Czy według was język niemiecki jest do nauczenia się ?

Chodzi o to, że planuje w przyszłości emigrację i mam pytanie czy język niemiecki jest językiem do nauczenia się dla Polaka ? Pytam, bo ten język był zawsze w szkole dla uczniów zmorą nieważne czy chodziło się do podstawówki, gimnazjum czy liceum.

Nie, jest to język nie do nauczenia się.. 

A tak serio to każdy język jest do nauczenia. 

3 minuty temu, Iwna napisał:

Nie, jest to język nie do nauczenia się.. 

A tak serio to każdy język jest do nauczenia. 

Raczej nie każdy, nie nauczysz się np chińskiego. Co do niemieckiego pytanie zadaje no bo pamiętam jak to było jeszcze za czasów szkolnych, każdy dosłownie chciał unikać tego niemieckiego, raczej nie robili tgo dlatego bo ten język był banalny. Język jest bardzo trudny, chociaż czytałam, że paradoksalnie pomijając języki słowiańskie to właśnie język niemiecki powinien być dla nas najbliższy jeżeli chodzi o języki obce. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Raczej nie każdy, nie nauczysz się np chińskiego. Co do niemieckiego pytanie zadaje no bo pamiętam jak to było jeszcze za czasów szkolnych, każdy dosłownie chciał unikać tego niemieckiego, raczej nie robili tgo dlatego bo ten język był banalny. Język jest bardzo trudny, chociaż czytałam, że paradoksalnie pomijając języki słowiańskie to właśnie język niemiecki powinien być dla nas najbliższy jeżeli chodzi o języki obce. 

Dlaczego nie? Wiadomo, że nigdy nie będę mówić jak rodzony Chińczyk, kwestia wykształcenia strun głosowych itd, ale znam ludzi którzy tego języka się uczą, więc chyba się da? 

Co do niemieckiego - gramatyka jest prostsza niż w języku angielskim. Sama wybrałam język niemiecki na maturze, bo był po prostu prostszy. 

1 minutę temu, Iwna napisał:

Dlaczego nie? Wiadomo, że nigdy nie będę mówić jak rodzony Chińczyk, kwestia wykształcenia strun głosowych itd, ale znam ludzi którzy tego języka się uczą, więc chyba się da? 

Raczej próbują się uczyć, bo biegle mówić nie będą nigdy. Mi osobiście teraz zależy bardzo na niemieckim czy jest możliwość opanowania tego języka już w wieku dorosłym gdzie wiadomo, że jest trudniej ?

A skąd te informacje na temat filologii chińskiej, miałaś kiedyś z tym styczność? 

Tak, jest możliwość opanowania języka niemieckiego w wieku dorosłym. Nie jest to trudny język. 

19 minut temu, Gość Gość napisał:

Chodzi o to, że planuje w przyszłości emigrację i mam pytanie czy język niemiecki jest językiem do nauczenia się dla Polaka ? Pytam, bo ten język był zawsze w szkole dla uczniów zmorą nieważne czy chodziło się do podstawówki, gimnazjum czy liceum.

Emigracja dla pedzia? Nic z tego rowerku

Niemiecki jest bardzo prostym językiem. Masz określone zasady odmian, czasów. Nauczysz się biegle podstaw, potem już tylko nadbudowujesz. Dla mnie niemiecki, mimo że brzmi okropnie, był po angielski najprostszym językiem do opanowania. Francuski z tymi odmianami i cudami nie wchodził mi w ogóle. 

3 minuty temu, Iwna napisał:

A skąd te informacje na temat filologii chińskiej, miałaś kiedyś z tym styczność? 

 

Tak, jest możliwość opanowania języka niemieckiego w wieku dorosłym. Nie jest to trudny język. 

Styczności nie miałam, po prostu widzę jak to wygląda. Jezeli niemiecki nie ejst twoim zdaniem trudnym językiem to jakim cudem jest taką zmorą uczniów w czasach szkolnych ?

