GoskaSamoska 95 Napisano Grudzień 3, 2021 Właśnie odebrałam wyniki posiewu moczu - wyszły mi bakterie. Myślicie że mogę czekać do środy na wizytę czy pilnie próbować się umówić do jakiegokolwiek lekarza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lala34 54 Napisano Grudzień 3, 2021 1 godzinę temu, GoskaSamoska napisał: 1 godzinę temu, GoskaSamoska napisał: Hej, może Wy mi poradzicie albo chociaż zobaczę jakie jest Wasze zdanie... Mój początek ciąży jest trudny, bo nudności trwają cały prawie dzień, do tego wymioty itd. Niby pracuje zdalnie ale czasami w biurze muszę się pojawić. Jestem wykończona. W środę mamy wizytę żeby zobaczyć czy jest serduszko. Zastanawiam się czy nie wziąść L4 dopóki nie zacznę się lepiej czuć. Ale boje się brać i mówić w firmie o ciąży na tak wczesnym etapie Sama nie wiem co powinnam zrobić... Zawsze mozesz wziac na poczatek zwykle L4 od rodzinnego, tak bralam w poprzedniej ciazy w 7 tygodniu bo nie chcialam mowic. Teraz jestem ponowniew ciazy w 12 tygodniu a mdlosci mam caly dzien i noc, klade sie spac i dalej w lozku mnie mdli, w aucie jak jezdze tez slina mi sie zbiera w buzi, nie zanosi sie na polepszenie sytuacji, ale jeszcze pracuje bo musze dokonczyc pilny projekt. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lala34 54 Napisano Grudzień 3, 2021 Dziewczyny do kiedy bralyscie zastrzyki prolutex? Wizyte mam za jakis czas i nie wiem czy wykupowac jeszcze kolejne opakowania bo zaraz recepta straci waznosc. Obecnie 12 tydzien. Za tydzien prenatalne ale to u innego lekarza...i nie wiem czy sie wypowie na ten temat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rewolucja 96 Napisano Grudzień 3, 2021 4 godziny temu, GoskaSamoska napisał: Właśnie odebrałam wyniki posiewu moczu - wyszły mi bakterie. Myślicie że mogę czekać do środy na wizytę czy pilnie próbować się umówić do jakiegokolwiek lekarza? A może spróbuj powtórzyć badanie? Z posiewem często każą powtarzać, bo bardzo łatwo „źle” oddać materiał do badania 3 godziny temu, Lala34 napisał: Dziewczyny do kiedy bralyscie zastrzyki prolutex? Wizyte mam za jakis czas i nie wiem czy wykupowac jeszcze kolejne opakowania bo zaraz recepta straci waznosc. Obecnie 12 tydzien. Za tydzien prenatalne ale to u innego lekarza...i nie wiem czy sie wypowie na ten temat. ja brałam chyba do 8 tyg. Masz zapas leku do wizyty u prowadzącego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Grudzień 3, 2021 7 godzin temu, GoskaSamoska napisał: Hej, może Wy mi poradzicie albo chociaż zobaczę jakie jest Wasze zdanie... Mój początek ciąży jest trudny, bo nudności trwają cały prawie dzień, do tego wymioty itd. Niby pracuje zdalnie ale czasami w biurze muszę się pojawić. Jestem wykończona. W środę mamy wizytę żeby zobaczyć czy jest serduszko. Zastanawiam się czy nie wziąść L4 dopóki nie zacznę się lepiej czuć. Ale boje się brać i mówić w firmie o ciąży na tak wczesnym etapie Sama nie wiem co powinnam zrobić... Weź L4 ale bez informowania że to na ciążę, przecież możesz np. być mocno przeziębiona lub mieć inną dolegliwość wymagającą pozostania w domu przez tydzień lub dwa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Grudzień 3, 2021 5 godzin temu, Lala34 napisał: Dziewczyny do kiedy bralyscie zastrzyki prolutex? Wizyte mam za jakis czas i nie wiem czy wykupowac jeszcze kolejne opakowania bo zaraz recepta straci waznosc. Obecnie 12 tydzien. Za tydzien prenatalne ale to u innego lekarza...i nie wiem czy sie wypowie na ten temat. Prolutex codziennie jeden zastrzyk aż do końca 8 tygodnia. W 9 tygodniu jeden zastrzyk co drugi dzień, aż do końca 9 tygodnia i dalej już nie brałam. Ale progesteron dopochwowo brałam do końca 16 tygodnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Grudzień 3, 2021 6 godzin temu, GoskaSamoska napisał: Właśnie odebrałam wyniki posiewu moczu - wyszły mi bakterie. Myślicie że mogę czekać do środy na wizytę czy pilnie próbować się umówić do jakiegokolwiek lekarza? Zależy chyba jakie bakterie. Byle nie paciorkowiec z grupy B. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GoskaSamoska 95 Napisano Grudzień 3, 2021 (edytowany) 33 minuty temu, Krokus napisał: Zależy chyba jakie bakterie. Byle nie paciorkowiec z grupy B. No właśnie nie pisze na posiewie jaka tylko że kilka. Też mi się wydawała że posiew jest żeby powiedzieć dokładnie jaka. Piszę: bakteriurii >10^5/ml Edytowano Grudzień 3, 2021 przez GoskaSamoska Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaga39 67 Napisano Grudzień 3, 2021 (edytowany) 6 godzin temu, Lala34 napisał: Dziewczyny do kiedy bralyscie zastrzyki prolutex? Wizyte mam za jakis czas i nie wiem czy wykupowac jeszcze kolejne opakowania bo zaraz recepta straci waznosc. Obecnie 12 tydzien. Za tydzien prenatalne ale to u innego lekarza...i nie wiem czy sie wypowie na ten ja brałam Prolutex do 12 tygodnia właśnie. Lekarz stwierdził ze to już jest dojrzała ciąża i kazał odstawić. Od tego czasu tylko witaminy i Flexiparine Edytowano Grudzień 3, 2021 przez Aaga39 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaga39 67 Napisano Grudzień 3, 2021 47 minut temu, GoskaSamoska napisał: No właśnie nie pisze na posiewie jaka tylko że kilka. Też mi się wydawała że posiew jest żeby powiedzieć dokładnie jaka. Piszę: bakteriurii >10^5/ml Gośka to chyba nie jest jeszcze kompletny wynik. Masz antybiogram ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MartaM 118 Napisano Grudzień 3, 2021 Hej Dziewczynki ja już w dwupaku wracamy właśnie do domu na Mazury trzymajcie kciuki. Weryfikacje mam 06.12, 09.12 i 13.12. 5 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GoskaSamoska 95 Napisano Grudzień 3, 2021 (edytowany) 5 minut temu, Aaga39 napisał: Gośka to chyba nie jest jeszcze kompletny wynik. Masz antybiogram ? Nic tak więcej nie ma, oprócz tego wynik badania: bakteriuria:10'5. Wyhodowano trzy lub więcej rodzajów bakterii. Niżej pisze legenda w przypadku wystąpienia antybiogramu ale go nie ma. Edytowano Grudzień 3, 2021 przez GoskaSamoska Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Grudzień 3, 2021 1 godzinę temu, MartaM napisał: Hej Dziewczynki ja już w dwupaku wracamy właśnie do domu na Mazury trzymajcie kciuki. Weryfikacje mam 06.12, 09.12 i 13.12. MartaM możesz napisać w ,ktorej klinice i miasto podchodzisz i czy to kd? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MartaM 118 Napisano Grudzień 3, 2021 27 minut temu, Ada23 napisał: MartaM możesz napisać w ,ktorej klinice i miasto podchodzisz i czy to kd? Lecze się w Invicta w Gdańsku. I tak My korzystamy z Komórki Dawczyni. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PolaMela 447 Napisano Grudzień 3, 2021 2 godziny temu, GoskaSamoska napisał: Nic tak więcej nie ma, oprócz tego wynik badania: bakteriuria:10'5. Wyhodowano trzy lub więcej rodzajów bakterii. Niżej pisze legenda w przypadku wystąpienia antybiogramu ale go nie ma. Jeśli wyhodowano 3 lub więcej to jest to zanieczyszczenie. Raczej wtedy nie robi się antybiogramu tylko powtarza badanie. Bo to co wyszło to może być flora zewnętrzna, kompletnie nieistotna. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Grudzień 4, 2021 12 godzin temu, MartaM napisał: Lecze się w Invicta w Gdańsku. I tak My korzystamy z Komórki Dawczyni. A jeśli nie byloby dla Ciebie problemem napisac mi ,czy korzystaliście z komórek świezych czy mrożonych?Jak dlugo czekaliście na dawczynie i ile zarodkow powstało z jakiego pakietu?Pytam poniewaz tez jest w Invicta tylko Warszawa i czekam na propozycję dawczyni.A pamiętasz czy badania wirusologiczne robiliscie przed wyborem dawczyni czy jak juz wybraliście?Zastanawiam sie kiedy najlepiej je zrobić bo tylko ważne 3miesiące Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MartaM 118 Napisano Grudzień 5, 2021 Dnia 4.12.2021 o 07:52, Ada23 napisał: A jeśli nie byloby dla Ciebie problemem napisac mi ,czy korzystaliście z komórek świezych czy mrożonych?Jak dlugo czekaliście na dawczynie i ile zarodkow powstało z jakiego pakietu?Pytam poniewaz tez jest w Invicta tylko Warszawa i czekam na propozycję dawczyni.A pamiętasz czy badania wirusologiczne robiliscie przed wyborem dawczyni czy jak juz wybraliście?Zastanawiam sie kiedy najlepiej je zrobić bo tylko ważne 3miesiące Częściowo badania (ale nie pamiętam jakie) robiliśmy przed otrzymaniem już zgodnej dawczyni. Długo nie czekaliśmy bo coś około 2 tygodnie. Mieliśmy od Niej 12 komórek mrożonych. Z tego otrzymaliśmy 6 zarodków ładnej klasy. Potem wykonywaliśmy badania wirusologiczne i rozpoczęła się stymulacji do transferu. U Nas było niestety jeden cykl przesunięcia ze względu na pozytywny test na covid a potem już poszlo jak po maśle. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MartaM 118 Napisano Grudzień 5, 2021 Dziewczyny, czy to że ja zupełnie nic a nic nie czuję i są nawet chwilę kiedy zwyczajnie zapominam że jestem po transferze to jest zły znak? Troszkę to jest inne niż podejście pierwsze i nie wiem czy się martwić mam czy nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Grudzień 5, 2021 51 minut temu, MartaM napisał: Częściowo badania (ale nie pamiętam jakie) robiliśmy przed otrzymaniem już zgodnej dawczyni. Długo nie czekaliśmy bo coś około 2 tygodnie. Mieliśmy od Niej 12 komórek mrożonych. Z tego otrzymaliśmy 6 zarodków ładnej klasy. Potem wykonywaliśmy badania wirusologiczne i rozpoczęła się stymulacji do transferu. U Nas było niestety jeden cykl przesunięcia ze względu na pozytywny test na covid a potem już poszlo jak po maśle. Dziękuję Ci bardzo za wszystkie informacje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MartaM 118 Napisano Grudzień 5, 2021 8 godzin temu, Ada23 napisał: Dziękuję Ci bardzo za wszystkie informacje. Nie ma za co. Jak będziesz miała jeszcze jakieś pytania to zapraszam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PolaMela 447 Napisano Grudzień 5, 2021 11 godzin temu, MartaM napisał: Dziewczyny, czy to że ja zupełnie nic a nic nie czuję i są nawet chwilę kiedy zwyczajnie zapominam że jestem po transferze to jest zły znak? Troszkę to jest inne niż podejście pierwsze i nie wiem czy się martwić mam czy nie? Wydaje mi się, ze większość dziewczyn z forum, które teraz są w ciąży miała dokładnie tak samo jak Ty Mam jutro usg, mam nadzieje ze rozdwoję się we wtorek. Będę jechać na transfer prosto z pracy, po 24h dyżurze, bo nikt się nie mógł zamienić… 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MartaM 118 Napisano Grudzień 5, 2021 4 minuty temu, PolaMela napisał: Wydaje mi się, ze większość dziewczyn z forum, które teraz są w ciąży miała dokładnie tak samo jak Ty Mam jutro usg, mam nadzieje ze rozdwoję się we wtorek. Będę jechać na transfer prosto z pracy, po 24h dyżurze, bo nikt się nie mógł zamienić… Ty będziesz wymęczona na tym transferze....ale może lepiej będzie Ci się potem spało? Ja jestem jakaś dziś zmęczona....oby to był dobry znak. Jutro pierwsza weryfikacja ale beta i tak mi nic nie da bo będą jeszcze ślady ovitrelle którego połówkę miałam podana w piątek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maja12 108 Napisano Grudzień 6, 2021 Dnia 3.12.2021 o 16:35, GoskaSamoska napisał: No właśnie nie pisze na posiewie jaka tylko że kilka. Też mi się wydawała że posiew jest żeby powiedzieć dokładnie jaka. Piszę: bakteriurii >10^5/ml Poczekaj na wizytę u lekarza, ale zrób jeszcze w między czasie ogólne badanie moczu. Tutaj wygląda na zanieczyszczoną próbkę. 