Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość QnA

Czy kobiety mają dosyć bycia traktowanymi jako obiekt seksualny?

Polecane posty

Gość QnA

Jeśli tak, to dlaczego robia z siebie owe obiekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo większość kobiet nie chce być tak traktowana ale z 2 strony chcą się podobać facetom i przesadzają z odkrywaniem ciała i epatowaniem golizną. Z mojego doświadczenia powiem, że  często im bardziej byłam ubrana tym więcej miłych komplementów otrzymywałam , czasami wręcz mnie to śmieszyło 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeewii

Bo są frajerzy którzy chcą zabawki i normalni którzy chcą szanujące się kobiety. Których chcesz przyciągać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazik

kobiety nie mają innego pomysłu na zwabienie faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz

One chcą być traktowane jak obiekty seksualne, ale przez przystojniaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość taki obraz wasz napisał:

One chcą być traktowane jak obiekty seksualne, ale przez przystojniaków.

A przez kogo? Przez ciebie januszu? To już lepiej nie być w ogóle żadnym obiektem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz
47 minut temu, Gość Gość napisał:

A przez kogo? Przez ciebie januszu? To już lepiej nie być w ogóle żadnym obiektem.

Nie, nie przeze mnie, bo ja nie traktuję kobiet jako obiekt seksualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubin

baby to pustactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Realista

Kobiety UWIELBIAJĄ być traktowane jak obiekty seksualne. Ale tylko przez przystojniaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 godzin temu, Gość Gość napisał:

A przez kogo? Przez ciebie januszu? To już lepiej nie być w ogóle żadnym obiektem. 

Spokojnie dziunia - jeszcze będziesz niewidzialna, to tylko kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byl tu juz kiedys caly szereg tego typu tematow. Zagadnienie jest akurat trywialnie proste do rozwiazania. Kobiety , ktore naprawde nie chca byc traktowane jako obiekt seksualny nie ubieraja sie wyzywajaco i nie zachowuja sie prowokujaco. Na wstep to wystarczy. Jesli do tego koncentruja sie na czymkolwiek innym niz zwracanie na siebie uwagi to nie powinny miec problemow. Mysle , ze kazdy facet bardzo szybko zrozumie , ze taka kobieta nie zyczy sobie byc traktowana jako potencjalny obiekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście. Ja zawsze gardziłam takim postrzeganiem kobiety. Jak widzę faceta, który gapi się na kobietę takim perwersyjnym, obleśnym wzrokiem, to aż mi niedobrze. Albo jak gada jakieś teksty w stylu, że tą czy tamtą by ruc...ał. No mnie to po prostu krew zalewa. Moim zdaniem to jest wina w dużej mierze pornografii. Tam kobieta na każdym kroku jest upadlana i mężczyźni przenoszą sceny z tych filmów na życie realne. Przeraża mnie to. Najgorsze jest jednak to, że im bardzo podoba się taki "motyw" - on pan i władca, a kobieta seksualna niewolnica. Od nadmiaru takich bodźców utrwalają sobie upośledzony obraz płci przeciwnej i nie potrafią potem patrzeć na nas jak na ludzi. Odrażające 😕

9 godzin temu, Bolek napisał:

Niby kobiety nie lubią jak się je tak traktuje, ale spróbuj traktować kobietę obojętnie rozpęta się piekło. A gdyby nagle wszyscy mężczyźni traktowali ja obojętnie popadła by w depresję

Nic nie rozumiesz. Oczywiście, że kobieta chce się podobać i chce być pożądana, ale po pierwsze: tylko przez mężczyzn, którzy są w jej guście, a po drugie: nie chce, być "kochana" za wygląd. Chce, żeby mężczyźni widzieli w niej człowieka a nie tylko obiekt seksualny, mimo zachwytu nad jej "opakowaniem". Tak trudno to pojąć? 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znòw ten frajer
Dnia 29.11.2019 o 00:55, Gość taki obraz wasz napisał:

Nie, nie przeze mnie, bo ja nie traktuję kobiet jako obiekt seksualny.

Idz juz stąd,  mizoginie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
1 godzinę temu, Bolek napisał:

Pominmy marginalne przypadki gdzie facetowi cieknie ślina i prawie sobie trzepie. Upadlana na to zbyt mocne słowo, raczej zdominowana, czego też kobieta oczekuje, władczego, silnego, meskiego...  Z drugiej strony i na tym forum jest dużo mężczyzn którzy właśnie chcą być upadlani przez kobiety więc w tym temacie zaczyna być równowaga.

