Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
plastka-77

In vitro z komórką dawczyni cz. 3

Polecane posty

5 minut temu, PolaMela napisał:

4 dpt i totalne zero energii… ciągle bym spała…

Miałam podobnie przez kilka dni....teraz wstaje o 3 czy 4 rano po godzinie zasypiam i wtedy mogłabym spać i spać..pracuje jako niania i zaczęłam zasypiać z małą w jej drzemki. Jeżeli kiedykolwiek mi się to zdarzyło to 15 minut i tyle a teraz sobie z nią 2 godziny i wstaje tylko przez nią w sumie.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, MartaM napisał:

Miałam podobnie przez kilka dni....teraz wstaje o 3 czy 4 rano po godzinie zasypiam i wtedy mogłabym spać i spać..pracuje jako niania i zaczęłam zasypiać z małą w jej drzemki. Jeżeli kiedykolwiek mi się to zdarzyło to 15 minut i tyle a teraz sobie z nią 2 godziny i wstaje tylko przez nią w sumie.

Bardzo bym chciała żeby to oznaczało sukces ale boje się ze jestem po prostu przeziębiona. Mam zatkany nos, trochę kicham i jest uczucie rozbicia. Choć tez tkliwe piersi…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, PolaMela napisał:

Bardzo bym chciała żeby to oznaczało sukces ale boje się ze jestem po prostu przeziębiona. Mam zatkany nos, trochę kicham i jest uczucie rozbicia. Choć tez tkliwe piersi…

A to może i dobry znak 🙂

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ja za to mam katar i strasznie suchy kaszel wieczorem i nocą a w dzień jest ok. Czy jest coś co mogę zrobić? Nie zaszkodzi to maleństwu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, MartaM napisał:

Dziewczyny ja za to mam katar i strasznie suchy kaszel wieczorem i nocą a w dzień jest ok. Czy jest coś co mogę zrobić? Nie zaszkodzi to maleństwu?

Możesz zastosować sól morską do nosa. Nic więcej. Na kaszel nawilżanie powietrza w pomieszczeniu w którym śpisz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2021 o 20:16, PolaMela napisał:

Bardzo bym chciała żeby to oznaczało sukces ale boje się ze jestem po prostu przeziębiona. Mam zatkany nos, trochę kicham i jest uczucie rozbicia. Choć tez tkliwe piersi…

PolaMela ja niemal od początku miałam katar (niestety nadal się utrzymuje), wiec trzymam kciuki by bul to i Ciebie objaw ciąży ! 🙂 Kiedy testujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Aaga39 napisał:

PolaMela ja niemal od początku miałam katar (niestety nadal się utrzymuje), wiec trzymam kciuki by bul to i Ciebie objaw ciąży ! 🙂 Kiedy testujesz ?

We wtorek mam zrobić hormony. Sikanego się chyba w ogóle nie odważę …

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, PolaMela napisał:

We wtorek mam zrobić hormony. Sikanego się chyba w ogóle nie odważę …

Zrób poprostu bete przy okazji bez sikanca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 8.12.2021 o 09:15, Agata29 napisał:

Kochana trzymam kciuki! ✊ja dzisiaj podchodzę do transferu o 11.20 😊

Kochana kiedy testujesz ? Trzymam kciuki z całych sił ❤❤❤

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, GoskaSamoska napisał:

Zrób poprostu bete przy okazji bez sikanca.

Jutro Beta i reszta hormonów. Ale najchętniej bym nie robiła. Wiem ze to głupie ale jak nie ma wyniku to jest nadzieja…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kochane,
Dziś ostatnia 3 weryfikacja. Ku przypomnieniu:
6dpt 47.3
8dpt 113
Dziś 10dpt 237.1
Progesteron 29.37
Estradiol 65.10
Czy te wyniki są ok? Beta przyrosła prawidłowo ale nie wiem co z estradiolem.
Po cichutku zaczynam się cieszyć 😍🤞🏻❤️🍀🍍 Rozmowa z lekarzem dopiero jutro. Od dwóch dni ciągnięcie w krzyżu i pobolewanie jajników i dołu brzucha jak na okres. 
Zszedł stres bety a teraz stres przed pierwszym USG i czy się historią nie powtórzy.

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Martuska napisał:

Kochana kiedy testujesz ? Trzymam kciuki z całych sił ❤❤❤

W piątek, siedzę jak na szpilkach tak bardzo bym chciała, aby była pozytywna...

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Agata29 napisał:

W piątek, siedzę jak na szpilkach tak bardzo bym chciała, aby była pozytywna...

Trzymam mocno kciuki ❤

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2021 o 20:48, MartaM napisał:

Dziewczyny ja za to mam katar i strasznie suchy kaszel wieczorem i nocą a w dzień jest ok. Czy jest coś co mogę zrobić? Nie zaszkodzi to maleństwu?

