Czy waszym zdaniem za szybko poszłam z facetem do łóżka?

Jeśli znamy się 2 miesiące, a to była druga randka? A trzecie spotkanie bo poznalismy sie na żywo. Wcześniej namawiał mnie kilka razy do nocowania u siebie, ale nie chciałam, jednak wczoraj stał się jakis oficjalny dla mnie i zaczął mnie traktowac jak koleżankę, więc sama zaproponowałam zostanie u niego i stało się to co się stało.

Wyszło to głupio?

I w sumie to nie planowałam zostać, ale wczoraj  pomyslałam, ze nasza znajomosc sie jakos wolno rozwija, wiec dlatego zostałam. 
W sumie nie żałuję, ale moze powinnam? Myslicie, ze to zbyt szybko?

3 minuty temu, Gość gość napisał:

I w sumie to nie planowałam zostać, ale wczoraj  pomyslałam, ze nasza znajomosc sie jakos wolno rozwija, wiec dlatego zostałam. 
W sumie nie żałuję, ale moze powinnam? Myslicie, ze to zbyt szybko?

dowiesz sie za miesiąc

9 minut temu, Gość gość napisał:

dowiesz sie za miesiąc

W sumie śmieszne, ale sie zabezpieczylismy, wiec nie o to mi chodzi

17 minut temu, Gość gość napisał:

Jeśli znamy się 2 miesiące, a to była druga randka? A trzecie spotkanie bo poznalismy sie na żywo. Wcześniej namawiał mnie kilka razy do nocowania u siebie, ale nie chciałam, jednak wczoraj stał się jakis oficjalny dla mnie i zaczął mnie traktowac jak koleżankę, więc sama zaproponowałam zostanie u niego i stało się to co się stało.

Wyszło to głupio?

Jak będą dalsze schadzki to wszystko ok. 

2 minuty temu, Piaskun napisał:

Jak będą dalsze schadzki to wszystko ok. 

Wydawało mi się, ze jest pozytywnie nastawiony, tylko powiedział na koniec, ze sie zdzwonimy

4 minuty temu, Gość gość napisał:

W sumie śmieszne, ale sie zabezpieczylismy, wiec nie o to mi chodzi

a czy ja mówie o ciąży? Zobaczysz za miesiąc czy byłaś tylko masturbatorem 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

a czy ja mówie o ciąży? Zobaczysz za miesiąc czy byłaś tylko masturbatorem 

To czemu akurat za miesiąc?

Aha i przez te 2 miesiące też często rozmawialismy, codziennie, albo co drugi dzień przez telefon oprócz tych spotkań. 
Wiec troche go poznałam, ale mimo wszystko zastanawiam sie czy nie zrobilam bledu.

Miałam w planie sie z nim najwyzej pocalować, ale nie garnał sie jakos do tego, zaczal mnie traktować bardziej oficjalnie bo ostatnio mielismy pewne nieporozumienia i pomyslalam, ze skoro proponował wczesniej juz nocleg u niego, to teraz ja zaproponuje...

Jakby mnie pocałował, to bym nie proponowała zostania u niego

Jejku ale problem... Skoro Tobie to pasowało i jemu pasowało to cholerę szukać dziury w całym? Nie ma w tym nic głupiego...

Jeśli jesteś przekonana co do niego to jak czujesz że może już to nastąpić to pewnie, jednak decyzja nalezy do Ciebie, dla mnie to by bylo troche za wcześnie, ale jeśli dalej wszystko będzie się super toczyło to ok:)

Ale ile macie lat ? I co fajnie bylo?

5 minut temu, kasia457 napisał:

Jeśli jesteś przekonana co do niego to jak czujesz że może już to nastąpić to pewnie, jednak decyzja nalezy do Ciebie, dla mnie to by bylo troche za wcześnie, ale jeśli dalej wszystko będzie się super toczyło to ok:)

Kurcze, własnie też czuję, ze to chyba troche za szybko... niestety to tez przez to, ze mam slaba glowe, a wypilam wczesenij ze 3 lampki wina bo namawial, jakby nie to pewnie bym sobie darowala

Nie jestem tez do niego jakas w 100% przekonana bo jeszcze tak dobrze go nie znam...

