po co żyjemy?

3 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

A ty co robisz na tym smutnym łez padole?

staram się dopasować,

8 minut temu, marawstala napisał:

Po to by się uczyć i tworzyć : )

Miłego wieczoru marawstalko Kochna

2 minuty temu, Gość w kość napisał:

jestem z epoki "3Z", więc jakoś mnie to nie przekonuje...

Niekoniecznie chodzi mi o beznamiętne zakuwanie : ) 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Miłego wieczoru marawstalko Kochna

Dziękuję, wzajemnie : )

3 minuty temu, Gość w kość napisał:

staram się dopasować,

Masz już sukcesy na tym polu?

6 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Tworzyć plastik, który nie nadaje się do recyklingu?

Coś słyszałam, że jesteśmy na etapie tworzenia ekologicznego 'plastiku'... ale trzeba się uzbroić w cierpliwość 

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Oooo.

...ka od kotow.

Całe życie na forum

Po to jest forum żeby sobie pisać , nie wiem jak wygląda a bym ją chciał dla siebie . 

24 minuty temu, Gość gosc napisał:

ale aseksualni nie potrafią się nim cieszyć, więc po co żyją?

może tylko nie chcą, bo mają ważniejsze zadania

1 minutę temu, Gość marawstala napisał:

Coś słyszałam, że jesteśmy na etapie tworzenia ekologicznego 'plastiku'... ale trzeba się uzbroić w cierpliwość 

Najbardziej ekologiczny "plastik" to papier. Po co wymyślać coś, co już dawno zostało wymyślone?  Tak serio to nie jestem specjalnie pro-eko, ani anty-pro-eko i nie znam się na tym. Chociaż nie da się oprzeć wrażeniu, że nasz konsumpcjonizm to rak dla tej planety. Ostatnio byłam w sklepie, na dziale z produktami higienicznymi, a tam dwie półki nawilżanych chusteczek. Do higieny intymnej, do okularów, do czyszczenia butów, do kuchni, łazienki, powierzchni delikatnych, kurzu, samochodu... I tylko chusteczek do czyszczenia chusteczek zabrakło. Jeszcze całkiem niedawno mogliśmy się bez tego obejść. Aż dziw bierze.  

14 minut temu, Gość gość napisał:

Po to jest forum żeby sobie pisać , nie wiem jak wygląda a bym ją chciał dla siebie . 

4 minuty temu, brokentiger87 napisał:

może tylko nie chcą, bo mają ważniejsze zadania

Np. pisanie od 10 lat o urojonym mężu któremu się bije schabowe a przy okazji sobie na dekiel. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Np. pisanie od 10 lat o urojonym mężu któremu się bije schabowe a przy okazji sobie na dekiel. 

10 lat temu nie było tego nicka, durna wieczi, a o mężu piszę od paru miesięcy

6 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Najbardziej ekologiczny "plastik" to papier. Po co wymyślać coś, co już dawno zostało wymyślone?  Tak serio to nie jestem specjalnie pro-eko, ani anty-pro-eko i nie znam się na tym. Chociaż nie da się oprzeć wrażeniu, że nasz konsumpcjonizm to rak dla tej planety. Ostatnio byłam w sklepie, na dziale z produktami higienicznymi, a tam dwie półki nawilżanych chusteczek. Do higieny intymnej, do okularów, do czyszczenia butów, do kuchni, łazienki, powierzchni delikatnych, kurzu, samochodu... I tylko chusteczek do czyszczenia chusteczek zabrakło. Jeszcze całkiem niedawno mogliśmy się bez tego obejść. Aż dziw bierze.  

Nie pamiętam dokładnie na jakiej zasadzie to działa, ale chyba chodziło o jadalne opakowania te tzw foliowki które beda wytwarzane z odpadów biodegradowalnych (resztek żywności, warzyw, owoców) 

1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

10 lat temu nie było tego nicka, durna wieczi, a o mężu piszę od paru miesięcy

To znaczy że od paru miesięcy nie bierzesz leków psychiatrycznych. 