Możesz stosować produkty firmy prenalen no i oczywiście naturalne metody typu czosnek I syropy z cebuli itp.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, GoscMarta napisał:

Możesz stosować produkty firmy prenalen no i oczywiście naturalne metody typu czosnek I syropy z cebuli itp.

Dostałam syrop z Prenalen i robię inhalację z soli fizjologicznej i jest już o niebo lepiej.  Dziękuję 🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

7 dni po transferze beta 14.7 😰

moj ginekolog nie ma dobrych wiesci…

Miala któraś z Was tyle a potem było ok? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, PolaMela napisał:

7 dni po transferze beta 14.7 😰

moj ginekolog nie ma dobrych wiesci…

Miala któraś z Was tyle a potem było ok? 

PolaMela ja w 6dpt mialam 11.2 a w 10dpt 40cos. Dzisiaj ta beta ma prawie osiem miesięcy i smacznie śpi obok mnie. Poczekaj i zbadaj przyrost. Trzymam kciuki!!

 

MartaM! Gratulacje!!! 

  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, PolaMela napisał:

7 dni po transferze beta 14.7 😰

moj ginekolog nie ma dobrych wiesci…

Miala któraś z Was tyle a potem było ok? 

Jeszcze wszystko może się wydarzyć. Postaraj się nie denerwować i mieć nadzieję. Może leniuszek się powolutku rozkręca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, PolaMela napisał:

7 dni po transferze beta 14.7 😰

moj ginekolog nie ma dobrych wiesci…

Miala któraś z Was tyle a potem było ok? 

Niskawo ale trzeba powtórzyć. Ja nigdy nie robiłam tak wcześnie bety, ale jeśli przyjąć, że beta mniej więcej podwaja się co 48 godzin, to na 7 dzień po transferze moja beta wynosiłaby około 40. Ja uważam, że ten 7dpt to stanowczo za wcześnie na betę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, MartaM napisał:

Cześć Kochane,
Dziś ostatnia 3 weryfikacja. Ku przypomnieniu:
6dpt 47.3
8dpt 113
Dziś 10dpt 237.1
Progesteron 29.37
Estradiol 65.10
Czy te wyniki są ok? Beta przyrosła prawidłowo ale nie wiem co z estradiolem.
Po cichutku zaczynam się cieszyć 😍🤞🏻❤️🍀🍍 Rozmowa z lekarzem dopiero jutro. Od dwóch dni ciągnięcie w krzyżu i pobolewanie jajników i dołu brzucha jak na okres. 
Zszedł stres bety a teraz stres przed pierwszym USG i czy się historią nie powtórzy.

Estradiolu nigdy nie sprawdzałam po transferze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Krokus napisał:

Estradiolu nigdy nie sprawdzałam po transferze.

Czekam na telefon od lekarza. Ma dzwonić o 16.40.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Krokus napisał:

Niskawo ale trzeba powtórzyć. Ja nigdy nie robiłam tak wcześnie bety, ale jeśli przyjąć, że beta mniej więcej podwaja się co 48 godzin, to na 7 dzień po transferze moja beta wynosiłaby około 40. Ja uważam, że ten 7dpt to stanowczo za wcześnie na betę.

Może za wczesnie ale dokładnie tak zalecił mi lekarz… Co do wyników to każe jutro zrobić morfologię, krzepnięcie, tarczyce i bete. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, MartaM napisał:

Cześć Kochane,
Dziś ostatnia 3 weryfikacja. Ku przypomnieniu:
6dpt 47.3
8dpt 113
Dziś 10dpt 237.1
Progesteron 29.37
Estradiol 65.10
Czy te wyniki są ok? Beta przyrosła prawidłowo ale nie wiem co z estradiolem.
Po cichutku zaczynam się cieszyć 😍🤞🏻❤️🍀🍍 Rozmowa z lekarzem dopiero jutro. Od dwóch dni ciągnięcie w krzyżu i pobolewanie jajników i dołu brzucha jak na okres. 
Zszedł stres bety a teraz stres przed pierwszym USG i czy się historią nie powtórzy.

