Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdesperowana

Zaraz nie wytrzymam i wystawie gówniarę za drzwi.

Polecane posty

Gość gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale się pultasz jak plandeka na żuku, skoro na każde rozwiązanie masz problem to się uzalaj nad sobą dalej , O to ci właśnie chodzi 

No ale tutaj akurat ma rację, bo skoro ojciec wie, że ona puszcza tą muzykę na cały dom czym dokucza innym, zwłaszcza malutkiemu rodzeństwu i mimo uważa, że ona niczego złego nie robi to w życiu się na żadną karę dla niej nie zgodzi, bo to przecież jego zdaniem nie jest nic złego. Taka sytuacja do doopencji moim zdaniem. Ona zabierze jej zabawki, a tata odda. No próbować na własną rękę może ale to też się dobrze nie skończy. Dopiero będzie awantura. Ja bym młodą nagrała i może spróbowała mu pokazać jak to wygląda naocznie, może z jego rodzicami bym pogadała. Nie wiem w sumie. Co nie zrobisz to źle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

No ale tutaj akurat ma rację, bo skoro ojciec wie, że ona puszcza tą muzykę na cały dom czym dokucza innym, zwłaszcza malutkiemu rodzeństwu i mimo uważa, że ona niczego złego nie robi to w życiu się na żadną karę dla niej nie zgodzi, bo to przecież jego zdaniem nie jest nic złego. Taka sytuacja do doopencji moim zdaniem. Ona zabierze jej zabawki, a tata odda. No próbować na własną rękę może ale to też się dobrze nie skończy. Dopiero będzie awantura. Ja bym młodą nagrała i może spróbowała mu pokazać jak to wygląda naocznie, może z jego rodzicami bym pogadała. Nie wiem w sumie. Co nie zrobisz to źle. 

Tak nagrywanie dziecka z ukrycia to wspaniały pomysł żeby scalic rodzinę, serio ktoś radzi autorce uprawiać taka patologie ? A jak autorce puszcza nerwy i młoda zacznie nagrywać? I co teraz będą w jednym domu na siebie dowody zbierać? Serio zastanówcie się 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 minuty temu, Gość Gość napisał:

A skąd ta nadinterpretacja że ma ochotę być złośliwa? Lubi głośną muzykę jak wszystkie nastki i tyle , to nie jest dorosła kobieta tylko smarkatek jeszcze 

Lecz się trollico. Tak jasne gufniara ma prawo łupać muzyką na cały dom, bo jest nastolatką i ma gdzieś swoje młodsze rodzeństwo. Już widzę jak z błogim uśmiechem pozwalasz starszemu dziecku robić takie rzeczy kiedy młodsze jest chore i chce spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Lecz się trollico. Tak jasne gufniara ma prawo łupać muzyką na cały dom, bo jest nastolatką i ma gdzieś swoje młodsze rodzeństwo. Już widzę jak z błogim uśmiechem pozwalasz starszemu dziecku robić takie rzeczy kiedy młodsze jest chore i chce spać.

Ja się radze leczyć z agresji , bo osoba z takim językiem rynsztoka nie jest dobrym doradca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ojciec ją rozpieszcza bo jest pokrzywdzona rozwodem i nie na matki blisko, zawsze będzie można jej więcej. Myślę, że wszystkie kroki autorki dla męża będą atakiem na pokrzywdzoną córkę, nic się nie są zrobić, skoro rozmowy nie pomagają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jakbyście nie zapomnieli to biorąc faceta z dzieckiem zgodziła się być dla nich obojga rodzina , a sytuację z najbliższymi się załatwia pokojowo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Tak nagrywanie dziecka z ukrycia to wspaniały pomysł żeby scalic rodzinę, serio ktoś radzi autorce uprawiać taka patologie ? A jak autorce puszcza nerwy i młoda zacznie nagrywać? I co teraz będą w jednym domu na siebie dowody zbierać? Serio zastanówcie się 

No dlatego mówię że nie wiem co bym zrobiła i to jest sytuacja mega beznadziejna. Problem tu jest największy z ojcem. Młoda dziewczyna robi jazdy ale jezeli on tylko by chciał  to zrobiłby porządek tylko że on uznał że żadnego problemu nie ma i tu jest problem (przemyślenia zakręcone jak z labiryntu hahaha wiem 😄 )

i ty też się zastanów nad tym co piszesz, bo jak widzisz o żadnym zabieraniu telefonów czy głośników też nie ma mowy jak widać, skoro ojciec uznaje że wszystko jest ok, a ona nie ma prawa ukarać dziewczyny bo nie jest jej mamą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A te panie mądre które radzą atakować ta dziewczyne niech się udadzą na terapię bo mają coś z głową, ta dziewczyna to nie jest żaden intruz żeby ja źle traktować tylko córka męża, więc należy załatwić sprawę tak jak się załatwia ze swoim dzieckiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ojciec ją rozpieszcza bo jest pokrzywdzona rozwodem i nie na matki blisko, zawsze będzie można jej więcej. Myślę, że wszystkie kroki autorki dla męża będą atakiem na pokrzywdzoną córkę, nic się nie są zrobić, skoro rozmowy nie pomagają. 

