Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość #JustMe

Czy facet może zmienić zdanie w kwestii związku?

Polecane posty

Gość #JustMe

Od jakiegoś czasu, dokładnie od roku, romansowałam z pewnym facetem. Facet młodszy ode mnie dość konkretnie, ale pozostawię dla siebie o ile młodszy.

Generalnie zaczął mi przeszkadzać fakt braku ustatkowania tego co jest między nami. On jasno powiedział, ze nie chce żadnej, że mnie traktuje jak przyjaciółkę (którą przelizał, ehe) i nie będzie w jego życiu żadnych związków.

Nadziei nie mam, że zmieni swoje zdanie i chyba coś zaczęło między nami umierać.

Faceci, czy zdarzyło sie wam zmienić zdanie na temat laski, z którą romansowaliście przez x czasu w kwestii związku?

Bo szczerze mówiac... zaczęlam czuć sie jak ... i obwiniam sie o naiwność, że to za daleko zaszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

On nie chce związku z TOBĄ. I raczej zdania nie zmieni.

Mało który młodszy chce związku ze starszą. Jeśli już to tylko na chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ze starszą to tylko "poćwiczyć". I to tylko wtedy, jak atrakcyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda

Autorko, nie chodzi o to czy starsza czy młodsza. Facet jeśli mówi, że "nie chce żadnej" to tak jest !!! Faceci są bardzo prości jeśli chodzi o wysyłanie komunikatów do kobiety: tak- tak, nie- nie. I tak to trzeba rozumieć. Jeśli mówił, że nie szuka stałego związku to rzeczywiście nie szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że u facetów to tak nie działa, że jakieś uczucie przychodzi im z czasem. Oni bardzo szybko wiedzą czy z daną kobietą mogą stworzyć coś poważnego. Zauważ, że większość mężczyzn dzieli kobiety na te do związku i te do łóżka, co jest mega żałosne, ale oni tak właśnie postrzegają temat. Jak facet Ci mówi, że nie szuka związku, to albo faktycznie nie szuka i chce być singielem i bawić się bez zobowiązań, albo po prostu nie widzi Cię w roli ewentualnej partnerki 🙂  Bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja, bo mało który mężczyzna przyznaje się kobiecie, że nie chce się angażować - większość bajeruje jak popadnie, żeby się tylko dobrać do majtek, a oficjalną motywację swoich działań znają tylko oni sami, ewentualnie ich kumple. Dlaczego? Bo wtedy ich skuteczność w podrywie znacząco by spadła. Nie oszukujmy się, ale mało która kobieta zgodziłaby się na taki układ wiedząc, że jest dla faceta jedynie "przejściówką". No chyba, że sama też chce się jedynie zabawić, ale takie kobiety stanowią mniejszość 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość taka prawda napisał:

Autorko, nie chodzi o to czy starsza czy młodsza. Facet jeśli mówi, że "nie chce żadnej" to tak jest !!! Faceci są bardzo prości jeśli chodzi o wysyłanie komunikatów do kobiety: tak- tak, nie- nie. I tak to trzeba rozumieć. Jeśli mówił, że nie szuka stałego związku to rzeczywiście nie szuka.

Najczęściej to uprzejma odmowa konkretnej kobiecie. Jak znajdzie się odpowiednia to tego typu deklaracje okażą się tylko gadaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdamaj1982@wp.pl

Oferuję pisanie prac magdamaj1982@wp.pl
Koszt napisania 1 strony to 20 zł.
Istnieje możliwość płatności w ratach. Plan pracy oraz spisy ( bibliografia, spisy tabel, rysunków ) są w cenie.
Po napisaniu pracy wykonuję raport w plagiat.pl.
Poprawki są w cenie.
Zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Piaskun napisał:

Najczęściej to uprzejma odmowa konkretnej kobiecie. Jak znajdzie się odpowiednia to tego typu deklaracje okażą się tylko gadaniem.

W zasadzie się zgadzam 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie licz na to. Ewentualnie na powtórkę z rozrywki jeśli facet uzna że byłaś dobra w seksie. Teksty facetów że po seksie się zakochaja można sobie schować w dupe. Może i się zakochaja ale właśnie w seksie bo na pewno nie w kobiecie. Przez sam seks nikogo się nie pozna. Nie słuchaj męskich jelopow bo to brednie o czym świadczy fakt że są nieudacznikami pod kątem relacji. To mówi samo za siebie...poyebana kafeteria. Komentarz co prawda do innego tematu ale tam nie przeszedł więc wstawiam tutaj. Powiedział ci wprost więc to oczywiste że nie możesz na nic liczyć. Jeśli przez rok nie zmienia zdania to tym bardziej go nie zmieni im dalej w las. Oczywiście z romansu też nie zrezygnuje bo po co skoro ma seks i rozrywkę za darmo? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość #JustMe

Czyli w sumie mam pełne prawo myśleć o sobie jak o szmacie do podłogi. O żałosna ja. 🙂

Mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
26 minut temu, Mizo napisał:

Zauważ, że większość mężczyzn dzieli kobiety na te do związku i te do łóżka, co jest mega żałosne, ale oni tak właśnie postrzegają temat.

