Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anettta

Zaczynam się poważnie zastanawiać czy aby nie przesadzam z wymaganiami względem facetów? chyba "kryzys" wieku średniego mnie łapię

Polecane posty

Gość brunet wieczora powa
2 minuty temu, Gość Oschła napisał:

Tak jak pisala kolezanka wyzej - na takim ideale czesto jest jakas rysa... Czarujacy, przystojny, zaradny facet czesto gesto lubi miec "przyjaciolki"... 

to akurat kobiety kręci ze oni maja przyjaciolki, to widac, ze jak kobieta nie jest zazdrosna o goscia to go regularnie zdradza

ps.a myslisz, ze takie kobiety nie mają "przyjaciół" ? h hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli masz w kim wybierać. To tak jak za komuny nic w sklepach nie było i brało się co było, przyszedł kapitalizm i jest tyle rzeczy, że ciężko się zdecydować czego się chce :classic_biggrin:

Twoja szefowa nie jest ideałem - jakoś pierwszy związek jej się rozleciał, z tego czy innego powodu. Branie sobie młodszego kolesia z wyglądem - nie oceniam, ale widocznie lubi jeszcze poszaleć w łóżku i ma ku temu okazje i możliwości.

W sumie u facetów jest podobnie, jak się ma możliwości (finansowe i jak bozia dała przebojowość i wygląd) to też kończy się na tym, że wybiera się w laskach dużo młodszych.

To jednak w większości kończy się w pewnym wieku, człowiek zaczyna być po prostu za stary na pewne rzeczy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garfield

Nie wiem jak inni ale ja wiałbym od Ciebie na kilometr, a do wspomnianego wyżej ideału mi daleko. Nie pisze tego złośliwie a całkiem szczerze, z posta czuć taki chłód jakby to pisał facet. Więc nie wiem czy to prowokacja, czy coś masz w sobie takiego odpychającego? Założę się że nie jesteś wierząca, bo nie wygląda na to byś wyznawała jakieś wartości wyższe. Zaleciłbym pracę nad sobą, bo do bycia ideałem jakim się postrzegasz daleka droga. W takich chwilach jeszcze bardziej doceniam kobietę z którą jestem piękna, z pięknym wnętrzem - towar deficytowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość brunet wieczorowa pora napisał:

no i h0j ze instagramowy pustak? zrozum jeden z drugim kiepy, ze taka panienka ma w zyciu wszystko a my faceci nie mamy niczego

ja od 5 lat wale konia i jestem samotny, dalbym wiele aby miec takie powodzenie i miec takie problemy jak ta laska

ku.rwa co ja bym dal zeby miec takie zycie...

Właśnie widzę jak ma że się żali na forum hahaha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anettta
1 minutę temu, Gość Garfield napisał:

Nie wiem jak inni ale ja wiałbym od Ciebie na kilometr, a do wspomnianego wyżej ideału mi daleko. Nie pisze tego złośliwie a całkiem szczerze, z posta czuć taki chłód jakby to pisał facet. Więc nie wiem czy to prowokacja, czy coś masz w sobie takiego odpychającego? Założę się że nie jesteś wierząca, bo nie wygląda na to byś wyznawała jakieś wartości wyższe. Zaleciłbym pracę nad sobą, bo do bycia ideałem jakim się postrzegasz daleka droga. W takich chwilach jeszcze bardziej doceniam kobietę z którą jestem piękna, z pięknym wnętrzem - towar deficytowy

dzięki za szczery post 😉 jednak fajnie się piszę anonimowo na forum, ze wiałbyś co?  muszę cię zmartwić, że Ty nie miałbyś co wiać bo znając zycie nawet bym na ciebie nie spojrzała, więc nie miałbyś nawet dojścia do mnie, to tak samo jak śmieszy mnie ocenianie jakiś znanych bogatych postaci, jeden z drugim krytykuje w komentarzach ale prawda jest taka, ze oni nie maja nawet dojscia do takich osób a jakby nagle mieli to by im buty wyczyścili, na tym polega ludzka zawiść a jednoczesnie uwielbienie lepszym od siebie gdy ten na nas spojrzy.