Nie zmienisz tego że pierwsze co widać to "opakowanie" i jedynie tym możemy się zachwycać. A reszty tego co piszesz nie rozumiem, albo jesteś atrakcyjna i podobasz się wszystkim (większości)mężczyznom albo nie. Nie możesz sobie wybrać  by cię podziwiała tylko część populacji o odpowiednim statusie społecznym i wyglądzie. Może ci się nie podobać reakcja typowego Sebixa "fajna düpa jesteś" choć powinnaś wiedzieć że z jego ust to wyszukany komplement

Jak najbardziej to słowo pasuje.  Taka silna,  zwierzęca dominacja to jest upadlanie kobiety. Nienawidze takich zachowan u mężczyzn!!! 

O pornografii mam jak najgorsze zdanie i jestes jej zagorzałą przeciwniczką. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kobieta to boski pojemnik na sperme. To zwierzątko kontrolowane przez hormony. Jej zachowanie zmienia się w zależności od wieku A także w zależności od dnia cyklu.

Co by nie mówić o facetach oni zawsze zachowują się tak samo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kobieta to boski pojemnik na sperme. To zwierzątko kontrolowane przez hormony. Jej zachowanie zmienia się w zależności od wieku A także w zależności od dnia cyklu.

Co by nie mówić o facetach oni zawsze zachowują się tak samo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Bolek napisał:

Pominmy marginalne przypadki gdzie facetowi cieknie ślina i prawie sobie trzepie. Upadlana na to zbyt mocne słowo, raczej zdominowana, czego też kobieta oczekuje, władczego, silnego, meskiego...  Z drugiej strony i na tym forum jest dużo mężczyzn którzy właśnie chcą być upadlani przez kobiety więc w tym temacie zaczyna być równowaga.

Nie zmienisz tego że pierwsze co widać to "opakowanie" i jedynie tym możemy się zachwycać. A reszty tego co piszesz nie rozumiem, albo jesteś atrakcyjna i podobasz się wszystkim (większości)mężczyznom albo nie. Nie możesz sobie wybrać  by cię podziwiała tylko część populacji o odpowiednim statusie społecznym i wyglądzie. Może ci się nie podobać reakcja typowego Sebixa "fajna düpa jesteś" choć powinnaś wiedzieć że z jego ust to wyszukany komplement 

Mylisz się, upadlana idealnie pasuje 🙂Porno Wam całkowicie zmienia podświadomość. Oficjalnie możecie twierdzić, że kobieta jest człowiekiem, ale tak naprawdę podnieca Was, gdy dławi się męskim przyrodzeniem - i tak, to jest właśnie przykład obdarcia kobiety z godności, postrzeganie jej jako "pojemnika na spermę". Ja podobnie jak Ona, jestem całkowitą przeciwniczką pornografii. To właśnie przez te filmy jest na świecie tylu zboczeńców i wykolejeńców, również tych zakamuflowanych. Podejrzewam, że wielu morderców czy gwałcicieli by nie pomyślało o niektórych okrutnych praktykach gdyby wcześniej nie zainspirowali się pornosami. A właściwie to jestem tego prawie pewna 🙂 

Oczywiście, że wyglądem się przyciąga, to normalne. Ale nawet jeśli poznajecie kobietę i ona oprócz urody ma jeszcze fajny charakter, to i tak doceniacie w niej głównie względy estetyczne. Wystarczy zapytać przeciętnego faceta za co kocha swoją dziewczynę - większość skupi się na walorach zewnętrznych. To przykre i żałosne zarazem 😕 Fakt, nie mogę sobie "wybrać" by podziwiali mnie konkretni faceci, ale ja np. nie życzę sobie jakichkolwiek komentarzy na mój temat od gości, którzy mnie nie interesują, nie chce z nimi absolutnie żadnej interakcji. Kobieta często nic nie robi, po prostu sobie "jest", ale taki prostak i tak zaczepi, myśląc, że jest fajny i że coś zdziała. Żenada...   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, Mizo napisał:

Mylisz się, upadlana idealnie pasuje 🙂Porno Wam całkowicie zmienia podświadomość.

