Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

jak ustalic finanse w zwiazku jesli zarabiam znacznie wiecej niz kobieta

Polecane posty

Gość gosc

jak to zrobic aby nie ranic jej uczuc a takze nie dawac furtki do traktowania mnie jak bankomat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvjfksnjfkdjb

Najlepiej rozwiedź się i zamuruj w pokoju z internetem, wtedy małe szanse że ktoś cię potraktuje jak bankomat. 

Co za dusigorsz. Szczęśliwa kobieta która zawczasu go rzuciła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jak dla mnie podstawowe pytanie: czy narazie to związek luźny, czy tworzycie już związek sformalizowany, rodzinę, macie dzieci? 

Generalnie rachunki, wspólny kredyt, jedzenie po połowie. Tak by było sprawiedliwie, ale to jest w gestii dwóch osób co ustalą. Nie wyobrażam sobie np. sytuacji że partner zarabiający cztery razy tyle co ja wymyśla sobie wakacje na które ja muszę brać kredyt, bo równo to równo. to samo w drugą stronę, jak partnerka pracuje to od ciebie zalezy czy będziesz się dał traktować jak bankomat. Ja od swojego partnera nie ciągnę kasy na swoje potrzeby o duperele bo sama na to zarobię. Jak się dasz wykorzystywać to będzie to tylko i wyłącznie twoja wina. Ale sytuacja się zmienia jeżeli np. partnerka jest w ciąży, ogólnie dzieci zmieniają już wszystko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jestesmy prawie 10 mcy razem, ona zarabia 2 000, ja kilkanascie razy wiecej (oczywiscie sytuacja moze sie kiedys zmienic), w kazdym razie nie mieszkamy razem, cos jej kupuje, dorzucam pieniadze, czy np za wiekszy wyjazd place tylko ja, ale widze ze stopniowo granica sie przesuwa i ona nawet nie zapyta czy oddac mi pieniadze za cos gdy np jej brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vgvb
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

jestesmy prawie 10 mcy razem, ona zarabia 2 000, ja kilkanascie razy wiecej (oczywiscie sytuacja moze sie kiedys zmienic), w kazdym razie nie mieszkamy razem, cos jej kupuje, dorzucam pieniadze, czy np za wiekszy wyjazd place tylko ja, ale widze ze stopniowo granica sie przesuwa i ona nawet nie zapyta czy oddac mi pieniadze za cos gdy np jej brakuje

Musisz byc ostrozny bo juz traktuje Ciebie troche jak bankomat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Chłopie uważaj, bo jak zmiękniesz i buchniesz na kolana z pierścionkiem to już po tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Chłopie uważaj, bo jak zmiękniesz i buchniesz na kolana z pierścionkiem to już po tobie.

😜😛😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
9 minut temu, Gość Vgvb napisał:

Musisz byc ostrozny bo juz traktuje Ciebie troche jak bankomat.

tak powinno byc, w koncu on zarabia duzo wiecej

 

jak sa razem, to on ją wspiera

 

przeciez gdyby byli malzenstwem, to i tak mieliby wspolny budzet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z ciebie
59 minut temu, Gość gosc napisał:

jak to zrobic aby nie ranic jej uczuc a takze nie dawac furtki do traktowania mnie jak bankomat

co za zlamas, musi pytac innych na forum dno dna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

tak powinno byc, w koncu on zarabia duzo wiecej

 

jak sa razem, to on ją wspiera

 

przeciez gdyby byli malzenstwem, to i tak mieliby wspolny budzet

Wlasnie preforowalbym aby kazde z nas mialo wlasny budzet po slubie, tzn czesc wynagrodzenia bede przeznaczal na budzet rodziny, ale nie wszystko, chce to delikatnie jej dac do zrozumienia ale jak to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Wlasnie preforowalbym aby kazde z nas mialo wlasny budzet po slubie, tzn czesc wynagrodzenia bede przeznaczal na budzet rodziny, ale nie wszystko, chce to delikatnie jej dac do zrozumienia ale jak to zrobic?

przezecież w takim układzie małżeństwo dla kobiety nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czyli myślisz o podpisaniu przez nią intercyzy? 🙂 Czyli juz niedlugo pozbędziesz się kobiety i problemu  🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość gosc napisał:

Wlasnie preforowalbym aby kazde z nas mialo wlasny budzet po slubie, tzn czesc wynagrodzenia bede przeznaczal na budzet rodziny, ale nie wszystko, chce to delikatnie jej dac do zrozumienia ale jak to 

Rodziny? Czyli myslisz o tym by miec dzieci. I jak to bedzie? Ona bedzie dawac cala swoja pensje i jak znam zycie siedziec w domu po urodzeniu dziecka a Ty zaczniesz Odkladac pewna sume tylko dla siebie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Najbardziej lubie jak skąpe byczki pisza ze „jedzenie po polowie”. Kup zarcie, przynies do chaty, ugotuj podaj a jaśnie pan zeżre 3 x tyle co drobna kobietka no ale „jedzenie po połowie”. Jak ktos lubi liczyc drobne w zwiazku to niech sie moze nie wiaze z nikim i sprawa z glowy. Śmieszne roztrzasające wszystko dusigrosze (z jednej i drugiej strony)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To gdzie