4 minuty temu, Bezedury napisał:

 

Twoja szefowa nie jest ideałem - jakoś pierwszy związek jej się rozleciał, z tego czy innego powodu. Branie sobie młodszego kolesia z wyglądem - nie oceniam, ale widocznie lubi jeszcze poszaleć w łóżku i ma ku temu okazje i możliwości.

W sumie u facetów jest podobnie, jak się ma możliwości (finansowe i jak bozia dała przebojowość i wygląd) to też kończy się na tym, że wybiera się w laskach dużo młodszych.

To jednak w większości kończy się w pewnym wieku, człowiek zaczyna być po prostu za stary na pewne rzeczy.

 

Dla mnie jest. Jej pierwsze malżeństwo się rozpadło dlatego bo jej były juz mąż przestął ją kręcić, żerował na niej finansowo w dodatku chciał od niej ciągle seksu w momencie gdzie samemu zaczał źle wygladac i ją już nie kręcił, postanowaiła, ze ma tego dosyc i  go zostawiła dla innego, lepszego modelu, tak wyglada zycie ludzi na pewnym poziomie, wiem , ze to jest płytkie, chamskie i tak dalej, ale takie jest zycie moi mili panowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Provo jakiegoś frajeera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anettta
1 minutę temu, Gość Garfield napisał:

Nie wiem jak inni ale ja wiałbym od Ciebie na kilometr, a do wspomnianego wyżej ideału mi daleko. Nie pisze tego złośliwie a całkiem szczerze, z posta czuć taki chłód jakby to pisał facet. Więc nie wiem czy to prowokacja, czy coś masz w sobie takiego odpychającego? Założę się że nie jesteś wierząca, bo nie wygląda na to byś wyznawała jakieś wartości wyższe. Zaleciłbym pracę nad sobą, bo do bycia ideałem jakim się postrzegasz daleka droga. W takich chwilach jeszcze bardziej doceniam kobietę z którą jestem piękna, z pięknym wnętrzem - towar deficytowy

dzięki za szczery post 😉 jednak fajnie się piszę anonimowo na forum, ze wiałbyś co?  muszę cię zmartwić, że Ty nie miałbyś co wiać bo znając zycie nawet bym na ciebie nie spojrzała, więc nie miałbyś nawet dojścia do mnie, to tak samo jak śmieszy mnie ocenianie jakiś znanych bogatych postaci, jeden z drugim krytykuje w komentarzach ale prawda jest taka, ze oni nie maja nawet dojscia do takich osób a jakby nagle mieli to by im buty wyczyścili, na tym polega ludzka zawiść a jednoczesnie uwielbienie lepszym od siebie gdy ten na nas spojrzy.

4 minuty temu, Bezedury napisał:

 

Twoja szefowa nie jest ideałem - jakoś pierwszy związek jej się rozleciał, z tego czy innego powodu. Branie sobie młodszego kolesia z wyglądem - nie oceniam, ale widocznie lubi jeszcze poszaleć w łóżku i ma ku temu okazje i możliwości.

W sumie u facetów jest podobnie, jak się ma możliwości (finansowe i jak bozia dała przebojowość i wygląd) to też kończy się na tym, że wybiera się w laskach dużo młodszych.

To jednak w większości kończy się w pewnym wieku, człowiek zaczyna być po prostu za stary na pewne rzeczy.

 

Dla mnie jest. Jej pierwsze malżeństwo się rozpadło dlatego bo jej były juz mąż przestął ją kręcić, żerował na niej finansowo w dodatku chciał od niej ciągle seksu w momencie gdzie samemu zaczał źle wygladac i ją już nie kręcił, postanowaiła, ze ma tego dosyc i  go zostawiła dla innego, lepszego modelu, tak wyglada zycie ludzi na pewnym poziomie, wiem , ze to jest płytkie, chamskie i tak dalej, ale takie jest zycie moi mili panowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

29 lat to jeszcze młoda jesteś...ale wiesz, książe sam z nieba nie spadnie. Faceci o których piszesz też chcą kobietę piękną, z pozycją i pieniędzmi.

