Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Flu

Podział obowiązków w domu balaganiarzy

Polecane posty

Gość Flu

Oboje z partnerem jesteśmy balaganiarzami i dodatkowo mamy zwierzaki (psy i kota z mojej inicjatywy, ale za zgadą partnera). Partner pracuje w domu i lubi mieć posprzątane (najlepiej przez kogoś innego) . Ja pracuje normalnie na etacie i bałagan za bardzo mi nie przeszkadza, więc tylko partner ma ataki złości z powodu bałaganu. Partner wychodzi rano z psami, ja wychodzę wieczorem i je karmie (surowym mięsem, więc wymaga to trochę planowania i przygotowań każdego dnia). Po pracy i zajęciu się zwierzakami nie mam już siły na nic. Dodatkowo trwa budowa naszego domu, która w pierwszym etapie była w całości nadzorowania przeze mnie i doprowadziło mnie to na skraj wyczerpania nerwowego. Od etapu wykończenia budynku poprosiłam partnera, żeby się tym zajął i nie wymagał ode mnie decydowania o żadnych szczegółach technicznych, tylko sam podejmował decyzję (wcześniej to było w całości na mojej głowie). Do tego dochodzi egzekwowanie poprawnosci wykonania prac przez wykonawców. Niestety on zamiast podjąć samodzielnie techniczne decyzje (np: sprawdzić w Google) dalej mnie męczy tymi tematami i dalej cześć tematów jest na mojej głowie. Ale największym problemem jest bałagan w obecnym mieszkaniu. Zatrudnienie sprzątaczki nie wchodzi w grę - partner absolutnie się nie zgadza, bo mamy już zle doświadczenie w tym temacie. Jak u Was jest ta kwestia rozwiązana? Pytanie kieruje głównie do balaganiarzy. Jak zorganizowaliscie zycie w takiej sytuacji, żeby dwie niekonsekwentne i balaganiace osoby miały z grubsza porządek? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drops

Matko dobrze, że dzieci nie macie, bo to byłaby już decyzyjna tragedia...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omg...

Pytanie... kto będzie sprzątał w domu, skoro mieszkania nie ogarniacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

skoro nie chce zatrudnić sprzątaczki, niech sam sprząta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, skoro zatrudnienie sprzątaczki nie wchodzi w grę, to najlepszym rozwiązaniem będzie podział obowiązków. Może być to cykliczne, lub co kto bardziej woli ogarnąć, ale najpierw zastanowić się nad źródłem całego bałaganu i może próbą jego zredukowania, uporządkowania miejsca gdzie co powinno się znajdować i dbać o to by zawsze było tam odkładane 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×