Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kalsmsm

Kobiety czesto mowia:do mnie byle kto nie podejdzie

Polecane posty

Gość Kalsmsm

Mam kolezanke rozwodke po 19 latach malzenstwa,bez dzieci...jej maz ma.juz nowa zone ktora poznal zaraz.po rozwodzie i sie ozenil,ona nie pokazuje zabardzo zazdrosci chociaz czasem cos tam powie o nim ze on nie umie byc sam to musial sie ozenic,ona niezbyt zaradna bo miala prace pol etatu,ktos jej znalazl potem w szpitalu w recepcji tez jej znalezli,dzieki niej teraz moze sie utrzymac....ale caly czas ppwtarza ze do niej to byle kto nie podejdzie bo ona taka kobieta ze hej....ja mowie ale o kim mowisz?skoro jakas patologia do ciebie nie ppdjedzie to ty musisz sie obracac w takim towarzystwie...nie ma adoratorow,nikt sie nie interesowal oprocz meza,ja ja pocieszam bo troche mi jej szkoda,nigdy jej nie dowalam z powodu rozwodu ale gadanie ze do niej byle kto nie podejdzie to juz przesada...ma.najnizsze zarobki przez 13 lat i motywuje ja do zmiany pracy,zeby obeszla wszyatkie szpitale szkoly gdzie sa recepcje,ma na to czas....ale ona nie potrafi,umie tylko gadac kim.ona nie jest...nie wiem jak jej pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Fajna z ciebie kolezaneczka. Zgrywasz taką pomocną ale dupsko jej przy okazji obrobisz. Nie życzę nikomu takich wszy jak ty w najbliższym otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety

Niezaradnej osobie nigdy sie nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×