20 minut temu, Gość Gość napisał:

Chodzi o to, że planuje w przyszłości emigrację i mam pytanie czy język niemiecki jest językiem do nauczenia się dla Polaka ? Pytam, bo ten język był zawsze w szkole dla uczniów zmorą nieważne czy chodziło się do podstawówki, gimnazjum czy liceum.

SLYSZALEM ZE NAWET DZIECI NIEMCOW MAJA PROBLEMY Z NIEMIECKIM I ZACZYNAJĄ MÓWIĆ DOPIERO W WIEKU 15 LAT MASAKRA

2 minuty temu, Gość Gosciowka2019 napisał:

Niemiecki jest bardzo prostym językiem. Masz określone zasady odmian, czasów. Nauczysz się biegle podstaw, potem już tylko nadbudowujesz. Dla mnie niemiecki, mimo że brzmi okropnie, był po angielski najprostszym językiem do opanowania. Francuski z tymi odmianami i cudami nie wchodził mi w ogóle. 

Jeżeli jest tak prostym językiem to dlaczego dla uczniów jest on najczęściej zmorą ? 

Niby mówią że dziecko szybciej się uczy języków ake moim zdaniem wtedy gdy znajdzie się w grupie która tym językiem mówi. Ja chodząc do szkoły z niemieckiego byłam dno totalne. Gdy pani do mnie mówiła, pytała odpowiadałam tylko to co koleżanki podpowiedzialy, a one umialy bo dziadkowie z nimi rozmawiali w domu po niemiecku. Później trochę uczyłam się sama ale same ślowka to za mało trzeba rozmawiac. Ale coś tam rozumiem więcej niż syn który się uczy od przedszkola niemieckiego a jest w klasie 5.I nie jest odosobnionym przypadkiem w swojej klasie. Niby ich uczą ale bez korepetycji ciężko im coś wydukac

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Jeżeli jest tak prostym językiem to dlaczego dla uczniów jest on najczęściej zmorą ? 

przez beznajdziejny program nauczania najczęściej 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Jeżeli jest tak prostym językiem to dlaczego dla uczniów jest on najczęściej zmorą ? 

Bo większość uczniów tych młodych pokoleń to niestety ameby umysłowe. To raz. A dwa - do nauki języka trzeba naprawdę pedagoga, który umie przekazać wiedzę praktyczną. A w szkołach się klepie regułki bez zrozumienia i głębszego wyjaśnienia. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Styczności nie miałam, po prostu widzę jak to wygląda. Jezeli niemiecki nie ejst twoim zdaniem trudnym językiem to jakim cudem jest taką zmorą uczniów w czasach szkolnych ?

Dla uczniow cała szkoła i wszystkie przedmioty są zmorą. Angielski też.

wracając do niemieckiego- da się go nauczyć w dorosłym wieku, no chyba że jesteś wyjątkowym beztalenciem jeśli chodzi o języki obce. Tylko trzeba zmienić nastawienie. Że uczysz się dla siebie, płacisz za to i chcesz umiec ten język. A nie, bo ktoś inny każe. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Styczności nie miałam, po prostu widzę jak to wygląda. Jezeli niemiecki nie ejst twoim zdaniem trudnym językiem to jakim cudem jest taką zmorą uczniów w czasach szkolnych ?

Moze dlatego, że angielski jest osluchany, w radiu, internecie tv, dzieci mają dużo większą styczność z angielskim, z niemieckim nie. 

Dla mnie nie był zmora, wybrałam go na mature, mimo że uczyłam się go tylko w liceum, wczesniej nie miałam z nim styczności. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dla uczniow cała szkoła i wszystkie przedmioty są zmorą. Angielski też.

wracając do niemieckiego- da się go nauczyć w dorosłym wieku, no chyba że jesteś wyjątkowym beztalenciem jeśli chodzi o języki obce. Tylko trzeba zmienić nastawienie. Że uczysz się dla siebie, płacisz za to i chcesz umiec ten język. A nie, bo ktoś inny każe. 

