Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aspołeczna

Jak to jest z Wami faceci... Czy jak macie kryzys z żoną to...

Polecane posty

Gość Aspołeczna

Podrywacie od razu inne laski? Jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podrywa, lub może raczej uwodzi się zawsze jak jest ku temu okazja i jest to męski odruch bezwarunkowy. (kobiecy pewnie też)
Tylko tyle, że normalnie stawia się granicę, której się nie przekracza i to jest osobisty wybór każdego pojedynczego faceta.

Kryzysy małżeńskie raczej przeszkadzają w podrywaniu, bo ważny jest nastrój i nastawienie psychiczne, a jakiś konflikt raczej nie pomaga, a wręcz przeszkadza.
Kryzys trwający bardzo długo pozwala oswoić się z nim i wtedy szuka się nie tylko podrywu, ale raczej kobiety, która zrozumie i to jest większy problem niż zwykły podryw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asd
1 minutę temu, Jack445 napisał:

Podrywa, lub może raczej uwodzi się zawsze jak jest ku temu okazja i jest to męski odruch bezwarunkowy. (kobiecy pewnie też)
Tylko tyle, że normalnie stawia się granicę, której się nie przekracza i to jest osobisty wybór każdego pojedynczego faceta.

Kryzysy małżeńskie raczej przeszkadzają w podrywaniu, bo ważny jest nastrój i nastawienie psychiczne, a jakiś konflikt raczej nie pomaga, a wręcz przeszkadza.
Kryzys trwający bardzo długo pozwala oswoić się z nim i wtedy szuka się nie tylko podrywu, ale raczej kobiety, która zrozumie i to jest większy problem niż zwykły podryw.

Acha. Bo ze mną ostatnio flirtuje żonaty i dziś dowiedziałam się, że ma on kryzys z żoną... Trochę mnie to zniesmaczyło powiem szczerze.  Szuka odskoczni, zabawy, czegoś więcej?

Nie wygląda na strutego czy w depresji. Wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop manipulacji

Ha ha ha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaPatki81
2 minuty temu, Gość Stop manipulacji napisał:

Ha ha ha 

To i tak NIE ZMIENI tego ze OPUSZCZE UC NA ZAWSZE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Asd napisał:

Acha. Bo ze mną ostatnio flirtuje żonaty i dziś dowiedziałam się, że ma on kryzys z żoną... Trochę mnie to zniesmaczyło powiem szczerze.  Szuka odskoczni, zabawy, czegoś więcej?

Nie wygląda na strutego czy w depresji. Wręcz przeciwnie.

Ten kryzys pewnie trwa od dawna i czegoś mu w tym małżeństwie brakuje.
Zazwyczaj to brak zrozumienia i rozmowa z kobietą jest dla faceta ważna.
Jako facet muszę napisać, że ciężko się żyje niby z żoną, a tak naprawdę samotnie i w końcu chęć nawiązania relacji z inną kobietą staje się tak wielka, że ryzykujemy. Moim zdaniem nie zawsze chodzi o sex, ale facet odruchowo do tego będzie dążył, mimo, że chodzi i relację, zrozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aspołeczna
5 minut temu, Jack445 napisał:

Ten kryzys pewnie trwa od dawna i czegoś mu w tym małżeństwie brakuje.
Zazwyczaj to brak zrozumienia i rozmowa z kobietą jest dla faceta ważna.
Jako facet muszę napisać, że ciężko się żyje niby z żoną, a tak naprawdę samotnie i w końcu chęć nawiązania relacji z inną kobietą staje się tak wielka, że ryzykujemy. Moim zdaniem nie zawsze chodzi o sex, ale facet odruchowo do tego będzie dążył, mimo, że chodzi i relację, zrozumienie.

Czyli może chodzi mu o koleżenstwo po prostu? W sumie ma to sens... Choć patrzy na mnie jakoś tak długo i chyba inaczej niż na inne. Ale mogę się mylić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość Aspołeczna napisał:

Czyli może chodzi mu o koleżenstwo po prostu? W sumie ma to sens... Choć patrzy na mnie jakoś tak długo i chyba inaczej niż na inne. Ale mogę się mylić. 

Moim zdaniem może chodzić wyłącznie o koleżeństwo, czy przyjaźń. Tylko musisz postawić granicę (sobie też).
Kiedy zacznie mówić, że to coś więcej, to wtedy nie bądź dwuznaczna i jasno i wyraźnie musisz mu odmówić, jeśli nie chcesz z nim romansu. Jeśli będzie w podobny sposób przyjaźnił się z kilkoma kobietami, jesteś bezpieczniejsza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Aspołeczna napisał:

Podrywacie od razu inne laski? Jak to wygląda?

Pewnie, od razu radkują przez neta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aspołeczna
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Pewnie, od razu radkują przez neta.

Serio...? 😞 to trochę jednak smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×