22 godziny temu, MartaM napisał: Dziewczyny, czy to że ja zupełnie nic a nic nie czuję i są nawet chwilę kiedy zwyczajnie zapominam że jestem po transferze to jest zły znak? Troszkę to jest inne niż podejście pierwsze i nie wiem czy się martwić mam czy nie? No coś ty Nie ma czym Raczej bym powiedziała, że to dobrze, bo stres nie pomaga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MartaM 118 Napisano Grudzień 6, 2021 Zaczęłam mieć wątpliwości....Jezu.... Dziś dzień pierwszej weryfikacji więc zrobiłam rano test i poszłam na betę. Sikanie wyszedł oczywiście bo w piątek robiłam połowę zastrzyku ovitrelle. Na wyniki czekam...martwię się okrutnie że zejdzie zastrzyk i będzie po wszystkim. Poprzednim razem byłam taka pewna siebie i powodzenia a teraz jest wszystko inne. Potrzebuje chyba kopniaka w dupę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GoskaSamoska 95 Napisano Grudzień 6, 2021 28 minut temu, MartaM napisał: Zaczęłam mieć wątpliwości....Jezu.... Dziś dzień pierwszej weryfikacji więc zrobiłam rano test i poszłam na betę. Sikanie wyszedł oczywiście bo w piątek robiłam połowę zastrzyku ovitrelle. Na wyniki czekam...martwię się okrutnie że zejdzie zastrzyk i będzie po wszystkim. Poprzednim razem byłam taka pewna siebie i powodzenia a teraz jest wszystko inne. Potrzebuje chyba kopniaka w dupę. Niestety trzeba się nauczyć panować nad stresem bo to dopiero początek... Nie pociesze... Ja dziś wizyta serduszkowa a od wczoraj od zmysłów odchodzę czy usłyszymy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MartaM 118 Napisano Grudzień 6, 2021 7 minut temu, GoskaSamoska napisał: Niestety trzeba się nauczyć panować nad stresem bo to dopiero początek... Nie pociesze... Ja dziś wizyta serduszkowa a od wczoraj od zmysłów odchodzę czy usłyszymy... Trzymam kciuki najmocniej jak tylko potrafię. Będzie wszystko dobrze i musisz dokładnie w to wierzyć. Wiem że ciężko ale spróbuj się zrelaksować. Ja też muszę jakoś zadziałać 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PolaMela 447 Napisano Grudzień 6, 2021 Ja miałam dziś usg, endometrium 11mm, progesteron 47, jutro transfer przebadanego genetycznie zarodka … 4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GoskaSamoska 95 Napisano Grudzień 6, 2021 1 godzinę temu, PolaMela napisał: Ja miałam dziś usg, endometrium 11mm, progesteron 47, jutro transfer przebadanego genetycznie zarodka … No to chyba dobrze My tez juz po wizycie i mamy Teraz po świętach kolejna wizyta a potem prenatalne. Na chwilkę jestem spokojniejsza... Jeszcze nie wiem jak wytrwam pracując, opiekując się dzieckiem i ciągłymi mdłościami i wymiotami 7 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alicja1993 52 Napisano Grudzień 6, 2021 2 godziny temu, GoskaSamoska napisał: No to chyba dobrze My tez juz po wizycie i mamy Teraz po świętach kolejna wizyta a potem prenatalne. Na chwilkę jestem spokojniejsza... Jeszcze nie wiem jak wytrwam pracując, opiekując się dzieckiem i ciągłymi mdłościami i wymiotami Gratulacje piekna wiadomość 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MartaM 118 Napisano Grudzień 6, 2021 Mam wyniki pierwszej weryfikacji: 3dpt ( połowa zastrzyku ovitrelle w piątek) ESTRADIOL >3000 pg/ml PROGESTERON 103.89 ng/ml BETA 79.7 mlU/ml Lekarz zmniejszył mi dawki estrofemu i lutinus na 2x1 i luteinę na 3x1. Poprzednim razem miałam pomimo tych samych leków niższe wyniki i transfer był udany więc jakoś tak wzrosła we mnie nadzieja że to jest chyba dobry znak. Co sądzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach