Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
plastka-77

In vitro z komórką dawczyni cz. 3

Polecane posty

59 minut temu, GoskaSamoska napisał:

Mamy wieści... Z 6 komórek zapłodnilo się 4... Nie wiem czy to dobry wynik? Jaki procent przetrwa do 5 doby? Teraz czekamy do środy czy się rozwiną. I jeśli coś zostanie to w środę transfer... We wtorek będę wiedzieć czy mam się przygotowywać czy nie....

Jest dobrze, ciesz się tym co masz 🤩 Pamiętaj, że potrzeba tego właśnie jednego! Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, GoskaSamoska napisał:

Mamy wieści... Z 6 komórek zapłodnilo się 4... Nie wiem czy to dobry wynik? Jaki procent przetrwa do 5 doby? Teraz czekamy do środy czy się rozwiną. I jeśli coś zostanie to w środę transfer... We wtorek będę wiedzieć czy mam się przygotowywać czy nie....

Super, to dobry wynik. 
Dawaj koniecznie we wtorek znać jak sytuacja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, GoskaSamoska napisał:

Mamy wieści... Z 6 komórek zapłodnilo się 4... Nie wiem czy to dobry wynik? Jaki procent przetrwa do 5 doby? Teraz czekamy do środy czy się rozwiną. I jeśli coś zostanie to w środę transfer... We wtorek będę wiedzieć czy mam się przygotowywać czy nie....

GoskaSamoska a ile lat ma dawczyni?

Wynik jest dobry, czekamy na wiesci w srode. Trzymam kciuki, zeby wszystko bylo super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej! Mam pytanie do tych którym się udało - czy czułyscie jakaś różnicę po udanym transferze?Czy dopiero test potwierdził ciążę? Boje się ze u mnie znów nic z tego 😭jestem 5 dni po transferze i wariuje - biegam do łazienki i patrzę na piersi ale nie widzę różnicy … są ładnie napompowane ale to kwestia przyjmowanych hormonów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2021 o 15:49, Pamela Zwariowala napisał:

Transfer, to jak mowi Celli77- troche jak badanie ginekologiczne. Trwa doslownie chwile. Ja bede prosila o cos rozluzniajacego bo zawsze sie stresuje.

Glownym zaleceniem jest unikanie mocnych pachnidel (perfumy, bardzo pachnace szampony, mydla, plyny i proszki do prania), bo podobno ostre zapachy maja negatywny wplyw na zarodki (tylko podczas transferu).

Po transferze unikaj kapieli (bierz prysznic) przez tydzien/dwa. Unikaj rowniez sexu.

Traktuj sie jak kobiete w ciazy 🙂

Dwa nieudane transfery pilnowalam zero perfum, wszystkie kosmetyki bezzapachowe, zero seksu, wszystko jak piszesz.

Pezy trzecim stwierdziłam, że walić te teorie. I z tego transferu mam synka. 

Więc to chyba nie ma takiego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2021 o 17:43, GoskaSamoska napisał:

Kiedyś czytałam że Relanium pomaga właśnie żeby się nie stresować i nie mieć jakiś tak skurczy... Czy to prawda to nie wiem... Co sądzicie? Poprosić o relanium? Ja ogornie mam skłonności nerwicowe więc jestem bardzo podatna na wszystkie takie sytuacje stresowe... Z tym że u mnie objawia się to migrena i bezsenność... 

Ja mialam zalecenie od lekarza żeby wziąć relanium dwie godziny przed transferem i przyjmować trzy dni po nim. Przy każdym transferze takie zalecenie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Aaga39 napisał:

Hej! Mam pytanie do tych którym się udało - czy czułyscie jakaś różnicę po udanym transferze?Czy dopiero test potwierdził ciążę? Boje się ze u mnie znów nic z tego 😭jestem 5 dni po transferze i wariuje - biegam do łazienki i patrzę na piersi ale nie widzę różnicy … są ładnie napompowane ale to kwestia przyjmowanych hormonów. 

