Jestem przerażona zniesieniem prawa do cc po cc

Pierwszy poród miałam przez cc, drugi też cc to trzeci mam mieć normalny? Skoro już przy drugim macica ledwo wytrzymała do cesarki. 

10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Pierwszy poród miałam przez cc, drugi też cc to trzeci mam mieć normalny? Skoro już przy drugim macica ledwo wytrzymała do cesarki. 

wszystko zależy przecież od konkretnego przypadku, tak ciężko to zrozumieć?

34 minuty temu, Gość Gość napisał:

w tym tłumaczeniu odpowiedzialne brzmi jak histeryczki właśnie.. bo dziecku się coś stanie..akurat, wam nie chodzi o dziecko, wam chodzi że nie chcecie się męczyć z bólu, też bym nie chciała ale zwalam tego na dziecko...

Poczytaj trochę na temat co jest bezpieczniejsze dla dziecka, porozmawiaj z lekarzami, a dowiesz się że dla dziecka bezpieczniejsza jest cc, cc jest bardziej groźne dla matki niż ss. Nie siej pisowsko-katolickiej propagandy. 

7 godzin temu, Gość Czarna Mamba napisał:

Poczytaj trochę na temat co jest bezpieczniejsze dla dziecka, porozmawiaj z lekarzami, a dowiesz się że dla dziecka bezpieczniejsza jest cc, cc jest bardziej groźne dla matki niż ss. Nie siej pisowsko-katolickiej propagandy. 

Dla dziecka lepsze jest sn niż cesarka zwłaszcza na zimno. Wiadomo że cc jest mniej bezpieczne dla matki, przecież to operacja a nie poród. 

W moim szpitalu (małe miasto), cesarki nadal na prawo i lewo. Spokojnie 50%

8 godzin temu, Gość Czarna Mamba napisał:

Poczytaj trochę na temat co jest bezpieczniejsze dla dziecka, porozmawiaj z lekarzami, a dowiesz się że dla dziecka bezpieczniejsza jest cc, cc jest bardziej groźne dla matki niż ss. Nie siej pisowsko-katolickiej propagandy. 

Tak, ale matki nie chcą odczuwać bóli porodowych. Czasami poród trwa długoooo. A tak do cc znieczulenie, a później jadą na przeciwbólowych więc ból jest uśmierzany non stop. To jest po prostu chore, żeby ze strachu przed bólem decydować się na operację (mówię o cc bez prawdziwych medycznych wskazań) Od tego jest znieczulenie zewnątrzoponowe żeby nie bolało. Dają igłę w kręgosłup jak do cc ale nie ma tak silnego znieczulenia jak przy cc, zzo blokuje odczuwanie skurczy porodowych. Tylko do zzo też potrzeba anestezjologa, ot i cały problem. Co z tego że szpitale mają epidural jak nie ma komu podać. A wy dalej sobie popierajcie pis.  

Dwa razy rodziłam i 2 razy korzystałam sobie z zzo. Też nie chciałam się męczyć bo po co, a i zzo jest bezpieczne dla dziecka bo dają w kręgosłup, nie dostaje się do krwioobiegu. Zamiast szukać szpitala z XXI lepiej pokątnie dać się kroić? Dla mnie bez sensu

10 godzin temu, Gość alexa napisał:

Przebyte cc zwiększa ryzyko pęknięcia macicy zaledwie o 0,5%.

Pod warunkiem nieindukowanego i nie wspieranego oksytocyną porodu. Interwencje to ryzyko zwiększają. Poza tym pół procenta to 1:200 - jak dziewczyny dostają takie ryzyko np. ZD z pappa, to jest juz panika, a jak to samo prawdopodobieństwo dotyczy pęknięcia macicy to nagle jest pomijalne?

