Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
plastka-77

In vitro z komórką dawczyni cz. 3

Polecane posty

2 godziny temu, Gość Tonieta napisał:

Batidora ciesze sie, ze jest ok, oby tak dalej, czy pani doktor powiedziala cos o przyczynie krwawienia.

Dopiero w 2015 poznalam odpowiednia osobe, w 2017 we wrzesniu zawitalismy pierwszy raz w invimedzie w Poznaniu u dr Sroki. W 2010 roku stwierdzono u mnie zanik czynnosci jajnikow, wiec wiedzialam, ze tylko KD jest dla nas szansa. W grudniu 2017 mialam transfer (udany), synek to wykapany tatus 🙂 Teraz chcemy postarac sie o rodzenstwo dla naszego lobuziaka, ale pewnie w styczniu zazaczniemy.

Nadzieja76 mam 35 lat 🙂

Jak 35 to ja się obrażam. Lepiej popraw ten post, bo nie ja jedna tutaj starsza 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadzieja76
8 minut temu, Gość Tonieta napisał:

Oczywiscie! 🙂 Gratuluje maluszkow. Nie mialas obaw przed 2 ciaza? Ja sie obawiam, ze nie poradze sobie. W poprzedniej ciazy musialam sie oszczedzac. Boje sie, ze znowu tak bedzie, a nasz synek jest bardzo energiczny.

Jasne, ze miałam obawy, tym bardziej, ze nie mam nikogo do pomocy a maż co 2- 3 tygodnie zjeżdża na weekend. Moja córcia to też bardzo zywiołowe dzieciątko. Wiem, ze bedzie ciężko,  ale dam radę... bo warto😍

 

7 minut temu, Moni napisał:

Nadzieja co u ciebie kochana? Który już tydzień? Jak się czujesz? 

Moni- dziś kończę 8 tydzień, termin na lipca, tak jak sobie planowałam😁  Jak, byłam na usg serduszkowym okazalo sie, ze były 2 pęcherzyki, w jednym biło serduszko, drugie było puste. Doktórka stwierdziła, ze według niej była próba podzialu zarodka. Ciekawe co wyjdzie na następnym usg? Nie zdziwiłabym sie, gdyby  było 2 serduszko😁Czuję sie dobrze, jedynie co mi dolega to poranne sennosci, są dni, ze do południa nie umiem się ogarnąć,  bo bym tylko spała a tu dzieć nie pozwala. No i mega zmęczenie daje o sobie znać. Ale wieczorem sie resetuje, jak Młoda idzie spać, na szczęście dobrze śpi. 

A jak Ty sie czujesz, kopniaczki juz dostajesz od synusia?😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tonieta

Moni, co tam pesel, wazne jak sie czujemy. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tonieta

Masz rację Nadzieja  warto 🙂 Ja tyle lat żyłam w przekonaniu, że nigdy nie będę mamą, a tutaj taki cud 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia Gosia
3 godziny temu, Gość Tonieta napisał:

Monii76, mkk ale jakie fajne te starsze panie. 😘

Gosia, ja bralam estrofem od 2dc, w nowym protokole tez mam tak rozpisane.

Dziękuję Tonieta,

To mnie uspokoiłaś. ja mam @ pierwszy dzien, dostałam po poł i nie zdążyłam dopytac lekarki, a protokołu jeszcze nie mam, bo nie dostałam jeszcze dzis wynikow pgd. Moze jutro będą, to w razie czego mi cykl do transferu nie przepadnie . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

oszukujecie nature szm a ty, mam nadzieje, że wszczepią wam raka za te zbrodnie na naturze ludzkiej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Gość Gosia Gosia napisał:

Dziewczyny,  czy   zaczynałyście stymulację endo w 1 dniu cyklu czy później? Kiedy zaczynałyscie brać Estrofem ? Czy któraś mlała tak, že endo szybko urosło, np w  7-8 dni  i w 8-9 dniu  mogła zacząć progesteron?

