Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weronika

Chcę moje życie spowrotem

Polecane posty

Gość Weronika

Jestem mamą dwójki dzieci. Wiem, wiem co napiszecie. Ale uwierzcie po pierwszym dziecku nie miałam takich problemów. Może dlatego że nie było tylu obowiązków i odpowiedzialności. Chciałabym być znowu być wolna, niezależna, wyjść do klubu, na drinka, do kina, kiedy chcę, ale nie mogę. Mam dość zmywania, przygotowywania posiłków, użerania się z nimi, powtarzania wszystkiego po milion razy, pomaganiu w pracy domowej. Nie chce mi się nawet iść z nimi nigdzie, bo każde będzie miało swoje problemy, humory. Nie czekam z utęsknieniem na rodzinne wakacje, no wiem jaka arka mnie czeka. Może jak podrosną będzie lżej, póki co musiałam się wyżalić.  

Mam 30lat, a czuję jakby już nic ciekawego mnie w życiu nie spotka. Wiecznie będą dzieci i obowiązki. Kocham ich, ale szczerze to mogłabym poczekać z macierzyństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika

*z powrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim

Ja też chcę moje życie z.powrotem, codziennie myślę o moim dawnym życiu bez dziecka, było mi wtedy bardzo smutno ale teraz wiem że było wspaniale. Mama roczniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogarniasz wszystko sama? A ojciec dzieci? 

Niestety, dawne życie już nie wroci. Trzeba nauczyć się być szczęśliwym i cieszyć się z tego co się ma, bo nigdy nie wiesz czy jutro tego nie stracisz. 

Uważajcie czego sobie życzycie, bo jeszcze się spełni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika
12 minut temu, Iwna napisał:

Ogarniasz wszystko sama? A ojciec dzieci? 

Niestety, dawne życie już nie wroci. Trzeba nauczyć się być szczęśliwym i cieszyć się z tego co się ma, bo nigdy nie wiesz czy jutro tego nie stracisz. 

Uważajcie czego sobie życzycie, bo jeszcze się spełni. 

Ojciec dzieci pomaga ile może, ale jest poza domem od 7 rano do 18. Przyjeżdża wykąpie dzieci, pomoże zrobić pracę domową, zmywarka, ewentualnie odkurzy. Ale głównie w ciągu dnia cały obowiązek ciąży na mnie. 

To nie jest tak, że sobie życzę, bo Lampy alladyna nie mam. Gdybym mogła cofnąć czas, a dzieckiem nie jestem, więc wiem że nie mogę. 

Macierzyństwo oficjalnie mnie przerosło. Mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika
17 minut temu, Gość Kim napisał:

Ja też chcę moje życie z.powrotem, codziennie myślę o moim dawnym życiu bez dziecka, było mi wtedy bardzo smutno ale teraz wiem że było wspaniale. Mama roczniaka.

Czemu było Ci bardzo smutno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc
32 minuty temu, Gość Weronika napisał:

 

Mam 30lat, a czuję jakby już nic ciekawego mnie w życiu nie spotka. Wiecznie będą dzieci i obowiązki. Kocham ich, ale szczerze to mogłabym poczekać z macierzyństwem.

Urodziłam dwójkę dzieci po 30-stce  i nie polecam.  Dziś mam prawie 39 lat, małe dzieci i dosłownie padam na pysk.

Gdybym mogła cofnąć czas miałabym dzieci po 25 rż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim
5 minut temu, Gość Weronika napisał:

Czemu było Ci bardzo smutno?

Chciałam mieć rodzinę, wracałam sama do ciemnego domu. Teraz mam co chciałam ale za to nie mam prawie chwili spokoju a moim największym marzeniem jest sen i powrót do pracy, do ludzi. No ale będzie lepiej, kiedyś. Lubię wieczorami marzyć o dawnym spokojnym życiu.

A w jakim wieku masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Kim napisał:

Chciałam mieć rodzinę, wracałam sama do ciemnego domu. Teraz mam co chciałam ale za to nie mam prawie chwili spokoju a moim największym marzeniem jest sen i powrót do pracy, do ludzi. No ale będzie lepiej, kiedyś. Lubię wieczorami marzyć o dawnym spokojnym życiu.