Żadnej, byłam przekonana, że sie nie udało bo zero jakichkolwiek objawów. W 6dpt juz powinna wyjść jakas betka wiec jeśli kosztuje Cie to stres to moze warto zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Aaga39 napisał:

Hej! Mam pytanie do tych którym się udało - czy czułyscie jakaś różnicę po udanym transferze?Czy dopiero test potwierdził ciążę? Boje się ze u mnie znów nic z tego 😭jestem 5 dni po transferze i wariuje - biegam do łazienki i patrzę na piersi ale nie widzę różnicy … są ładnie napompowane ale to kwestia przyjmowanych hormonów. 

U mnie też żadnych objawów, tylko badanie bety prawdę powie 😉

a ilu dniowy zarodek miałaś?

Edytowano przez Rewolucja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Rewolucja napisał:

U mnie też żadnych objawów, tylko badanie bety prawdę powie 😉

a ilu dniowy zarodek miałaś?

5-dniowy. Ostatni który został ..jeśli się nie uda to zaczynamy zabawę na nowa ale już w innej klinice. To czekanie jest straszne 🤪

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Aaga39 napisał:

5-dniowy. Ostatni który został ..jeśli się nie uda to zaczynamy zabawę na nowa ale już w innej klinice. To czekanie jest straszne 🤪

Nawet nie mysl o tym, ze sie nie uda. Dlaczego by sie mialo nie udac? 😁

Podobno w kazdym zestawie jajeczek zawsze jest to jedno magiczne. Skoro juz przetestowalas caly zestaw poza tym ostatnim, to licze ze sie udalo. Pozdrawiam 💖

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bounty90 napisał:

Dwa nieudane transfery pilnowalam zero perfum, wszystkie kosmetyki bezzapachowe, zero seksu, wszystko jak piszesz.

Pezy trzecim stwierdziłam, że walić te teorie. I z tego transferu mam synka. 

Więc to chyba nie ma takiego znaczenia

Podobno z tymi zapachami to chodzi o sam moment transferu (ze niby wtedy zarodek jest mega wrazliwy na wplywy zewnterzne - przede wszystim zapachy). Ja wszystkiego zawsze przestrzegalam w fanatyczny sposob a z 7 transferow tylko jeden byl udany (i to skonczyl sie poronieniem). Tak wiec zgodze sie z Toba, ze te wszystkie teorie sa tylko teoriami!

Jakby nie patrzec alkoholiczki, narkomanki itp nie patyczkuja sie ze swoimi ciazami a dzieci rodza.... 🙈

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Aaga39 napisał:

Hej! Mam pytanie do tych którym się udało - czy czułyscie jakaś różnicę po udanym transferze?Czy dopiero test potwierdził ciążę? Boje się ze u mnie znów nic z tego 😭jestem 5 dni po transferze i wariuje - biegam do łazienki i patrzę na piersi ale nie widzę różnicy … są ładnie napompowane ale to kwestia przyjmowanych hormonów. 

Powiem szczerze, że w każdej ciąży było inaczej. To co było u mnie podobne to bóle okresowe. W pierwszych dwóch ciążach mocne, a w tej obecnej miałam w 2 dzień po transferze, potem nic, i potem znowu na dwa-trzy dni przed datą kiedy byłaby miesiączka i kilka dni później, a potem znowu nic. W moim przypadku do tej pory nie ma za bardzo bólu piersi. Są lekko nabrzmiałe, ale bez przesady. Poza tym wiele razy czułam się zupełnie nieciążowo i nawet teraz w 11 tygodniu nadal czuję się często zupełnie nieciążowo. Około 7 tygodnia włączyły się mdłości ale nie aż takie żeby wymiotować. Generalnie to bardzo ciężko jest odróżnić udany transfer od nieudanego. Też łapałam schizy, że na pewno się nie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie: dziewczyny jakie badania wykonywałyście w 1 trymestrze ciąży? Chodzi mi głównie o badania krwi, ale nie tylko.

Czy ktoś miał GBS na samym początku (bakteria streptococcus agalactiae)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bounty90 napisał:

Ja mialam zalecenie od lekarza żeby wziąć relanium dwie godziny przed transferem i przyjmować trzy dni po nim. Przy każdym transferze takie zalecenie było

Nam niestety nie dał, pytaliśmy teraz przy oddawaniu nasienia ale niestety oni nie przepiszą także będziemy bez relanium... A szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Krokus napisał:

Mam pytanie: dziewczyny jakie badania wykonywałyście w 1 trymestrze ciąży? Chodzi mi głównie o badania krwi, ale nie tylko.

