Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Kotek

Busz&Koza

Polecane posty

Gość Gosc
9 minut temu, Gość Xyz napisał:

Zgadzam się z Tobą. To jest baba o wyjatkowo paskudnym charakterze. Dziś przegięła podwójnie: raz z czapką i dwa z flądrami. Obrzydliwa baba. 

W jej bloku mieszka Martyna,  jakos nie widac zeby utrzymywaly kontakt.  Pare wspolnych imprezek,  wyjazd na Kube i znajomosc sie rozsypala. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

W jej bloku mieszka Martyna,  jakos nie widac zeby utrzymywaly kontakt.  Pare wspolnych imprezek,  wyjazd na Kube i znajomosc sie rozsypala. 

Ona chyba w każdej kobiecie wietrzy zagrożenie, widać ze juz się nie kontroluje. Jak tym kobietom spojrzy w twarz, bo przecież tam jezdzi? Ona chce szacunku? O hejcia mowi ubliżając tendencyjnie juz ona wie kogo? Smieszna. Obrzydlistwo taka blerwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

W jej bloku mieszka Martyna,  jakos nie widac zeby utrzymywaly kontakt.  Pare wspolnych imprezek,  wyjazd na Kube i znajomosc sie rozsypala. 

Jak wiele znajomości. Ja też mam takich znajomych. Każdy, kto zna dużo ludzi, niekoniecznie się blisko ze wszystkimi przyjaźni, bez przesady. Wspólne wyjazdy szczególnie skutecznie weryfikują kompatybilność ludzi. Można się po nich lubić i tyle, a już nie imprezować razem i nie spijać sobie z dzióbków. Ludzie, wy nie macie życia towarzyskiego? Bo piszecie jak jakieś stare ramole, które jeżdżą z tymi samymi Jolą i Zbyszkiem do Świnoujścia od 1987 roku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

W jej bloku mieszka Martyna,  jakos nie widac zeby utrzymywaly kontakt.  Pare wspolnych imprezek,  wyjazd na Kube i znajomosc sie rozsypala. 

Jak wiele znajomości. Ja też mam takich znajomych. Każdy, kto zna dużo ludzi, niekoniecznie się blisko ze wszystkimi przyjaźni, bez przesady. Wspólne wyjazdy szczególnie skutecznie weryfikują kompatybilność ludzi. Można się po nich lubić i tyle, a już nie imprezować razem i nie spijać sobie z dzióbków. Ludzie, wy nie macie życia towarzyskiego? Bo piszecie jak jakieś stare ramole, które jeżdżą z tymi samymi Jolą i Zbyszkiem do Świnoujścia od 1987 roku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Z tymi fladrami,  to nawet jako zart jest nie na miejscu. A juz calkie nie do vloga.  Poniza tym inne kobiety,  ponizajac je chce siebie wywyzszyc.  Ona cos lepszego,  reszta to fladry.  Fladry, bo wygladaja lepiej od niej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Z tymi fladrami,  to nawet jako zart jest nie na miejscu. A juz calkie nie do vloga.  Poniza tym inne kobiety,  ponizajac je chce siebie wywyzszyc.  Ona cos lepszego,  reszta to fladry.  Fladry, bo wygladaja lepiej od niej. 

Wy to naprawdę nie macie żadnego poczucia humoru. To samo było u Myśliwcowej, jak w żartach powiedziała na córkę pinda. Może to nie są najpiękniejsze określenia, ale jestem pewna, że żadna z nich nie miała ani w połowie tak złych intencji jak wy - takie święte niby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Z tymi fladrami,  to nawet jako zart jest nie na miejscu. A juz calkie nie do vloga.  Poniza tym inne kobiety,  ponizajac je chce siebie wywyzszyc.  Ona cos lepszego,  reszta to fladry.  Fladry, bo wygladaja lepiej od niej. 

Czyli fladrami bedzie większość szczególnie młodsze. On nie ma z tą psycholką dobrego spokojnego życia. Jej zachowanie jest coraz bardziej odrealnione i dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Wy za to jesteście wzorem klasy. Przyganial kocioł garnkowi. Spójrzcie na siebie, jakich epitetów używacie. Co z tego, że na kafe? Tak czy inaczej wyzywacie innego człowieka, były tu nawet porównania do prostytutek przy drodze. Nagle święte oburzenie o flądrę. Jesteście żałosne, już nawet nie śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Wy to naprawdę nie macie żadnego poczucia humoru. To samo było u Myśliwcowej, jak w żartach powiedziała na córkę pinda. Może to nie są najpiękniejsze określenia, ale jestem pewna, że żadna z nich nie miała ani w połowie tak złych intencji jak wy - takie święte niby. 

