Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Neymar_XD

Powiedzieć jej jak wiele dla mnie znaczyła?

Polecane posty

Kilka miesięcy temu zakochałem się w mojej najlepszej koleżance której całkowicie zaufałem a ona okazała się nie być taka jak przepuszczałem, po czasie zaczeła zachowywać się inaczej, ona w jeden dzień wydawała się jakby też byłą we mnie zakochana a na drugi dzień potrafiła zachowywać się jakby kompletnie się mną nie interesowała a po jakimś czasie porzuciła mnie dosłownie bez powodu tylko powiedziała że nie powinniśmy być razem i odeszła. Jak tydzień temu jeszcze do niej napisałem to napisała bym przestał z nią pisać i zablokowała mnie.

Teraz nie mam pojęcia bo mam jej numer telefonu jeszcze. Już na nic nie liczę ale chociaż chciałbym by wiedziała jak dużo dla mnie znaczyła.

Jak uważacie czy napisać do niej ile dla mnie znaczyła? bo znaczyła dla mnie naprawdę dużo, nawet zrezygnowałem z spotykania się z moimi kolegami by być dla niej cały czas i o mało co się nie obrażili na mnie.

Czy napisanie do niej na sam koniec to dobry pomysł? chciałbym by wiedziała że była dla mnie wszystkim ale z drugiej strony pewnie nie chce tego słyszeć i nie wiem teraz czy pisać do niej czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Napisała, że nie chce. Uszanuj to, choć może powiedziała ot tak. Ale powiedziała i niech ma co chciała. Ty nic nie zrobisz, chyba że lubisz się podkładać i być manipulowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zaplerdol tom kuhwe dwudziestokilowym młotem w ryj tak jej pirdolnij w czajnik zeby jej flaki wylecialy z uszu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscc
6 minut temu, Neymar_XD napisał:

Kilka miesięcy temu zakochałem się w mojej najlepszej koleżance której całkowicie zaufałem a ona okazała się nie być taka jak przepuszczałem, po czasie zaczeła zachowywać się inaczej, ona w jeden dzień wydawała się jakby też byłą we mnie zakochana a na drugi dzień potrafiła zachowywać się jakby kompletnie się mną nie interesowała a po jakimś czasie porzuciła mnie dosłownie bez powodu tylko powiedziała że nie powinniśmy być razem i odeszła. Jak tydzień temu jeszcze do niej napisałem to napisała bym przestał z nią pisać i zablokowała mnie.

Teraz nie mam pojęcia bo mam jej numer telefonu jeszcze. Już na nic nie liczę ale chociaż chciałbym by wiedziała jak dużo dla mnie znaczyła.

Jak uważacie czy napisać do niej ile dla mnie znaczyła? bo znaczyła dla mnie naprawdę dużo, nawet zrezygnowałem z spotykania się z moimi kolegami by być dla niej cały czas i o mało co się nie obrażili na mnie.

Czy napisanie do niej na sam koniec to dobry pomysł? chciałbym by wiedziała że była dla mnie wszystkim ale z drugiej strony pewnie nie chce tego słyszeć i nie wiem teraz czy pisać do niej czy nie.

ale co ci to da? chcesz z siebie wyrzucic? to napisz list  ''do niej'' wylej wszystkie mysli,wyobraz sobie ze go wyslales, spal go... pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość ftgrf napisał:

powiedz

i oblej jej kudły bęzynom i podpal jej ryj zapalniczkom z żabki za 2zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

i oblej jej kudły bęzynom i podpal jej ryj zapalniczkom z żabki za 2zł

A ty co chory jesteś, ile ty masz lat 15 chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

cześć kochanie, jak tam szykujesz już dla mas mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Neymar_XD napisał:

Kilka miesięcy temu zakochałem się w mojej najlepszej koleżance [...] po czasie zaczeła zachowywać się inaczej, ona w jeden dzień wydawała się jakby też byłą we mnie zakochana a na drugi dzień potrafiła zachowywać się jakby kompletnie się mną nie interesowała a po jakimś czasie porzuciła mnie dosłownie bez powodu [...]

Zwyczajnie miała wątpliwości co do pogłębiania relacji z Tobą i ostatecznie z tego zrezygnowała. Na pewno lepsze to, niż miałaby dawać Ci złudne nadzieje i się Tobą bawić. Nie zmusisz jej, by czuła do Ciebie coś, czego nie czuje. Wyznałeś jej miłość, której nie odwzajemnia, więc najwyraźniej uznała, że najlepszym rozwiązaniem będzie się odciąć.

26 minut temu, Neymar_XD napisał:

[...] Już na nic nie liczę ale chociaż chciałbym by wiedziała jak dużo dla mnie znaczyła.

Jak uważacie czy napisać do niej ile dla mnie znaczyła? [...]

Czy napisanie do niej na sam koniec to dobry pomysł? [...]

Będzie dobre wszystko to, co pozwoli Ci na stabilizację emocji i pogodzenie się z nieodwzajemnianym uczuciem. Jeśli masz potrzebę wyrzucenia wszystkiego z siebie, zawsze możesz to zrobić. Ale zastanów się, na ile chcesz wyrazić ważność rzeczonej kobiety w Twoim życiu, a na ile Twoje urażone ego popycha do wywołania w niej poczucia winy i wyrzutów sumienia za odrzucenie Cię. Ona już swoje oczekiwanie wyraziła:

26 minut temu, Neymar_XD napisał:

[...] napisała bym przestał z nią pisać i zablokowała mnie. [...]

