Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Dziewczyna która nie płaci na randkach to niewychowane zero

Polecane posty

Gość Gość

A poza tym jak miałoby to wyglądać że każdy płaci za siebie, przychodzi kelnerka z rachunkiem ja np zamawiałam lody a facet piwo to trzeba by było jeszcze prosić o menu żeby sprawdzić ile kosztowały lody a ile piwo co za bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AJL

Drogie panie wiecie jak nazywa się kobieta za której towarzystwo trzeba płacić?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość AJL napisał:

Drogie panie wiecie jak nazywa się kobieta za której towarzystwo trzeba płacić?

 

Kobieta wyzwolona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Drodzy panowie, wiecie jak nazywa się facet który jak zaprasza to nie zapłaci? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ty wiesz jak się nazywa facet który zaprosi kobietę do kawiarni a póżniej każe jej płacić za siebie, powiem sknera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość AJL napisał:

Drogie panie wiecie jak nazywa się kobieta za której towarzystwo trzeba płacić?

 

Ty to lepiej do kawiarni chodź z kalkulatorem bo np kobieta zamawiała np ciastko kawe i lampkę wina a facet piwo i coś tam jeszcze to trzeba zsumować z rachunku to co zamawiała dziewczyna i facet a na koniec dać kelnerowi osobno pieniądze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość12345

Jak ja spotykam się z mężczyzna na randkę oczekuje ze wyjdzie chociaż z inicjatywa zapłacenia- wtedy wiem ze jest dobrze wychowany i ewentualnie w przyszłości nie będzie rozliczał się ze mną o każdy grosz... nie chodzi o sam fakt czy zapłaci on czy ja,  chodzi tylko i wyłącznie o pokazanie dobrego wychowania i szacunku. Jak chłopak bie wyjdzie nawet z inicjatywa traktuje to jako tylko i wyłącznie koleżeńskie wyjście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Faceta, którego nie stać na zapłacenie za kobietę za kawę lub herbatę - to zwykła niedorajda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość gość napisał:

dlatego nie masz randek , tylko wizyty w barze mlecznym i płacisz sam za siebie albo sama za siebie. No chyba ze matka sie ulituje i pójdzie z toba do Mc Donaldsa

kolejna wróżka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 8.09.2019 o 21:05, Gość Gość12345 napisał:

Jak ja spotykam się z mężczyzna na randkę oczekuje ze wyjdzie chociaż z inicjatywa zapłacenia- wtedy wiem ze jest dobrze wychowany i ewentualnie w przyszłości nie będzie rozliczał się ze mną o każdy grosz... nie chodzi o sam fakt czy zapłaci on czy ja,  chodzi tylko i wyłącznie o pokazanie dobrego wychowania i szacunku. Jak chłopak bie wyjdzie nawet z inicjatywa traktuje to jako tylko i wyłącznie koleżeńskie wyjście. 

To samo kobieta, jak nie wyjdzie chociaż z inicjatywą zapłacenia za siebie - wtedy wiem, że w przyszłości też będzie tak roszczeniowo podchodzić, że "jej się należy". I że jest zepsuta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 8.09.2019 o 21:49, Gość Gość napisał:

Faceta, którego nie stać na zapłacenie za kobietę za kawę lub herbatę - to zwykła niedorajda. 

Kobieta, którą nie stać na zapłacenie za siebie za kawę lub herbatę - to zwykła niedorajda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość12345
7 godzin temu, Gość Gość napisał:

To samo kobieta, jak nie wyjdzie chociaż z inicjatywą zapłacenia za siebie - wtedy wiem, że w przyszłości też będzie tak roszczeniowo podchodzić, że "jej się należy". I że jest zepsuta.

