Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Polonia

Teściowa chyba nie chce nas na święta, jak byście zareagowały na taki tekst?

Polecane posty

Gość gość
34 minuty temu, Gość Gosc napisał:


Chociażby od domowych obowiązków, podtykania każdemu pod nos... a co uwazasz że emeryci się nie męczą ? Mają obowiązek damę ugościć bo teściowa kucharką jest?

W punkt.👏 Mnie ciekawi dlaczego autorka nigdy do swojej mamusi nie pojedzie tylko zawsze tesciowej zwala sie na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polonia
6 godzin temu, Gość gość napisał:

W punkt.👏 Mnie ciekawi dlaczego autorka nigdy do swojej mamusi nie pojedzie tylko zawsze tesciowej zwala sie na głowę.

U moich rodziców jesteśmy na obiedzie zawsze w 1 dzień świąt. Resztę spędzamy u teściów. Bo nie mam z nimi zbyt dobrych relacji. Ale teraz przez tą akcję teściowej to nawet z rodzicami się nie zobaczę. Masakra. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polonia

Odpisałam jej tak "ok mamo jak chcesz" i nic więcej. Nie będę się prosić, łaski nikomu nie robi. To że przez nią spedzimy święta sami na obczyźnie to przecież nic takiego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bbdbdbdn
5 minut temu, Gość Polonia napisał:

Odpisałam jej tak "ok mamo jak chcesz" i nic więcej. Nie będę się prosić, łaski nikomu nie robi. To że przez nią spedzimy święta sami na obczyźnie to przecież nic takiego. 

Nieładnie odpisałas 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
9 godzin temu, Gość Polonia napisał:

Nigdy się jej w Gary nie wtrącam bo nie umiem gotować, ona jest zawodowa kucharka i super gotuje. 

Wygodne. A w Twoim domu kto gotuje? Mąż? Służba? Czy jecie tylko gotowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
9 godzin temu, Gość Polonia napisał:

Od czego odpocząć? Są oboje na emeryturze. 

A moze jak miala tyle lat co ty to ogranizowala swieta u siebie i nie miala do kogo wepchnac sie na gotowe i wlasnie teraz, na emeryturze, chce odpoczac?

Nie zapytaliscie ich wczesniej tylko od razu bilety, nie wykazalas sie pomoca (to ze masz dwie lewe rece do gotowania nie znaczy, ze nie mozesz przyjechac 2 dni wczesniej i wysprzatac jej wszystko na blysk).

Syn i synowa para książęca. Podaj, przynies, pozamiataj, bo z zagramamicy przyjada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cojaczytam
14 minut temu, Gość Polonia napisał:

U moich rodziców jesteśmy na obiedzie zawsze w 1 dzień świąt. Resztę spędzamy u teściów. Bo nie mam z nimi zbyt dobrych relacji. Ale teraz przez tą akcję teściowej to nawet z rodzicami się nie zobaczę. Masakra. 

Ty zartujesz? To prowo?

obwiniasz tesciowa za to, ze masz nie gosci i tym samym nie wpadniesz do rodzicow, z ktorymi nie masz dobrych relacji?

To twoja wina, ze w Polsce jestes zmuszona uwiesisc sie tesciom na szyje, moze czas naprawic relacje ze swoimi rodzicami?

tym komentarzem pokazalas jaka jestes egoistka, rozkapryszonym dzieckiem, kazdy winny tylko nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cojaczytam

*ze nie chce was goscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polonia
22 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Wygodne. A w Twoim domu kto gotuje? Mąż? Służba? Czy jecie tylko gotowce.

Jemy w pracy, syn w przedszkolu, córka w zlobku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polonia
18 minut temu, Gość Cojaczytam napisał:

Ty zartujesz? To prowo?

obwiniasz tesciowa za to, ze masz nie gosci i tym samym nie wpadniesz do rodzicow, z ktorymi nie masz dobrych relacji?

To twoja wina, ze w Polsce jestes zmuszona uwiesisc sie tesciom na szyje, moze czas naprawic relacje ze swoimi rodzicami?

tym komentarzem pokazalas jaka jestes egoistka, rozkapryszonym dzieckiem, kazdy winny tylko nie ja

Nie mam ochoty na naprawę relacji z rodzicami, jeżdżę tam tylko z poczucia obowiązku i tyle. Nie będę się wdrażać w temat bo nie o tym jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polonia
23 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A moze jak miala tyle lat co ty to ogranizowala swieta u siebie i nie miala do kogo wepchnac sie na gotowe i wlasnie teraz, na emeryturze, chce odpoczac?