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Tak, ale matki nie chcą odczuwać bóli porodowych. Czasami poród trwa długoooo. A tak do cc znieczulenie, a później jadą na przeciwbólowych więc ból jest uśmierzany non stop. To jest po prostu chore, żeby ze strachu przed bólem decydować się na operację (mówię o cc bez prawdziwych medycznych wskazań) Od tego jest znieczulenie zewnątrzoponowe żeby nie bolało. Dają igłę w kręgosłup jak do cc ale nie ma tak silnego znieczulenia jak przy cc, zzo blokuje odczuwanie skurczy porodowych. Tylko do zzo też potrzeba anestezjologa, ot i cały problem. Co z tego że szpitale mają epidural jak nie ma komu podać. A wy dalej sobie popierajcie pis.  

Dwa razy rodziłam i 2 razy korzystałam sobie z zzo. Też nie chciałam się męczyć bo po co, a i zzo jest bezpieczne dla dziecka bo dają w kręgosłup, nie dostaje się do krwioobiegu. Zamiast szukać szpitala z XXI lepiej pokątnie dać się kroić? Dla mnie bez sensu

A co w tym dziwnego że kobieta nie chce odczuwać bólu??? U dentysty bierze się znieczulenie, przy wszelkich zabiegach też, przy większych, mniejszych operacjach również. W związku z tym  dlaczego kobieta nie może wybrać czy sn czy cc? Tym bardziej że decyduje nie tylko o sobie ale również o drugim człowieku. 

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Dla dziecka lepsze jest sn niż cesarka zwłaszcza na zimno. Wiadomo że cc jest mniej bezpieczne dla matki, przecież to operacja a nie poród. 

Na pewno jesteś lekarzem i mówisz to z perspektywy fachowca pogadaj z rodzicami dzieci niepełnosprawnych, zapytaj jakie mieli porody sn 

Biała Dama, też nie widzę w tym nic dziwnego że w XXI wieku kobieta nie chce odczuwać bólu ale niektóre tu obecne mamuśki sądzą że to one są "prawdziwymi matkami" a kobiety po cc nie, ponieważ to one darly się i zwijały z bólu na sali porodowej 

1 godzinę temu, Gość Biała Dama napisał:

A co w tym dziwnego że kobieta nie chce odczuwać bólu??? U dentysty bierze się znieczulenie, przy wszelkich zabiegach też, przy większych, mniejszych operacjach również. W związku z tym  dlaczego kobieta nie może wybrać czy sn czy cc? Tym bardziej że decyduje nie tylko o sobie ale również o drugim człowieku. 

Czego ty nie rozumiesz??

Brak bólu to nie wybór miedzy sn a cc! SN jest ze znieczuleniem i wtedy nie boli bo dostajesz znieczulenie podobne do tego od cesarki. Serio to jakiś kosmos dla was?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czego ty nie rozumiesz??

Brak bólu to nie wybór miedzy sn a cc! SN jest ze znieczuleniem i wtedy nie boli bo dostajesz znieczulenie podobne do tego od cesarki. Serio to jakiś kosmos dla was?

Haha no jasne przy sn dostaniesz takie znieczulenie żeby nic nie czuć jak przy cc  niezłe bajki. A swoją drogą jaki jest powód że siejesz taki jad do osób które miały i chcą mieć cc? 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czego ty nie rozumiesz??

Brak bólu to nie wybór miedzy sn a cc! SN jest ze znieczuleniem i wtedy nie boli bo dostajesz znieczulenie podobne do tego od cesarki. Serio to jakiś kosmos dla was?

Dokładnie, jak podczas porodu Sn poszłam spać po prostu. Była noc, rozwarcie na 5cm dopiero. Byłam pod zzo to co miałam robić. W szoku jestem jak tu czytam  że w 2020 kobiety boją się naturalnego porodu jak diabeł święconej wody. Za granicą porody sn nie są bolesne to i kobietki nie muszą na siłę wymuszać cesarek. Proste. A i rodziłam w państwowym szpitalu, 2 razy tym samym.