Nigdy nie slyszalam zeby pornografia zmianiala podswiadomosc. Zmienia wyobrazenie o seksie , ksztaltuje poglady , kierunkuje nawet dazania. Ale podswiadomosci nie zmienia. Co do traktowania kobiety , roznych zboczen czy dewiacji a takze gwaltow to istnialy one duzo wczesniej zanim ktokolwiek wymyslil pornografie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Bolek napisał:

Wieje hipokryzją, mężczyźni patrzą tylko na wygląd, a ty? Chętnie usłyszysz komplement od interesującego faceta - czyli przystojnego bo to pierwsze widzisz, żaden tam Albert Einstein nie ma prawa wypowiadać się na twój temat

To nie jest hipokryzja tylko realizm. I dziala dokladnie tak samo w obie strony. Ani mezczyzna ani kobieta nie interesuje sie tymi , ktorzy im sie nie podobaja. Kobieta , ktora zle ulokuje swoje uczucia bedzie wysmiewana i ponizana tak przez obiekt swoich westchnien jak i przez jego kolezanki. Mielismy przyklady tego nawet na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia-000
33 minuty temu, Bolek napisał:

Nie wypowiadaj się za wszystkie kobiety,  wielu dławienie się członkiem sprawia przyjemność, sex analny czy oralny istnieje od zarania dziejów a dziś dzięki pornografi nieudacznicy mogą zobaczyć jak wygląda sex.

Wieje hipokryzją, mężczyźni patrzą tylko na wygląd, a ty? Chętnie usłyszysz komplement od interesującego faceta - czyli przystojnego bo to pierwsze widzisz, żaden tam Albert Einstein nie ma prawa wypowiadać się na twój temat

wielu dławienie sie czlonkiem sprawia przyjemnosc - iks qurrwa de. Nie. Chyba tylko tym co maja odchyly. Normalna kobieta zrobi loda ale nie bedzie chciala sie dlawic. To NIE JEST PRZYJEMNE. Sam sie udlaw ogorkiem czy bananem i wroc i powiedz jak ci sie podobalo ok?:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Bolek napisał:

Nie wypowiadaj się za wszystkie kobiety,  wielu dławienie się członkiem sprawia przyjemność, sex analny czy oralny istnieje od zarania dziejów a dziś dzięki pornografi nieudacznicy mogą zobaczyć jak wygląda sex. 

 

Zbyt dosłownie odebrałeś moją metaforę, nie zrozumiałeś wydźwięku wypowiedzi tylko zacząłeś mówić o preferencjach seksualnych. Ale czego ja oczekiwałam... ehh 😞

14 minut temu, ZUZANNA napisał:

Nigdy nie slyszalam zeby pornografia zmianiala podswiadomosc. Zmienia wyobrazenie o seksie , ksztaltuje poglady , kierunkuje nawet dazania. Ale podswiadomosci nie zmienia. Co do traktowania kobiety , roznych zboczen czy dewiacji a takze gwaltow to istnialy one duzo wczesniej zanim ktokolwiek wymyslil pornografie. 

 

Oczywiście, że istniały. Nie powiedziałam, że gdyby nie było porno, to zlikwidowany zostałby problem gwałtów, co to to nie 🙂Ale na pewno mężczyźni zaczęliby nawiązywać zdrowsze relacje z kobietami - nawet ci nieśmiali by się przełamywali. A co mamy teraz? Wysyp "przegrywów," którzy wolą sobie "walić" do monitora bo tak łatwiej i którym z dnia na dzień coraz bardziej wypacza się psycha. I którzy stanowią duże zagrożenie, bo taki frustrat może w końcu chcieć zrealizować swoje chore fantazje w rzeczywistości. Nie wiem jak można nie zauważać destrukcyjnego wpływu tych filmów na ludzką psychikę, serio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Mizo napisał:

 Nie wiem jak można nie zauważać destrukcyjnego wpływu tych filmów na ludzką psychikę, serio...

Wszystko sie zgadza. Tylko , ze to w dalszym ciagu nie jest podswiadomosc. To wszystko jest jak najbardziej swiadome. I nie zgadzam sie z pogladem Bolka , ze dzieki pornografi niektorzy wiedza co to jest seks bo pornografia to nie jest seks. Pornografia to uzywka i rzadzi sie prawami uzywki. Powiedzialabym nawet , ze wrecz przeciwnie. To wlasnie z powodu porno wielu moze nie miec szans sie kiedykolwiek dowiedziec co to naprawde jest seks. Pisalam juz kiedys o tym na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość
24 minuty temu, Argen napisał:

Z perspektywy męskiej: Jak się pracuje w męskim towarzystwie to nawet wskazane od czasu do czasu tak powiedzieć (wiem, dziwnie to zabrzmi dla niektórych panien tutaj), bo inaczej zostanie przypięta łatka „geja” dziwaka itd.