Ja zaczynam brac estrofem is 2dc. Okolo 10 dc podglad. U mnie nigdy nie bylo w 10 dc wystarczajaco wysokie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tonieta

Gosia, ja kontrole endo mialam 12dc i bylo ok, moj lekarz, i pewnie inni tez zalecaja spr endo miedzy 11 a 13dc. Dziewczeta biorace trisequens, w ktorym dniu brania leku dostawalyscie @ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2019 o 01:28, Gość Gosia Gosia napisał:

Moni, może zobacz w necie specjalną długą poduchę ciążową do spania, ja mam taką w kształcie U, ale może być np L, Można  podpierać i odciążać różne części, spać z nią w lekkim podparciu bioder itp. 

Mam U i C ale nic nie pomaga na ból 😕 Ale dziękuję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny proszę napiszcie co sadziecie o EmbryoGlue?? Jakie macie doświadczenia?? 

Moni, Nadzieja jak bylo u Was??

Z gory dziekuje

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadzieja76
27 minut temu, M333 napisał:

Dziewczyny proszę napiszcie co sadziecie o EmbryoGlue?? Jakie macie doświadczenia?? 

Moni, Nadzieja jak bylo u Was??

Z gory dziekuje

 

M333- nie wiem czy to pomaga. Ja miałam 1 transfer z tym klejem- nieudany, ale podawany był z zarodkami 3-dniowymi. Transfer blastocysty, nie brałam kleju- moja doktórka była ewidentnie zła, ale na szczęście zsowocowalo zdrowym dzieciem. Teraz mialam udany transfer trzydniowca bez kleju. Ja uważam, ze jak ma się udac to uda sie i bez tego. U mnie, ewidentnie na przeszkodzie była rozjechana immunologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M333

Nadziaja dzieki:)

Ja mialam transfer swiezej blastocysty udany bez kleju. Teraz bedzie zarodek mrozony i się bije z myślami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tonieta

M333 nie stosowalam nic dodatkowo przy transferze, ale sporo dziewczyn poleca scratching endometrium. Podobno robi sie to cykl przed transfrtem. 

 

Dziewczyny kochane, ponawiam pytanie do stosujacych trisequens, w ktorym dniu dostajecie @ ? Ja do tej pory bylam na strofemie i Duphastonie, i nie wiem czego sie spodziewac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, M333 napisał:

Dziewczyny proszę napiszcie co sadziecie o EmbryoGlue?? Jakie macie doświadczenia?? 

Moni, Nadzieja jak bylo u Was??

Z gory dziekuje

 

Ja miałam wszystkie transfery 3 dniowych nieudane i bez embryo glue. Oststni z blastka i z embryo glue udany. Moja doktor jest zdania, ze do trzydniowych się kleju nie daje tylko do blastek, ale są tu dziewczyny, które miały do trzydniowych tez podawane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Gość Gosia Gosia napisał:

Dziewczyny,  czy   zaczynałyście stymulację endo w 1 dniu cyklu czy później? Kiedy zaczynałyscie brać Estrofem ? Czy któraś mlała tak, že endo szybko urosło, np w  7-8 dni  i w 8-9 dniu  mogła zacząć progesteron?

Ja estrofem zaczęłam brać w 2dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Alo77 napisał:

Dobrze pamiętam, że dziś któraś ma transfer? 

Lka z tego co zakodowalam! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Batidora napisał:

Lka z tego co zakodowalam! 

A Ty jak się czujesz? Kiedy beta? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja czuje sie normalnie😉 zadnych powaznych objawow, a te malutkie zapisuje, aby analizowac pozniej. Chodze do pracy, dzis ide na impreze firmowa swiateczna. Testuje miedzy 19 a 23 grudnia. Jeszcze nie zdecydowalam. Wczesniej nie ma sensu, bo bralam ovitrelle, a to bhcg czyste, wiec wyniki sa przed 10 dpt niewiarygodne. 

Jestem jakas taka szczesliwa i nie moge sie doczekac swiat 🎄

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Batidora napisał:

Ja czuje sie normalnie😉 zadnych powaznych objawow, a te malutkie zapisuje, aby analizowac pozniej. Chodze do pracy, dzis ide na impreze firmowa swiateczna. Testuje miedzy 19 a 23 grudnia. Jeszcze nie zdecydowalam. Wczesniej nie ma sensu, bo bralam ovitrelle, a to bhcg czyste, wiec wyniki sa przed 10 dpt niewiarygodne. 

