Zrobiłam błąd w pracy i teraz

Tak się boję . Rano zadzwoniła szefowa, że co ja odpier***, że klient przeze mnie musi zmienić dokumenty itd... Wyryczalam się, bo nigdy nie zrobiłam błędu.  A chodzi o adres zameldowania:-(:-( stresuje się strasznie przez to wszystko , przez konsekwencje.  Nie wiem jak to się stało:-(

A ktoś bywa nieomylny?

Nie ma ludzi noeomylnych, Stalo sie, czasu nie cofniesz, teraz uspokoi się, pomysł co.mozesz zrobić by pomóc w tej sprawie. A jeśli nic to trudno. Każdemu zdarzają się pomyłki i szefowej tez

J.w

W jakim ty miejscu pracujesz, że przełożeni na ciebie krzyczą? 

??? W jakim miejscu pracujesz, że masz wpływ na dokumenty klienta, że musi zmieniać na błędne co? Głupie prowo.

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tak się boję . Rano zadzwoniła szefowa, że co ja odpier***, że klient przeze mnie musi zmienić dokumenty itd... Wyryczalam się, bo nigdy nie zrobiłam błędu.  A chodzi o adres zameldowania:-(:-( stresuje się strasznie przez to wszystko , przez konsekwencje.  Nie wiem jak to się stało:-(

Nie myli sie ten co nic nie robi. 

Zrobi sie nowe dokumenty i tyle. 

Wszystko zależy jaki błąd. Nikt nieomylny nie jest ale sama znam przypadki ludzi, którzy za swoje błędy wylecieli z pracy. Także zależy jak poważny był to błąd i jakie miał konsekwencje.

Lekarzy jakoś nikt nie pociesza, że nikt nie jest nieomylny i że nie myli  się tylko ten co nic nie robi

Mnie parę lat temu laska w Erze wpisala inne miasto w adresie i przez pol roku faktury za telefon mi nie przychodzily. Nie tylko nikt nie wylecial z pracy ale ja mialam mnostwo problemow bo musialamwciaz telefonować po infoliniach wiele razy by zmienic adres. Nikt nawet nie powiedzial: "...alaj "albo "przepraszam", wiec sadzę, ze tobie nic nie grozi.