Niestety, tak te filmy są „skonstruowane” aby pobudzić faceta.

Myślę, że dużo zależy od konkretnego typu osobowości. To że jakiś facet sobie „spuszcza z krzyża”, nie znaczy, że za jakiś czas mu odwali i będzie gwałcił.

Tak samo jak z grami komputerowymi. Grałem w bardzo brutalne gry w wieku nastoletnim, czasami chodziłem na nocne sesje do kafejek - czy kiedykolwiek wyszedłem z siekierą/nożem/innym niebezpiecznym narzędziem, aby kogoś zranić/zabić? Nie.

Tak, zdarzało mi się od czasu do czasu obejrzeć porno - nie ukrywam (aczkolwiek teraz nie oglądam, robię sobie taki nofapchallenge).

ale wy jesteście obrzydliwi. Fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misio
Dnia 28.11.2019 o 16:23, Gość QnA napisał:

Jeśli tak, to dlaczego robia z siebie owe obiekty?

Bo to ich przeznaczenie. Im szybciej sobie to uświadomia - tym lepiej. Jesteście po to by was rznać i do wychowywania potomstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Gość gość gość napisał:

ale wy jesteście obrzydliwi. Fuj 

Też tak uważam. I nie dam rady po prostu zaakceptować facetów takich, jakimi naprawdę są. Trudno, być może mnie to przerasta, ale zmuszać się nie mam zamiaru. Jedynie jako koledzy i to też tylko wybrani, nic więcej 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość
26 minut temu, Mizo napisał:

Też tak uważam. I nie dam rady po prostu zaakceptować facetów takich, jakimi naprawdę są. Trudno, być może mnie to przerasta, ale zmuszać się nie mam zamiaru. Jedynie jako koledzy i to też tylko wybrani, nic więcej 🙂

też nie mam zamiaru się zmuszać. Odechciewa mi się jakichkolwiek związków z owymi obiektami,które nazywają siebie mężczyznami...bo powiedzmy sobie szczerze: jakieś 80% czyli duża większość niestety tymi mężczyznami nie jest,to są zwierzęta jak już. Puści rooochacze i nic poza tym. Szkoda nerwów i płaczu i poświęceń dla takich jednostek. Ile to miałam szans być z kimś,i nawijali się ci mniej urodziwi i ci przystojni,ale wiem że i jedni i drudzy prędzej i później pokażą co potrafią,a nie chcę tracić swoich lat przez związek. Bo tak naprawdę kobiety poświęcają 110 % siebie i czasem nawet sił im starcza żeby to wszytko było perfect,a oni i tak,jak sie kobietom powinie noga,nie będą mogły współżyć czy coś przez tydzień,pójdą do innej bo ,,oni muszą" Zero,po prostu zero w nich uczuć wyższych. I niech nikt mi nie gada,że faceci kochają tylko wybieramy przystojniaków. Nie nie i nie. Gdyby ci mniej urodziwi mieliby możliwość mieć taki wygląd jako przystojniak,nie minęło by 5 minut i już go by nie było - śmigałby od jednej panny do drugiej,a z braku laku nie chcą stracić tej,która jest na drodze. I tacy mniej urodziwi wezmą każdą. Każdą. Byleby tylko mieć,a to nie ma nic wspólnego z miłością. Miałam sytuację w której mało urodziwy walczył o szansę,pisząc jak kocha i jak to nie wyobraża sobie życia beze mnie. Tak kochał i tak cierpiał że kilka dni później już inną kochał. Taka to męska właśnie ,,miłość". Faceci nie są stworzeni do miłości,oni by tylko rooochac jak najwięcej i jak najładniejszych panien (mimo że sami nie wyglądają szałowo). Brutalna prawda,ale jednak prawda. Która sobie to uświadomi,sama obroni się przed porażką i cierpieniem,które niesie za sobą związek z facetem,ja jestem na chwilę obecną sama od ponad 4 lat i mi dobrze z tym. Nie muszę się męczyć,poświęcać,martwić,denerwować,płakać,myśleć czy wszystko ok zrobione,by potem zostać kopnięta w de bo temu się ,,znudzę".

Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe singielki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie praktyczne
4 godziny temu, Mizo napisał:

Mylisz się, upadlana idealnie pasuje 🙂Porno Wam całkowicie zmienia podświadomość. Oficjalnie możecie twierdzić, że kobieta jest człowiekiem, ale tak naprawdę podnieca Was, gdy dławi się męskim przyrodzeniem - i tak, to jest właśnie przykład obdarcia kobiety z godności, postrzeganie jej jako "pojemnika na spermę". Ja podobnie jak Ona, jestem całkowitą przeciwniczką pornografii. To właśnie przez te filmy jest na świecie tylu zboczeńców i wykolejeńców, również tych zakamuflowanych. Podejrzewam, że wielu morderców czy gwałcicieli by nie pomyślało o niektórych okrutnych praktykach gdyby wcześniej nie zainspirowali się pornosami. A właściwie to jestem tego prawie pewna 🙂 

Oczywiście, że wyglądem się przyciąga, to normalne. Ale nawet jeśli poznajecie kobietę i ona oprócz urody ma jeszcze fajny charakter, to i tak doceniacie w niej głównie względy estetyczne. Wystarczy zapytać przeciętnego faceta za co kocha swoją dziewczynę - większość skupi się na walorach zewnętrznych. To przykre i żałosne zarazem 😕 Fakt, nie mogę sobie "wybrać" by podziwiali mnie konkretni faceci, ale ja np. nie życzę sobie jakichkolwiek komentarzy na mój temat od gości, którzy mnie nie interesują, nie chce z nimi absolutnie żadnej interakcji. Kobieta często nic nie robi, po prostu sobie "jest", ale taki prostak i tak zaczepi, myśląc, że jest fajny i że coś zdziała. Żenada...   

Pytanie praktyczne: SKĄD dany ziomek ma niby wiedzieć że NIE JEST w typie owej księżniczki i nie powinien urażać jej godności podrywając ją? Jakiś stempel na czole taka ma czy jak niby to jest oznakowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość gość gość napisał:

też nie mam zamiaru się zmuszać. Odechciewa mi się jakichkolwiek związków z owymi obiektami,które nazywają siebie mężczyznami...bo powiedzmy sobie szczerze: jakieś 80% czyli duża większość niestety tymi mężczyznami nie jest,to są zwierzęta jak już. Puści rooochacze i nic poza tym. Szkoda nerwów i płaczu i poświęceń dla takich jednostek. Ile to miałam szans być z kimś,i nawijali się ci mniej urodziwi i ci przystojni,ale wiem że i jedni i drudzy prędzej i później pokażą co potrafią,a nie chcę tracić swoich lat przez związek. Bo tak naprawdę kobiety poświęcają 110 % siebie i czasem nawet sił im starcza żeby to wszytko było perfect,a oni i tak,jak sie kobietom powinie noga,nie będą mogły współżyć czy coś przez tydzień,pójdą do innej bo ,,oni muszą" Zero,po prostu zero w nich uczuć wyższych. I niech nikt mi nie gada,że faceci kochają tylko wybieramy przystojniaków. Nie nie i nie. Gdyby ci mniej urodziwi mieliby możliwość mieć taki wygląd jako przystojniak,nie minęło by 5 minut i już go by nie było - śmigałby od jednej panny do drugiej,a z braku laku nie chcą stracić tej,która jest na drodze. I tacy mniej urodziwi wezmą każdą. Każdą. Byleby tylko mieć,a to nie ma nic wspólnego z miłością. Miałam sytuację w której mało urodziwy walczył o szansę,pisząc jak kocha i jak to nie wyobraża sobie życia beze mnie. Tak kochał i tak cierpiał że kilka dni później już inną kochał. Taka to męska właśnie ,,miłość". Faceci nie są stworzeni do miłości,oni by tylko rooochac jak najwięcej i jak najładniejszych panien (mimo że sami nie wyglądają szałowo). Brutalna prawda,ale jednak prawda. Która sobie to uświadomi,sama obroni się przed porażką i cierpieniem,które niesie za sobą związek z facetem,ja jestem na chwilę obecną sama od ponad 4 lat i mi dobrze z tym. Nie muszę się męczyć,poświęcać,martwić,denerwować,płakać,myśleć czy wszystko ok zrobione,by potem zostać kopnięta w de bo temu się ,,znudzę". 

Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe singielki 🙂

Myślę identycznie. Super, że jest coraz więcej mądrych kobiet. Pozdrawiam 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypanie mózgowe
3 godziny temu, Mizo napisał:

Zbyt dosłownie odebrałeś moją metaforę, nie zrozumiałeś wydźwięku wypowiedzi tylko zacząłeś mówić o preferencjach seksualnych. Ale czego ja oczekiwałam... ehh 😞

Oczywiście, że istniały. Nie powiedziałam, że gdyby nie było porno, to zlikwidowany zostałby problem gwałtów, co to to nie 🙂Ale na pewno mężczyźni zaczęliby nawiązywać zdrowsze relacje z kobietami - nawet ci nieśmiali by się przełamywali. A co mamy teraz? Wysyp "przegrywów," którzy wolą sobie "walić" do monitora bo tak łatwiej i którym z dnia na dzień coraz bardziej wypacza się psycha. I którzy stanowią duże zagrożenie, bo taki frustrat może w końcu chcieć zrealizować swoje chore fantazje w rzeczywistości. Nie wiem jak można nie zauważać destrukcyjnego wpływu tych filmów na ludzką psychikę, serio...

A filmy strzelanki nie rypią ludzkiej psychiki? Pokazywane w TV codziennie na każdym kanale, gdzie o dzieci to oglądają, grają w gry strzelanki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akapit
21 minut temu, Gość gość gość napisał:

też nie mam zamiaru się zmuszać. Odechciewa mi się jakichkolwiek związków z owymi obiektami,które nazywają siebie mężczyznami...bo powiedzmy sobie szczerze: jakieś 80% czyli duża większość niestety tymi mężczyznami nie jest,to są zwierzęta jak już. Puści rooochacze i nic poza tym. Szkoda nerwów i płaczu i poświęceń dla takich jednostek. Ile to miałam szans być z kimś,i nawijali się ci mniej urodziwi i ci przystojni,ale wiem że i jedni i drudzy prędzej i później pokażą co potrafią,a nie chcę tracić swoich lat przez związek. Bo tak naprawdę kobiety poświęcają 110 % siebie i czasem nawet sił im starcza żeby to wszytko było perfect,a oni i tak,jak sie kobietom powinie noga,nie będą mogły współżyć czy coś przez tydzień,pójdą do innej bo ,,oni muszą" Zero,po prostu zero w nich uczuć wyższych. I niech nikt mi nie gada,że faceci kochają tylko wybieramy przystojniaków. Nie nie i nie. Gdyby ci mniej urodziwi mieliby możliwość mieć taki wygląd jako przystojniak,nie minęło by 5 minut i już go by nie było - śmigałby od jednej panny do drugiej,a z braku laku nie chcą stracić tej,która jest na drodze. I tacy mniej urodziwi wezmą każdą. Każdą. Byleby tylko mieć,a to nie ma nic wspólnego z miłością. Miałam sytuację w której mało urodziwy walczył o szansę,pisząc jak kocha i jak to nie wyobraża sobie życia beze mnie. Tak kochał i tak cierpiał że kilka dni później już inną kochał. Taka to męska właśnie ,,miłość". Faceci nie są stworzeni do miłości,oni by tylko rooochac jak najwięcej i jak najładniejszych panien (mimo że sami nie wyglądają szałowo). Brutalna prawda,ale jednak prawda. Która sobie to uświadomi,sama obroni się przed porażką i cierpieniem,które niesie za sobą związek z facetem,ja jestem na chwilę obecną sama od ponad 4 lat i mi dobrze z tym. Nie muszę się męczyć,poświęcać,martwić,denerwować,płakać,myśleć czy wszystko ok zrobione,by potem zostać kopnięta w de bo temu się ,,znudzę".

Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe singielki :)

Nie ma nic takiego jak szczęśliwa singielka, jest tylko sfrustrowana, wypalona, zrezygnowana i tłumiąca własne uczucia i emocje, tłumiąca własne instynkty, często na antydepresantach. Ludzie nie są stworzeni aby żyć samotnie, to nie jest naturalne. Zrezygnowane singielki wmawiają sobie że jest im dobrze samym, dobrze grają dla otoczenia, a prywatnie płaczą do poduszek niemal codziennie. Wypełniają samotny czas "karierą" i innymi durnotami, aby okłamywać swoją psychike. System na tym zyskuje bo takie panny orają często jak woły, bo nic innego nie mają do roboty. Smutne i przykre. One przegrywają, system wygrywa i wyciska z nich wszystkie soki. Potem zdychają samotne i system zabiera ich cały dobytek bo komu go niby zostawią. 

Feminizm spowodował że kobiety zostają eksploatowane w pełnym zakresie, a one myślą że coś na tym zyskują. Tak działa pralnia mózgu istot łatwych do manipulacji.

Dodatkowo singielki w frustracji i depresji robią zakupy a to zasila cały system.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×