Głupio wyszlo, ale coz. Z drugiej strony balam sie, ze skoro nasza znajomosc nie posuwa sie do przodu, to w koncu utkniemy na jakims friendzone, szczegolnie, ze on sie zdystansowal

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Kurcze, własnie też czuję, ze to chyba troche za szybko... niestety to tez przez to, ze mam slaba glowe, a wypilam wczesenij ze 3 lampki wina bo namawial, jakby nie to pewnie bym sobie darowala

Obserwuj bacznie wasz związek, czy nie zmienił swojego nastawienia co do związku i Twojej osoby.  Czy dalej widzisz jakie zaangażowanie z jakiego strony czy powoli już się ono zmniejsza

Jezeli spalas z nim tylko dlatego, zeby znajomosc sie nie urwala,  to rzeczywiscie glupie. Jezeli mialas ochote na seks z nim, to wszystko gra, na co mialabys czekac albo z jakiego powodu zwlekac.

Jezeli spalas z nim tylko dlatego, zeby znajomosc sie nie urwala,  to rzeczywiscie glupie. Jezeli mialas ochote na seks z nim, to wszystko gra, na co mialabys czekac albo z jakiego powodu zwlekac.

Wyru...ł cię i tyle. Teraz już szuka nowej kandydatki. Heh. I wy kobiety pchacie się do polityki, chcecie rządzić światem?

Miałam też ochotę, ale z drugiej strony teraz mam do siebie wyrzuty, ze to moze zbyt szybko i co on sobie o mnie pomyslal

Wyszłaś na łatwą. Taką z kategorii którą się zalicza raz, dwa czy więcej, ale nie planuje się nic na poważnie

Nie przejmuj się, jak coś ma z tego być to będzie tak czy tak. Ja poszłam też kiedys do łóżka na drugiej randce, potem spotykaliśmy się niezobowiązująco przez pół roku, po czym powiedział mi ,że sie we mnie zakochał i byliśmy ze sobą 5 lat, nawet sie zareczylismy.

Także moim zdaniem to nie ma wiekszego znaczenia

1 minutę temu, Gość 45683 napisał:

Wyszłaś na łatwą. Taką z kategorii którą się zalicza raz, dwa czy więcej, ale nie planuje się nic na poważnie

Zgodzę się. Żadnego uczucia z tego nie będzie oprócz seksu dla przyjemności.

 Nie przejmuj się, nie ty jedyna. Dzisiaj 95 % panienek jest nie łatwych a BARDZO łatwych, rąbią się jak sóki.

No i pan z pensjonatu osiagnal to czego od poczatku chcial. Teraz to dopiero bedziesz plakac. Przeciez dobrze wiesz jaki on jest...

Cale szczescie ze on nie jest zbyt szybki

Z pewnoscia jest porzadnym facetem i nadaje sie do zwiazku gdy po 2 randce idzie na calosc a potem rezygnuje

Pewnie tez nigdy wczesniej i pozniej nic takiego nie zrobil i w ogole jest krysztalowy i nadaje sie na meza i kazda by takiego chciala

powodzenia zycze facetom z tego tematu

Bo ktora kobieta nie chcialaby za meza faceta co daje wszystko po 2 randce i zaraz sie wycofuje? 

Dlatego panowie musicie szukać igły w stogu siana. Nigdy nie bierzcie dziewczyny, która szybko daje na żonę czy partnerkę na całe życie. Wam dała szybko, to innemu da szybko i w przeszłości dawała też szybko innym.

Nie bądźcie fr@jerami.

To nie ma reguly. Niektore moje kolezanki poszly szybko do łożka i są dalej z tymi facetami, a niektore dlugo zwlekaly z seksem i zwiazek sie rozpadl. Wg mnie to bardziej zalezy od tago jak ukladaja sie relacje