A w jakim wieku masz dzieci?

Też czasami wracam myślami do czasów jak byliśmy sami z mężem i można było robić co się chce. Mi głównie tej wolności brakuje. A tak niestety brakuje tych wolnych chwil. Człowiek jest jednak w jakiś sposób uwiązany. Myślę sobie że to kiedyś minie i pewnie będę tęsknia za tym czasem jak córka była mała 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 minut temu, Gość Kim napisał:

Chciałam mieć rodzinę, wracałam sama do ciemnego domu. Teraz mam co chciałam ale za to nie mam prawie chwili spokoju a moim największym marzeniem jest sen i powrót do pracy, do ludzi. No ale będzie lepiej, kiedyś. Lubię wieczorami marzyć o dawnym spokojnym życiu.

A w jakim wieku masz dzieci?

Rany Boskie!!!! Dziewczyno czytałam Twój pierwszy komentarz i teraz ten i jejku jak ja dobrze wiem co czujesz!! Ja też codziennie myślę o moim dawnym życiu. Też nie było idealne, ale teraz wiem, że było super, że nie nadaje się na matkę w ogóle. Macierzyństwo mnie przerasta. Dwa lata siedziałam w domu nim wróciłam do pracy. Teraz syn ma prawie 2,5 roku i nie jest łatwiej niż jak miał rok, a wydawało mi się, że im będzie starszy tym będzie lepiej. Nie jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jak na razie nie mam dzieci, ale wiem ze macierzynstwo jest udreka, ale chyba najgorsza ciaza.Za bardzo sobie wszystkie wyobrazaja ze taki raj i spelnienie marzen, a rzeczywistosc daje w ryja.Troche realizmu by sie kobietom przydalo, a nie ze beda plynac na rozowej chmurce wsrod zapachu kwiatow.Powinno byc wychowanie w rodzinie jako przedmiot szkolny pokazujacy realia.Spadlaby liczba nastoletnich matek, bo wiekszosc z nich "chcialo dzidziusia", teraz wpadek raczej nie ma, 99% nastoletnich ciaz to planowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mam jedno dziecko i polecam. Wszystkie głupie teksty ze biedny bo jedynak, bo samotny, bo po naszej śmierci nie będzie miał nikogo obsmiewam. Jestem może wygodna, ale jestem szczęśliwa. Szczerze poleć tym którzy mają przed sobą decyzję o drugim-zastanówcie się dwa razy, posiadanie jedynaka to naprawdę komfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika
3 godziny temu, Gość Kim napisał:

Chciałam mieć rodzinę, wracałam sama do ciemnego domu. Teraz mam co chciałam ale za to nie mam prawie chwili spokoju a moim największym marzeniem jest sen i powrót do pracy, do ludzi. No ale będzie lepiej, kiedyś. Lubię wieczorami marzyć o dawnym spokojnym życiu.

A w jakim wieku masz dzieci?

6 i 2.5

No, ale miałaś męża, to chyba nie wracałaś do pustego domu?

W jakim wieku jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika

 

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Mam jedno dziecko i polecam. Wszystkie głupie teksty ze biedny bo jedynak, bo samotny, bo po naszej śmierci nie będzie miał nikogo obsmiewam. Jestem może wygodna, ale jestem szczęśliwa. Szczerze poleć tym którzy mają przed sobą decyzję o drugim-zastanówcie się dwa razy, posiadanie jedynaka to naprawdę komfort.

To fakt jest to komfort. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

A ja mam 2 dzieci 6 lat i 12 i zaluje ze troche pozno juz na trzecie bo mam 38 lat. Gdybym byla z piec lat mlodsza to bym sie na trzecie jeszvze zdecydowala. Dodam ze ja pracuje a maz wraca z pracy o 21.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim
7 godzin temu, Gość Weronika napisał:

6 i 2.5

No, ale miałaś męża, to chyba nie wracałaś do pustego domu?

W jakim wieku jesteś?