Po pierwsze, tak temat postrzegają 'badboye' którzy najbardziej się kobietom podobają, pchacie się takim do łóżek a potem macie ból czterech liter że, was nie szanują.

Po drugie, kobiety nie są pod tym względem lepsze stosując zasadę: alfa szmaci beta płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Po pierwsze, tak temat postrzegają 'badboye' którzy najbardziej się kobietom podobają, pchacie się takim do łóżek a potem macie ból czterech liter że, was nie szanują.

Po drugie, kobiety nie są pod tym względem lepsze stosując zasadę: alfa szmaci beta płaci.

Po trzecie najpierw jakaś kobietę przeleć później się wypowiadaj, bo póki co jęczysz jak 3,14zda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Piaskun napisał:

Po trzecie najpierw jakaś kobietę przeleć później się wypowiadaj, bo póki co jęczysz jak 3,14zda.

wysiliłbyś się na merytoryczną odpowiedź a nie głupkowaty komentarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda
33 minuty temu, Piaskun napisał:

Najczęściej to uprzejma odmowa konkretnej kobiecie. Jak znajdzie się odpowiednia to tego typu deklaracje okażą się tylko gadaniem.

Jak znajdzie się odpowiednia to facet się odpowiednio i konkretnie zadeklaruje i nie będzie gadał byle czego.  A jak gada, że "nie szuka nikogo" to znaczy że nie znalazł jeszcze tej odpowiedniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

wysiliłbyś się na merytoryczną odpowiedź a nie głupkowaty komentarz

Do pipkowego jęczenia o badboy'ach? Sam chciałbyś obracać na prawo i lewo,  a nie masz jaj. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość gosc napisał:

Po pierwsze, tak temat postrzegają 'badboye' którzy najbardziej się kobietom podobają, pchacie się takim do łóżek a potem macie ból czterech liter że, was nie szanują.

Po drugie, kobiety nie są pod tym względem lepsze stosując zasadę: alfa szmaci beta płaci.

Ja tak nie postrzegam tematu. Ty teraz mocno demonizujesz. To, że kobiety nie lubią ciap i mamej to fakt, ale ordynarny i agresywny cham również mega nas odpycha. Kobiety po prostu szukają tego półśrodka, a że takich mężczyzn jest niewielu, to  łaszą się z czasem na byle gnoja i efekty są opłakane 🙂 Owszem, kobieta prędzej wybierze tego "bad boya" niż ciepłą kluchę, bo taki może i jest prostakiem, ale prędzej zapewni rodzinie byt niż niezaradny, zakompleksiony gość. No niestety, takie są realia. Kobieta, która chce zostać żoną i matką szuka faceta, który nadaję się na "głowę rodziny", "memła" niestety nie ma takich predyspozycji 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Geniusz

Był już seks czy tylko się lizaliście ile się znacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
9 minut temu, Mizo napisał:

Ja tak nie postrzegam tematu. Ty teraz mocno demonizujesz. To, że kobiety nie lubią ciap i mamej to fakt, ale ordynarny i agresywny cham również mega nas odpycha. Kobiety po prostu szukają tego półśrodka, a że takich mężczyzn jest niewielu, to  łaszą się z czasem na byle gnoja i efekty są opłakane 🙂 Owszem, kobieta prędzej wybierze tego "bad boya" niż ciepłą kluchę, bo taki może i jest prostakiem, ale prędzej zapewni rodzinie byt niż niezaradny, zakompleksiony gość. No niestety, takie są realia. Kobieta, która chce zostać żoną i matką szuka faceta, który nadaję się na "głowę rodziny", "memła" niestety nie ma takich predyspozycji 🙂 

Pytanie jak definiować memłe?

Na przykład student który hardo się uczy na polibudzie i potrafi 'naprawić kran' ale jest zakompleksiony, nie wygadany i ma mało kasy to memła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość gosc napisał:

Pytanie jak definiować memłe?

Na przykład student który hardo się uczy na polibudzie i potrafi 'naprawić kran' ale jest zakompleksiony, nie wygadany i ma mało kasy to memła?

Każdy zakompleksiony facet to memła.
O ile ciche kobiety mogą się wydawać niektórym słodkie, o tyle faceci, którzy nie idą przez życiem z ...nięciem to drugi sort dla kobiet.

I co z tego, że potrafisz naprawić kran? Każdy szanujący się mężczyzna powinien umieć pracować rękoma. A brak kasy będzie problemem jak jej nie będziesz miał po studiach.

  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Ja też umiem naprawić kran, co w tym trudnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×