I to uważam za zdrowe podejście. Gdy kelnerka/kelner przychodzi z rachunkiem a facet krzyczy osobno jest to na prawdę żenujące dla kobiety. Ale uważam ze w dobrym tonie jest jak kobieta również zaproponuje podział kosztów. Chodzi tutaj głównie o to ze to jednak mężczyzna pierwszy powinien wyjść z taka inicjatywa. Pare razy miałam sytuacje gdzie nie doszło jeszcze do zamówienia a facet podkreślał ze na osobne rachunki ... ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Mający 0 klasy autor - biedak nie znający zasad dobrego zachowania pulta się o "utratę" 15zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
Dnia 8.09.2019 o 21:05, Gość Gość12345 napisał:

Jak ja spotykam się z mężczyzna na randkę oczekuje ze wyjdzie chociaż z inicjatywa zapłacenia- wtedy wiem ze jest dobrze wychowany i ewentualnie w przyszłości nie będzie rozliczał się ze mną o każdy grosz... nie chodzi o sam fakt czy zapłaci on czy ja,  chodzi tylko i wyłącznie o pokazanie dobrego wychowania i szacunku. Jak chłopak bie wyjdzie nawet z inicjatywa traktuje to jako tylko i wyłącznie koleżeńskie wyjście. 

Dokładnie. I piszę to jako facet. Niestety niektórzy postrzegają to jako materializm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja na siebie sama zarabiam ale jakby facet mnie wyliczalz każdego grosza a przy tym sam jadal u mnie obiady to bym mu pokazała drzwi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Gość12345 napisał:

I to uważam za zdrowe podejście. Gdy kelnerka/kelner przychodzi z rachunkiem a facet krzyczy osobno jest to na prawdę żenujące dla kobiety. Ale uważam ze w dobrym tonie jest jak kobieta również zaproponuje podział kosztów. Chodzi tutaj głównie o to ze to jednak mężczyzna pierwszy powinien wyjść z taka inicjatywa. Pare razy miałam sytuacje gdzie nie doszło jeszcze do zamówienia a facet podkreślał ze na osobne rachunki ... 😉

I właśnie dlatego nadal sa sami , to jest żenujące, jak im nie wstyd wogole z siebie takiego dziada robić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Kobieta, którą nie stać na zapłacenie za siebie za kawę lub herbatę - to zwykła niedorajda. 

Zawsze możesz się związać z facetem raz płaci on raz ty ,raz wypinasz się ty raz on 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ

             

 

 

                   Serio współczesnego mężczyznę nie stać na parę złotych na kawę / herbatek / soczek czy ciastko ? 

 

                   Świat się kończy 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A kto ci każe brac kobietę na randkę? Możesz iść sam a nie zawracać doope żeby ona jeszcze sama płaciła za to że Ciebie swędzi?jesteś zerem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
1 minutę temu, Gość GOŚĆ napisał:

             

 

 

                   Serio współczesnego mężczyznę nie stać na parę złotych na kawę / herbatek / soczek czy ciastko ? 

 

                   Świat się kończy 

 

Stać, ale uważają, że zbiednieją od jednorazowego zaproszenia kobiety na randkę. Są tak chytrzy, że te 15 zeta urasta w ich oczach do ogromnej kwoty, na jaką rzekomo kobieta planuje ich "oszukać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elenna

kobieta powinna sama za siebie zapłacić.Kobieta szuka sponsora albo partnera.Teraz kobieta może zarabiać więcej niż facet, może sama mieć mieszkanie, mieć swoje auto,to nie jest słaba bidulka wymagająca opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość elenna napisał:

kobieta powinna sama za siebie zapłacić.Kobieta szuka sponsora albo partnera.Teraz kobieta może zarabiać więcej niż facet, może sama mieć mieszkanie, mieć swoje auto,to nie jest słaba bidulka wymagająca opieki.

To za siebie plac jak masz taki kaprys A najlepiej jeszcze za swoją niedojde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
3 minuty temu, Gość elenna napisał:

kobieta powinna sama za siebie zapłacić.Kobieta szuka sponsora albo partnera.Teraz kobieta może zarabiać więcej niż facet, może sama mieć mieszkanie, mieć swoje auto,to nie jest słaba bidulka wymagająca opieki.