Ja męża poznałam mając 34 lata, dwa lata później urodził się syn. Oboje jesteśmy lekarzami. Żaden z moich kolegów 30 + też nie ma dziewczyny poniżej 30stki. Raczej dominują pary równolatków bo naszej branży nie ma czasu na chodzenie po klubach by szukać dwudziestolatek. Ludzie przeważnie poznają się pracy. Zdarzają się 20paro latki na praktykach lub stażystki ale one za to finansowo nic nie mają a faceci też patrzą sie na kasę. Jakąś kasę zarabia się dopiero na rezydenturze a na tej się jest zazwyczaj po 30stce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gregerger
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Provo jakiegoś frajeera

tez tak uwazam, ale ch0j z tym, takich panienek jak ta rzekomo z tego tematu jest w realu pelno i zawsze mnie to wqrwia bo taka szm@ta jedna z druga ma ... wszystko a my biedni faceci mozemy sobie jedynie konia zwalic, to jest po prostu niesprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja piierdole jaka chora baba z urojeniami XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowaaaaa

ten temat to prowokacja napisana przez faceta 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowaaaaa

ten temat to prowokacja napisana przez faceta 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
58 minut temu, Bezedury napisał:

 

Bierz faceta, z którym się dogadujesz i w miarę dobrze zaspokaja Twoje potrzeby seksualne i emocjonalne. Po latach jak partnerów seks jeszcze rajcuje to się potrafią dogadać i w miarę normalnie egzystować. 

deklu, zrozum, ze dla kobiet wazniejsze od seksu jest bezpieczenstwo

jak facet goowno zarabia, to kobieta zostawi go dla pierwszego, ktory sie nawinie i bedzie bogatszy

poza tym co to za szcżęście zakładac rodzine z biedawakiem i biedować? już lepiej być samej

dziecko + kredyty w dzisiejszych czasach z facetem nawet zarabiajacym srednią krajowa to biedowanie

bycie singielką jest bardziej opłacalne finansowo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gregerger
3 minuty temu, Gość gość napisał:

29 lat to jeszcze młoda jesteś...ale wiesz, książe sam z nieba nie spadnie. Faceci o których piszesz też chcą kobietę piękną, z pozycją i pieniędzmi.

Ja męża poznałam mając 34 lata, dwa lata później urodził się syn. Oboje jesteśmy lekarzami. Żaden z moich kolegów 30 + też nie ma dziewczyny poniżej 30stki. Raczej dominują pary równolatków bo naszej branży nie ma czasu na chodzenie po klubach by szukać dwudziestolatek. Ludzie przeważnie poznają się pracy. Zdarzają się 20paro latki na praktykach lub stażystki ale one za to finansowo nic nie mają a faceci też patrzą sie na kasę. Jakąś kasę zarabia się dopiero na rezydenturze a na tej się jest zazwyczaj po 30stce. 

buahahaha tak ku.rwa zaraz sie okaze ze tu wszyscy sa lekarzami prawnikami i w ogole milionerami 😉 dziecko idz spac i rano idz na podwrotko pobiegaj za pilka

juz widze jak panienka po 30stce, majac meza , jest lekarzem siedzi na jakims tantedntym forum gdzie same przegrywy tutaj wypisują hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garfield
5 minut temu, Gość Anettta napisał:

dzięki za szczery post 😉 jednak fajnie się piszę anonimowo na forum, ze wiałbyś co?  muszę cię zmartwić, że Ty nie miałbyś co wiać bo znając zycie nawet bym na ciebie nie spojrzała, więc nie miałbyś nawet dojścia do mnie, to tak samo jak śmieszy mnie ocenianie jakiś znanych bogatych postaci, jeden z drugim krytykuje w komentarzach ale prawda jest taka, ze oni nie maja nawet dojscia do takich osób a jakby nagle mieli to by im buty wyczyścili, na tym polega ludzka zawiść a jednoczesnie uwielbienie lepszym od siebie gdy ten na nas spojrzy.