Nie zapytaliscie ich wczesniej tylko od razu bilety, nie wykazalas sie pomoca (to ze masz dwie lewe rece do gotowania nie znaczy, ze nie mozesz przyjechac 2 dni wczesniej i wysprzatac jej wszystko na blysk).

Syn i synowa para książęca. Podaj, przynies, pozamiataj, bo z zagramamicy przyjada

My zawsze przylatuje y wcześniej a nie na ostatnią chwilę. Jak umiem to pomagam ale też nie będę nikomu kibla szorowac bo święta, no ludzie nie dajmy się zwariować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Polonia napisał:

Jemy w pracy, syn w przedszkolu, córka w zlobku. 

A weekendy?

Jesteś rozkapryszną, roszczeniowa kobietą. Fajny przykład dajesz dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polonia
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

A weekendy?

Jesteś rozkapryszną, roszczeniowa kobietą. Fajny przykład dajesz dzieciom.

W weekendy gotujemy z mężem, no ale nie są to wyszukane dania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Polonia napisał:

W weekendy gotujemy z mężem, no ale nie są to wyszukane dania. 

No cóż, w tym roku będziecie musieli sami przygotować święta i tyle. Chociaż może lenistwo sprawi, że postanowisz naprawić relacje z rodzicami, byle się nie przepracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Nie rozumiem w czym problem. Masz już swoją rodzinę i powinnaś zacząć organizować święta u siebie albo siedzieć tylko z mężem i dziećmi. Rozumiem teściową. Nic niestosownego nie zrobiła. Oni (Nie napisałaś nic o teściu, ale zakładam, że żyje) są tylko w 2, wy w 4. Dlaczego oni mają was wiecznie gościć? Dobrze zrobili, popieram. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
10 godzin temu, Gość Polonia napisał:

Mąż się nie wtrąca,mówi że jemy to bez różnicy i jak chce to możemy zostać w domu nigdzie nie lecieć. Smutne to że strony teściowej że nie chce syna i wnukow zobaczyć. Mogła brata zaprosić do siebie. 

A ty do swoich rodziców nie jeździsz na święta ? Poza tym uznałas ze to oczywista oczywistość robić coroczny najazd wiec teraz już się dowiedziałaś ze nic nie musi być tak jak ty polubiłaś ( nie wnikając czy inni lubią to samo ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Doczytałam. Teść też jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greg
10 godzin temu, Gość Polonia napisał:

Od czego odpocząć? Są oboje na emeryturze. 

Oboje są emeryturze wiec można utrzymywać was na pełnym wypasie przez ponad tydzień ? Pomyślałaś jakie to są koszty  ( jedzenie, zużycie mediów, woda itp) zostawiacie im kasę czy niech sobie radzą sami bo przecież taki cud ich spotkał 🥴 widocznie maja tego dosyć gwiazdo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
1 godzinę temu, Gość Polonia napisał:

Odpisałam jej tak "ok mamo jak chcesz" i nic więcej. Nie będę się prosić, łaski nikomu nie robi. To że przez nią spedzimy święta sami na obczyźnie to przecież nic takiego. 

Ale matka pytała jakie macie plany i sama napisała o swoich wiec odpowiedziałaś słabo, święta spędzasz na obczyźnie bo tam wolisz żyć , a łaskę to ty chyba zrobiłaś odpowiadając w ten sposób ( obraźliwy ) bo byli dobrzy jak zapraszali a jak nie zapraszają to foch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość Greg napisał:

Oboje są emeryturze wiec można utrzymywać was na pełnym wypasie przez ponad tydzień ? Pomyślałaś jakie to są koszty  ( jedzenie, zużycie mediów, woda itp) zostawiacie im kasę czy niech sobie radzą sami bo przecież taki cud ich spotkał 🥴 widocznie maja tego dosyć gwiazdo 

Hahaha, a Ty bierzesz od rodziny pieniądze jak Cię odwiedzają? Rozliczasz się z nimi ze zużycia wody i prądu? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka

„ dobrze mamo jak chcesz „ (?! ) co to chamska odzywka ? Tesciowa nie pytała cię o zgodę tylko jakie masz plany , matka cię nie wychowała to pozwól ze przypomnę to tobie abyś nie zapomniała zadzwonić na święta z życzeniami do teściów i żebyś była miła a nie „ wielce obolała „ , masz swoje dzieci wiec czas nauczyć się gotować i wyprawiać święta, roszczeniowa kobieto. I proponuje abyś nie buntowała swojego męża przeciwko jego rodzicom. Jesteś jeszcze bardzo głupia - serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka

My zawsze jezdzimy do Polski na swieta, ale to my jestesmy glownym sponsorem imprezy. Zamawiamy catering, wspolnienz mezem sprzatamy, dzieci zaganiamy do roboty. Z tesciowa jeszcze idziemy na pazury i fryzjera 23.12. A jakby powiedziala, ze maja inne plany to bym zyczyla radosnych swiat.

