Znacie jakieś homoseksualne mamy?

Proszę o wzięcie tematu poważnie a osoby hejtujace o ominięcie tematu. 

Znacie homoseksualne matki wychowujące razem dzieci? Jak to wychodzi z praktyce... jak to jest w naszym kraju, jest na prawdę ciężko czy to tylko internetowy hejt?

powaznie się zastanawiamy ale jednak zostaje spory cień wątpliwości 

Znam, mam nawet w rodzinie taką parę 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Znam, mam nawet w rodzinie taką parę 

Możesz coś więcej napisać? 

Niewiem czy dobrze rozumiem twoje pytanie ale odpowiem. Mam przyjaciòłki less, wzięły ślub w Anglii, mają synka dzięki in vitro. Są szczęśliwsze niż nie jedno małżeństwo hetero. Mieszkają w domku na obrzeżach dużego miasta więc sąsiadów ciekawskich za bardzo niema. 

9 minut temu, Gość Ela napisał:

Niewiem czy dobrze rozumiem twoje pytanie ale odpowiem. Mam przyjaciòłki less, wzięły ślub w Anglii, mają synka dzięki in vitro. Są szczęśliwsze niż nie jedno małżeństwo hetero. Mieszkają w domku na obrzeżach dużego miasta więc sąsiadów ciekawskich za bardzo niema. 

Synek nie ma ciężko wśród swoich znajomych? 

4 minuty temu, Gość Ella napisał:

Synek nie ma ciężko wśród swoich znajomych? 

Dopiero zaczoł zerówkę wiec póki co nie, chodzi zadowolony że ma nowych kolegów. Niewiem jak będzie później. 

4 minuty temu, Gość Ela napisał:

Dopiero zaczoł zerówkę wiec póki co nie, chodzi zadowolony że ma nowych kolegów. Niewiem jak będzie później. 

No właśnie to „później” mnie martwi najbardziej. Moja partnerka ma bardziej optymistyczne podejście a ja się zamartwiam co będzie za x lat.

2 minuty temu, Gość Ella napisał:

No właśnie to „później” mnie martwi najbardziej. Moja partnerka ma bardziej optymistyczne podejście a ja się zamartwiam co będzie za x lat.

One poznały się w Anglii, są z różnych krańców polski a zamieszkały pod Krakowem. W sumie tylko najbliżsi wiedzą, jakieś kontakty z młodości się pourywały przez te przeprowadzki, sąsiadów  wścibskich nie mają bo domki oddalone od siebie.. nie mają żadnych nieprzyjemności jeśli o to pytasz. Dzieciak jak będzie starszy pewnie zacznie porównywać swoją rodzine z rodzinami kolegów ale na to nic nie poradzisz. Ja myśle że nie będzie mu to przeszkadzało w żaden sposób.

37 minut temu, Gość Ella napisał:

Możesz coś więcej napisać? 

Ale co? Są że sobą już kawał czasu, nie mieszkają w Polsce, są po ślubie, mają dziecko z ivf. 

35 minut temu, Gość Ela napisał:

Dopiero zaczoł zerówkę wiec póki co nie, chodzi zadowolony że ma nowych kolegów. Niewiem jak będzie później. 

ZACZĄŁ

NIE WIEM

W przedszkolu mojego syna była dziewczynka, która ma dwie mamy. Bardzo sympatyczne babki, a dziewczynka o wysoko rozwiniętych kompetencjach społecznych. W tym roku jedna z pań urodziła jeszcze synka. Nie bylam z nimi jakoś szczególnie blisko, więc nie wiem niestety jak ich funkcjonowanie wygląda w praktyce, co mówią dzieciom, czy spotyka je hejt itp. Niemniej jednak również w Polsce pojawiają się takie rodziny. Mieszkamy w dużym mieście.

9 godzin temu, Gość gość napisał:

ZACZĄŁ

NIE WIEM

 

Cieszę się że mimo wszystko zrozumiałaś tekst

W Polsce jak się wyda, że dziecko ma dwie mamusie ( a wyda się na bank, bo ciekawe jak to ukryć, chyba mieszkając w leśniczówce ) nie będzie miało życia, a nie jest niczemu winne. Sama widzisz jaka jest nienawiść wobec lgtb, swoją drogą ja osobiście też jestem przeciwna jeśli chodzi o wychowywanie dzieci przez takie pary, właśnie głównie przez brak akceptacji społeczeństwa. Jeszcze jeśli by to była legalna adopcja, to by była nad tym kontrola, bo jest bardzo dobra weryfikacja rodzin adopcyjnych, a tak to każdy może sobie zrobić dziecko, kobiecie łatwiej, bo zawsze znajdzie "dawce" ale co dalej? Jedyne wyjście wyjazd za granicę, tam gdzie to jest legalne i akceptowalne.

czyli najpierw liza sobie peeezdy a potem całują dziecko? obrzydliwe 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

czyli najpierw liza sobie peeezdy a potem całują dziecko? obrzydliwe 

A jak facet liże peeezde kobiecie albo ona robi loda facetowi, a później któreś z nich całuje dziecko to już nie jest obrzydliwe? 