No to malutkie masz jeszcze dzieci, za kilka lat będzie łatwiej. To co dziś nie jest na zawsze i tego się trzymajmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggfsdikbvfty

Jesteście egoistkami, nie dojrzałyście do macierzyństwa. Dorosłe, stare babska a by chciały żyć życiem nastolatki. Pewien etap się zakończył i lepiej się ciesz jedna z drugą, że macie zdrowe dzieci, bo jeszcze nie wiecie jak w jednej chwili życie może zmienić się w koszmar. Poza tym dziecko urośnie za kilka lat i jeszcze zatęsknicie za tymi chwilami. Chyba, że wyrodne jesteście, to lepiej oddajcie komuś kto pokocha to dziecko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora
9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Mam jedno dziecko i polecam. Wszystkie głupie teksty ze biedny bo jedynak, bo samotny, bo po naszej śmierci nie będzie miał nikogo obsmiewam. Jestem może wygodna, ale jestem szczęśliwa. Szczerze poleć tym którzy mają przed sobą decyzję o drugim-zastanówcie się dwa razy, posiadanie jedynaka to naprawdę komfort.

Też mam jedno i tak pozostanie. Urodziłam w wieku 32 i uważam ze dobrze, że tak późno, ileś lat beztroski miałam. Też chciałabym czasem wyjść nie wrócić, nie martwić się. Syn jest bardzo za mną, że po pracy nawet na aerobic nie mogę iść ma 5 lat chodzi do przedszkola. I takie gadanie że niech ojciec pomaga o kant dupy jeśli dziecko jest stęsknione za matką i tylko z nią chce przebywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 godzin temu, Gość Kim napisał:

Chciałam mieć rodzinę, wracałam sama do ciemnego domu. Teraz mam co chciałam ale za to nie mam prawie chwili spokoju a moim największym marzeniem jest sen i powrót do pracy, do ludzi. No ale będzie lepiej, kiedyś. Lubię wieczorami marzyć o dawnym spokojnym życiu.

A w jakim wieku masz dzieci?

Trzeba było światło zapalić to dom by ciemny nie był hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora
11 minut temu, Gość Ggfsdikbvfty napisał:

Jesteście egoistkami, nie dojrzałyście do macierzyństwa. Dorosłe, stare babska a by chciały żyć życiem nastolatki. Pewien etap się zakończył i lepiej się ciesz jedna z drugą, że macie zdrowe dzieci, bo jeszcze nie wiecie jak w jednej chwili życie może zmienić się w koszmar. Poza tym dziecko urośnie za kilka lat i jeszcze zatęsknicie za tymi chwilami. Chyba, że wyrodne jesteście, to lepiej oddajcie komuś kto pokocha to dziecko. 

Nikt tu nie pisze, że dziecka nie kocha. Chodzi o to, że ogólnie powinno się uświadamiać młode kobiety z czym się wiąże macierzyństwo a nie że to jest tylko cud miód i orzeszki. Jak nie miałam dziecka to każda  koleżanka dzieciata się pytała kiedy będę mieć dodam że byłam 8 lat po ślubie dopiero zdecydowaliśmy się na dziecko. A teraz mam wrażenie że robiły to specjalnie żebym ja też miała gorzej jak one.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kxvuebx
12 minut temu, Gość Ggfsdikbvfty napisał:

Jesteście egoistkami, nie dojrzałyście do macierzyństwa. Dorosłe, stare babska a by chciały żyć życiem nastolatki. Pewien etap się zakończył i lepiej się ciesz jedna z drugą, że macie zdrowe dzieci, bo jeszcze nie wiecie jak w jednej chwili życie może zmienić się w koszmar. Poza tym dziecko urośnie za kilka lat i jeszcze zatęsknicie za tymi chwilami. Chyba, że wyrodne jesteście, to lepiej oddajcie komuś kto pokocha to dziecko. 

Egiistki? Pfff. Każdy człowiek to egoista! Kobieta która macierzyństwo nie przesroslo też nią jest. Jasne że chcą żyć jak nastolatki. To takie dziwne? Bez ograniczeń bez stresu i obciążenia. Niestety nie można zostać rodzicem na próbe. I jakie oddajcie komuś kto pokocha? One kochają swoje dzieci. Mają poprustu dość. Więcej empatii życzę! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
2 minuty temu, Gość kora napisał:

Nikt tu nie pisze, że dziecka nie kocha. Chodzi o to, że ogólnie powinno się uświadamiać młode kobiety z czym się wiąże macierzyństwo a nie że to jest tylko cud miód i orzeszki. Jak nie miałam dziecka to każda  koleżanka dzieciata się pytała kiedy będę mieć dodam że byłam 8 lat po ślubie dopiero zdecydowaliśmy się na dziecko. A teraz mam wrażenie że robiły to specjalnie żebym ja też miała gorzej jak one.

