Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Dlaczemu kobiety nie zagadują mężczyzn na ulicy, na przystanku czy w sklepie?

Polecane posty

Gość vvv
31 minut temu, Gość gosc napisał:

Smiesza mnie faceci, co tak wypisuje, ze jak to oni nie zagaduja i nie podrywaja kobiet, jakby tych sytuacji bylo z 500

a zapewne raz zagadali w szkole podstawowej na przerwie dziewczynke z innej klasy i maja juz wlasne teorie, ktore jak mantre przez cale zycie powtarzaja, ze wszystkie kobiety wszystkich facetow splawaiaja, zenada !

w niejednej pracy mialam wielu facetow co nawet buzi nie otworzylo do zadnej kobiety na integracji, na przerwie itp, tylko "czesc" i to cala rozmowa facetow z kobietami

nawet jak faceci maja sytuacje, to jej nie wykorzystuja, nawet w pracy gdzie sie ludzi kojarzy , mniej wiecej zna, wie cos o nich i nie pogada zaden facet tylko "czesc" i ...al... albo stoja np na przerwie i sie jedynie gapia, nawet relacji kolezenskich nie buduja a co tu dopiero mowic o flirtowaniu, randkowaniu itp

tak wyglada wspolczesnych facetow podrywanie kobiet

Bzdura. Ja zagaduję normalnie, ale żadna nie jest zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
24 minuty temu, Gość gosc napisał:

Problem to jest w tym, ze wy porzadne, normalne kobiety odrzucacie bo zachcialo wam sie seksownych lasek. Dla was tylko wyglad ma znaczenie, moze laska byc podla zdzira, prostytutka a i tak na nia polecicie jak seksownie wyglada, a potem biadolicie, ze wszystkie kobiety to koorwy.

Zrozumcie chlopiska tepe, ze jak laska wyglada seksownie nie oznacza ze ma dobry, wspanialy charakter i bedzie wspaniala zona i matka, a wszystkie nieatrakcyjne ktore olewacie macie za podle, obrazacie je i nie szanujecie.

Wcale nie. Szukam normalnej, porządnej kobiety, nie żadnej piękności. Ale nawet te przeciętne szukają przystojniaków i mnie odrzucają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz
19 minut temu, Gość Gosc napisał:

faceci lubia tak pisac na wszystkich forach w necie o tych rzekomo porzadnych, normalnych  najwspanialszych itp epitety a zadna kobieta ich na oczy nie widziala :DDDD

Widziała, tylko odrzuciła na wstępie, bo nie była zainteresowana tym, by go bliżej poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
11 minut temu, Gość onaA napisał:

dobrze, ze wlosi, turki, ukraice, hiszpani do Polski przyjezdzaja, przynajmniej mozna sie z facetem umowic, bo na polaka to nie mozna liczyc, ze w ogole zaprosi gdzies (boi sie ze straci 8 zl na kawe i zbiednieje a potem bedzie smarowal wszystkie fora ze kobiety to materialistki)

Bzdura. Nie mam problemu z tym, by zapłacić za kobietę, tyle że żadna nie chce się ze mną umówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
9 minut temu, Gość gosc napisał:

polaki to cebulaki, oni nawet kwiatow nie kupia i te ich teksty o oczekiwania kobiet az do wyzygu nie da sie sluchac, lepiej ich olac, niech sie udlawia swoja zolcia i umawiac sie z przyjezdnymi normalnych facetami

Bzdura. Bardzo chętnie kupiłbym kwiaty swojej ukochanej. I robiłbym to nawet codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja
3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

To jak inaczej ma Cię poznać? Lepiej nie zagadać na ulicy, a potem wypisywać na fejsie? żenada. 

Na ulicy mnie nie pozna. Nie ma szans. Niech tylko spróbuje. Spławię go bez zastanowienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość85
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

To co opisujesz to jest jakaś chora sytuacja. Mówimy o normalnej sytuacji, w której zagadajesz do osoby w zwyczajny sposob. Ja poznałem swoją żonę w autobusie. Usiedliśmy obok siebie, jakoś tak od słowa do słowa. Kilka dni później poszliśmy na kawe i tak dalej. Normalnie, dwoje ludzi siedzących obok siebie w autobusie zaczęło ze sobą rozmawiać. Zbrodnia! 