też tak uważam ale zaraz się dowiesz od trollicy, że jesteś agresywna i odrzucasz jej wspaniałe rozwiązania o rozmowach i zabieraniu gadżetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alka
5 minut temu, Gość Gość napisał:

A te panie mądre które radzą atakować ta dziewczyne niech się udadzą na terapię bo mają coś z głową, ta dziewczyna to nie jest żaden intruz żeby ja źle traktować tylko córka męża, więc należy załatwić sprawę tak jak się załatwia ze swoim dzieckiem 

Tylko że to nie jest "swoje dziecko" i nie ma się do niego takich praw jak do swojego dziecka, co inteligentna nastolatka doskonale wykorzysta jako argument. Swojemu dziecku wszystko bym zabrała gdyby kulturalna rozmowa nie zawiodła i tyle, a tutaj autorka może gadać jak do ściany, panna ma to gdzieś, a zabrać niczego jej nie moze, bo nie jest jej mamą i nie ma żadnych praw nie widzisz tego? Serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość Gość napisał:

Jakbyście nie zapomnieli to biorąc faceta z dzieckiem zgodziła się być dla nich obojga rodzina , a sytuację z najbliższymi się załatwia pokojowo 

No zgodziła się być rodziną to niech to dziecko też ją tak traktuje. Tak czy inaczej nie zawsze z dzieckiem wiem za wszystko pokojowo załatwić. Też mam nastolatka i miałam podobny problem. "Bo jemu najlepiej chemia przy metalu wchodzi, a jutro sprawdzian" Pogadałam więc przyciszył... na 15 minut. W końcu mąż sam poszedł i zrobił porządek bez dyskusji,  bo ile można gadać. Nasz syn jest fajnym chłopakiem ale ma takie odpadły czasem. Może ta dziewczyna też ma takie odpadły ze względu na wiek i nie ma tu żadnego drugiego dna dlatego szkoda czasu na kolejne błagania małolaty, bo ile można? tylko szybkie cięcie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
46 minut temu, Gość Gość napisał:

A skąd ta nadinterpretacja że ma ochotę być złośliwa? Lubi głośną muzykę jak wszystkie nastki i tyle , to nie jest dorosła kobieta tylko smarkatek jeszcze 

Tylko, że w domu są też inne osoby. Niech słucha na słuchawkach. To, że ma naście lat, nie znaczy że może robić co sobie tylko chce 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

Też mam nastolatka i miałam podobny problem. "Bo jemu najlepiej chemia przy metalu wchodzi, a jutro sprawdzian" Pogadałam więc przyciszył... na 15 minut. W końcu mąż sam poszedł i zrobił porządek bez dyskusji,  bo ile można gadać. 

Twój mąż to zwykły tyran i despota, a ty na to patrzyłaś i nie reagowałaś? co z was za ludzie? Wszystko przemocą i bez szacunku do dziecka, bo przecież  to tylko dziecko.  Ono jest małe, a ja dorosły więc mogę wszystko jak taran i po trupach. Masakra współczuję waszemu dziecku. Rodzina rodem z XIX wiecznych Prus. Tylko ruzgi brakuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
39 minut temu, Gość 0000 napisał:

Uważam że autorka jest nadwrazliwa, kto się nie wyglupial jako dzieciak niech pierwszy rzuci kamień, a nie wy wszystkie jesteście "Panie idealne swie//tojebliwe"

Nie,  ja takich chamskich zagrywek nie miałam w wieku 16 lat. Nie byłam idealna ale bez przesady. To juz się nie jest przedszkolakiem żeby nie rozumiec, że innym domownikom zwlaszcza malutkim dzieciom takie cos zwyzajnie dokucza. W wieku 16 lat to juz dorabiałam jako niania na weekendy 2 razy w miesiącu u znajomych mamy, a wiec mialam dzieci pod opieką, a Ty robisz z 16 latki osiągniętego dzidziusia, który nie zna podstawowych zasad życia w społeczeństwie.  Ciekawe ile godzin czy ile godzin takich 'wygłupów' byś wytrzymała zwłaszcza że miałabyś jeszcze małe dzieci w domu. 

