Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cristal

Czy moje zmartwienia dotyczace chlopaka sa uzasadnione?

Polecane posty

Gość cristal

 

Ogolnie nie chodzi o lajkowanie innym dziewczynom zdjec na instagramie czy gdzies, bo to nie jest czyms strasznym. Ale byly ze dwie sytuacje, w ktorych on do konkretnego zdjecia wracal i sie w nie wpatrywal. Dodatkowo ma tendencje do patrzenia na inne, w sensie czasami zdarzylo sie mi zauwazyc jak szybko kogos obczaja. Do tego dochodzi to, ze do mnie mowi, ze ktoras ma fajny tylek czy cos. A z drugiej strony powtarza mi, ze jestem idealna, mam idealne cialo, ze sie cieszy, ze mnie ma, ze mnie kocha i gdyby nie ja to juz dawno by sie zabil. I juz sama nie wiem jak mam do tego wszystkiego podchodzic, bo takie komentowanie innych i wpatrywanie sie w zdjecia mnie tak cholernie boli, bo ja sie czuje tak, jakby byl ze mna na sile, bo na przyklad te inne sa dla niego nieosiagalne. Co powinnam zrobic? Rozwazalam zerwanie, bo przeciez i tak juz teraz cierpie a z drugiej strony bardzo mi na nim zalezy ale nie chce byc tylko „opcja”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość cristal napisał:

 

Ogolnie nie chodzi o lajkowanie innym dziewczynom zdjec na instagramie czy gdzies, bo to nie jest czyms strasznym. Ale byly ze dwie sytuacje, w ktorych on do konkretnego zdjecia wracal i sie w nie wpatrywal. Dodatkowo ma tendencje do patrzenia na inne, w sensie czasami zdarzylo sie mi zauwazyc jak szybko kogos obczaja. Do tego dochodzi to, ze do mnie mowi, ze ktoras ma fajny tylek czy cos. A z drugiej strony powtarza mi, ze jestem idealna, mam idealne cialo, ze sie cieszy, ze mnie ma, ze mnie kocha i gdyby nie ja to juz dawno by sie zabil. I juz sama nie wiem jak mam do tego wszystkiego podchodzic, bo takie komentowanie innych i wpatrywanie sie w zdjecia mnie tak cholernie boli, bo ja sie czuje tak, jakby byl ze mna na sile, bo na przyklad te inne sa dla niego nieosiagalne. Co powinnam zrobic? Rozwazalam zerwanie, bo przeciez i tak juz teraz cierpie a z drugiej strony bardzo mi na nim zalezy ale nie chce byc tylko „opcja”.

Nie cierpię pierrdolenia w stylu, że "gdyby nie ty, to bym już się zabił, buuu". To cholerne obciążanie drugiej osoby. Też się na takie coś załapałam, wrrrrr. Co do ogladania zdjęć dupeczek w necie, to nie wiem jak to ocenić. Nawet nie, że dzieciniada, ale na chooy on to robi przy Tobie? Brak szacunku. Niech ogląda w samotności. Powiedz to chooyowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pipmek

To zupełnie normalne że ogląda inne dupeczki. Nie szukajcie drugiego dna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Pipmek napisał:

To zupełnie normalne że ogląda inne dupeczki. Nie szukajcie drugiego dna. 

Ale siada jej na poczucie własnej wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pimpek

Zaakceptuj taka natura faceta nawet jak nie ma zamiaru cię zdradzać to i tak będzie się oglądał za dupeczkami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Pimpek napisał:

Zaakceptuj taka natura faceta nawet jak nie ma zamiaru cię zdradzać to i tak będzie się oglądał za dupeczkami. 

Takie rzeczy można robić dyskretniej. Ja jakoś potrafię😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja też patrzę na facetów, tyłki kelnerów to najlepszy widok w każdej restauracji, ale nie patrzę przy mężu. Jak idę z koleżanką to popatrzmy i pokomentujemy, jak obsługuje mnie przystojny kelner to dostaje większy napiwek, ale mężowi bym nie powiedziała, że kelner ma świetny tyłek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pimpek
3 minuty temu, Onkosfera napisał:

Takie rzeczy można robić dyskretniej. Ja jakoś potrafię😏

W sumie masz rację. To tak trochę jakby onanizowac się przy rozsunietych zasłonach i mieć pretensje że ktos widzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój facet na początku związku też się tak zachowywał. Komentował przy mnie laski na filmach "o jakie cycuszki" itp, mówił o innych że są ładne. W końcu się wkurzylam i wybiłam mu to z głowy, powiedziałam że nie życzę sobie takich komentarzy o innych kobietach, a jak szuka lepszej a we mnie coś nie pasuje to droga wolna. Od tej pory mam spokój, jesteśmy ze sobą już 2.5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×