Jestem jakas taka szczesliwa i nie moge sie doczekac swiat 🎄

Życzę wysokiej bety. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Gość Nadzieja76 napisał:

 

 

Moni- dziś kończę 8 tydzień, termin na lipca, tak jak sobie planowałam😁  Jak, byłam na usg serduszkowym okazalo sie, ze były 2 pęcherzyki, w jednym biło serduszko, drugie było puste. Doktórka stwierdziła, ze według niej była próba podzialu zarodka. Ciekawe co wyjdzie na następnym usg? Nie zdziwiłabym sie, gdyby  było 2 serduszko😁Czuję sie dobrze, jedynie co mi dolega to poranne sennosci, są dni, ze do południa nie umiem się ogarnąć,  bo bym tylko spała a tu dzieć nie pozwala. No i mega zmęczenie daje o sobie znać. Ale wieczorem sie resetuje, jak Młoda idzie spać, na szczęście dobrze śpi. 

A jak Ty sie czujesz, kopniaczki juz dostajesz od synusia?😘

Ale to szybko minęło! Jaja by były jakby dwa dzieciaczki. Chciałabyś? 
Tak, ja już czuje ruchy od dwóch tygodni. Mam łożysko na przedniej ścianie i mówiła położna, ze może być kiepsko z czuciem ale jest super. Cudowne uczucie. Delikatne kopniaczki jak na razie. 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Batidora napisał:

Lka z tego co zakodowalam! 

Tak, Ika ma dzisiaj 😃 

Ika napisz jak było 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nadzieja76 a kiedy masz kolejne usg? Mialabyn pidwojna szczescie i trzeci malutki cud w domu❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celli77
6 godzin temu, M333 napisał:

Dziewczyny proszę napiszcie co sadziecie o EmbryoGlue?? Jakie macie doświadczenia?? 

Moni, Nadzieja jak bylo u Was??

Z gory dziekuje

 

Nam dodali embrioglu i się udało. Nie wiem czy pomogło. Któż to może sprawdzić?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadzieja76
1 godzinę temu, Moni napisał:

Ale to szybko minęło! Jaja by były jakby dwa dzieciaczki. Chciałabyś? 
Tak, ja już czuje ruchy od dwóch tygodni. Mam łożysko na przedniej ścianie i mówiła położna, ze może być kiepsko z czuciem ale jest super. Cudowne uczucie. Delikatne kopniaczki jak na razie. 😍

Moni- kiedyś chcialam, teraz wiem, ze byłoby mega cięzko.

Ja też mialam łozysko na przedniej ścianie i faktycznie, nie odczuwalam mocnych ruchów

54 minuty temu, Batidora napisał:

Nadzieja76 a kiedy masz kolejne usg? Mialabyn pidwojna szczescie i trzeci malutki cud w domu❤️

Batidora- za tydzień, w piątek, to bedzie początek 10 tygodnia, wtedy ostatecznie będzie wiadomo czy zarodek się zdublował( sama jestem z bliżniąt, mam brata). Mój mąz to by skakał pod sufit, zresztą odkąd zaczelismy starania mówił o bliżniakach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Gość Gosia Gosia napisał:

Dziewczyny,  czy   zaczynałyście stymulację endo w 1 dniu cyklu czy później? Kiedy zaczynałyscie brać Estrofem ? Czy któraś mlała tak, že endo szybko urosło, np w  7-8 dni  i w 8-9 dniu  mogła zacząć progesteron?

Ja przy drugim transferze w 10dc mialam endo 13mm. W 10dc wzięłam juz progesteron. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, M333 napisał:

Dziewczyny proszę napiszcie co sadziecie o EmbryoGlue?? Jakie macie doświadczenia??

 

Ja mam swoja malutka teorie na ten temat, ale nigdy jej nie przedyskutowalam z lekarzem... 

