Askasokalska z instagrama

Żyły oczywiscie **

 

Ale wiecie co? Wole ogladac lizanie nog przez meza niż niekończące się instagramy z jedzeniem. Talerze parówek i „szyneczki szwardzwaldzkiej” „pomidorki koktajlowe, oliweczki do smaku” oraz kawka! Kto pije? Serniczek wg przepisu...pychotka! Ciasto snikers uwielbiam...i tak w kółko...jakby rzyly te kobiety w piekle przepisów i dyskontów....

Masz rację. Tu jest to naturalne, nie "instagramowo", trochę książek, fajne ciuszki, kosmetyki z najwyższej półki, dom, dzieci, rodzina. Miło popatrzeć. A nie jedno i to samo na talerzu, nacykanie fotek i czekanie na ochy i achy. Wierzycie, że "pomidorek koktajlowy" naprawdę tak żyje? Zdjęcia są robione "pod instagrama", chyba że mąż i syn czekają na posiłek jak zostanie ozdjęciowany. 

Pani J to nie tylko kobieta z klasą, piękna, zgrabna. To też kobieta ciepła, miła i kulturalna.  

 

Masz rację. Tu jest to naturalne, nie "instagramowo", trochę książek, fajne ciuszki, kosmetyki z najwyższej półki, dom, dzieci, rodzina. Miło popatrzeć. A nie jedno i to samo na talerzu, nacykanie fotek i czekanie na ochy i achy. Wierzycie, że "pomidorek koktajlowy" naprawdę tak żyje? Zdjęcia są robione "pod instagrama", chyba że mąż i syn czekają na posiłek jak zostanie ozdjęciowany. 

Pani J to nie tylko kobieta z klasą, piękna, zgrabna. To też kobieta ciepła, miła i kulturalna.  

O kim piszecie? Kogo macie na myśli? 

Panią Joannę znam a kim jest "pomidorek koltajlowy"?

Swoją drogą po co ten wątek,  czemu ma służyć? Zazdrość, czy leczenie kompleksów? Hmmm

 

Masz rację. Tu jest to naturalne, nie "instagramowo", trochę książek, fajne ciuszki, kosmetyki z najwyższej półki, dom, dzieci, rodzina. Miło popatrzeć. A nie jedno i to samo na talerzu, nacykanie fotek i czekanie na ochy i achy. Wierzycie, że "pomidorek koktajlowy" naprawdę tak żyje? Zdjęcia są robione "pod instagrama", chyba że mąż i syn czekają na posiłek jak zostanie ozdjęciowany. 

Pani J to nie tylko kobieta z klasą, piękna, zgrabna. To też kobieta ciepła, miła i kulturalna.  

O kim piszecie? Kogo macie na myśli? 

Panią Joannę znam a kim jest "pomidorek koltajlowy"?

Swoją drogą po co ten wątek,  czemu ma służyć? Zazdrość, czy leczenie kompleksów? Hmmm

 

O kim piszecie? Kogo macie na myśli? 

Panią Joannę znam a kim jest "pomidorek koltajlowy"?

Swoją drogą po co ten wątek,  czemu ma służyć? Zazdrość, czy leczenie kompleksów? Hmmm

Zapytaj osobę która założyła wątek może co?

 

Masz rację. Tu jest to naturalne, nie "instagramowo", trochę książek, fajne ciuszki, kosmetyki z najwyższej półki, dom, dzieci, rodzina. Miło popatrzeć. A nie jedno i to samo na talerzu, nacykanie fotek i czekanie na ochy i achy. Wierzycie, że "pomidorek koktajlowy" naprawdę tak żyje? Zdjęcia są robione "pod instagrama", chyba że mąż i syn czekają na posiłek jak zostanie ozdjęciowany. 

Pani J to nie tylko kobieta z klasą, piękna, zgrabna. To też kobieta ciepła, miła i kulturalna.  

Skoro uwazasz ze ona jest piekna, to jaka ty musisz byc brzydka hehe

 

Zna ktos? Kiedys bylo tu o niej glosno , maz ja zdradzal z dziewczyna jej syna. Potem sie okazalo, ze to nie prawda.Dziewczyna chyba Ola zaprzeczyla i oskarzyla meza tej asi o molestowanie. To byl prawdziwy cyrk jak w dynastii

Po zerwaniu z Danielkiem, Olcia i jej stylistka mamusia obgadały cała rodzinkę Barbary. A tatuś Danielka to to typ pantofelka z tym molestowaniem to nie wierzę. 

 

Zna ktos? Kiedys bylo tu o niej glosno , maz ja zdradzal z dziewczyna jej syna. Potem sie okazalo, ze to nie prawda.Dziewczyna chyba Ola zaprzeczyla i oskarzyla meza tej asi o molestowanie. To byl prawdziwy cyrk jak w dynastii

Po zerwaniu z Danielkiem, Olcia i jej stylistka mamusia obgadały cała rodzinkę Barbary. A tatuś Danielka to to typ pantofelka z tym molestowaniem to nie wierzę. 

 

Zna ktos? Kiedys bylo tu o niej glosno , maz ja zdradzal z dziewczyna jej syna. Potem sie okazalo, ze to nie prawda.Dziewczyna chyba Ola zaprzeczyla i oskarzyla meza tej asi o molestowanie. To byl prawdziwy cyrk jak w dynastii

Po zerwaniu z Danielkiem, Olcia i jej stylistka mamusia obgadały cała rodzinkę Barbary. A tatuś Danielka to to typ pantofelka z tym molestowaniem to nie wierzę. 