Dodam, ze 2 razy byli u nas w Niemczech na swietach Bozego Narodzenia i 3 na Wielkanoc. No i przylatuja na wakacje. Oczywiscie oplacamy podroz, bo z emerytury ciezko by im bylo oplqcwc takie wojaze. 2 lata temu bylismy z nimi w Grecji i tez oplqcalismy, oni kupowali wnukom jakies lody i ze dwa razy uparli sie, ze zaplaca w restaturacji.

Jak czytam Twoje argumenty to szkoda mi ich bardzo. W koncu odetchna od pijawek.

I nienawidze w ludziach manipulacji na uczuciach, tekst “nie chca wnukow zobaczyc” jest mega chamski. Argument manipulatora. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Hahaha, a Ty bierzesz od rodziny pieniądze jak Cię odwiedzają? Rozliczasz się z nimi ze zużycia wody i prądu? 

 

A ty zwalasz się do emerytów na ponad tydzień z cała rodzina i oczekujesz ze wezmą kredyt lub ze przez następny miesiąc będą jeść placki ziemniaczane? Trochę empatii człowieku , nikt się nie rozlicza wystarczy wesprzeć na zakupach lub zostawić kopertę pod choinkę , takaż rodzinna to się przejmij chociaż raz innymi ( przyjmowała kiedykolwiek 4 ludzi przez okrągły tydzień / wiesz jakie to są dodatkowe koszty / ludzie żyją na emeryturze czy stać ich na wyjazdy chociażby w czasie wakacji np nad Bałtyk ?) śmiej się śmiej ....oślico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
4 minuty temu, Gość Olka napisał:

My zawsze jezdzimy do Polski na swieta, ale to my jestesmy glownym sponsorem imprezy. Zamawiamy catering, wspolnienz mezem sprzatamy, dzieci zaganiamy do roboty. Z tesciowa jeszcze idziemy na pazury i fryzjera 23.12. A jakby powiedziala, ze maja inne plany to bym zyczyla radosnych swiat.

Dodam, ze 2 razy byli u nas w Niemczech na swietach Bozego Narodzenia i 3 na Wielkanoc. No i przylatuja na wakacje. Oczywiscie oplacamy podroz, bo z emerytury ciezko by im bylo oplqcwc takie wojaze. 2 lata temu bylismy z nimi w Grecji i tez oplqcalismy, oni kupowali wnukom jakies lody i ze dwa razy uparli sie, ze zaplaca w restaturacji.

Jak czytam Twoje argumenty to szkoda mi ich bardzo. W koncu odetchna od pijawek.

I nienawidze w ludziach manipulacji na uczuciach, tekst “nie chca wnukow zobaczyc” jest mega chamski. Argument manipulatora. 

I taka postawa jest godna naśladowania, piękna rodzina , to się nazywa dbanie o relacje rodzinne, oby każdy miał takie dzieci i takich rodziców. Brawo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka
12 minut temu, Gość Gosc napisał:

Hahaha, a Ty bierzesz od rodziny pieniądze jak Cię odwiedzają? Rozliczasz się z nimi ze zużycia wody i prądu? 

 

Nie o to chodzi. Chodzi o to zebys zrobila cos od siebie, zeby im bylo lzej - zamowic ciasta, jakies przekaski na zimno, przywiezc jakies prezenty.

Dlaczego tesciowie maja wasza wizyte odczuc po kieszeni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła

Dajcie spokoj, to prowo trolicy, bo nie wierze, ze ktos moze byc taki bezczelny. A jesli to prawda, to nic dziwnego, ze tesciowa nie chce goscic lesera i rozkrzyczanych dzieciakow i jeszcze obslugiwac jasniepanstwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Prowokacja. Nie ma takich teściowych. Wszystkie chcą, żeby jeździć do nich, choćby sobie żyły wypruly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama
16 minut temu, Gość Gość napisał:

Prowokacja. Nie ma takich teściowych. Wszystkie chcą, żeby jeździć do nich, choćby sobie żyły wypruly.

Twierdzisz ze być tesciowa = być głupim człowiekiem? Wez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A może to już czas żeby przejąć pałeczkę i zapraszać teściów do siebie na święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polonia

Szkoda czasu na dyskusje z wami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×