Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maadxia

CHYBA zauroczyłam się w geju...

Polecane posty

Gość maadxia

I jestem tak zdesperowana że piszę na głupim forum... nie wiem co robić, potrzebuję porad osób z zewnatrz jak widzą taką sytuacje

Znam go jeszcze z liceum. Chodził do klasy wyżej, był przewodniczącym szkoły i wszystkie na niego leciały, więc nie byłam wyjątkiem 🙂 ale on nigdy żadnej nie chciał. Każdą sprytnie odrzucał... Po liceum kontakt (który był wtedy taki podstawowy raczej) się urwał. On wyjechał gdzieś za granicę, uczył się tam, zrobił karierę. Teraz był na urlopie w naszych stronach. I jak spotkałam go na ulicy... wszystko do mnie wróciło. To szkolne zauroczenie. Rozpoznałam go więc podeszłam, przypomniałam mu się. Też mnie poznał. Był jeszcze bardziej uroczy niż wtedy, przystojniejszy, wyższy, lepiej zbudowany. Dorosły przystojny facet, inteligentny, z poczuciem humoru. Naprawdę ze świecą szukać takiego. Pomyślałam sobie: chcę go lepiej poznać i już mi nie ucieknie. Wyszłam z inicjatywą spotkania ale mówił, że nie ma czasu za bardzo, bo trochę jeździ w odwiedziny prawie po całej Polsce i w domu SĄ tak naprawdę tylko przelotnie. Głupio mi było wypytywać z kim ale z rozmowy wynikało że to nie dziewczyna, mówił o NIM nie o niej. Ale nie podał imienia ani nic. No to ok, odpuściłam... ale miałam nadzieję że np złapię go na facebooku, będę miała pretekst żeby napisać i może to się rozwinie, poznamy się lepiej.

Dzień później widziałam go w galerii i rzeczywiście był z innym facetem. Nie wiem jak to opisać ale jak ich zobaczyłam to mnie to zabolało. Tak jakby widziałam że są parą chociaż nie miałam pewności bo skąd... może to wzrok, jakaś aura nie wiem ale poczułam że muszą być razem i nie mam na niego szans. Do niego uśmiechał się w wyjątkowy sposób, nigdy nie widziałam u niego takiego uśmiechu. Tak łagodnie i zadziornie. Do mnie się tak nie uśmiechał dzień wcześniej. I patrzył tylko na niego. Najgorsze jest to, że były takie plotki jeszcze w liceum że on może być gejem i on temu nie zaprzeczał (ja nie słyszałam żeby zaprzeczał albo potwierdzał). Właśnie przez to, że wszystkie dziewczyny chciały go zdobyć a on był poza ich zasięgiem, nie zwracał na nie uwagi. Sprawa ucichła, bo on wyjechał i naturalnie pomyślałam, że pewnie ma kogoś tam. No i chyba ma ale chłopaka. Tak mi się wydaje.

Nie wiem czy to moja niepewność siebie tak mi podpowiada i łączy się z dawnymi obawami. Boję się że to może być prawda, a wtedy nie miałabym po co nawet łapać z nim kontakt. Tak czy siak byłabym desperatką jak w liceum 😄

Powiedzcie co myślicie. Jest szansa że może być gejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościufka

Nie chcę nic mówić ani cię straszyć, ale ta historia brzmi jak urywek z życia mojego kolegi.

W liceum był przewodniczącym szkoły, był i jest bardzo przystojnym, inteligentnym facetem. Wysokim, zgadza się! Na stałe mieszka za granicą, gdzie skończył studia i pracuje, nieźle mu idzie. I rzeczywiście, nawet był ostatnio na urlopie w Polsce. I jeździł w różne miejsca, między innymi na spotkanie z naszą paczką.

Jest gejem. Od wielu lat w szczęśliwym związku, szalenie zakochany.

To może być zbieżność, wręcz wieżę, że jest, ale... no, według mnie istnieje szansa, że ten Twój kolega też może okazać się zakochanym homoseksualistą 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościufka

Wierzę*, jej 😄 Z tych emocji aż zrobiłam takiego byka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nawet jeśli nie jest to nie masz szans bo cię zbyl. Nie mam czasu = mam na ciebie wyje*ane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No ostatnie zdanie podsumowuje cały twój post. I tak wyszłabyś na desperatkę... wybij sobie z głowy licealne zauroczenia i zacznij żyć dorosłym życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gej is OK

Baby nienawidzą szczęśliwych facetów, szczególnie gdy ich nie mogą usidlić, bo facet w ich mniemaniu nie powinien być szczęśliwy. Mam nadzieje że ziomek znalazł szczęście bez marudzącej mu baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwie Ci się, geje są świetnymi ludźmi. Sama mam homoseksualnego przyjaciela i bardzo sobie cenię naszą relację. Wolę sobie pogadać z facetem o innej orientacji niż z mężczyznami potencjalnie dla mnie dostępnymi (hetero) - poziom dyskusji niebo a ziemia. Po prostu są to ludzie z klasą i nie traktują kobiet przedmiotowo, dlatego mam do nich szacunek i zawsze znajdę z nimi wspólny język :) Ale wracając do Twojej sprawy... Jeśli on nie lubi kobiet w "ten" sposób, no to niestety nic z tym nie zrobisz. Życzę Ci, żebyś spotkała na swojej drodze inny obiekt westchnień, który równie mocno Cię zauroczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośććććć

Zawsze możesz do niego napisać. Jak masz namiar na Fb - to pisz! Może przejdzie ci zauroczenie jak poznasz go lepiej, facet nie może być taki idealny jak ci się wydaje 🙂 A może coś powie o swojej sytuacji i się dowiesz czy ma faceta czy nie. Niczego nie tracisz, bo niczego nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×