Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieznajomy

Rodzina szczęścia nie daje?

Polecane posty

Gość Xxxxxx
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Taaak ślub, dzieci i rodzina jest dla frajerów. ...masakra jaka trzeba być wredna s.. żeby głosić takie poglądy.  

Ale autor tu przecież wyraźnie pisze, że posiadanie rodziny jest okropne, dzieciak się drze a kasy nie ma. Jest czarno na białym napisane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzieci fuj

Nienawidzę jak bachory się drą i prężą w wózkach... niestety mieszkam w strefie turystycznej i teraz widzę tabuny zombie z wózkami... ci tatusiowie szarzy, przygaszeni... ale za parę lat dzieci wyrosną z pieluch więc trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość Aneta napisał:

Dlaczego?:) chyba coś cię zabolało i to mocno.... najwyraźniej mamy tu kolejną osobę, której kierat wyszedł bokiem, ha ha:)))

Wiesz co, to chyba zależy kto jaki model życia preferuje. Ja dosyć późno zdecydowałam się na dziecko i nie będę sciemniać, początki były trudne ale teraz uważam, że to była najlepsza decyzja w życiu. Nie nazwałbym tego kieratem i absolutnie nie nazwałbym się frajerką. Z dzieckiem też można podróżować i robić wiele ciekawych rzeczy. Wszystko zależy od nastawienia. Ale szanuje to, że ktoś nie chce mieć dzieci. Rodzina, to na pewno jest wyzwanie i nie każdy może się w roli rodzica czuć dobrze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Znowu ta wariatka co nienawidzi matek i dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Aneta napisał:

90% moich koleżanek deklaruje, że nie chcą mieć męża. A mam szeroki krąg znajomych w różnych miastach. Te łapiące to chyba ze wsi, bez urazy.

Tak, deklaruje na zlocie wiedźm. A potem każda łapie jelenia jak potrafi. Bo chce żeby pomógł jej wychować bąbelka, bo dostała sraki na tym punkcie. Na ciebie też to przyjdzie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Tak, deklaruje na zlocie wiedźm. A potem każda łapie jelenia jak potrafi. Bo chce żeby pomógł jej wychować bąbelka, bo dostała sraki na tym punkcie. Na ciebie też to przyjdzie

 

A kiedy? Bo mam już 46 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mam męża i córkę i jedyne czego w życiu żałuję  to fakt,  ze nie mogę mieć więcej dzieci. Dla mnie  rodzina jest najwazniejsza:)  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha ha ha:)))
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Znowu ta wariatka co nienawidzi matek i dzieci..

Nie trzeba być wariatką, żeby nie lubić durnych kwok i głośnych, zasmarkanych bachorów, psujących atmosferę w miejscach publicznych:) ale nienawiść to za mocne słowo, jestem osobą bardzo wyluzowaną:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ja mam męża i córkę i jedyne czego w życiu żałuję  to fakt,  ze nie mogę mieć więcej dzieci. Dla mnie  rodzina jest najwazniejsza:)  

To super, ale dla autora jest to dramat i kierat, więc już tu tak nie śmieszkuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No właśnie nie rozumiem.jak posiadanie rodziny może być dramatem ? Rodzina to szczęście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karo
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak, deklaruje na zlocie wiedźm. A potem każda łapie jelenia jak potrafi. Bo chce żeby pomógł jej wychować bąbelka, bo dostała sraki na tym punkcie. Na ciebie też to przyjdzie

 

Masz jakieś straszne doświadczenia z babami, dałeś się wrobić w bachora i alimenty? To masz problem stary:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Resa dzisiaj nie ma? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

No właśnie nie rozumiem.jak posiadanie rodziny może być dramatem ? Rodzina to szczęście. 

Jeżeli ktoś ma mało pieniędzy, wredną żonę i trudne czyli okropne dziecko, to ma dramat - bo widzi facetów w swoim wieku, którzy spędzają czas na siłowni, imprezach i podróżach. Trzeba mieć problem z myśleniem, żeby nie rozumieć tak prostej rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Karo napisał:

Masz jakieś straszne doświadczenia z babami, dałeś się wrobić w bachora i alimenty? To masz problem stary:)

Nie mam problemu, za to potrafie myśleć. Słyszałaś o takiej czynności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dla mnie rodzina to szczęście.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :))))))
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie mam problemu, za to potrafie myśleć. Słyszałaś o takiej czynności?