Sluchajcie....estradiol mam niski i podniósł mi lekarz estrofem dopochwowo na 3x1. Zaproponował USG w Gdańsku u Nich przed świętami wraz z wykonaniem badań z krwi znowu czyli beta, progesteron i estradiol. Zastanawiam się czy nie zrobić USG u siebie tutaj w Giżycku u swojego cudownego lekarza prywatnie bo mam termin na 21 grudnia, bo znowu jechać te 350 km to koszta a wiadomo jak to jest w grudniu z finansami.... Co Wy o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2021 o 18:43, Krokus napisał:

Amore80 daj znać czy wszystko dobrze 🙂

Witam wszstkich 27 listopada miałam pilnie zrobiona cesarke . Cesarka byla  komplikacjami  miałam krwotok. Zatrzymalo sie serce na pare sekund robiola mi masaz serca, masaz macicy bo nie chciala sie  obkurczac  . Na intensywnej terapi po cesarce bylam 5 godin po cesarce mialam robiola trasferte krwi . Do tej borykam sie jeszcze z leka anemia, ale na szczescie dzieci urodzily sie  zdrowe.  Karol 47 cm. 2900  8/9punktow agpera Lidia 45 cm. 2000 8/9PUNKTOW AGPERA.  Dzieci miały lozyska sklejone i Karol podkradal jedzenie Lidi. To sa moje 2 najwieksze skarby. Kocham nad zycie 

  • Like 9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Amore 80 napisał:

Witam wszstkich 27 listopada miałam pilnie zrobiona cesarke . Cesarka byla  komplikacjami  miałam krwotok. Zatrzymalo sie serce na pare sekund robiola mi masaz serca, masaz macicy bo nie chciala sie  obkurczac  . Na intensywnej terapi po cesarce bylam 5 godin po cesarce mialam robiola trasferte krwi . Do tej borykam sie jeszcze z leka anemia, ale na szczescie dzieci urodzily sie  zdrowe.  Karol 47 cm. 2900  8/9punktow agpera Lidia 45 cm. 2000 8/9PUNKTOW AGPERA.  Dzieci miały lozyska sklejone i Karol podkradal jedzenie Lidi. To sa moje 2 najwieksze skarby. Kocham nad zycie 

Gratulacje i dobrze że się wszystko dobrze skończyło ❤️❤️❤️

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Amore 80 napisał:

Witam wszstkich 27 listopada miałam pilnie zrobiona cesarke . Cesarka byla  komplikacjami  miałam krwotok. Zatrzymalo sie serce na pare sekund robiola mi masaz serca, masaz macicy bo nie chciala sie  obkurczac  . Na intensywnej terapi po cesarce bylam 5 godin po cesarce mialam robiola trasferte krwi . Do tej borykam sie jeszcze z leka anemia, ale na szczescie dzieci urodzily sie  zdrowe.  Karol 47 cm. 2900  8/9punktow agpera Lidia 45 cm. 2000 8/9PUNKTOW AGPERA.  Dzieci miały lozyska sklejone i Karol podkradal jedzenie Lidi. To sa moje 2 najwieksze skarby. Kocham nad zycie 

Gratulacje 🥰😍❤️❤️ 

Najważniejsze że wszystko się dobrze skończyło i jesteście cali i zdrowi wszyscy. 

Teraz rozpoczyna się największą przygoda zwana poprostu ....Życiem 🤞🏻🍀😉

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Amore 80 napisał:

Witam wszstkich 27 listopada miałam pilnie zrobiona cesarke . Cesarka byla  komplikacjami  miałam krwotok. Zatrzymalo sie serce na pare sekund robiola mi masaz serca, masaz macicy bo nie chciala sie  obkurczac  . Na intensywnej terapi po cesarce bylam 5 godin po cesarce mialam robiola trasferte krwi . Do tej borykam sie jeszcze z leka anemia, ale na szczescie dzieci urodzily sie  zdrowe.  Karol 47 cm. 2900  8/9punktow agpera Lidia 45 cm. 2000 8/9PUNKTOW AGPERA.  Dzieci miały lozyska sklejone i Karol podkradal jedzenie Lidi. To sa moje 2 najwieksze skarby. Kocham nad zycie 

Gratulacje! Wiele przeszłaś, super że wszystko juz w porzadku😍

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Amore 80 napisał:

Witam wszstkich 27 listopada miałam pilnie zrobiona cesarke . Cesarka byla  komplikacjami  miałam krwotok. Zatrzymalo sie serce na pare sekund robiola mi masaz serca, masaz macicy bo nie chciala sie  obkurczac  . Na intensywnej terapi po cesarce bylam 5 godin po cesarce mialam robiola trasferte krwi . Do tej borykam sie jeszcze z leka anemia, ale na szczescie dzieci urodzily sie  zdrowe.  Karol 47 cm. 2900  8/9punktow agpera Lidia 45 cm. 2000 8/9PUNKTOW AGPERA.  Dzieci miały lozyska sklejone i Karol podkradal jedzenie Lidi. To sa moje 2 najwieksze skarby. Kocham nad zycie 

Gratulacje! Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło. Przeżyłaś bardzo dużo.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, PolaMela napisał:

Beta spadła 😞 koniec 

Bardzo mi przykro ... Nawet nie wiem co napisać bo widzę ile walki w to wkładasz ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×