Dla mnie jest. Jej pierwsze malżeństwo się rozpadło dlatego bo jej były juz mąż przestął ją kręcić, żerował na niej finansowo w dodatku chciał od niej ciągle seksu w momencie gdzie samemu zaczał źle wygladac i ją już nie kręcił, postanowaiła, ze ma tego dosyc i  go zostawiła dla innego, lepszego modelu, tak wyglada zycie ludzi na pewnym poziomie, wiem , ze to jest płytkie, chamskie i tak dalej, ale takie jest zycie moi mili panowie

Dziewczyno, wielkiego ego to Ci można pogratulować. Kto Ci powiedział, że w ogóle chciałbym podchodzić? To Ty się skarżysz na brak zainteresowania wśród szych, a jednocześnie poczujesz na jakąś gwiazdę. Jedno jest pewne ani ja do Ciebie bym nie chciał podchodzić, ani Ty do mnie i sprawa załatwiona. Zapytałaś o opinię więc odpowiadam a teraz pretensje. Według mnie cierpisz na zaburzenia narcustyczne, tak się kończy bezstresowe wychowanie i dmuchane na córeczkę. Świat nie kręci się wokół Ciebie i lepiej żebys to podjęła, bo inaczej wątpię w zmianę u Ciebie na lepsze. Gwoli ścisłości mam super kobitke za którą każdy się ogląda, kocha mnie, kocham ją i to jest prawdziwa miłość bez kalkulacji. Może Ci się przytrafić podobna i co nieco zrozumiesz. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh ale ci()ty

zrozumcie ku.rwa idio.oci , ze dla kobiet SEKS to tylko targa przetargowa, one nie potrzebuja seksu, r0chna sie po pijaku bo mysla, ze akurat im sie chcialo a tak naprawde one tylko buduja swoje ego tym seksem, ze skoro facet chce je r00chac to oznacza ze jest atrakcyjna

dla wiekszosci kobiet seks moglby nie istniec, one go uzwayaja tylko jako portfela .. lub zamiennika, to faceci tylko chcą naprawde seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arczi
1 godzinę temu, Gość Anettta napisał:

Czesc, czytam sobie to forum od czasu do czasu, samemu nie zakładając tutaj nigdy tematów bo zwyczajnie nie miałam (tak myslalam) do tej pory zadnych problemow zyciowych, czasami tutaj się pomądrowałam i to wszystko, ale postanowilam sama w końcu skrobnąć coś, bo cholernie zaczeła mnie męczyć pewna kwestia od jakiegoś czasu

czy aby ja czasem nie mam zbyt dużych wymagań względem facetów??? mam już swoje latka (29 lat), moje wszystkie koleżanki mają już mężów, dzieci itp, a ja wciąż jestem panienką (owszem samotna nigdy nie byłam bo faceci wokół mnie zawsze się kręcili, nawet teraz mam kogoś ale wiem, że to nie jest to, spotykam się raczej z nudów i dla seksu)  zastanawiam się dlaczego ja już nie mam męża i dziec? ano dlatego , że dla mnie każdy facet praktycznie od razu jest odsunięty ode mnie, uważam, że to nie to itp, tak jakbym czekała na jakiś cud z innej planety, nie wiem, mam głupie uprzedzenie w głowie, że facet koniecznie musi być kimś zawodowo, np lekarz, prawnik, ceniony przedsiębiorca, biznesman itp, musi być mega zaradny, charakterny, odważny, w wieku 30 lat powinien już miec swoje mieszkanie bądz dom, samochód bla bla bla.., do tego oczywiscie kwestia wyglądu, musi mi się podobać, fajna nietuzinkowa twarz,  wysoki, dobrze zbudowany i tak dalej

z facetami z którymi się dotychczas spotykałam zawsze coś mieli z tego ale nigdy nie było jednego który by miał to wszystko razem, dlatego zawsze to ja zostawiałam facetów po krotszym lub dalszym czasie i tak wlasnie złapała mnie nostalgia czy nie powinnam dac spokoj tym wymaganiom i w koncu zwiazac się z jakims i stworzyc rodzine? złapała mnie chora jazda ze do konca zycia bede tylko tak zmieniac facetów jak rękawiczki i z zadnym się ostatecznie nie zestarzeje a chyba nie chce tak..

dziewczyny litosci, podpowiedzcie mi coś bo szaleje, otwieram wlasnie druga butelke wina i się doluje sluchajac roznych melodii