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Haha no jasne przy sn dostaniesz takie znieczulenie żeby nic nie czuć jak przy cc  niezłe bajki. A swoją drogą jaki jest powód że siejesz taki jad do osób które miały i chcą mieć cc? 

nie tak żeby nic nie czuć! miałam 2 razy zzo wiem co mówię a nie bajki opowiadam. Zamiast np zwijać się z bólu, pobolewa jak na okres np żeby zobrazować, a bóle z krzyża odcina. Nie, nie sieje jadu. Informuję tylko bo jak widać ludzie nie wiedzą czym jest i jak działa zzo. Co mnie dziwi w 2020 roku.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

nie tak żeby nic nie czuć! miałam 2 razy zzo wiem co mówię a nie bajki opowiadam. Zamiast np zwijać się z bólu, pobolewa jak na okres np żeby zobrazować, a bóle z krzyża odcina. Nie, nie sieje jadu. Informuję tylko bo jak widać ludzie nie wiedzą czym jest i jak działa zzo. Co mnie dziwi w 2020 roku.

To nie mów w takim razie że przy sn dostajesz takie samo znieczulenie jak przy cc bo to nieprawda! Nie miałaś cc wiec ci mowie ze nie jest to to samo znieczulenie o takiej samej mocy, tak ciężko to zrozumieć? Po drugie poród sn po cc jest ryzykowny, moj lekarz prowadzący na NFZ odradza i mówił, że się nie praktykuje szczególnie jak kobieta skończyła 33/34 lata! Nie rozumiem czemu tak cię to boli??? 

Ja myślę że tu w grę wchodzi też zazdrość o nienaruszone krocze

Dnia 3.01.2020 o 07:01, Gość grrrr napisał:

bo wyobraź sobie cc to JEST wymysł. I poza bardzo szczegółowymi wskazaniami MEDYCZNYMI fundowanie tego księżniczkom, które się boją urodzić jest zwyczajnie głupotą. Nie chcesz rodzić, nie rób sobie dziecka. Proste.

W dupach się z tego dobrobytu durnym babonom poprzewracało. 

100/100

2 godziny temu, Gość MamaJulki napisał:

Biała Dama, też nie widzę w tym nic dziwnego że w XXI wieku kobieta nie chce odczuwać bólu ale niektóre tu obecne mamuśki sądzą że to one są "prawdziwymi matkami" a kobiety po cc nie, ponieważ to one darly się i zwijały z bólu na sali porodowej 

Jak nie chcesz odczuwac bólu to nie zachodź w ciażę? Za trudne?

2 godziny temu, Gość Biała Dama napisał:

A co w tym dziwnego że kobieta nie chce odczuwać bólu??? U dentysty bierze się znieczulenie, przy wszelkich zabiegach też, przy większych, mniejszych operacjach również. W związku z tym  dlaczego kobieta nie może wybrać czy sn czy cc? Tym bardziej że decyduje nie tylko o sobie ale również o drugim człowieku. 

Dla tego drugiego człowieka lepszy jest sn niż cc.

13 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Pierwszy poród miałam przez cc, drugi też cc to trzeci mam mieć normalny? Skoro już przy drugim macica ledwo wytrzymała do cesarki. 

A musisz tak się romnażać skoro twój organizm nie daje rady? Może zacznij myśleć głową a nie macicą.

20 godzin temu, Gość Kuna napisał:

Dlatego nie chce mieć dzieci. Rodzić naturalnie nie dam rady, a na CC prywatnie dać 7 tys mnie nie stać. Szkoda że faceci nie rodzą dzieci, tylko kobiety muszą się męczyć. 

No nie muszą. Mają wybór. Mogą nie rodzić. Nie ma obowiązku.