Czy ktoś miał GBS na samym początku (bakteria streptococcus agalactiae)?

Mnóstwo badań typu HIV, różyczka, toksoplazmoza, cytologia itd miałam przed transferem, nie wiem czy one normalnie byłyby wykonywane w 1 trymestrze… Bo do drugiego trymestru miałam tylko morfologię i ogólne moczu

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Aaga39 napisał:

Hej! Mam pytanie do tych którym się udało - czy czułyscie jakaś różnicę po udanym transferze?Czy dopiero test potwierdził ciążę? Boje się ze u mnie znów nic z tego 😭jestem 5 dni po transferze i wariuje - biegam do łazienki i patrzę na piersi ale nie widzę różnicy … są ładnie napompowane ale to kwestia przyjmowanych hormonów. 

Piersi mnie zaczęły akurat boleć najpóźniej, jakoś w 10 tygodniu dopiero. Pierwszy objaw był nietypowy - potwornie zachciało mi się pić, wypijałam po 4 litry wody dziennie, ale uważałam że to przez leki. Potem doszła nadwrażliwość na zapachy, ale to już po becie, a w 7 tygodniu się zaczęły typowe jazdy - mdłości, napady głodu, zawroty głowy itp. 

Tak że wg mnie do bety nie ma co się nastawiać na objawy. Powodzenia!

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Aaga39 napisał:

Hej! Mam pytanie do tych którym się udało - czy czułyscie jakaś różnicę po udanym transferze?Czy dopiero test potwierdził ciążę? Boje się ze u mnie znów nic z tego 😭jestem 5 dni po transferze i wariuje - biegam do łazienki i patrzę na piersi ale nie widzę różnicy … są ładnie napompowane ale to kwestia przyjmowanych hormonów. 

Hej ja NIC nie czułam, wcześniej miałam 2 transfery i wiedziałam, które objawy to skutek leków, wiec w tym udanym transferze nie miałam nic innego plus byłam zupełnie zrezygnowana, planowałam wszystko w innej klinice w Czechach, tak się zajęłam ze tydzień szybko minął i zrobiłam pierwszy test 😍

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, GoskaSamoska napisał:

Nam niestety nie dał, pytaliśmy teraz przy oddawaniu nasienia ale niestety oni nie przepiszą także będziemy bez relanium... A szkoda...

Ja tez za każdym razem miałam relanium przez 3 dni, poza działaniem przeciwskurczowym (macica) fajnie tez uspokaja i można trochę lepiej przetrwać te nerwy. Relanium może przepisać rodzinny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Aaga39 napisał:

Hej! Mam pytanie do tych którym się udało - czy czułyscie jakaś różnicę po udanym transferze?Czy dopiero test potwierdził ciążę? Boje się ze u mnie znów nic z tego 😭jestem 5 dni po transferze i wariuje - biegam do łazienki i patrzę na piersi ale nie widzę różnicy … są ładnie napompowane ale to kwestia przyjmowanych hormonów. 

Nie przejmuj sie brak objawow ti tez czasem objaw jestem tego przykladem. Nie miałam ani po teansferze objawow ani w czasie ciazy a w srode zyczne 29 Tydzien ciazy blizniaczej 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Amore 80 napisał:

Nie przejmuj sie brak objawow ti tez czasem objaw jestem tego przykladem. Nie miałam ani po teansferze objawow ani w czasie ciazy a w srode zyczne 29 Tydzien ciazy blizniaczej 

Transferowalas dwa zarodki? Czemu się zdecydowałaś na dwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Rewolucja napisał:

Mnóstwo badań typu HIV, różyczka, toksoplazmoza, cytologia itd miałam przed transferem, nie wiem czy one normalnie byłyby wykonywane w 1 trymestrze… Bo do drugiego trymestru miałam tylko morfologię i ogólne moczu

To Samo mialam i ja

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, GoskaSamoska napisał:

Transferowalas dwa zarodki? Czemu się zdecydowałaś na dwa?