Nie chcę być złośliwy ale lepiej kup sobie kota. Nawet jak uda ci się znaleźć faceta który sprosta twoim wymaganiom to i tak wiecznie ci coś nie będzie pasować. Kobieta oprócz tego że rozchylił nogi powinna mieć coś więcej do zaoferowania niż swoją muszelkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

kryzys wieku średniego w wieku 30 lat? chyba cie posra.ło. ten kryzys następuje po 40-stce. i głównie u facetów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anettta
4 minuty temu, Gość Garfield napisał:

Dziewczyno, wielkiego ego to Ci można pogratulować. Kto Ci powiedział, że w ogóle chciałbym podchodzić? To Ty się skarżysz na brak zainteresowania wśród szych, a jednocześnie poczujesz na jakąś gwiazdę. Jedno jest pewne ani ja do Ciebie bym nie chciał podchodzić, ani Ty do mnie i sprawa załatwiona. Zapytałaś o opinię więc odpowiadam a teraz pretensje. Według mnie cierpisz na zaburzenia narcustyczne, tak się kończy bezstresowe wychowanie i dmuchane na córeczkę. Świat nie kręci się wokół Ciebie i lepiej żebys to podjęła, bo inaczej wątpię w zmianę u Ciebie na lepsze. Gwoli ścisłości mam super kobitke za którą każdy się ogląda, kocha mnie, kocham ją i to jest prawdziwa miłość bez kalkulacji. Może Ci się przytrafić podobna i co nieco zrozumiesz. 🙂

Zupełnie szczerze gratuluje Ci dobrej kobiety i zycze Wam szczescia, jednak musze się jeszcze odnieść do tego , że.. Ty nie podszedłbys do mnie bo po prostu wiedziałbyś , że nie masz żadnych szans, a faceci często jak wiedzą, że zostaną odtrąceni to nawet nie podejdą, ja z kolei nie podeszłabym do Ciebie bo jestem przekonana, że nie spełniasz moich wymagan względem wyglądu 😉 ot taka różnica..

ale mimo wszystko pozdrawiam Cię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

trzeba skończyć z tym forum bo te tematy prowokacje robią tylko soeczke w mózgu i wzbudzają agresję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbcvbcb
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

kryzys wieku średniego w wieku 30 lat? chyba cie posra.ło. ten kryzys następuje po 40-stce. i głównie u facetów. 

niestety zawsze faceci w zyciu wychodzą najgorzej ;( a taka k u r wa jak ta z tematu tak czy owak wyjdzie dobrze, bo nigdy nie bedzie narzekac na samotnosc i brak seksu a to jest w zyciu najwazniejsze, miec seks i zainteresowanie i dobroć od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura
10 minut temu, Gość gość napisał:

29 lat to jeszcze młoda jesteś...ale wiesz, książe sam z nieba nie spadnie. Faceci o których piszesz też chcą kobietę piękną, z pozycją i pieniędzmi.

Ja męża poznałam mając 34 lata, dwa lata później urodził się syn. Oboje jesteśmy lekarzami. Żaden z moich kolegów 30 + też nie ma dziewczyny poniżej 30stki. Raczej dominują pary równolatków bo naszej branży nie ma czasu na chodzenie po klubach by szukać dwudziestolatek. Ludzie przeważnie poznają się pracy. Zdarzają się 20paro latki na praktykach lub stażystki ale one za to finansowo nic nie mają a faceci też patrzą sie na kasę. Jakąś kasę zarabia się dopiero na rezydenturze a na tej się jest zazwyczaj po 30stce. 

Ale bzdura 😂 Tak się składa, że mam kilku kolegów lekarzy. Trzech po rozwodzie z lekarkami. Mają dzieci. Jeden ma nową żonę, studentka fizjo. lat coś 22 on 37 w tym roku. Drugi też ma 14 lat młodsza dziewczynę więc jakieś bduzry. A naprawdę znam to środowisko świetnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garfield
3 minuty temu, Gość Anettta napisał:

Zupełnie szczerze gratuluje Ci dobrej kobiety i zycze Wam szczescia, jednak musze się jeszcze odnieść do tego , że.. Ty nie podszedłbys do mnie bo po prostu wiedziałbyś , że nie masz żadnych szans, a faceci często jak wiedzą, że zostaną odtrąceni to nawet nie podejdą, ja z kolei nie podeszłabym do Ciebie bo jestem przekonana, że nie spełniasz moich wymagan względem wyglądu 😉 ot taka różnica..

ale mimo wszystko pozdrawiam Cię .