...możesz je uszanować, albo i nie. Zależnie od Twojego osobistego wyboru. Postaraj się nie krzywdzić przede wszystkim samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia

Mam podobnie, tylko ze wciaz jestem z facetem, uzaleznilam sie od niego emocjonalnie, wszystko dla niego niemal rzucilam, wszystkie przyjaznie... a co gdyby mnie zostawil? Zostalabym z niczym. Zero znajomych, zainteresowan(kiedys mialam duzo, ksiazki, zwierzeta, sport, teraz to wszystko mnie nudzi, bo najwazniejszy jest ON, caly moj swiat... troche straszne i bardzo niezdrowe, wiem, ale brne w to poki mam mozliwosc, kocham, nie mysle, co dalej...)

Tobie radze zajac glowe czymkolwiek innym poki jeszcze sie tak nie zatraciles jak ja. Moze zacznij intensywne treningi na silowni, przy okazji zyskasz cudne cialo (moze Cie motywowac fakt: niech wie co stracila), moze zacznij gotowac, chodzic po gorach albo cokolwiek... zajmij glowe to najwazniejsze.

Trzymam kciuki mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Nenesh - pięknie to ująłeś/ujęłaś..

Autorze - jeśli Ci to pomoże yo zrób to, ale ja osobiście bym odradzala. I tak nie odpowie, a wierz mi, na to właśnie będziesz najbardziej liczył - odpowiedz, słowa wyjaśnienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
55 minut temu, Neymar_XD napisał:

Kilka miesięcy temu zakochałem się w mojej najlepszej koleżance której całkowicie zaufałem a ona okazała się nie być taka jak przepuszczałem, po czasie zaczeła zachowywać się inaczej, ona w jeden dzień wydawała się jakby też byłą we mnie zakochana a na drugi dzień potrafiła zachowywać się jakby kompletnie się mną nie interesowała a po jakimś czasie porzuciła mnie dosłownie bez powodu tylko powiedziała że nie powinniśmy być razem i odeszła. Jak tydzień temu jeszcze do niej napisałem to napisała bym przestał z nią pisać i zablokowała mnie.

Teraz nie mam pojęcia bo mam jej numer telefonu jeszcze. Już na nic nie liczę ale chociaż chciałbym by wiedziała jak dużo dla mnie znaczyła.

Jak uważacie czy napisać do niej ile dla mnie znaczyła? bo znaczyła dla mnie naprawdę dużo, nawet zrezygnowałem z spotykania się z moimi kolegami by być dla niej cały czas i o mało co się nie obrażili na mnie.

Czy napisanie do niej na sam koniec to dobry pomysł? chciałbym by wiedziała że była dla mnie wszystkim ale z drugiej strony pewnie nie chce tego słyszeć i nie wiem teraz czy pisać do niej czy nie.

Powiedz, a nie pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Nenesh napisał:

Będzie dobre wszystko to, co pozwoli Ci na stabilizację emocji i pogodzenie się z nieodwzajemnianym uczuciem. Jeśli masz potrzebę wyrzucenia wszystkiego z siebie, zawsze możesz to zrobić. Ale zastanów się, na ile chcesz wyrazić ważność rzeczonej kobiety w Twoim życiu, a na ile Twoje urażone ego popycha do wywołania w niej poczucia winy i wyrzutów sumienia za odrzucenie Cię. Ona już swoje oczekiwanie wyraziła:

Nie wiem dlaczego ciężko się z tym pogodzić, największym problemem jest to brakuje mi jej bo mogłem z nią porozmawiać o wszystkim i miałem osobe która myślała o mnie i jak miała dobre dni to naprawdę fajnie było ale były też dni gdzie była całkowicie inna. Po prostu brak mi jej i może chciałbym by przemyślała to wszystko ale już na to nie licze, myśle jednak że może dobrze by było chociaż pokazać jej że naprawdę dużo dla mnie znaczyła. Teraz żałuje to nie możemy się nawet przyjażnić tak jak wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Anna napisał:

Nenesh - pięknie to ująłeś/ujęłaś..

Autorze - jeśli Ci to pomoże yo zrób to, ale ja osobiście bym odradzala. I tak nie odpowie, a wierz mi, na to właśnie będziesz najbardziej liczył - odpowiedz, słowa wyjaśnienia. 

Oczywiście chciałbym by odpisała ale też tak myśle że raczej nie odpisze jednak chociaż myśle by chociaż powiedzieć jej coś na sam koniec ale nie wiem jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość gość napisał:

Powiedz, a nie pisz.

Niestety nie mogę  się z nią spotkać bo ona całkowicie zerwała ze mną kontakt 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Lusia napisał:

Mam podobnie, tylko ze wciaz jestem z facetem, uzaleznilam sie od niego emocjonalnie, wszystko dla niego niemal rzucilam, wszystkie przyjaznie... a co gdyby mnie zostawil? Zostalabym z niczym. Zero znajomych, zainteresowan(kiedys mialam duzo, ksiazki, zwierzeta, sport, teraz to wszystko mnie nudzi, bo najwazniejszy jest ON, caly moj swiat... troche straszne i bardzo niezdrowe, wiem, ale brne w to poki mam mozliwosc, kocham, nie mysle, co dalej...)

Tobie radze zajac glowe czymkolwiek innym poki jeszcze sie tak nie zatraciles jak ja. Moze zacznij intensywne treningi na silowni, przy okazji zyskasz cudne cialo (moze Cie motywowac fakt: niech wie co stracila), moze zacznij gotowac, chodzic po gorach albo cokolwiek... zajmij glowe to najwazniejsze.

Trzymam kciuki mocno

Ja dużo gram w piłke nożną i ogólnie chodze na siłownie dość często ale niestety ostatnio jak mam wolny czas to nie mam ochoty nawet wychodzić z domu i wiem że niby powinno być łatwiej z czasem ale niestety choć wiem że nie moge się załamać to dalej myśle o niej i to często.

Mam nadzieje że u ciebie wszystko ci się uda bo takie sytuacje są straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×