Osoby,ktore zycza innym zle to totalne DNO.

Nizej upasc juz nie mozna.

Ty nie lepsza.

1 minutę temu, Gość gosć napisał:

Ty nie lepsza.

Bo ? Cos Ciebie ubodlo ?

Nic się nie ukryje przede mną.

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Bo ? Cos Ciebie ubodlo ?

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Nic się nie ukryje przede mną.

 

No to napisz cos o mnie :) Moze masz zdolnosci telepatyczne ? :D

przecież pobożnymi życzeniami nie zmienią nikomu życia  

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

No to napisz cos o mnie Moze masz zdolnosci telepatyczne ?

Zyczylas dragonowi śmierci i zeby zdychal.

Przed chwilą, Gość wieczi napisał:

Zyczylas dragonowi śmierci i zeby zdychal.

Jak juz musisz cos napisac to pisz prawde.

Jeśli nie mają powodu to dno, jeśli zostali skrzywdzeni to co innego. 

A co powiesz o babie, która namawia do gwaltu zbiorowego na kobiecie za słowa prawdy o niej?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jeśli nie mają powodu to dno, jeśli zostali skrzywdzeni to co innego. 

Myslalam,ze sie pojawi taki komentarz.Wiesz,ja zostalam tak skrzywdzona,ze juz bardziej chyba nie mozna.A mimo to nie zycze nikomu zle.Zlorzeczenia wracaja do nadawcy...

Ja mam świadomość, że zle zyczenia mogą działac jak zaklęcie a i tak wciąż powtarzam przekleństwa na moich wrogów i ...

7 minut temu, Gość hmm napisał:

Myslalam,ze sie pojawi taki komentarz.Wiesz,ja zostalam tak skrzywdzona,ze juz bardziej chyba nie mozna.A mimo to nie zycze nikomu zle.Zlorzeczenia wracaja do nadawcy...

Jak ktoś ma cięty charakterek to i tak wyleje złość jezykiem i nie świadczy o tym, że jest złym człowiekiem. Często te złe życzenia okazuja się nazywaniem rzeczy po imieniu. Czyli jak ktoś taki zostanie zdradzony powie gin urwo a ty powiesz rozczarowalam/em się. 

Chamstwo nazywasz ciętym charakterkiem, coza czasy

Lepiej wyzwac niż udawać że deszcz pada gdy ktoś na ciebie pluje. Co to właśnie za czasy ocipiałe? 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Lepiej wyzwac niż udawać że deszcz pada gdy ktoś na ciebie pluje. Co to właśnie za czasy ocipiałe? 

Jesteście chorzy na nienawiść.

25 minut temu, Gość hmm napisał:

Myslalam,ze sie pojawi taki komentarz.Wiesz,ja zostalam tak skrzywdzona,ze juz bardziej chyba nie mozna.A mimo to nie zycze nikomu zle.Zlorzeczenia wracaja do nadawcy...

Mam dowody, że nie wracają nie tylko złe życzenia, ale i złe uczynki. Karmy nie ma, nawet historia nam to pokazuje, wielu zbrodniarzy niemieckich żyło do późnej starości w dobrych warunkach, a wiele ofiar przymierało głodem na stare lata. Gdyby karma istniała to by ludzie się bali krzywdzić, a nie boją się. 

Takie osoby są u mnie w pracy życzą mi źle, kopią dołki pode mną, utrudniają mi funkcjonowanie w pracy - osoba na kierowniczym stanowisku dokłada obowiązków, bezpodstawnie jestem krytykowana i to publicznie, nękana, utrudniają mi skończenia studiów 

Dlatego postanawiam się zwolnić 

I mam wielką nadzieję znalezc lepsza prace z dziećmi 

3 minuty temu, Gość Pracująca z dziećmi napisał:

Takie osoby są u mnie w pracy życzą mi źle, kopią dołki pode mną, utrudniają mi funkcjonowanie w pracy - osoba na kierowniczym stanowisku dokłada obowiązków, bezpodstawnie jestem krytykowana i to publicznie, nękana, utrudniają mi skończenia studiów 