Ciekawe, że kiedy 4 latek robi scenę w mieście to macie taaaakie paszcze, bo jak to takie duże dziecko nie umie żyć w społeczeństwie? przecież takie dziecko to już podstawy powinno znać ko ko koooo! ko ko koooo! gufniak i madkaaaa! ale juz nastolatka, która lada moment odbierze dowód może się zachowywać jak małpa wśród innych ludzi i jest ok, bo to tylko dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
9 minut temu, Gość gość napisał:

Twój mąż to zwykły tyran i despota, a ty na to patrzyłaś i nie reagowałaś? co z was za ludzie? Wszystko przemocą i bez szacunku do dziecka, bo przecież  to tylko dziecko.  Ono jest małe, a ja dorosły więc mogę wszystko jak taran i po trupach. Masakra współczuję waszemu dziecku. Rodzina rodem z XIX wiecznych Prus. Tylko ruzgi brakuje. 

Widzę, że znowu leki nie wzięte. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
22 minuty temu, Gość gość napisał:

Twój mąż to zwykły tyran i despota, a ty na to patrzyłaś i nie reagowałaś? co z was za ludzie? Wszystko przemocą i bez szacunku do dziecka, bo przecież  to tylko dziecko.  Ono jest małe, a ja dorosły więc mogę wszystko jak taran i po trupach. Masakra współczuję waszemu dziecku. Rodzina rodem z XIX wiecznych Prus. Tylko ruzgi brakuje. 

Tyran i despota? Najlepiej dziecku pozwolić na wszystko? Tylko głaskać po głowie i nic nie wymagać?Dziecko ma prawo do szacunku ale rodzice także. Ja nie puszczam głośno muzyki kiedy dzieci się uczą. Nie urządzam głośnych rozmów kiedy one chcą spać i nie przeszkadzam kiedy mają gości itp To rodzice są dorośli i oni ustalają zasady i wyciągają konsekwencje a dzieci powinny się stosować i proste. Jeśli coś nie pasuje. Można podyskutować i dojść do kompromisu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza

Ja tam się dziewczynie nie dziwię, może jej się akurat ta sytuacja nie podoba i musi odreagować  a wszyscy mają to gdzieś jak jeszcze bardziej wprowadzicie rygor to was może znienawidzić Oboje, dobrze że Ojciec jest po stronie córki bo Niestety po mojej stronie nikt nie był gdy miałam taki problem .Rozumiem że może być Ci ciężko ale jako osoba dorosła i tak masz więcej swobody niż córka twojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ona ma 15 lat i ma prawo buntować się i posłuchać sobie głośniej muzyki w własnym domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihi
37 minut temu, Gość Gosc napisał:

Widzę, że znowu leki nie wzięte. 

No to weź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 minut temu, Gość hihi napisał:

No to weź

Ale dla ciebie by zabraklo. A bardzo ich, jak widac, potrzebujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ona ma 15 lat i ma prawo buntować się i posłuchać sobie głośniej muzyki w własnym domu. 

A jej rodzeństwo ma 3 lata i niecały rok i ma prawo wypocząć i wyspać się we własnym domu, a ona może założyć słuchawki też będzie miała głośno. Nie rozumiem rozumiem tej ślepej obrony rozwydrzonej smarkuli.

Ciekawa jestem czy byś swojej córce na taki bunt pozwoliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
47 minut temu, Gość Iza napisał:

Ja tam się dziewczynie nie dziwię, może jej się akurat ta sytuacja nie podoba i musi odreagować  a wszyscy mają to gdzieś jak jeszcze bardziej wprowadzicie rygor to was może znienawidzić Oboje, dobrze że Ojciec jest po stronie córki bo Niestety po mojej stronie nikt nie był gdy miałam taki problem .Rozumiem że może być Ci ciężko ale jako osoba dorosła i tak masz więcej swobody niż córka twojego faceta.

No jasne, wspaniałe że tatuś broni córeczki nawet gdy ta złośliwie zatruwa życie reszcie rodziny. Faktycznie ale swoboda autorki. Dwoje malutkich dzieci w domu chce spać ale  nie może, bo najważniejsze, że biedna nastolatka może odreagować. Wybacz ale jak się żyje z ludźmi pod jednym dachem to wypada respektować ich prawa tak samo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość 0000 napisał:

To autorka się może wyprowadzić bo to dom jej męża ojca tej córki, autorka to sobie guzik zrobić może bo tam nic nie jest jej , więc może zamiast się kłócić z nastolatka w fazie buntu czas pogadać z mężem , co zaradzić na zachowanie dzieciaka

Akurat żona ma do tego domu takie same prawa jak córka :-) A nawet większe, bo w razie czego, żona dziedziczy połowę domu. A corka musi się podzielić drugą połową z pozostałymi dziećmi swojego ojca :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osc
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ty jesteś normalna ? Wiesz na czym polega dziedziczenie ? Jeśli ojciec właściciel przepisze wszystko na nią to nie będzie żadnego dzielenia 