Nie "powinna" a "może". Jak ja zapraszam chłopaka na randkę, to też może zapłacić, ale nie "powinien". Kto zaprasza, ten płaci.
Ja nie jestem słabą bidulką, ale lubię te miłe gesty. A koleżanka to z tych, co jak facet przychodzi z kwiatami mówi "a weź to wywal, sama se kupię"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak ktoś nazywa kogoś zerem bo nie chce zapłacić nawet 10 zł jak sam zaprosił to jest albo trollem albo niedorozwinietym pravvikiem bo nie wierzę że tacy ludzie istnieją 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

I też lubię partnerstwo w związku, ale na zasadzie miłych niespodzianek, np. miło mi, że mnie zaprosiłeś na obiad, ja zapraszam Cię do kina - a nie na zasadzie ja mam papier w kwiatki bo mnie stać, a Ty masz mało kasy, to sobie szary toaletowy kup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elenna

i odezwały się niedojdy ,które liczą na kasę faceta.Ja takich kobiet nienawidzę, zaraz przerabianie w skrajność że taka kobieta nie przyjmie kwiatów bo powie że sama sobie kupi,nonsens.Jak się nie ma argumentów to trzeba pokazać agresję i że emocjonalnie się nie wyrabia.

Kobieta powinna płacić za siebie ale jak są jakieś ustalone sytuacje w związku to ja się nie wtrącam.Np narzeczony funduje restauracje raz w miesiącu .

Nie przerabiaj moich wypowiedzi w nonsens.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

To Ty piszesz nonsensy, a mianowicie, że jak mężczyzna postępuje kulturalnie, a mianowicie zaprasza i płaci za zaproszoną osobę, to ta zaproszona osoba musi koniecznie zepsuć nastrój płacąc za siebie, bo inaczej "szuka sponsora". Oczywiście również wtedy szuka sponsora, gdy sama w rewanżu tego mężczyznę zaprosi.

Jesteś nad wyraz tępym kaloszem.

7 minut temu, Gość elenna napisał:

i odezwały się niedojdy ,które liczą na kasę faceta.Ja takich kobiet nienawidzę, zaraz przerabianie w skrajność że taka kobieta nie przyjmie kwiatów bo powie że sama sobie kupi,nonsens.Jak się nie ma argumentów to trzeba pokazać agresję i że emocjonalnie się nie wyrabia.

Kobieta powinna płacić za siebie ale jak są jakieś ustalone sytuacje w związku to ja się nie wtrącam.Np narzeczony funduje restauracje raz w miesiącu .

Nie przerabiaj moich wypowiedzi w nonsens.

Tak właśnie liczę na kasę faceta:

13 minut temu, Gość Kiss napisał:

Nie "powinna" a "może". Jak ja zapraszam chłopaka na randkę, to też może zapłacić, ale nie "powinien". Kto zaprasza, ten płaci.
Ja nie jestem słabą bidulką, ale lubię te miłe gesty. A koleżanka to z tych, co jak facet przychodzi z kwiatami mówi "a weź to wywal, sama se kupię"?

 

10 minut temu, Gość Kiss napisał:

I też lubię partnerstwo w związku, ale na zasadzie miłych niespodzianek, np. miło mi, że mnie zaprosiłeś na obiad, ja zapraszam Cię do kina - a nie na zasadzie ja mam papier w kwiatki bo mnie stać, a Ty masz mało kasy, to sobie szary toaletowy kup.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 8.09.2019 o 17:44, Gość Gosc napisał:

Dziewczyna która nie płaci na randkach to niewychowane zero

Nie warto tworzyć takich bezsensownych reguł. Każdy ma własne zdanie i oczekiwania pod względem opłat w relacji, dlatego zwyczajnie powinny opierać się one na zasadach ustalonych indywidualnie pomiędzy partnerami, które oboje akceptują. Jeśli wolisz kobiety, które płacą za siebie, po prostu sobie takiej poszukaj, nie ma potrzeby obrażania innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elenna

 a jak facet zapyta "gdzie idziemy?"

Dopiero się poznali, spotkali i pyta gdzie dziewczyna chce iść a ona odpowiada np chodźmy do Sphinxa 

To uważasz się za zaproszoną i że to on musi płacić ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elenna

a jeśli idziesz z kolegą z podwórka ,sąsiadem do baru coś zjeść to kolega płaci za ciebie ? 

Otóż nie, płacisz za siebie dlatego bo to kolega sąsiad.

Natomiast jeśli jesteś na pierwszej randce z facetem to chcesz być opłacana ? Dlaczego ? Otóż dlatego bo wiesz, że łączy cię inna relacja, damsko-męska i oczekujesz zapłaty za to.Oczekujesz wykazania się i starania się ale przecież nie wiadomo jeszcze czy coś z tego będzie więc należy potraktować takie spotkanie jak z kumplem sąsiadem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×