Jasne tym bardziej ze mały powiedział ze widział się z paniami, wiec ona wiedziała gdzie in jedzie i z kim się spotka, stad flądry 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
9 minut temu, Gość gość napisał:

Jak wiele znajomości. Ja też mam takich znajomych. Każdy, kto zna dużo ludzi, niekoniecznie się blisko ze wszystkimi przyjaźni, bez przesady. Wspólne wyjazdy szczególnie skutecznie weryfikują kompatybilność ludzi. Można się po nich lubić i tyle, a już nie imprezować razem i nie spijać sobie z dzióbków. Ludzie, wy nie macie życia towarzyskiego? Bo piszecie jak jakieś stare ramole, które jeżdżą z tymi samymi Jolą i Zbyszkiem do Świnoujścia od 1987 roku. 

Na vlogu mowila jak to fajnie miec znajomych i moc  ich odwiedzac w papciach i nie wychodzic z domu.  Potem bylo przyjdzie Martyna,  ida do Martyny,  a potem koniec.  Moze ja boli,  ze Martynie sie rodzina powiekszyla.   Tyle ile razem przez gardlo przelali i wspolne majowki , nagle jak reka odcielo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jasne tym bardziej ze mały powiedział ze widział się z paniami, wiec ona wiedziała gdzie in jedzie i z kim się spotka, stad flądry 

Tak, tak, żyj w swojej bańce. Ty i reszta hipokrytek stąd. Wymyślacie jakąś totalnie alternatywną rzeczywistość na swoją modłę. Odpłynęłyscie do reszty. Leczcie się, kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 godziny temu, Gość Aga napisał:

A co to za spełnienie marzeń w dzisiejszym vlogu? 

Ona zawsze cierpi na nadmiar szczęścia i dobrych wibracji po dużej porażce. Tak i teraz przewidywalismy, że po parodii na YT będzie ożywiona i szczęśliwa 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

O jakich latających talerzach piszecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Na vlogu mowila jak to fajnie miec znajomych i moc  ich odwiedzac w papciach i nie wychodzic z domu.  Potem bylo przyjdzie Martyna,  ida do Martyny,  a potem koniec.  Moze ja boli,  ze Martynie sie rodzina powiekszyla.   Tyle ile razem przez gardlo przelali i wspolne majowki , nagle jak reka odcielo. 

Tamtym się dziecko urodziło, a ci są bezdzietni. Wielka mi filozofia. Od razu musi ją coś bolec? Po co ma słuchać płaczu obcego dziecka i wysłuchiwać opowieści o pierwszym zabku? Nie interesuje ich to, widać to wyraźnie. Mają zupełnie inny styl życia, tamci też taki mieli. Wcale się jej nie dziwię, że rozluźnila kontakt. Samo życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, Gość gosc napisał:

On jej odpowiedział ze spotkał się z paniami a ona- taak z paniami z flądrami wiec jeszcze raz powtórzyła i daje głowę ze to do tych ze szmatexu

Oczywiście, że to chodziło o kobiety pracujące dla nich. Gdyby miała jakieś inne podejrzenia poza miejscem pracy to by nie powiedziała "flądry" w liczbie mnogiej, tylko jak już to "flądra"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iii
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Ona zawsze cierpi na nadmiar szczęścia i dobrych wibracji po dużej porażce. Tak i teraz przewidywalismy, że po parodii na YT będzie ożywiona i szczęśliwa 😂😂😂

Oczywiście "pozytywne wibracje" już były, tak jak i poruszenie tematu hejtu na prośbę koleżanki. To było chyba po aferze cjc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hihi
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście, że to chodziło o kobiety pracujące dla nich. Gdyby miała jakieś inne podejrzenia poza miejscem pracy to by nie powiedziała "flądry" w liczbie mnogiej, tylko jak już to "flądra"...

Na pewno jest zazdrosna o swojego mężczyznę. Niejedna się tam do niego przymila, a siwa z zazdrości głupieje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Tamtym się dziecko urodziło, a ci są bezdzietni. Wielka mi filozofia. Od razu musi ją coś bolec? Po co ma słuchać płaczu obcego dziecka i wysłuchiwać opowieści o pierwszym zabku? Nie interesuje ich to, widać to wyraźnie. Mają zupełnie inny styl życia, tamci też taki mieli. Wcale się jej nie dziwię, że rozluźnila kontakt. Samo życie.