Zapewniam cię, ze przy angielskim dużo mniej osób jęczało, bardzo dużo uczniów nawet w klasie jest wybitna jeżyli chodzi o ten język, jeżeli chodzi o niemiecki to wybacz ale nie spotkałam wybitnego ucznia, który by uwielbiał ten język. 

3 minuty temu, Iwna napisał:

Moze dlatego, że angielski jest osluchany, w radiu, internecie tv, dzieci mają dużo większą styczność z angielskim, z niemieckim nie. 

Dla mnie nie był zmora, wybrałam go na mature, mimo że uczyłam się go tylko w liceum, wczesniej nie miałam z nim styczności. 

Znasz ten język biegle ?

32 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chodzi o to, że planuje w przyszłości emigrację i mam pytanie czy język niemiecki jest językiem do nauczenia się dla Polaka ? Pytam, bo ten język był zawsze w szkole dla uczniów zmorą nieważne czy chodziło się do podstawówki, gimnazjum czy liceum.

zdecydowanie NIE:) i w ogóle nic nie jest do nauczenia:( jak ktoś sie..............NIE Uczy:)

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Znasz ten język biegle ?

nie, wyprowadziłam się z Polski do innego kraju i mówię biegle językiem kraju w którym przebywam, z niemieckim oprócz szkoły nie miałam już styczności, nie był mi potrzebny. Co to ma go rzeczy? Pytasz czy da się nauczyć - da się. Wszystko się da 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Zapewniam cię, ze przy angielskim dużo mniej osób jęczało, bardzo dużo uczniów nawet w klasie jest wybitna jeżyli chodzi o ten język, jeżeli chodzi o niemiecki to wybacz ale nie spotkałam wybitnego ucznia, który by uwielbiał ten język. 

Ja niemieckiego zaczęłam uczyć trochę przez przypadko-przymus. Po prostu miałam do wyboru kilka języków drugich po angielskim, wybrałam inny, ale okazało się, że jako jedyna z całej szkoły.... Cała reszta wybrała niemiecki. Warto jeszcze podkreślić, że niemiecki na zachodnich terenach często był i jest pierwszym językiem obcym w szkole. Ja byłam.na wschodzie i dla mnie niepojęte było uczyć się niemieckiego ale trafiłam na świetną nauczycielkę, zaszczepiła ciekawość, pokazała triki na naukę. Później w gim i liceum byłam pokrzywdzona, bo 99% klasy była początkująca, a ja jedna już bardziej zaawansowana. Ale znów - trafiałam na dobrych nauczycieli, którzy podchodzili bardziej indywidualnie do mnie. I tak z płaczu, że ja nie chcę się go uczyć, że to okropny język skończyłam na wygrywanych olimpiadach językowych na różnych szczeblach. Zależy od podejścia uczącego się i tego, który naucza. Angielskiego mimo że taki niby osłuchany i prostszy tak naprawdę zaczęłam się uczyć porządniej w liceum, jak trafiłam na dobrą nauczycielkę. Wcześniejsi od podstawówki po gimnazjum odbebniali swoje i nara. 

Przed chwilą, Iwna napisał:

 

nie, wyprowadziłam się z Polski do innego kraju i mówię biegle językiem kraju w którym przebywam, z niemieckim oprócz szkoły nie miałam już styczności, nie był mi potrzebny. Co to ma go rzeczy? Pytasz czy da się nauczyć - da się. Wszystko się da 

Czy da się go nauczyć w jakimś rozsądnym terminie, a nie że powiedzmy 15 lat ?

