Sto zdjec wlasnej twarzy na instagramie

Matko czemu ma to sluzyc,obejrxalam niedawno jakies instagramy chociazby osob nawet znanych,u niektorych 200 fotek prawie samej twarzy...czy ludzie sa popieprzeni...czemu ma to sluzyc,nawet Natalia Siwiec daje non stop fotke wlasnej geby,rozumiem ze poprzerabiana to w sumie jej problwm ale czemu ma to sluzyc...

Sama nie wiem. 

Też mnie to zastanawia czemu to służy. Wydaje mi się że są ludzie którzy lubią jak podziwia się ich urodę, daje mile komentarze itd są też ludzie tacy jak my którzy tego nie potrzebują. Każde zdjęcia da się przerobić żeby wyglądać jak gwiazda

Mnie z kolei zastanawia dlaczego niektórzy ludzie wszystko o sobie piszą na fb, dzielą się nawet takimi prywatnymi wydarzeniami, wystawiają kompromitujace zdjęcia dzieci, robią z nich na siłę gwiazdy. Chcą pokazać jakie to mają cudowne życie a rzeczywistości bywa inna. Przytoczę przykład szwagra i jej żony. Pojechali na wycieczkę z góry z dziećmi cały czas się kłócili do tego stopnia że oboje rozeszli się w w dwie strony pozostawiając mnie i dziećmi! W tym czasie ona odpaliła fb dodała kilka zdjęć z opisami typu "wspaniała wycieczka,cudownie" itd jak to zobaczyłam to prawie nie pękłam że śmiechu. Internet ma mało wspólnego z realnym życiem. 

Ale często tak jest. Ludzie jadą na wakacje, robią zdjęcia z wakacji, a na zdjęciu 70% zajmuje osoba a koloseum nie widać. Narcyzm

A mnie bardziej dziwi, że ktos takie cos ogląda

Przewiduję, że w najbliższych miesiącach hitem instagrama staną się zdjęcia makro własnej kuciapy.

5 minut temu, Gość gośc mimi napisał:

A mnie bardziej dziwi, że ktos takie cos ogląda

Dokładnie. I jeszcze zastanawia się dlaczego ktoś tak robi

Idzie do restauracji pisze ze jest w restauracji wchodzi do ikea to samo jak idzie srac to niech tez oznaczy kibel Co to właściwie jest i po co to ? 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Idzie do restauracji pisze ze jest w restauracji wchodzi do ikea to samo jak idzie srac to niech tez oznaczy kibel Co to właściwie jest i po co to ? 

Po to, żebyś miała się nad czym zastanawiać

Może takie zdj mają najwięcej wejść... 

15 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale często tak jest. Ludzie jadą na wakacje, robią zdjęcia z wakacji, a na zdjęciu 70% zajmuje osoba a koloseum nie widać. Narcyzm

Ja tam wolę oglądać zdjęcia, na których są ludzie, zwierzęta. Nie lubię jak ktoś mi pokazuje milion fot z wakacji, na których jest milion nieciekawych zdjęć przyrody i zabytków. Takie fotki trzeba umieć robić, te widoki wcale nie są tak atrakcyjne jak na żywo, a w necie można obejrzeć milion lepszych fot tego przysłowiowego koloseum 

Szukają poklasku i zrozumienia...

maja niskie poczucie wartosci

sa samotni i nieszczęśliwi 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

[...] nawet Natalia Siwiec daje non stop fotke wlasnej geby,rozumiem ze poprzerabiana to w sumie jej problwm ale czemu ma to sluzyc...

Promocji własnej osoby i dowartościowywaniu się. W przypadku ludzi znanych dodatkowo służy utrzymaniu zainteresowania fanów w chwili, kiedy nie ma możliwości, czy pomysłu na pokazanie czegoś innego. W każdym razie, jest jedna prosta zasada, często się sprawdzająca, a pozwalająca po zdjęciach wskazać osoby względnie stabilne, posiadające określone wartości - na zdjęciach ukazują one zazwyczaj swoją pasję, hobby, zainteresowania, bądź coś, co w ich uznaniu warto pokazać, co może zainteresować i zaciekawić odbiorców. Ukierunkowanie następuje na dany obiekt, nie samego siebie.

Odnośnie tego dlaczego ludzie to oglądają. Zazwyczaj są to ludzie, którzy nie mają własnego życia i muszą śledzić cudze. A co co oglądają "piękne" twarze/fit sylwetki, to są jak sądzę osoby tak samotne, nie mające żadnych bliskich, że kiedy tak nałogowo kogoś obserwują, czują jakby to był ktoś, kogo znają. Ewentualnie niedowartościowane osoby, które poszukują w nich inspiracji albo motywacji do ćwiczeń

Zauwazylam ze np wsrod moich znajomych takie fotki nagminnie wstawiaja osoby raczej srednio atrakcyjne, chca sie dowartosciowac bo na poprzerabianych zdjeciach wygladaja lepiej. Ja jestem ladna dziewczyna, zdjecie na fb mam tylko profilowe i to robione przez kogos. Wypinanie sie samemu sobie przed aparatem uznaje za conajmniej zenujace.

Dziwię Ci się autorko. W jakiej epoce ty żyjesz.? Ludzie tak zarabiaja. 

 Serio. Jest popyt, to jest i podaż. Proste jak drut. Czego tu nie rozumiec? 

Idziesz srac oznacz Kibel

To nie jest proste jak drut. To jest bardzo zawiłe - tak jak meandry ludzkiej psychiki, która coraz bardziej schodzi na manowce. Jest coraz więcej tak bardzo zaburzonych ludzi wśród nas, że szok.

Tez tego nie rozumiem, na fb 100 zdjęć selfie w lustrze, no masakra jakim płytkim trzeba być

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie. I jeszcze zastanawia się dlaczego ktoś tak robi

 

gupie pindy..a wy patrzycie wybiorco? włączasz internet,czy to fb,insta czy inna strone i widzisz wszystko,a nie tylko to co chcesz. Czasem jest opcja zablokowania osoby,ale zeby ja zablokowac to trzeba WIDZIEC do postuje. A co do zastanawiania sie to myslenie jest rzeczą ludzką. Zazwyczaj...

Przecież można po prostu kogoś nie obserwować jak wyrzuca same swoje zdjęcia i nic poza tym

3 godziny temu, Gość gosc napisał:

gupie pindy..a wy patrzycie wybiorco? włączasz internet,czy to fb,insta czy inna strone i widzisz wszystko,a nie tylko to co chcesz. Czasem jest opcja zablokowania osoby,ale zeby ja zablokowac to trzeba WIDZIEC do postuje. A co do zastanawiania sie to myslenie jest rzeczą ludzką. Zazwyczaj...

To dlaczego ich nie zablokujecie? Na insta pojawia mi się tylko to co sama chce obserwować,więc to chyba wasz wybór,zewam się takie osoby pokazują.  Możecie sobie o tym myśleć, skoro nie macie ciekawszych tematów do rozmyślań.