Ciekawe spojrzenie,  czyms musi sie wytlumaczyc.  Zreszta nigdy kolezanek nie miala, ani w szkole , ani w pracy , ani w bloku. Ciekawy charakterek ......w czapce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ciekawe spojrzenie,  czyms musi sie wytlumaczyc.  Zreszta nigdy kolezanek nie miala, ani w szkole , ani w pracy , ani w bloku. Ciekawy charakterek ......w czapce. 

Samson i egoistka. Mam nadzieje ze mały juz lizal tę flądrę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Xyz napisał:

Zgadzam się z Tobą. To jest baba o wyjatkowo paskudnym charakterze. Dziś przegięła podwójnie: raz z czapką i dwa z flądrami. Obrzydliwa baba. 

Siedzi w czapce w domu,  tak samo we wrzesniu na grzyby w czapkach,  tu chodzi o reklame,  prezentacje,  zeby zachecic do kupowania. Podaz wieksza od zbytu. Reklama dzwignia handlu !! ,  wszystkie chwyty dozwolone, nawet ten jak zapowiada, ze wszystko wyprzedane,  ze takie branie ma ten towar.  Znam te triki,  moze zacznie podawac  ile sprzedala sie w ostatnia godzine i ze mala ilosc i.t.p .....Jednym slowem chca te czapy zaprezentowac,  do kazdego gustu trafic,  to tez za kazdy razem inna czapka. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ciekawe spojrzenie,  czyms musi sie wytlumaczyc.  Zreszta nigdy kolezanek nie miala, ani w szkole , ani w pracy , ani w bloku. Ciekawy charakterek ......w czapce. 

Ciekawe spojrzenie? Przecież to logiczne. Chyba każdy ma znajomych, którym rodzi się dziecko i wszystko się wywraca im o 180stopni przynajmniej na jakiś czas, a czasem na zawsze. Ja z ludźmi, którym dziecko urodziło się od razu po studiach, nie widziałam się 10 lat, bo ja chciałam sobie jeszcze pożyć do 30stki, a oni już grzebali się w pieluchach. Także rozumiem ja doskonale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ale ona narabana w ostatnim vlogu jest. pijana w sztos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość gosc napisał:

ale ona narabana w ostatnim vlogu jest. pijana w sztos...

W sztos? W sztok, lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gba

Tak głupio się próbuje tłumaczyć dlaczego przekornie nosi w domu czapkę. Aż 3 powody podaje, ale ten prawdziwy omija. Reklama, reklama. Po czym stwierdza, że nie powinna tej czapki pokazywać, bo ten kolor się wyprzedał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

ale ona narabana w ostatnim vlogu jest. pijana w sztos...

Ty raczej tez, sądząc po tym co napisalas. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"z jakimi flądrami pan się widział"- a koza ją poprawia, że z paniami (pewnie od gałgana) a ona taaa z flądrami... co za gooopek, maskara niedługo te krótkie nóżki pobiegną w siną dal 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czemu siedzę w czapce????

Bo Muszę

Bo nie mam wyjścia

Bo mały mówi że na filmach mam być w czapce

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Tamtym się dziecko urodziło, a ci są bezdzietni. Wielka mi filozofia. Od razu musi ją coś bolec? Po co ma słuchać płaczu obcego dziecka i wysłuchiwać opowieści o pierwszym zabku? Nie interesuje ich to, widać to wyraźnie. Mają zupełnie inny styl życia, tamci też taki mieli. Wcale się jej nie dziwię, że rozluźnila kontakt. Samo życie.

A ty myślisz, że wszystkie kobiety które urodziły dziecko rozmawiają tylko o kupkach, ząbkach i nie mają innych zainteresowań? Może ty... Ale są takie, co nie fiksują na punkcie dziecka, wracają szybko do pracy, aby mieć kontakt z innymi ludźmi a nie tylko dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Gosc napisał:

A ty myślisz, że wszystkie kobiety które urodziły dziecko rozmawiają tylko o kupkach, ząbkach i nie mają innych zainteresowań? Może ty... Ale są takie, co nie fiksują na punkcie dziecka, wracają szybko do pracy, aby mieć kontakt z innymi ludźmi a nie tylko dzieckiem...

Każda, która ma małe dziecko w kółko o nim nawija. Może tylko w pracy skupia się na niej, ale i tak coś wplecie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Każda, która ma małe dziecko w kółko o nim nawija. Może tylko w pracy skupia się na niej, ale i tak coś wplecie. 

Jasne, że tak. Tak naprawdę dla nikogo nie jest to interesujące, nawet dla dzieciatych, bo kogo właściwie obchodzą cudze dzieci i ich raczkowanie czy pierwszy dzień w przedszkolu? A dla bezdzietnych i to jeszcze takich, którzy dzieci mieć nie planują, takie opowieści już w ogóle są jak droga przez mękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×