Ludzie którzy potrafią myśleć nie muszą tego podkreślać na forum dla bab:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxxxxx
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dla mnie rodzina to szczęście.  

Super no i co w związku z tym? Czy dzięki temu żona autora będzie mniej wredna a bachor przestanie się drzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość :)))))) napisał:

Ludzie którzy potrafią myśleć nie muszą tego podkreślać na forum dla bab:))))))

Muszą podkreślać, gdy trafia na kogoś, kto ma problem z tą czynnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Gość Aneta napisał:

Jeżeli ktoś ma mało pieniędzy, wredną żonę i trudne czyli okropne dziecko, to ma dramat - bo widzi facetów w swoim wieku, którzy spędzają czas na siłowni, imprezach i podróżach. Trzeba mieć problem z myśleniem, żeby nie rozumieć tak prostej rzeczy.

A jaka ma być, skoro całą energie skupia na wymagającym dziecku, do tego mąż "sfochowany"  Dzieciak podrosnie, żona pójdzie do pracy i myślę, że autor zmieni zdanie o rodzicielstwie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxxxx
3 minuty temu, Sansey napisał:

A jaka ma być, skoro całą energie skupia na wymagającym dziecku, do tego mąż "sfochowany"  Dzieciak podrosnie, żona pójdzie do pracy i myślę, że autor zmieni zdanie o rodzicielstwie. 

Dopiero się zaczną siupy, jak dziecko zamieni się w roszczeniowego chamskiego nastolatka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Xxxxxxx napisał:

Dopiero się zaczną siupy, jak dziecko zamieni się w roszczeniowego chamskiego nastolatka:)

😊 Całkiem możliwe, ale to już inna bajka😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Sansey napisał:

😊 Całkiem możliwe, ale to już inna bajka😉

To wciąż ta sama bajka: szczęście rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Została mnie jak niektóre baby tutaj bronia autora tego tematu. Facet uzala się nad sobą jak ... a wy głupie baby jeszcze go bronicie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Rodzina to szczęście tylko trzeba być dojrzałym. I odpowiedzialnym człowiekiem żeby to docenić i zrozumieć.   Jak ktoś zachwujecie się jak mamisynek to będzie ciągle jecżal  jaka to żona zła, dziecko bleee itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :))))))
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Muszą podkreślać, gdy trafia na kogoś, kto ma problem z tą czynnością.

Aaaa rozumiem, to dlatego mówisz to ciągle swojej starej?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość :)))))) napisał:

Aaaa rozumiem, to dlatego mówisz to ciągle swojej starej?:)

A skąd ty wiesz, co ja mówię swojej starej, jeśli taka w ogóle mam? Bo tak ci się przyśniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość Gość napisał:

To wciąż ta sama bajka: szczęście rodzinne.

To wciąż zależy od podejścia, naszych oczekiwań i tego jak potrafimy radzić sobie z problemami😉 Jak ktoś nie chce mieć dzieci to nic go nie będzie cieszyło, jak ktoś jest przysłowiowym miękkim hojem robiony to go będzie wszystko przerastać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Rodzina to szczęście tylko trzeba być dojrzałym. I odpowiedzialnym człowiekiem żeby to docenić i zrozumieć.   Jak ktoś zachwujecie się jak mamisynek to będzie ciągle jecżal  jaka to żona zła, dziecko bleee itd

Tak, jasne. Rodzina to szczęście, a dla kogo szczęściem nie jest, ten jest nieodpowiedzialny i nie dojrzały. A może ten dla kogo jest szczęściem, jest zakompleksiony, infantylny i niesamodzielny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta
19 minut temu, Gość Gosc napisał:

Została mnie jak niektóre baby tutaj bronia autora tego tematu. Facet uzala się nad sobą jak ... a wy głupie baby jeszcze go bronicie. 

Użala się nad sobą? Bo przygniótł go kierat, brak pieniędzy, zmęczenie? Przecież to normalne, że młody chłopak chce pożyć!!! Nie każdy musi mieć przess.rane tak jak ty i jeszcze za to dziękować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
41 minut temu, Gość Gosc napisał:

Resa dzisiaj nie ma? 

Jest. Tylko pisze z Wami z gościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×