16 godzin temu, Gość Biała Dama napisał:

No i co z tego? W Afryce rodzą w polu, w Ugandzie ciężko o przeszczep serca i co w związku z tym? A w średniowieczu ludzie umierali średnio w wieku 25-30 lat. Czy to znaczy że mamy się cofać? Śmieszy mnie takie rozumowanie. 

To znaczy, że każdy sam powinien płacić za swoje fanaberie.

14 godzin temu, Gość Biała Dama napisał:

Dokładnie to tak jak z dyskusją odnośnie L4 w ciąży. Są potepiane często kobiety które idą od razu na L4 ze względu na złe samopoczucie bo nudności, wymioty, senność, gorączka itp. Bo przecież ciąża to nie choroba. A jak facet ma operacje prostaty to idzie na pół roczne L4 i nikt z tego powodu nie histeryzuje. Jakby faceci rodzili to cc byłoby na porządku dziennym, aborcja legalna w większym zakresie, a macierzyński nawet 3 lata

Są zasadnicze różnice pomiędzy OPERACJĄ prostaty a ciążą. Jedną z nich jest to, że nikt nie chce mieć chorej prostaty i na to się nie ma wpływu. W ciąży jest się z własnego wyboru.

PS. Według danych GUS kobiety przebywają o około 50% dłużej na zwolnieniach chorobowych niż mężczyźni. A przecież nie wszystkie kobiety w ogóle pracują, część jest na macierzyńskim czy wychowawczym.

22 godziny temu, Gość gość napisał:

szkoda ze oni tak grzebia w tych przepisach nie pytając o zdanie samych kobiet.  Nie maja prawa zmuszac rodzącej. Takiej, ktora wpadnie w histerie i nie bedzie wspolpracowac  i tak beda musieli zrobic cc. Czy naprawde chodzi o to by rodzace czuly sie zaszczute i zdane na laske personelu? Prawda jest jednak, ze od cc na zimno lepsza jest taka gdzie akcja juz sie rozpoczela.

ps. Idę o zakład ze wp zrobi z tego tematu artykuł do działu kobieta.

Jak już zaszlaś w tą ciążę to urodź do cholery a nie będziesz odstawiać histerie i nie współpracować z personelem. To personel ci to dziecko zrobił na siłę czy sama chciałaś?

Księżniczki za dychę.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak już zaszlaś w tą ciążę to urodź do cholery a nie będziesz odstawiać histerie i nie współpracować z personelem. To personel ci to dziecko zrobił na siłę czy sama chciałaś?

Księżniczki za dychę.

ile w Tobie jadu, kobieto...o co kaman?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

ile w Tobie jadu, kobieto...o co kaman?

Wkurza mnie takie podejście do życia. Po prostu.

amy XXI wiek i antykoncepcję. Kobiety mogą wybierać czy być w ciąży czy nie. Jeśli zachodzą w ciążę to jest to ich WYBÓR i odstawianie cyrków w związku z porodem, typu histeria i brak współpracy z personelem jest żałosne.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Wkurza mnie takie podejście do życia. Po prostu.

amy XXI wiek i antykoncepcję. Kobiety mogą wybierać czy być w ciąży czy nie. Jeśli zachodzą w ciążę to jest to ich WYBÓR i odstawianie cyrków w związku z porodem, typu histeria i brak współpracy z personelem jest żałosne.

rodziłas kiedys?

3 minuty temu, Gość gość napisał:

rodziłas kiedys?

Tak.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak.

Skąd zatem tyle w  Tobie wscieklosci ?  Nie rozumiesz ze kazda kobieta ma inne doswiadczenie? twoje wpisy bardzo łatwo rozpoznać...

8 minut temu, Gość gość napisał:

Skąd zatem tyle w  Tobie wscieklosci ?  Nie rozumiesz ze kazda kobieta ma inne doswiadczenie? twoje wpisy bardzo łatwo rozpoznać... 

Juz napisałam. Wkuża mnie taka księżniczkowatość. Serio, nie każdy musi mieć dzieci.