmiotowo a my oprócz fizycznosci potrzebujemy tez wsparcia psychicznego, musimy mieć świadomość, ze facet docenia nie tylko nasze ciało, ale także charakter, intelekt i duszę... Ale jak juz dojdzie do zbliżenia, to każda kobieta chciałaby, żeby ten seks był dobrej jakości, żeby facet przede wszystkim nie był egoistą i myślał tez o potrzebach partnerki a nie tylko o sobie. Moim zdaniem dobry kochanek najpierw zaspokoi kobietę a dopiero potem siebie.

A kogo zaspokoi kobieta? Czy będzie tylko leżała jak kłoda i pozwoli zaspokoić się o nią?

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A kogo zaspokoi kobieta? Czy będzie tylko leżała jak kłoda i pozwoli zaspokoić się o nią?

A to już zależy od tego na co konkretna kobieta sobie pozwoli. Od jej seksualnych upodobań, temperamentu i fantazji. Ważne jest to, zeby się pod tym kątem również dopasować. Ale facet z klasą po prostu nie zostawi kobiety nie dając jej przyjemności (albo przynajmniej bez próby dogodzenia jej bo jak wiadomo, nie każdy mężczyzna bryluje w sypialni).

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

musimy mieć świadomość, ze facet docenia nie tylko nasze ciało, ale także charakter, intelekt i duszę.

O to akurat trudno bo wy duszy nie macie i nie potraficie niczego zaoferować oprócz fizycznośći

Przed chwilą, Gość Bicku napisał:

O to akurat trudno bo wy duszy nie macie i nie potraficie niczego zaoferować oprócz fizycznośći

Albo Ty jesteś na tyle płytki i ubogi emocjonalnie ze nie potrafisz dostrzec niczego więcej poza "opakowaniem" :) Niestety, jest to cecha wspólna znacznej większości mężczyzn, więc przynajmniej nie jesteś w tym sam. 

21 minut temu, Mizo napisał:

A to już zależy od tego na co konkretna kobieta sobie pozwoli. Od jej seksualnych upodobań, temperamentu i fantazji. Ważne jest to, zeby się pod tym kątem również dopasować. Ale facet z klasą po prostu nie zostawi kobiety nie dając jej przyjemności (albo przynajmniej bez próby dogodzenia jej bo jak wiadomo, nie każdy mężczyzna bryluje w sypialni).

Bo ja na przyklad zawsze wlasnie dbam o przyjemnosc kobiety i to wlasnie najpierw a to kobietom z reguly potem nie chce sie nic zrobic dla mnie

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bo ja na przyklad zawsze wlasnie dbam o przyjemnosc kobiety i to wlasnie najpierw a to kobietom z reguly potem nie chce sie nic zrobic dla mnie

To moze warto przed porozmawiać czego każda ze stron oczekuje, żeby potem nie było rozczarowań? 

6 godzin temu, Mizo napisał:

To moze warto przed porozmawiać czego każda ze stron oczekuje, żeby potem nie było rozczarowań? 

Tak mowisz? Ale zwykle zanim zwiazek dojdzie do seksu to nie jest na takim poziomie intymnosci zeby rozmawiac o szczegolach seksu. To raczej pierwszy seks przenosi dopoero zwiazek na taki poziom intymnosci. A nawet nie kazda para, ktora uprawia seks, potrafi o nim rozmawiac