Czemu niby Jak zarabia kilkanaście tysięcy zł ma wszystko oddawać rodzinę Przecież może oddać tylko połowę resztę zachować w sobie na przykład na jakieś inwestycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jak ktos lubi liczyc drobne w zwiazku to niech sie moze nie wiaze z nikim i sprawa z glowy. Śmieszne roztrzasające wszystko dusigrosze (z jednej i drugiej strony)

W sumie racja. Związek nie powinien być kalkulacją. To chyba dzisiejsze czasy, wyścig szczurów, wszędzie tylko kasa kasa spowodowały że każdy teraz boi się że drugi go wykorzysta. Z drugiej strony, jeżeli facet ma lalunię której funduje torebeczki za 6 patyków to jego sprawa. Sprawianie komuś prezentów przynosi więcej szczęścia niż dostawanie.

Do Autora: przy tak dużej różnicy w zarobkach albo jesteś mega skąpcem, albo czujesz że babka jest z tobą dla korzyści a nie z uczucia i zrozumiałe że nie chcesz być wydy./many. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość To gdzie napisał:

Czemu niby Jak zarabia kilkanaście tysięcy zł ma wszystko oddawać rodzinę Przecież może oddać tylko połowę resztę zachować w sobie na przykład na jakieś inwestycje

dla niektórych pojęcie wspólnoty majątkowej jest zbyt trudne, więc lepiej niech się nie pchają w uregulowane prawnie związki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość gość napisał:

dla niektórych pojęcie wspólnoty majątkowej jest zbyt trudne, więc lepiej niech się nie pchają w uregulowane prawnie związki 

Jest też rozdzielność majątkowa,  która w dzisiejszych czasach jest najbardziej słuszna decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Po co się chwaliłes zarobkami?  Takich rzeczy się nie mówi dziewczynie. Skąd wiesz, że nie zatrzyma jej przy Tobie nadzieja na lepszą przyszłość? Głupi jesteś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Znajdź kobiete która zarabia podobnie jak ty i po problemie!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość Gość napisał:

Jest też rozdzielność majątkowa,  która w dzisiejszych czasach jest najbardziej słuszna decyzja

Pod warunkiem,ze wszyscy zainteresowani zgadzają sie na warunki i konsekwencje w praktyce. Dla dobra rodziny powinno stosowac się ja z powodu prowadzenia wlasnej dzialanosci aby uchronic rodzine przed ewentualnymi długami...a nie z powodu cwaniactwa.Wszystko ładnie pięknie dopóki nie ma dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

I ta rozdzielność majątkowa ma mu zagwarantować ze ona będzie pokrywała w połowie każdy zakup?

Z tych nędznych 2 tyś pensji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko

Ze jak kobieta zarabia 10 x więcej to wtedy beyscie kazali jej nie być sponsorską ale facotowi juz tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Bimba napisał:

I ta rozdzielność majątkowa ma mu zagwarantować ze ona będzie pokrywała w połowie każdy zakup?

Z tych nędznych 2 tyś pensji???

Nie, ale zagwarantuje mu, że w razie rozwodu po 15 latach nie musi jej oddawać kilkuset tysięcy oszczędności, połowy samochodu czy domu, który kupi po ślubie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama prawda

Jedyne wyjście - nie żeński się i już!

W konkubinacie nie ma wspólnoty majątkowej, wszystko co kupisz (mieszkanie, samochód) jest tylko twoje, jak się rozejdziecie to nie masz obowiązku płacić na nią alimentów, a jak umrzesz to ona nie ma prawa do dziedziczenia niczego po tobie!

W czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama prawda

*Nie  żenić się i już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Sama prawda napisał:

Jedyne wyjście - nie żeński się i już!

W konkubinacie nie ma wspólnoty majątkowej, wszystko co kupisz (mieszkanie, samochód) jest tylko twoje, jak się rozejdziecie to nie masz obowiązku płacić na nią alimentów, a jak umrzesz to ona nie ma prawa do dziedziczenia niczego po tobie!

W czym problem?

problem w tym, że bez pieniędzy mężczyzny kobieta może go nie chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Z takim podejsciem lepiej zostań sam a jeśli chcesz chcesz mieć dzieci wunajmij surogatke a następnie nianie. Jeśli finanse są dla Ciebie najważniejsze,dlaczego nie szukałeś kobiety,która zarabia podobnie do Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To gdzie
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Z takim podejsciem lepiej zostań sam a jeśli chcesz chcesz mieć dzieci wunajmij surogatke a następnie nianie. Jeśli finanse są dla Ciebie najważniejsze,dlaczego nie szukałeś kobiety,która zarabia podobnie do Ciebie?

Mało za radnych kobiet w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

za radnych...acha xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×