Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Panowie czy istotne jest dla was jaką pracę wykonuje wasza partnerka czy najważniejsze, żeby po prostu pracowała?

Polecane posty

Gość Gość

Wykluczacie Panie sprzątajace, ekspedientki itp czy jest to dla was nieostotne? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Może nie pracować, 😗👌

no jak się ma lokaty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...a (?)
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Wykluczacie Panie sprzątajace, ekspedientki itp czy jest to dla was nieostotne? 

Ty masz się dobrze czuć a nie facet z którym żyjesz. Dla mnie może nie pracować, jeśli chce - nie zakazuje. Jeśli pracuje to lepiej tam gdzie lubi, bo nie ma nic gorszego niż słuchanie dzień w dzień jak to fatalnie się czuje w pracy, którą sama wybrała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H.in.

Ważne jest, aby pracowała, nie była prostytutką (to też praca), postepowała etycznie i aby nie poprzestawała na pensji minimalnej. Tzn. żeby będąc bezrobotna, pracując za minimum czy w zawodzie, którego nie lubi, starała sie to zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Wykluczacie Panie sprzątajace, ekspedientki itp czy jest to dla was nieostotne? 

Pracować jak za dużo czasu 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 minut temu, Gość Gość napisał:

Wykluczacie Panie sprzątajace, ekspedientki itp czy jest to dla was nieostotne? 

nie wykluczam takich pań i niech pracuje sobie gdzie chce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
27 minut temu, Gość Gość napisał:

Wykluczacie Panie sprzątajace, ekspedientki itp czy jest to dla was nieostotne? 

Wręcz przeciwnie, osobiście nie lubię kobiet które dużo zarabiają lub zajmują wysokie stanowiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Jak będzie się zajmowała domem i dziećmi nawet nie musi pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin

Grunt żeby nie prostytuowały sie ani nie tańczyły w klubach go go. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
29 minut temu, Gość gosc napisał:

Wręcz przeciwnie, osobiście nie lubię kobiet które dużo zarabiają lub zajmują wysokie stanowiska

Mój mąż odwrotnie. Liczy się dla  niego stanowisko i ma bzika na tym punkcie ogromnego. Przykład: ostatnio rozmawiał z kolegą o Pani, której nie zna osobiście, ona jest jakąś szefową w banku i ten kolega powiedział, że sz.ma.ta z niej bo była z jednym bratem i jest teraz z drugim. Mój mąż automatycznie stwierdził " Jaka szm.ata jak jest szefową w banku!  Zdania nie zmienił. On ocenia kobiety tylko po stanowisku, inne rzeczy są dużo mniej istotne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Mój mąż odwrotnie. Liczy się dla  niego stanowisko i ma bzika na tym punkcie ogromnego. Przykład: ostatnio rozmawiał z kolegą o Pani, której nie zna osobiście, ona jest jakąś szefową w banku i ten kolega powiedział, że sz.ma.ta z niej bo była z jednym bratem i jest teraz z drugim. Mój mąż automatycznie stwierdził " Jaka szm.ata jak jest szefową w banku!  Zdania nie zmienił. On ocenia kobiety tylko po stanowisku, inne rzeczy są dużo mniej istotne. 

Przedmiotowo samo szm..nie ma szacunku resztę przemilcze, nawet dyrektor powinien sprzątaczce powiedzieć dzień dobry.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ta jasne po stanowisku   koń by się usmiał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Momos napisał:

Przedmiotowo samo szm..nie ma szacunku resztę przemilcze, nawet dyrektor powinien sprzątaczce powiedzieć dzień dobry.  

On lubi naszą Panią sprzatającą, daje jej napiwki i różne rzeczy, ale nigdy, przenigdy nie ułożyłby sobie z taką życia. Do wspólnego życia tylko te na stanowisku, tłumaczy, że kobieta musi być równie zaradna (finansowo też) co mężczyzna, by był pewien, że w razie czego jego dzieci będą żyły na wysokim poziomie, sam jest w 0,6% zarabiających daną kwotę Polaków i kocha luksus. Wiem dokładnie skąd to u niego, jego mama była Prezezem w bardzo znanej firmie i podziwia ją, jak po śmierci ojca świetnie sobie radziła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

On lubi naszą Panią sprzatającą, daje jej napiwki i różne rzeczy, ale nigdy, przenigdy nie ułożyłby sobie z taką życia. Do wspólnego życia tylko te na stanowisku, tłumaczy, że kobieta musi być równie zaradna (finansowo też) co mężczyzna, by był pewien, że w razie czego jego dzieci będą żyły na wysokim poziomie, sam jest w 0,6% zarabiających daną kwotę Polaków i kocha luksus. Wiem dokładnie skąd to u niego, jego mama była Prezezem w bardzo znanej firmie i podziwia ją, jak po śmierci ojca świetnie sobie radziła. 

Dodam, że mąż jest bardzo czynny charytatywnie i od Pań z orzechami czy kwiatuszkami, handlujacymi  na ulicy wykupuje wszystko, cały towar. Tym zdobył moje serce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Dodam, że mąż jest bardzo czynny charytatywnie i od Pań z orzechami czy kwiatuszkami, handlujacymi  na ulicy wykupuje wszystko, cały towar. Tym zdobył moje serce. 

W czym problem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, podobno co czwarta studentka daje dupy za pieniądze. Dlatego jeśli młoda dziewczyna wykłada towar w supermarkecie to w miarę sensowny wybór. Ale jeśli ma pod trzydziestkę to już nie koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×