Coś w tym jest. My jesteśmy 10 l po ślubie. I ciężko nam się zdecydować na dziecko. Za każdym razem gdy spotykamy znajomych pytają podgaduja i kończą rozmowę słowami... Musicie już mieć nie możecie mieć lepiej niż inni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Lepiej nie mieć dzieci! A o podanie szklanki wody nie ma się co martwić za 2 lata kazdy będzie mieć robota w domu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Weźcie mnie nie straszcie. Mam w domu trzylatka i swiadomie zdecydowaliśmy się na drugie chcąc jeszcze poczuć jak to jest mieć malucha, chcąc mieć dwoje a nie jedno (obydwoje mamy po jednym bracie i uważamy że warto). Ale DOSŁOWNIE od kiedy jestem w ciąży, czyli jakieś 2 miesiące, cały czas się zastanawiam czy wiem co zrobiłam... Pamiętam swój płacz po kątach w pierwszych półtora roku życia dziecka. Nikogo do pomocy na miejscu, w promieniu 30 km teściowa jak z dowcipów, toksyk kobieta, mąż wraca do domu o 19 zazwyczaj. Czy mnie rozum opuścil? Kto mnie pocieszy? 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Weźcie mnie nie straszcie. Mam w domu trzylatka i swiadomie zdecydowaliśmy się na drugie chcąc jeszcze poczuć jak to jest mieć malucha, chcąc mieć dwoje a nie jedno (obydwoje mamy po jednym bracie i uważamy że warto). Ale DOSŁOWNIE od kiedy jestem w ciąży, czyli jakieś 2 miesiące, cały czas się zastanawiam czy wiem co zrobiłam... Pamiętam swój płacz po kątach w pierwszych półtora roku życia dziecka. Nikogo do pomocy na miejscu, w promieniu 30 km teściowa jak z dowcipów, toksyk kobieta, mąż wraca do domu o 19 zazwyczaj. Czy mnie rozum opuścil? Kto mnie pocieszy? 😞

Niestety mądrzy ludzie nie decydują się na dzieci szczególnie że jest 8 miliardow na tej planecie a to stanowczo za dużo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Aga napisał:

Coś w tym jest. My jesteśmy 10 l po ślubie. I ciężko nam się zdecydować na dziecko. Za każdym razem gdy spotykamy znajomych pytają podgaduja i kończą rozmowę słowami... Musicie już mieć nie możecie mieć lepiej niż inni. 

Co ty masz za znajomych? Nigdy nikt mi tak nie powiedział. Nie pada nigdy tak chory argument. Zmień znajomych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Niestety mądrzy ludzie nie decydują się na dzieci szczególnie że jest 8 miliardow na tej planecie a to stanowczo za dużo. 

Ja wiem że będzie tylko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Uświadamiać? Serio? To kobiety są takie tępe, że nie wiedzą czym to się je? To tak jakby uświadamiać kogoś, że z psem trzeba wychodzić na spacery i karmić, a jak zachoruje iść do weta. Jeżeli ktoś wymaga uświadamiania w takich oczywistych tematach to powinien sobie odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mierzcie sily na zamiary. Ja wiedzialam zawsze, ze lubie swoja niezaleznosc i nie dalam sobie wmowic dzieci - nawet jak maz cos przebakiwal. Niedawno sam przyznal, ze mialam racje bo znajac mnie to dzieci bym mh zostawila i plavila alimenty, ale nigdy bym sie nimi nie zajmowala. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Niestety mądrzy ludzie nie decydują się na dzieci szczególnie że jest 8 miliardow na tej planecie a to stanowczo za dużo. 

A ja myślę że zaburzeni nie decydują się na dzieci. To tak jakby mieli zaburzony instynkt chociażby przetrwania, który z natury drzemie w każdym żywym organizmie i przekazania genów, który istnieje w każdym człowieku, no powinien, jak w zwierzęciu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×