Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natalia

Gdzie mogę zgłosić niesprzątanie po psie ?

Polecane posty

Gość Natalia

Witam, gdzie mogę zgłosić to, że ktoś nie sprząta po swoim psie odchodów ??? Na policję ? Czy do straży miejskiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Na początek zastanów się za co możnaby zgłosić Ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Musieliby na gorącym uczynku przyłapać..  pozostaje robić zdjęcia i głośno opieprzać, o ile toto trcje wstydu ma 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak nie masz dowodu to najlepiej do administracji.Jak masz zdjęcia to do straży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lois

Zdjecia to za malo!!! Musisz dobrze udokumentowac caly "proceder", czyli moment robienia kupki przez psa, a potem odchodzacego wlasciciela i pozostawione odchody. Najlepiej jak nagrasz filmik, bo zdjeciami nic nie udowodnisz. Potem mozesz taki dowod nawet zdalnie przeslac przez formularz na stronie www strazy miejskiej. Za pozostawienie balaganu po psie grozi mandat do 500zl, wiec jezeli masz jakiegos syfiarza na osiedlu to nie wahaj sie ani chwili i zglaszaj to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Zgłoś do straży miejskiej . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila

Niestety na trawnik lepiej w ogóle nie wchodzić. Morze odchodow. Ja rozumiem wszystko ale zauważmy, że psów jest coraz wiecej, a naprawdę ludzie nie sprzątają. Porażka jest to co się dzieje. Ciekawe czy komuś by pasowało żebym robiła do wiadra i wylewała wszystko na podwórko. Gdyby ludzie tak zaczęli robić choroby zaczęłyby się rozprzestrzeniać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Szła kiedyś przede mną pewna kobieta z dużym psem. Pies centralnie wysrał się na chodnik. Pani nic, poszła dalej. Dogoniłam ją i zapytałam czy ma zamiar posprzątać. A ona była tak bezczelna, że  udawała, że nie słyszy. Wtedy zapytałam czy mam wezwać straż miejską, a ona pokazała mi środkowy palec i przyspieszyła kroku. Psa nie winie, ale współczuję mu takiej "pani".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila

Nie no pewnie. Co pies winien. Tak go uczy człowiek żeby załatwiał się na dworzu ale właściciel mógłby sprzątnąć . Wiadomo że jak ma biegunkę to nie sprzatniesz ale klocka spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A mnie zawsze denerwowalo zabieranie psa na plac zabaw, nawet jak nie mialam dzieci. Kiedys bylam na cmentarzu, a pani puscila pieska luzem a on oczywiscie zaczął obsikiwac groby. Gdy zwrocilam jej uwage, czy chcialaby zeby pies sikal na grob jej matki to udala ze nie slyszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej na straż miejską - mogą oni wtedy mandat dać . Dziwie się ludziom którzy wciąż nie sprzątają po swoim pupilu. Media nagłaśniają ten problem, są różne kampanie społeczne na ten temat. Wystarczy z neta zamówić np. psią torebkę- są to papierowe woreczki z kartonową łopatką - szybki, wygodny i dyskretny sposób na posprzątanie po swoim pupilu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×