Tak transferowalam 2 zarodki. Po pierwsze mowia ze podobno wieksza szansa na ciaze ale tak szczerze zawsze marzylam o blizniakach . No i moje najwieksze marzenie sie spelnilo. Po trzecie chcialam zeby moje dziecko mialo rodzenstwo a nie wiem czy puzniej zdecydowala bym sie na 2 ciaze mam 41 lat

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Krokus napisał:

Mam pytanie: dziewczyny jakie badania wykonywałyście w 1 trymestrze ciąży? Chodzi mi głównie o badania krwi, ale nie tylko.

Czy ktoś miał GBS na samym początku (bakteria streptococcus agalactiae)?

Podstawowe do karty ciąży, i regulafnie progesteron bo u mnie był non stop niski poziom. 

Gbs miałam pod koniec ciąży

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Amore 80 napisał:

Tak transferowalam 2 zarodki. Po pierwsze mowia ze podobno wieksza szansa na ciaze ale tak szczerze zawsze marzylam o blizniakach . No i moje najwieksze marzenie sie spelnilo. Po trzecie chcialam zeby moje dziecko mialo rodzenstwo a nie wiem czy puzniej zdecydowala bym sie na 2 ciaze mam 41 lat

Ja też myślałam o 2 ale ostatnio chyba boję się komplikacji bo wiadomo że bliźniacza ciąża  jest bardziej zagrożona i ryzykowna .... No i nie wiadomo ile będziemy mieli zarodkow 😛

Poprzedni lekarz właśnie mnie nastawiał na dwa ale ten już mówi że absolutnie, że jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, GoskaSamoska napisał:

Ja też myślałam o 2 ale ostatnio chyba boję się komplikacji bo wiadomo że bliźniacza ciąża  jest bardziej zagrożona i ryzykowna .... No i nie wiadomo ile będziemy mieli zarodkow 😛

Poprzedni lekarz właśnie mnie nastawiał na dwa ale ten już mówi że absolutnie, że jeden.

U mnie byly tylko 2 zarodki i na szczescie sie oba przyjely. Fakt na poczatku mialam ciaze zagrozona. 3 miesiace w luzku przelezalam ale od 14 tyg.czuje sie rewlacyjnie. Trzymam kciuki za ciebie nie wazne ile zarodkow wazne zeby ti byl ten. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Aaga39 napisał:

Hej! Mam pytanie do tych którym się udało - czy czułyscie jakaś różnicę po udanym transferze?Czy dopiero test potwierdził ciążę? Boje się ze u mnie znów nic z tego 😭jestem 5 dni po transferze i wariuje - biegam do łazienki i patrzę na piersi ale nie widzę różnicy … są ładnie napompowane ale to kwestia przyjmowanych hormonów. 

U mnie przy udanym nic nie czułam. Ale była u mnie przyjaciółka 10 dni zaraz po transferze wiec byłam rozkojarzona. Zapomniałam zupełnie ze mogę być w ciąży. Wiec nie dopatrywałam się żadnych objawów. Moja mama tylko ze zdjęć zorientowała się ze jestem w ciąży, bo miałam większe piersi. W ogóle byłam negatywnie nastawiona bo nie chciałam znowu przezywać rozczarowania. Wysoka beta była zupełnie nieoczekiwana. Zrobiłam ją dopiero 14 dnia tak jak przykazali. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy wasi partnerzy i dawczynie byli diagnozowani w kierunku anemii sierpowatej?

Edytowano przez Krokus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Krokus napisał:

Czy wasi partnerzy i dawczynie byli diagnozowani w kierunku anemii sierpowatej?

Nie.

Moja klinika nic nie mówi o dawczyni, nawet nie chce mi powiedzieć ile miała lat.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, GoskaSamoska napisał:

Nie.

Moja klinika nic nie mówi o dawczyni, nawet nie chce mi powiedzieć ile miała lat.

No coś ty, chyba żartujesz??! Powinni podać wiek. Masz prawo wiedzieć czy jest młoda czy nie. To jest podstawowa wiadomość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, GoskaSamoska napisał:

Nie.

Moja klinika nic nie mówi o dawczyni, nawet nie chce mi powiedzieć ile miała lat.

Co to za klinika? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×