Wskazanie do cc od psychiatry a wczesniej leczenie na iddziale psychiatrycznym

Boje sie zajsc w ewentualna druga ciaze a mam 35 lat wiec wypada zaczac sie starac. Jednak boje sie ze znow zaczne rodzic naturalnie i nie bedzie mojego lekarza wiec ordynator widzac wypis z psychiatryka chcial sie mnie pozbyc i odeslac do innego szpitala. Nie chcial zrobic cesarki.

meczylam sie 12 godzin. Moj ginekolog powiedzial ze i tak nie urodze poniewaz mam waska miednice a dziecko duza glowke. Jak zaczelam rodzic przedwczensie nie bylo go w szpitalu. Na szczescie po tych 12 godzinach zrobili mi cc. Nie bylo postepu porodu rozwarcie 1 cm za to bol plecow potworny nie do zniesienia.

czy jesli sie zabezpiecze i pojde do mojego psychiatry ktory jest ordynatorem w innym szpitalu po skierowanie i do ordynatora ginekologii w moim miescie to czy moze znow to podwazyc i chciec sie mnie pozbyc odsylajac do innego szpitala?

Zakladajac ze w ogole uda mi sie zajsc w ciaze

Co prawda jestem po jednym cc, ale z mojego otoczenia kobiety po jednym cc decydowały, że nie chcą rodzic drugiego dziecka naturalnie i nie było problemu. Robiono im drugie cięcie. 

Słuchaj co to ma być że odsyła Ciebie do innego szpitala i po co pokazujesz swój wypis ze szpitala psychiatrycznego ? W tych czasach co piąta osoba leczy się psychiatrycznie , to że się leczysz nie oznacza że jesteś głupia czy niebezpieczna. Idz zgłoś tą całą sytuacje do Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych. Można też wysłać drogą emial . 

No to idź do prywatnej kliniki na cc głupia krowo

Moim zdaniem powinnas była isc do jakiegos prawnika i sie dowiedziec, czy nei mozna załozyc szpitalowi jakiejs sprawy, o np. ryzykowanie twojego zdrowia i zycia jelsi chodzi o ten pierwszy poród. 

A co do drugiego, jakbys zaszła, to po prostu przedtem uzbieraj na ten prywatny poród w prywatnej klinic za kasę, i nie kombinuj. to twoje zdrowie i twojego dziecka, które jest bezcenne. Jak masz waskie biodra to zapewne znowu cos nie pójdzie. Moze znowu cię zlekceważą, chcesz ryzykowac? teraz juz lepsze czasy, jest 500 plus, wyzsze zarobki, i łatwiej o kase

Po pierwszym cc w zasadzie w następnej ciąży też jest cc

1 godzinę temu, Gość Jezzina napisał:

Po pierwszym cc w zasadzie w następnej ciąży też jest cc

Podobnie słyszałam 

2 godziny temu, Gość Jakoś napisał:

Podobnie słyszałam 

nie zawsze, ja rodziłam i mimo ze za pierwszym razem miałam CC, to za drugim tez mnie przymuszali na siłe, tak jest taniej dla szpitala, operacja w końcu kosztuje. W końcu i tak musiałam miec to CC, ale chyba zrobili za pózno, i syn jest niepełnosrpawny. Było to w klinice Sw. Rodziny w Poznaniu, szpital ten jest znany z niechęci do robienia tych operacji

Jak leżałam na patologii w imidzie to jak laski były po cc lekarze przed porodem pytali czy spróbują rodzić sn i jak pacjentka się zgadzała to ją brali na sn a jak nie to na cc

Nie wiem po co i czemu ludzie wiedząc o chorobie psychicznej decydują się na ciążę,a potem za kilka lat wychodzi,że dziecko też ma problemy psychiczne.

Dnia 21.09.2019 o 15:46, Gość Ehhh napisał:

Co prawda jestem po jednym cc, ale z mojego otoczenia kobiety po jednym cc decydowały, że nie chcą rodzic drugiego dziecka naturalnie i nie było problemu. Robiono im drugie cięcie. 

Niestety w tym roku zmieniły się przepisy. Obecnie cc nie jest wskazaniem do kolejnego cc, a o sposobie rozwiązania ciąży decyduje lekarz w szpitalu, więc zaświadczenia od okulisty czy psychologa też mogą nie być brane pod uwagę.

Rząd założył odgórnie, że cięć jest za dużo i ma być mniej, a zdanie kobiet i ich lęk przed bólem i upokorzeniem ma głęboko w dupie. Głosujcie dalej na PiS, skończycie jak podręczne w serialu.