 Fajna ta twoja historia. Mieliście oboje szczęście. Byliście sobie przeznaczeni. Prawda jest taka, że na ulicach teraz pełno różnych świrów szukających na siłę drugiej połówki. Twoja żona gdyby miała pecha, trafiłaby na takiego świra a nie na ciebie. Kobiety teraz są ostrożne. Nie zawierają na ulicy przygodnych znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

"Bzdura. Ja zagaduję normalnie, ale żadna nie jest zainteresowana."

A jak zagadujesz?

- hej, co tam?

- co slychac?

czekasz az sama pociagnie rozmowe

cisza .....

cisza......

ona odchodzi albo ty

Zgadlam?

owszem, ze tak ! kazdy z was tak "zagaduje", co twierdzi, ze wielce podrywa. Liczycie, ze kobieta sama was zainteresuje badz odwali cala robote.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
5 minut temu, Gość gosc napisał:

"Bzdura. Ja zagaduję normalnie, ale żadna nie jest zainteresowana."

A jak zagadujesz?

- hej, co tam?

- co slychac?

czekasz az sama pociagnie rozmowe

cisza .....

cisza......

ona odchodzi albo ty

Zgadlam?

owszem, ze tak ! kazdy z was tak "zagaduje", co twierdzi, ze wielce podrywa. Liczycie, ze kobieta sama was zainteresuje badz odwali cala robote.

 

Nie, nie zgadłaś. Zawsze to ja ciągnę rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz
54 minuty temu, Gość Maja napisał:

Na ulicy mnie nie pozna. Nie ma szans. Niech tylko spróbuje. Spławię go bez zastanowienia. 

...chyba że będzie przystojny, to wtedy dam mu szansę 🙂

Zawsze tak robicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Tak wyglada wasze "podrywanie" :

-  "hej, co tam?"

  i tu liczycie, ze kobieta poprowadzi cala rozmowe, bo wy nic wiecej nie macie juz do powiedzenia, a jak kobieta widzi ze ma z niemota do czynienia i koles nie ma nic do powiedzenia - stwierdzacie, ze nie jest kobieta zainteresowana

noo bo jakby byla to wykazalaby sie poczuciem humoru, ciekawym tematem itd odwalila za was cale robote, czyz nie? tak byscie wy mogli tylko stac i gapic sie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Tak wyglada wasze "podrywanie" :

-  "hej, co tam?"

  i tu liczycie, ze kobieta poprowadzi cala rozmowe, bo wy nic wiecej nie macie juz do powiedzenia, a jak kobieta widzi ze ma z niemota do czynienia i koles nie ma nic do powiedzenia - stwierdzacie, ze nie jest kobieta zainteresowana

noo bo jakby byla to wykazalaby sie poczuciem humoru, ciekawym tematem itd odwalila za was cale robote, czyz nie? tak byscie wy mogli tylko stac i gapic sie

 

NIE!!! Ja sam przejmuję inicjatywę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

90 % facetow zaczyna podryw od "czesc" badz "hej" a konczy na "co tam?" badz "co slychac" ... i to przewaznie juz szczyt mozliwosci i kreatywnosci facetow

a nie taj boze, jak kobieta odpowie "nic ciekawego" to juz kaplica,  koniec "rozmowy", macie kolek w gebie, zero kreatywnosci, zero pomyslu, zero checi na ROZWINIECIE SAMEMU konwersacji, zero elekwencji i pozostaje wam ucieczka i stwierdzenie ze "nie byla zainteresowana" i zwalenie winy na kobiety, ze nie chca sie dac poznac