Moja teściowa była gnebiona przez dyrektora bo chciał na jej miejsce wsadzić kogoś z rodziny, ale nie mógł sam decydować, tak ją zniszczył, że wymiotowała z nerwów rano, że idzie do tej pracy, do emerytury jej niewiele brakowało,a on wymyślał siarki do zarządu na nią, mobbing stosował, ona przeżyła koszmar. Dotrwała do emerytyry, ale zaraz ujawnił się nowotwór i po roku zmarła. Pan dyrektor ma się świetnie, też już starszy, bogaty i jak nas widzi (zwłaszcza męża bo go kojarzy ) to patrzy z wyniosłością, generalnie ma się świetnie, taka sprawiedliwość. Kto się dziwi mojemu mężowi, że go nie znosi? Ja nie. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Moja teściowa była gnebiona przez dyrektora bo chciał na jej miejsce wsadzić kogoś z rodziny, ale nie mógł sam decydować, tak ją zniszczył, że wymiotowała z nerwów rano, że idzie do tej pracy, do emerytury jej niewiele brakowało,a on wymyślał siarki do zarządu na nią, mobbing stosował, ona przeżyła koszmar. Dotrwała do emerytyry, ale zaraz ujawnił się nowotwór i po roku zmarła. Pan dyrektor ma się świetnie, też już starszy, bogaty i jak nas widzi (zwłaszcza męża bo go kojarzy ) to patrzy z wyniosłością, generalnie ma się świetnie, taka sprawiedliwość. Kto się dziwi mojemu mężowi, że go nie znosi? Ja nie. 

wymyślał skargi*

Takie osoby powinny wylatywac z pracy a nie piastować stanowiska wysokie 

6 minut temu, Gość Pracująca z dziećmi napisał:

Takie osoby powinny wylatywac z pracy a nie piastować stanowiska wysokie 

Wiesz, ja jeszcze wtedy z mężem nie byłam, ale widziałam stos pism upominających teściową typu " Upomnienie: Pani E. nie było na stanowisku pracy 10.14-10.20, samowolne opuszczenie stanowiska po raz kolejny będzie stanowiło podstawę do wypowiedzenia umowy o pracę" i odpowiedź teściowej, że była w toalecie. Ona to zbierała, bo czuła, że skończy się w Sądzie, masa pism, praca jako księgowa, a nie na taśmie gdzie wyjście do toalety nie jest możliwe. Wszystkie pisma równie ...yczne,a gorzej było słownie, tam już dyrektor ją niszczył i zastraszał, wiem od męża. Jednak ona nie chciała ustąpić i dopracowała do emerytury, ale i tak krótko pożyła w spokoju. 

Znam osobę która jest prześladowana przez znajomych, on bo się z nim nie przespała ona bo zazdrosna o jego zainteresowanie, niszczą jej opinię wszędzie gdzie się pojawi. Ona moim zdaniem ma prawo do złorzeczenia, tacy ludzie nie mają skrupułów dlaczego ona by miała mieć. 

Może i ja jestem prześladowana przez znajomych A o tym nie wiem !

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Znam osobę która jest prześladowana przez znajomych, on bo się z nim nie przespała ona bo zazdrosna o jego zainteresowanie, niszczą jej opinię wszędzie gdzie się pojawi. Ona moim zdaniem ma prawo do złorzeczenia, tacy ludzie nie mają skrupułów dlaczego ona by miała mieć. 

Bo nienawiść jest złem, niszczy nienawidzącego od środka, wiem bo nienawidzilam, dużo wysiłku musiałam włożyć,  by przestać, walka życia,  ale warta wysiłku. 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Znam osobę która jest prześladowana przez znajomych, on bo się z nim nie przespała ona bo zazdrosna o jego zainteresowanie, niszczą jej opinię wszędzie gdzie się pojawi. Ona moim zdaniem ma prawo do złorzeczenia, tacy ludzie nie mają skrupułów dlaczego ona by miała mieć. 

Moi sąsiedzi wypisz wymaluj  chsmstwa im nie wybacze 

3 minuty temu, Gość Pracująca z dziećmi napisał:

Może i ja jestem prześladowana przez znajomych A o tym nie wiem !

Wiedziałabyś

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Moi sąsiedzi wypisz wymaluj  chsmstwa im nie wybacze 

Znasz ją?