Nawet jak ojciec przepisze, to i tak będzie dzielenie, bo jest jeszcze coś takiego jak zachowek. A dlcaezgo niby ojciec miały przepisywać wszystko na jedno dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Matulko kochana co za rozmowy. Autorko, na Twoim miejscu wzięłabym dziewczynkę za ramię, posadziła obok siebie i powiedziała, że musicie porozmawiać. Możesz wyjaśnić jej sytuację, że jej rodzeństwo chce troszkę spokoju, przynajmniej w czasie drzemki. Niech wstrzyma się w tym czasie i założy słuchawki. Prosisz ją o wyrozumiałość. Zobaczysz jak zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dziewczyna ma 15 lat. 3 lata ma Twoje dziecko starsze + ciąża prawie rok, to cztery. Ile byliście ze sobą wcześniej? Bo wyjdzie, że albo przez Ciebie rozpadło się małżeństwo Twojego aktualnego, albo od co najmniej 4 lat masz wywalone na relacje z -jeszcze wtedy - dzieckiem. To tylko pokłosie, a nie jakaś "wredna pannica". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Dziewczyna ma 15 lat. 3 lata ma Twoje dziecko starsze + ciąża prawie rok, to cztery. Ile byliście ze sobą wcześniej? Bo wyjdzie, że albo przez Ciebie rozpadło się małżeństwo Twojego aktualnego, albo od co najmniej 4 lat masz wywalone na relacje z -jeszcze wtedy - dzieckiem. To tylko pokłosie, a nie jakaś "wredna pannica". 

"Bo wyjdzie, że albo przez Ciebie rozpadło się małżeństwo Twojego aktualnego"  - uwielbiam :-D :-D :-D Małżeństwa zawsze rozpadają się przez osoby trzecie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Autorko, sprawdz jakie sa teraz najbardziej rozchwytywane sluchawki wsrod nastolatkow i daj je dziewczynie w prezencie. Robiac to, porozmawiaj, na spokojnie i wytlumacz, ze wiesz, ze nie ma to jak glosne sluchanie muzyki bo wtedy slyszy sie kazdy dzwiek, rozumiesz, ze sprawia jej to przyjemnosc i Ty w najmniejszym stopniu nie chcesz jej tej przyjemnosci odbierac, prosisz tylko by w sytuacjach kryzysowych, gdy chodzi o dobro jej mlodszego braciszka lub siostrzyczki uzyla tych sluchawek. Dziewczynka majaca 15-16 lat, sama mysli o sobie jak o doroslej, jest jednak jeszcze dzieckiem, robi glupie rzeczy, a w tym konkretnym wieku buntuje sie przeciwko wszystkim i wszystkiemu. Byc moze dla niej jestes intruzem, byc moze nim zmieni swoj tok myslenia musi uplynac jeszcze kilka lat, byc moze Ty ponosisz czesciowa wine bo traktujesz ja nie jak dziecko, tylko konkurentke, z ktora walczysz o zainteresowanie jej ojca, osoba Twoja i Twoich dzieci.

Pamietaj, ze za kilkanascie lat Twoje dzieci beda sie zachowywac identycznie jak ta dziewczyna teraz. Bedziesz zmuszona sluchac muzyki puszczanej na caly regulator czesciej niz teraz, bo nastolatkow bedzie dwoje. Jak jeszcze beda mieli rozne gusta muzyczne to dopiero bedzie ciekawie. 

Zaognianie sytuacji nic nie da. Porozmawiaj z mezem, porozmawiaj z dziewczynka. Moze jakos uda Wam sie wypracowac rozwiazania najlepsze dla wszystkich domownikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

"Bo wyjdzie, że albo przez Ciebie rozpadło się małżeństwo Twojego aktualnego"  - uwielbiam 😄😄😄 Małżeństwa zawsze rozpadają się przez osoby trzecie 😄

Jakbyś nie zauważyła, to było "albo, albo". Ale poza tym, to tak, bardzo często rozpadają się z "pomocą" osób trzecich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Dziewczyna ma 15 lat. 3 lata ma Twoje dziecko starsze + ciąża prawie rok, to cztery. Ile byliście ze sobą wcześniej? Bo wyjdzie, że albo przez Ciebie rozpadło się małżeństwo Twojego aktualnego, albo od co najmniej 4 lat masz wywalone na relacje z -jeszcze wtedy - dzieckiem. To tylko pokłosie, a nie jakaś "wredna pannica". 

Też tak sądzę że to przez autorkę się rozpadło małżeństwo A młoda to forma karmy która wróciła 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×