Jestem monogamostą i nie poszedłbym dlatego bo kocham jedna, jedyna na której nie zamierzam nigdy wymieniać. Wierz w to jeśli poczujesz się lepiej. Nie przyjmujesz nawet do wiadomości, że komuś możesz nie pasować i następuje atak z Twojej strony. To jest jakieś zaburzenie jak dla mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie słuchaj tutejszego meskiego  popiskiwania i nie rezygnuj z wymagań - kobieta w miarę atrakcyjna i bezdzietna, nawet w wieku 40 lat znajdzie faceta bez problemu. Już nie mówiąc o tym gdzie w miarę dobrze zarabia (bo nie każdy dziś chce utrzymywac kobietę) 

Widze po moich znajomych . To pieprzenie w stylu  "że po 30-stce kobieta zostanie sama jak wybrzydza", to odrealnione pieprzenie jakiś przegrywow, którzy próbują wmawiac takie kity kobiet aby wymusić na nich obniżenie wymagań wlaśnie. 

Ostatnio moja 45-letnia znajoma (która nie ma kilku zębów - i to widac, powaznie ) zaręczyła się z facetem. Dodam, ze facet sam zaczął ją podrywac. Ona zarabia ok. 2000-2500 tys i ma dorosłe dzieci (jedno nadal z nią mieszka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
6 minut temu, Gość cbcvbcb napisał:

niestety zawsze faceci w zyciu wychodzą najgorzej ;( a taka k u r wa jak ta z tematu tak czy owak wyjdzie dobrze, bo nigdy nie bedzie narzekac na samotnosc i brak seksu a to jest w zyciu najwazniejsze, miec seks i zainteresowanie i dobroć od innych

ku/rwę widzisz w lustrze, płytki troglodyto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie słuchaj tutejszego meskiego  popiskiwania i nie rezygnuj z wymagań - kobieta w miarę atrakcyjna i bezdzietna, nawet w wieku 40 lat znajdzie faceta bez problemu. Już nie mówiąc o tym gdzie w miarę dobrze zarabia (bo nie każdy dziś chce utrzymywac kobietę) 

Widze po moich znajomych . To pieprzenie w stylu  "że po 30-stce kobieta zostanie sama jak wybrzydza", to odrealnione pieprzenie jakiś przegrywow, którzy próbują wmawiac takie kity kobiet aby wymusić na nich obniżenie wymagań wlaśnie. 

Ostatnio moja 45-letnia znajoma (która nie ma kilku zębów - i to widac, powaznie ) zaręczyła się z facetem. Dodam, ze facet sam zaczął ją podrywac. Ona zarabia ok. 2000-2500 tys i ma dorosłe dzieci (jedno nadal z nią mieszka)

o to chyba tez arystocweles pisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgnmjhmjh
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

ku/rwę widzisz w lustrze, płytki troglodyto

kur-wa j3bie ciw d-[pe ku -tasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnot
9 minut temu, Gość Garfield napisał:

Jestem monogamostą i nie poszedłbym dlatego bo kocham jedna, jedyna na której nie zamierzam nigdy wymieniać. Wierz w to jeśli poczujesz się lepiej. Nie przyjmujesz nawet do wiadomości, że komuś możesz nie pasować i następuje atak z Twojej strony. To jest jakieś zaburzenie jak dla mnie. 

jesteś zwykłym frajerem a nie żadnym mono.. coś tam, gdyby tylko fajny szlauch ci wystawił rowa to grzebałbyś rodzyneczka aż miło, ale tacy takim jak tobie jak sie trafi jakas tam byle jaka baba to trzymają się niej jak złota 😉 a panienieczka by cie zostawila w trymiga i wtedy byłby płacz bo pewnie zostalbys do konca zycia sam, ale jakby tylko super laska do ciebie kiwnela okiem to bys juz mial sztywnego pala w spodniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kijem nie tknelabym ludzi płci obojga biorących udział w tej dyskusji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

o to chyba tez arystocweles pisał

tamten post chyba nie , ja umiem dostrzec gdzie on jest a gdzie nie ;D tutaj go nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×