Do bab, za ile byście sprzedały kogoś kogo kochacie? np faceta, dziecko

wiem że za kase zrobicie wszystko, pytam o konkretne sumy za które byście oddały kogoś kogo kochacie i bez durnych odpowiedzi że za żadną sume bo wiadomo że kłamiecie. Podawajcie cyferki.

nie sprzedam nawet jesli nie kocham, wysokie morale 

ale moge sprzedac dalej tego co chcial kupic:)

Oszalałeś, nigdy w życiu

Conajmniej 3 tyś złotych ale lepiej 5 tyś

2 minuty temu, Gość Ona napisał:

Conajmniej 3 tyś złotych ale lepiej 5 tyś

no i pierwsza szczera odpowiedź, kogo za tyle?

1 minutę temu, Gość kowlik napisał:

no i pierwsza szczera odpowiedź, kogo za tyle?

ty chyba kurduplu nikogo nie kochasz co?

7 godzin temu, Gość kowlik napisał:

wiem że za kase zrobicie wszystko, pytam o konkretne sumy za które byście oddały kogoś kogo kochacie i bez durnych odpowiedzi że za żadną sume bo wiadomo że kłamiecie. Podawajcie cyferki.

Dziecka mojego bym nie skrzywdzila.faceta owszem jeśli byłby typowym psem ale jeśli wartościowy człowiek to też nie bo drugi taki się nie trafi. A tak to myślę za tys dolców 

Ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Gość z góry złożył, że tak jest, i dla niego tak to wygląda. Tylko odpowiedzi twierdzące będą Go satysfakcjonować. Szkoda pisać po próżnicy.

Za własną śmierć...;)

'Wiem ze za kase zrobicie wszystko'

Chopie a za ile Twoja Cię sprzedała? Za worek zmiokow czy kamieni?

Ale jak sprzedać, na części czy na niewolnika czy nigdy ich już nie zobaczyć? Tak myślałam i nie, nie sprzedalabym, za żadną kasę.

One same się sprzedają na rksie od 80PLN w góre, to jest przykre

Nikogo bym nie sprzedała, nawet takiego zwyrodnialca który najwyraźniej uprawiał handel ludźmi, bo niby skąd przyszedł mu do łba taki temat? 

Ludzi się nie sprzedaje.

Ile w tobie jest zła, to się w głowie nie mieści  

Nikogo bym nie sprzedała, nawet takiego zwyrodnialca który najwyraźniej uprawiał handel ludźmi, bo niby skąd przyszedł mu do łba taki temat? 

Ludzi się nie sprzedaje.

Ile w tobie jest zła, to się w głowie nie mieści