Wydaje mi sie, ze ten klej moze dzialac nie kiedy przy blastocytach jesli nie bylo scratchingu. U mnie sie to jednak nie sprawdzilo za pierwszym razem, ale mysle, ze przyczyna byla inna and the (nieuregulowana homocysteina, malo witaminy d i brak scratching) . W przypadku 3 dniowych wyobrazam sobie to tak, ze one moga przez ten klej miec mniej swobody na podzial. Nie jest to informacja medyczna potwierdzona publikacjami naukowymi, ale takie moje rozwazania (jak ktos ma na dniach wizyte u lekarza moze podpytac-moze znajdziesz sie rozmowny lekarz). Odkad zainteresowalam sie budowa endometrium, to powstala w mojej glowie inna teoria. Endo jest takie lekko pofaldowane z jakby leciutkimi dolkami gotowymi wchlonac zarodek. Faldko-dolki sa jednak pokryte cieniutka warstewka ochronna. Warstewka to "otwiera" sie jesli nawiaze dobry dialog (enzymatyczny, ale nie wiadomo jakie enzymy na to wplywaja).. Jesli zarodek jest silny i ma "gadane" to rachu ciachu przebija sie przez ta oslonke i implantuje- klej moze mu pomoc skupic sie na jednym miejscu, a nie wedrowac w poszukiwaniu dobrego "rozmowcy". Oszukaniem tego poglebionego dialogu jest mom zdaniem scretching, ktory powoduje, ze w tym miejscu oslonka jest slaba lub niekompletna i zarodek wie dokladnie, gdzie bez wysilku moze znalezc dojscie do miejsca, gdzie sie zadokuje. I tu chyba emryo glue nie ma znaczenia. To tak jakby juz ktos ten dialog wykonal i "sezamie otworz sie" nastapilo. 

Co mysli ie na temat mojej teorii? Ma to sens??? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tonieta

Mysle, ze moze cos w tym byc 🙂 Sama zastanawiam sie nad scratchingiem przed nastepnym transferem. Wczesniej myslalam o embryoglue, ale jednak chyba bardziej sklaniam sie ku scratchingowi. Na wizycie u dr Sroki dowiedzialam sie, ze nasze zarodki zostaly zamrozone w 3 dobie (wczesniej bylam przekonana, ze w 5), wiec wydaje mi sie to sensowniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzczęśliwaMama

Hej!

Kiedyś byłam na bieżąco z tym wątkiem, w trakcie swojej procedury z KD.

Chcę powiedzieć Wam jedno - walczcie tak długo, na ile starczy Wam sił. Naprawdę warto, na końcu czeka najpiękniejszy prezent.. Najpiękniejszy owoc naszej ciężkiej walki.

Moje dzieciątko urodziło się wiosną, po pierwszym, szczęśliwym transferze. IVF na moich komórkach było niewypałem, dwie procedury zakończyły się tylko jednym transferem i nie rozwijającymi się zarodkami. Dopiero KD pozwoliło nam spełnić nasze największe marzenie.

A jeszcze jeden zarodek na nas czeka 😉 Poczekamy aż córcia skończy 2-3 latka i będziemy modlić się o powodzenie kolejnego transferu.

Dziewczyny - WARTO! Każda przepłakana chwila odeszła w zapomnienie. Walczcie! Oby do każdej z Was uśmiechnęło się tak wielkie szczęście jak do nas!

Trzymam kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzczęśliwaMama

Hej!

Kiedyś byłam na bieżąco z tym wątkiem, w trakcie swojej procedury z KD.

Chcę powiedzieć Wam jedno - walczcie tak długo, na ile starczy Wam sił. Naprawdę warto, na końcu czeka najpiękniejszy prezent.. Najpiękniejszy owoc naszej ciężkiej walki.

Moje dzieciątko urodziło się wiosną, po pierwszym, szczęśliwym transferze. IVF na moich komórkach było niewypałem, dwie procedury zakończyły się tylko jednym transferem i nie rozwijającymi się zarodkami. Dopiero KD pozwoliło nam spełnić nasze największe marzenie.

A jeszcze jeden zarodek na nas czeka 😉 Poczekamy aż córcia skończy 2-3 latka i będziemy modlić się o powodzenie kolejnego transferu.

Dziewczyny - WARTO! Każda przepłakana chwila odeszła w zapomnienie. Walczcie! Oby do każdej z Was uśmiechnęło się tak wielkie szczęście jak do nas!

Trzymam kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×