czy nie męczy was to że wasz partner

lub partnerka miał inne przed wami? że nie jesteście pierwszymi nie macie takich myśli jak mu było z innymi w łóżku? że partner miał większe doświadczenie pod tym wzgledem. Jak sobie poradzic z takimi myślami?

up

Nie zastanawiam się nad tym, nie jestem w stanie tego ustalić. Obserwuje i widzę do czego ewentualnie jest zdolny czy do tego, żeby pokochać czy do tego, żeby nie kochać. Nie wnikam w przeszlość, chyba, że sam by mi powiedział, że szalał to mogłoby mnie to odrzucić. 

Zresztą nawet gdyby był czy była czysta to też nie ma gwarancji, iż zawsze tak już będzie. Nie zadręczam sie myslami o tym na co nie mam wplywu. Liczy się to co jest tu i teraz. 

Najlepsza w tej sytuacji jest niewiedza, ale jeśli już jakaś jest to chyba trzeba nie myśleć i cieszyć się bliskością:)

Dnia 18.01.2020 o 17:22, Gość kgh napisał:

lub partnerka miał inne przed wami? że nie jesteście pierwszymi nie macie takich myśli jak mu było z innymi w łóżku? że partner miał większe doświadczenie pod tym wzgledem. Jak sobie poradzic z takimi myślami?

Męczy i to bardzo. Postanowiłam, że to nadrobię.

Dnia 18.01.2020 o 10:22, Gość kgh napisał:

lub partnerka miał inne przed wami? że nie jesteście pierwszymi nie macie takich myśli jak mu było z innymi w łóżku? że partner miał większe doświadczenie pod tym wzgledem. Jak sobie poradzic z takimi myślami?

byle partnerki to osoby, ktore uksztaltowaly twojego faceta do bycia takim, jakim jest teraz, jakiego pokochalas. co wiecej w pewnym sensie "pchnely go" ku tobie. nie ma wiec nad czym ropaczac, najpewniej bylo mu z nimi swietnie w lozku i bardzo dobrze. nauczyl sie pewnie od nich tego i owego, dzieki czemu teraz moze wam byc swietnie ze soba. nie zadreczaj sie zazdroscia o byle, to do nikad nie prowadzi, tylko do bezsennosci i rozpaczy. 

Dnia 18.01.2020 o 17:22, Gość kgh napisał:

lub partnerka miał inne przed wami? że nie jesteście pierwszymi nie macie takich myśli jak mu było z innymi w łóżku? że partner miał większe doświadczenie pod tym wzgledem. Jak sobie poradzic z takimi myślami?

Ale to normalne, że przed Tobą on żył... Nie zastanawiam się jak było mu z innymi, najważniejsze jest jak mu ze mną. Nie chciałabym absolutnie wiedzieć nic i nie dopytywałabym bo i po co?

Głupoty gadasz.