Wiekszosc z was czeka az kobieta rozwinie konwersacje a raczej ja zacznie, zebyscie wy nie musieli sie wysilac, bo juz 1 krok zrobiliscie, juz wam przez gardlo przeszlo to magiczne "CO TAM?" :D  co niby ma zainteresowac kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roskosmosik 92

A dlaczego kobieta nie wniesie czegoś do rozmowy? Z pustego i Salomon nie naleje. Trzeba mieć jakieś punkty odniesienia a nie tylko w najlepszym razie słyszeć od dziewczyny "yhy", "ok".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laleczka LOL Suprajs
1 godzinę temu, Gość vvv napisał:

Bzdura. Ja zagaduję normalnie, ale żadna nie jest zainteresowana.

 

1 godzinę temu, Gość vvv napisał:

Bzdura. Bardzo chętnie kupiłbym kwiaty swojej ukochanej. I robiłbym to nawet codziennie.

Czytam Ciebie tutaj nieraz i zżera mnie ciekawość , jak wygląda facet , który zapewnia o swojej atrakcyjności a mimo to nie może znaleźć  kobiety ? Podkreślasz ,że nie jesteś zbyt przystojny a może sobie to wmówiłeś ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
28 minut temu, Gość gosc napisał:

90 % facetow zaczyna podryw od "czesc" badz "hej" a konczy na "co tam?" badz "co slychac" ... i to przewaznie juz szczyt mozliwosci i kreatywnosci facetow

a nie taj boze, jak kobieta odpowie "nic ciekawego" to juz kaplica,  koniec "rozmowy", macie kolek w gebie, zero kreatywnosci, zero pomyslu, zero checi na ROZWINIECIE SAMEMU konwersacji, zero elekwencji i pozostaje wam ucieczka i stwierdzenie ze "nie byla zainteresowana" i zwalenie winy na kobiety, ze nie chca sie dac poznac

Wiekszosc z was czeka az kobieta rozwinie konwersacje a raczej ja zacznie, zebyscie wy nie musieli sie wysilac, bo juz 1 krok zrobiliscie, juz wam przez gardlo przeszlo to magiczne "CO TAM?" 😄 co niby ma zainteresowac kobiete

To ja jestem w tych 10%. Cały czas ciągnę rozmowę, ale prędzej czy później tematy się kończą, bo do tego są potrzebne dwie osoby. Jak jedna się stara, a druga nie, to nic z tego nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
31 minut temu, Gość Laleczka LOL Suprajs napisał:

Podkreślasz ,że nie jesteś zbyt przystojny a może sobie to wmówiłeś ? 

Cóż, nigdy nie uważałem się za szczególnie przystojnego, choć brzydki też nie jestem 🙂

Może coś w tym jest, że sobie wmawiam, ale trudno nie wmawiać, skoro ciągle jest się odrzucanym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 8.09.2019 o 15:42, Gość Maja napisał:

Zagadywanie na ulicy to akt desperacji-nawet wtedy gdy robi to facet. 

wiadomo...."matchowanie" się na tinderze jest 100 razy bardziej romantyczne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laleczka LOL Suprajs
15 minut temu, Gość vvv napisał:

Cóż, nigdy nie uważałem się za szczególnie przystojnego, choć brzydki też nie jestem 🙂

Może coś w tym jest, że sobie wmawiam, ale trudno nie wmawiać, skoro ciągle jest się odrzucanym...

Znam kogoś ,kto nie jest brzydki ,ale jest zbyt nachalny i wszystkie się go boją . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

bo to faceci są wzrokowcami...

kobieta przeważnie zainteresuje się facetem jak podoba jej się z charakteru, zna go, coś o nim wie, lubi go. Nie podejdzie ot tak do obcego typa nawet jeżeli jest przystojny bo może być to zwykły dupek, psychopata, jakiś frajer (pomijam to, że przystojnych facetów to jest jak na lekarstwo). 