1 minutę temu, Gość Gosciowka2019 napisał:

Ja niemieckiego zaczęłam uczyć trochę przez przypadko-przymus. Po prostu miałam do wyboru kilka języków drugich po angielskim, wybrałam inny, ale okazało się, że jako jedyna z całej szkoły.... Cała reszta wybrała niemiecki. Warto jeszcze podkreślić, że niemiecki na zachodnich terenach często był i jest pierwszym językiem obcym w szkole. Ja byłam.na wschodzie i dla mnie niepojęte było uczyć się niemieckiego ale trafiłam na świetną nauczycielkę, zaszczepiła ciekawość, pokazała triki na naukę. Później w gim i liceum byłam pokrzywdzona, bo 99% klasy była początkująca, a ja jedna już bardziej zaawansowana. Ale znów - trafiałam na dobrych nauczycieli, którzy podchodzili bardziej indywidualnie do mnie. I tak z płaczu, że ja nie chcę się go uczyć, że to okropny język skończyłam na wygrywanych olimpiadach językowych na różnych szczeblach. Zależy od podejścia uczącego się i tego, który naucza. Angielskiego mimo że taki niby osłuchany i prostszy tak naprawdę zaczęłam się uczyć porządniej w liceum, jak trafiłam na dobrą nauczycielkę. Wcześniejsi od podstawówki po gimnazjum odbebniali swoje i nara. 

Znasz ten język biegle ?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Czy da się go nauczyć w jakimś rozsądnym terminie, a nie że powiedzmy 15 lat ?

sądząc po tym temacie to masz 10 iq więc dla ciebie nawet 15 lat moze nie wystarczyc

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czy da się go nauczyć w jakimś rozsądnym terminie, a nie że powiedzmy 15 lat ?

Tak, da się 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Znasz ten język biegle ?

Angielski tak, bo pracuje w tym języku na co dzień (szkoła ostatecznie niewiele mnie nauczyła), niemiecki znałam, ale od lat nie używam - wszystko rozumiem, ale z mówieniem cienko, kwestia odświeżenia.

Autor postu jak wyjedzie i zostanie rzucony na gleboka wodę nauczy się w mig. Nie będzie to na pewno Hoch Deustch, ale komunikatywnie będzie śmigał jak stary szwabek.

1 minutę temu, Gość Gosciowka2019 napisał:

Angielski tak, bo pracuje w tym języku na co dzień (szkoła ostatecznie niewiele mnie nauczyła), niemiecki znałam, ale od lat nie używam - wszystko rozumiem, ale z mówieniem cienko, kwestia odświeżenia.

Autor postu jak wyjedzie i zostanie rzucony na gleboka wodę nauczy się w mig. Nie będzie to na pewno Hoch Deustch, ale komunikatywnie będzie śmigał jak stary szwabek.

No jednak mi zależy żeby jakiś poziom to był, a nie tylko "po proszę te pomidory i te ogórki"

23 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zapewniam cię, ze przy angielskim dużo mniej osób jęczało, bardzo dużo uczniów nawet w klasie jest wybitna jeżyli chodzi o ten język, jeżeli chodzi o niemiecki to wybacz ale nie spotkałam wybitnego ucznia, który by uwielbiał ten język. 

U mnie też, chociaż znalazły się wyjątki które wolały niemiecki niż angielski. Angielski jest bardziej popularny i uniwersalny więc łatwiej sobie wytłumaczyć zasadność nauki tego języka- nawet dla gimbusów.

natomiast widzę po znajomych co tak na niemiecki psioczyli że jak przyszło co do czego(praca w DE) to nagle wszyscy rzucili się na korki i kursy z niemca. 

Po prostu kwestia nastawienia

Każdy język jest do nauczenia.

2 godziny temu, Iwna napisał:

Dlaczego nie? Wiadomo, że nigdy nie będę mówić jak rodzony Chińczyk, kwestia wykształcenia strun głosowych itd, ale znam ludzi którzy tego języka się uczą, więc chyba się da? 

Co do niemieckiego - gramatyka jest prostsza niż w języku angielskim. Sama wybrałam język niemiecki na maturze, bo był po prostu prostszy. 

prostrzy O:o od angielskiego ? zartujesz prawda?