9 minut temu, NaugthyBitch napisał:

A jak facet liże peeezde kobiecie albo ona robi loda facetowi, a później któreś z nich całuje dziecko to już nie jest obrzydliwe? 

też obrzydliwe

A jak to dziecko mówi do les, mamusiu 1 albo mamusiu 2. Lesbom powinno się odbierać dzieci

12 minut temu, Gość Gosc napisał:

A jak to dziecko mówi do les, mamusiu 1 albo mamusiu 2. Lesbom powinno się odbierać dzieci

11 godzin temu, Gość Ella napisał:

osoby hejtujace o ominięcie tematu. 

Czego nie zrozumiałeś? 

Autorka nie pyta o Twoja opinie 

1 minutę temu, Klara napisał:

 

Czego nie zrozumiałeś? 

Autorka nie pyta o Twoja opinie 

Tylko, że forum z założenia jest po to, aby każdy mógł wyrazić swoją opinię. Także się autorce coś pomyliło. 

Ja znam (znajoma ze studiów) ale nie mamy już specjalnie kontaktu.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Tylko, że forum z założenia jest po to, aby każdy mógł wyrazić swoją opinię. Także się autorce coś pomyliło. 

Nie no, pyta czy ktoś zna takie pary i jak wygląda ich życie więc jest pytanie, tworzy się dyskusja. Hejt jest zbędny 

11 minut temu, Klara napisał:

Nie no, pyta czy ktoś zna takie pary i jak wygląda ich życie więc jest pytanie, tworzy się dyskusja. Hejt jest zbędny 

jaki hejt? jak się ktoś z tobą nie zgadza, to zaraz piszesz, że hejt? tak właśnie wygląda życie tych "rodzin", liza zagrzybiale peezdy sobie, a potem pocałuja dziecko, które może w ten sposób złapać grzybicę jamy ustnej

1 minutę temu, Gość gość napisał:

jaki hejt? jak się ktoś z tobą nie zgadza, to zaraz piszesz, że hejt? tak właśnie wygląda życie tych "rodzin", liza zagrzybiale peezdy sobie, a potem pocałuja dziecko, które może w ten sposób złapać grzybicę jamy ustnej

Skąd wiesz, że tak wygląda? 

Tworzysz taka rodzinę, wywodzisz się z niej?

Są na to jakieś badania, dane statystyczne? 

7 minut temu, Klara napisał:

Skąd wiesz, że tak wygląda? 

Tworzysz taka rodzinę, wywodzisz się z niej?

Są na to jakieś badania, dane statystyczne? 

można się domyślić. nie potrzeba żadnych badań, żeby to wydedukować, bo grzybica moze sie przenosić przez całowanie. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

można się domyślić. nie potrzeba żadnych badań, żeby to wydedukować, bo grzybica moze sie przenosić przez całowanie. 

Aha. No tak. Tak. 

Więc zakładasz, że są chore, nie leczą się, i przenoszą chorobę na dziecko. 

No, to jest właśnie Twoja opinia, żaden fakt. W heteroseksualnym związku sytuacja może być identyczna. 

35 minut temu, Klara napisał:

Aha. No tak. Tak. 

Więc zakładasz, że są chore, nie leczą się, i przenoszą chorobę na dziecko. 

No, to jest właśnie Twoja opinia, żaden fakt. W heteroseksualnym związku sytuacja może być identyczna. 

nie wszyscy hetero sobie liza, co co to robią też powinni się leczyc, w ogóle czemu się już nie leczy elektrowstrząsami?

A nie, w Lublinie jest ośrodek

można skorzystać

Lepiej dwie matki niż polska patologiczna rodzina gdzie mnożą się jak króliki, za socjal chleją a ojciec robi awantury.

I o to się zastanawiam.... czy ten hejt to tylko wielka internetowa odwaga? Czy w życiu realnym nasze dziecko tez by to spotkało. 

Nie od dzisiaj wiadomo, że kozak w necie a P... w świecie.