29 minut temu, Gość marawstala napisał:

Niekoniecznie chodzi mi o beznamiętne zakuwanie : ) 

domyślam się,

cóż to za życie be namiętności?;)

29 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Masz już sukcesy na tym polu?

takie małe sukcesy,

czasem jakaś frustracja,

czasem trochę złości,

nic spektakularnego,

Ktos sie spotyka w ciele czlowieka i mysli ze jest sobą, a cala reszta skad bierzemy nadzieje na jutro staje sie niczym tylko iluzją ,a ta dzieli nas od jedynej rzeczywistości Wielkiej Maji i Pustki samej w sobie, dzialaniem Niej jest wlasnie Czysta Kraina Czystego Ducha w Niebie xD

8 minut temu, Gość marawstala napisał:

Nie pamiętam dokładnie na jakiej zasadzie to działa, ale chyba chodziło o jadalne opakowania te tzw foliowki które beda wytwarzane z odpadów biodegradowalnych (resztek żywności, warzyw, owoców) 

co wtedy z powiedzeniem "jesteś tym, co jesz"?

Przed chwilą, Gość w kość napisał:

co wtedy z powiedzeniem "jesteś tym, co jesz"?

Broken jest pigula psychotropowa.

1 minutę temu, Gość w kość napisał:

domyślam się,

cóż to za życie be namiętności?;)

 

: ) Warto mieć jakieś hobby... gorzej jak się jest leniwym z natury : )

13 minut temu, brokentiger87 napisał:

10 lat temu nie było tego nicka, durna wieczi, a o mężu piszę od paru miesięcy

Sama jesteś durna.

Zrozum że masz schizofrenie. Powinnaś się leczyć. Po to zyjesz

13 minut temu, brokentiger87 napisał:

10 lat temu nie było tego nicka, durna wieczi, a o mężu piszę od paru miesięcy

Sama jesteś durna.

Zrozum że masz schizofrenie. Powinnaś się leczyć. Po to zyjesz

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Sama jesteś durna.

Zrozum że masz schizofrenie. Powinnaś się leczyć. Po to zyjesz

Wieczi skończ.

7 minut temu, Gość w kość napisał:

co wtedy z powiedzeniem "jesteś tym, co jesz"?

... nie będą leżały na półce z żywnością ale jak ktoś skosztuje to się nie otruje : )

9 minut temu, Gość marawstala napisał:

Nie pamiętam dokładnie na jakiej zasadzie to działa, ale chyba chodziło o jadalne opakowania te tzw foliowki które beda wytwarzane z odpadów biodegradowalnych (resztek żywności, warzyw, owoców) 

Takich szczytnych myśli technologicznych jest dużo, ale potem wcielanie ich w życie okazuje się mało opłacalne. Człowiek to egoista, żyjemy tu i teraz. Jeśli obchodzą nas przyszłe pokolenia, to najdalsze te, które możemy poznać: dzieci, wnuki, prawnuki. Reszty nasza percepcja nie ogarnia, nawet jeśli część z nas udaje, że jest inaczej. 

3 minuty temu, Gość marawstala napisał:

gorzej jak się jest leniwym z natury : )

czułem, że wszystkiemu winna natura!

Dobranoc Wam : )

3 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Takich szczytnych myśli technologicznych jest dużo, ale potem wcielanie ich w życie okazuje się mało opłacalne. Człowiek to egoista, żyjemy tu i teraz. Jeśli obchodzą nas przyszłe pokolenia, to najdalsze te, które możemy poznać: dzieci, wnuki, prawnuki. Reszty nasza percepcja nie ogarnia, nawet jeśli część z nas udaje, że jest inaczej. 

Zgadza się, ale jeśli koszt produkcji nie będzie aż tak kosztowny to może się uda... Z tymi chusteczkami masz rację, można z nich zrezygnować. 

3 minuty temu, Gość w kość napisał:

czułem, że wszystkiemu winna natura!

Masz czuja .)

 
Dobrej Nocy Mara, czemu tak wczesnie juz spac idziesz?