oddanie pierscionka

Ja oddałabym osobiście, żeby zobaczyć jego minę. W tej sytuacji pokazałabym, że gardzę jego pierścionkiem. Wartościowych przedmiotów nie wysyła się pocztą czy kurierem

moze powinnam napisac ze dla mnie nie ma on juz zadnej wartosci...

39 minut temu, Gość Praktyczna_blokada_klapki napisał:

Ciesz się że Cię teraz zostawił i powiedział co czuje. Wolałabyś kilka lat po ślubie żeby jakies tajemnice zaczęły wychodzić bo hajtnal się z litości? Serce nie sługa. Chyba że nam czegoś nie mówisz... zachowaj klasę i oddaj mu ten pierścionek, niech sobie go wsadzi ...

Były kłotnie ale gdzie ich nie ma po ostatniej stwierdzil ze to koniec bo on ma inne priorytety.. mial po prostu pretekst...sadzilam ze jak ludzie ze soboa sa i planuja przyszlosc to beda z soba na dobre i zle a nie tylko jak jest dobrze....

Współczuję ci. Szkoda, że przestałaś być jego priorytetem.

5 minut temu, Gość aleksandra27 napisał:

Były kłotnie ale gdzie ich nie ma po ostatniej stwierdzil ze to koniec bo on ma inne priorytety.. mial po prostu pretekst...sadzilam ze jak ludzie ze soboa sa i planuja przyszlosc to beda z soba na dobre i zle a nie tylko jak jest dobrze....

Rozumiem że jest Ci przykro, czujesz się zraniona i rozczarowana. Ale uwierz że lepiej że to teraz się stało. Byliście zaledwie 2,5, roku to niewiele patrząc na długość całego życia. On poczuł że to nie to. Może ten pierścionek wręczył Ci w przypływie emocji. Uwierz jak byłby pewny że chce z Tobą być to by sam do tego dążył. Coś się czuje albo nie. Najwidoczniej czeka Cię spotkanie kogoś innego...i wtedy już nie będzie żadnego "ale". Chyba nie chciałabyś być z kimś kto nic do Ciebie nie czuje? 

42 minuty temu, Gość Praktyczna_blokada_klapki napisał:

Rozumiem że jest Ci przykro, czujesz się zraniona i rozczarowana. Ale uwierz że lepiej że to teraz się stało. Byliście zaledwie 2,5, roku to niewiele patrząc na długość całego życia. On poczuł że to nie to. Może ten pierścionek wręczył Ci w przypływie emocji. Uwierz jak byłby pewny że chce z Tobą być to by sam do tego dążył. Coś się czuje albo nie. Najwidoczniej czeka Cię spotkanie kogoś innego...i wtedy już nie będzie żadnego "ale". Chyba nie chciałabyś być z kimś kto nic do Ciebie nie czuje? 

pomimo ze jaa czułam ze to jest juz ''to'' to jednak nie chcialbym zeby ktos sie meczyl bedac ze mna i byl z litosci...

A ja bym nie oddała, jeśli to facet zostawia to nie należy mu się zwrot pierścionka (moim zdaniem). Jeśli rozstanie nastapilo z winy kobiety to oczywiście, należy pierścionek zwrócić, ale jeśli z winy mężczyzny to jego strata. 

Ja bym pierścionek sprzedała i wyjechała z przyjaciółkami na jakiś urlop za te pieniądze (albo na weekend w spa, jeśli pierścionek byłby skromniejszy)

Dnia 28.08.2019 o 09:04, Gość aleksandra27 napisał:

Witam wszystkich:)

Pisze tutaj bo sama nie wiem co zrobic...byłam w zwiazku 2,5 lata z czego rok po zareczynach...facet ktorego kochałam nad zycie zerwał ze mna miesiac... został mi po nim tylko pierscionek...nie wiem co zrobic czy mu go oddac czy zostawic?? nie chce zeby on mi przypominał o nim...prosze o porade...

zależy ile kosztował, jak dużo. zostaw i sprzedaj  coś ci się należy.

a jak tani to weź mu tak chamsko oddaj spektakularnie  typu "udław się "

jakos na pieniadzach mi nie zalezy...ale zrobil mi taka przykrosc ze w sumie to wacham sie czy w ogole zasluguje na to zeby mu to oddac....