Facetom do 90 % szczęścia starczy, że dziewczyna jest ładna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

bo na ulicy jest więcej ładnych dziewczyn niż przystojnych facetów. Nawet gdyby kobiety miały odwagę zagadywać to nie mają po prostu do kogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Podrywanie na ulicy ma nikłe szanse na randkę ponieważ:

-podrywa się panny przeciętne do ładnych, czesciej te ładne, a te są zajęte często, w ich życiu są faceci więc mogą być po rozstaniu i nie być gotowe, bądź na początku nowej znajomości. 

- nie ma szans pokazać dobrych stron, więc trzeba przyciągnąć wyglądem, a to trudne. 

- chyba nie istnieje dobry tekst na podryw, regułki są odpychające, a rozmawiać rzadko jest o czym, bo przecież ludzie się nie znają. 

- kobieta może się spieszyć czy mieć zły nastrój, a ma ułamek sekundy na reakcję, jest zaskoczona i może szybciej spławić niż pomyśli, ok, masz moj numer. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

dokładnie ktoś dobrze zauważył.

dla kobiety podejście do obcego mężczyzny może być ryzykowne - facet może być psychopatą, może ją skrzywdzić, zgwałcić itd. 

a faceta kobieta raczej nie skrzywdzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitek Raus

To jak w takim razie mieć dziewczynę ja się pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Pitek Raus napisał:

To jak w takim razie mieć dziewczynę ja się pytam.

zawsze możesz próbować na ulicy ale tylko pod warunkiem, że wyglądasz jak jakiś Brad Pitt. Jak nie wyglądasz na co najmniej na 9/10 to dziewczyna zwyczajnie nie będzie chciała Cie poznać bo pierwsze wrażenie robi się wyglądem... bo gadać nie ma jeszcze za bardzo o czym skoro ludzie sie nie znają...

generalnie ludzie poznają się przeważnie na studiach, w pracy...ostatnio modny jest "tinder"....w klubach nie polecam bo tam loszki przychodzą przeważnie "stadem" i mają z Ciebie polewkę jak do takiej podbijesz i jej nie  wpadniesz do gustu. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

dokładnie...by zagadywać na ulicy i to z efektami trzeba mieć b. dobry wygląd. Póki co to jedyna karta przetargowa bo ludzie sie nie znają i nie ma szans na pokazanie innych swoich dobrych stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
31 minut temu, Gość gość napisał:

ostatnio modny jest "tinder"..

 

na tinderze jak nie jestes przynajmniej 8/10 to też nie masz szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowaaaaa
12 minut temu, Gość gość napisał:

dokładnie...by zagadywać na ulicy i to z efektami trzeba mieć b. dobry wygląd. Póki co to jedyna karta przetargowa bo ludzie sie nie znają i nie ma szans na pokazanie innych swoich dobrych stron.

tylko, że co niektórzy mają niesłusznie zawyżone miniemanie o swojej atrakcyjności 😜  Nie ważne, że ma zakola na pół czachy,  patyczaki zamiast bicepsów, odstaje mu brzuch piwny, żółte zębiska..on uważa się za przystojnego. Znam takiego jednego co dziwi się, że nie może mieć laski 10/10 "bo przecież on jest przystojny"...a ryj ma jak Misiek Koterski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
1 godzinę temu, Gość Laleczka LOL Suprajs napisał:

Znam kogoś ,kto nie jest brzydki ,ale jest zbyt nachalny i wszystkie się go boją . 

Nie jestem nachalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

bo to faceci są wzrokowcami...

kobieta przeważnie zainteresuje się facetem jak podoba jej się z charakteru, zna go, coś o nim wie, lubi go. Nie podejdzie ot tak do obcego typa nawet jeżeli jest przystojny bo może być to zwykły dupek, psychopata, jakiś frajer (pomijam to, że przystojnych facetów to jest jak na lekarstwo). 

Facetom do 90 % szczęścia starczy, że dziewczyna jest ładna. 

Bzdura. Podchodzimy do kobiety, dlatego że nam się podoba, ale jeśli nie ma fajnego charakteru, to zdecydowanie taką kobietę odrzucamy.

To kobiety zdecydowanie bardziej patrzą na wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×