 

Zna ktos? Kiedys bylo tu o niej glosno , maz ja zdradzal z dziewczyna jej syna. Potem sie okazalo, ze to nie prawda.Dziewczyna chyba Ola zaprzeczyla i oskarzyla meza tej asi o molestowanie. To byl prawdziwy cyrk jak w dynastii

Po zerwaniu z Danielkiem, Olcia i jej stylistka mamusia obgadały cała rodzinkę Barbary. A tatuś Danielka to to typ pantofelka z tym molestowaniem to nie wierzę. 

 

Ludzie to głupki, najpierw pokazują cale swoje życie w internetach, nagrywają, zdjęcia, cuda wianki. A później jest płacz, może trochę prywatności? Po co wszystko pokazywać? 

Niooo ona nawet goła w wannie foty wstawiała żeby podniecać arabów ...też nic dziwnego że maja ciapatki takie opinie o polkach..nawet  dojrzałe żony i matki nic się nie szanujooom

 

Ale wiecie co? Wole ogladac lizanie nog przez meza niż niekończące się instagramy z jedzeniem. Talerze parówek i „szyneczki szwardzwaldzkiej” „pomidorki koktajlowe, oliweczki do smaku” oraz kawka! Kto pije? Serniczek wg przepisu...pychotka! Ciasto snikers uwielbiam...i tak w kółko...jakby rzyly te kobiety w piekle przepisów i dyskontów....

Napisz od razu ze wolisz ogladac pornusy  haha

Ja znam.Lubi skupiać na sobie uwagę,sztuczny uśmiech i te maniery rozśniesza.Teraz mało wstawia fotek chyba działa na tinderze 

Nie znam i ... mnie to onchodzi

Kiedyś chciała wynająć pokój w mieszkaniu syna? To ta kobieta? 

To ta która pokazywała piersi pod prześwitującą koszulą a potem wykasowała szybko zdjęcie?

 

To ta która pokazywała piersi pod prześwitującą koszulą a potem wykasowała szybko zdjęcie?

kiedy to było? 

 

Masz rację. Tu jest to naturalne, nie "instagramowo", trochę książek, fajne ciuszki, kosmetyki z najwyższej półki, dom, dzieci, rodzina. Miło popatrzeć. A nie jedno i to samo na talerzu, nacykanie fotek i czekanie na ochy i achy. Wierzycie, że "pomidorek koktajlowy" naprawdę tak żyje? Zdjęcia są robione "pod instagrama", chyba że mąż i syn czekają na posiłek jak zostanie ozdjęciowany. 

Pani J to nie tylko kobieta z klasą, piękna, zgrabna. To też kobieta ciepła, miła i kulturalna.  

No rzeczywiście na podstawie zdjęć na insta można kogoś ocenić czy jest ciepły , miły  i kulturalny . No weeeź

Znowu hejterki j.....ne 

Pamietam, że pani prowadziła bloga jakiś czas temu. Dowcip polegał na tym, że w prymitywny sposób robiła kopiuj wklej z blogów innych osób - psychologów, matek blogerek, czasopism. Nawet sobie nie zadała trudu aby zmienić treść tak aby nie było to widoczne. Podpisywała nie swoje teksty swoim nazwiskiem. W końcu kilka osób się wkurzyło i blog został zamknięty. Moim zdaniem pani nie jest zbyt mądra a do klasy i kultury jej daleko. 
Trafilam na nią na IG przypadkiem - zobaczyłam zdjęcie twarzy w przybliżeniu i myślałam, że to jakiś żart. Ponieważ wyglądało to komicznie. Te wszystkie powykręcane pozy.., śmieszne to bardzo. 
Lubiłam sobie popatrzeć bo pani ma jak mało kto taki małomiasteczkowy sznyt a w połączeniu z ambicją zaistnienia na IG dawało to komiczny efekt...

Dnia 23.02.2020 o 07:48, Mela M napisał:

Pamietam, że pani prowadziła bloga jakiś czas temu. Dowcip polegał na tym, że w prymitywny sposób robiła kopiuj wklej z blogów innych osób - psychologów, matek blogerek, czasopism. Nawet sobie nie zadała trudu aby zmienić treść tak aby nie było to widoczne. Podpisywała nie swoje teksty swoim nazwiskiem. W końcu kilka osób się wkurzyło i blog został zamknięty. Moim zdaniem pani nie jest zbyt mądra a do klasy i kultury jej daleko. 
Trafilam na nią na IG przypadkiem - zobaczyłam zdjęcie twarzy w przybliżeniu i myślałam, że to jakiś żart. Ponieważ wyglądało to komicznie. Te wszystkie powykręcane pozy.., śmieszne to bardzo. 
Lubiłam sobie popatrzeć bo pani ma jak mało kto taki małomiasteczkowy sznyt a w połączeniu z ambicją zaistnienia na IG dawało to komiczny efekt...

Zaglądałam na bloga, ale nie miałam pojęcia że robiła "kopiuj - wklej" z innych. Niektóre teksty mnie śmieszyły, np gdy podawała przepis na galaretkę z truskawkami  pamiętam że miała na blogu wpis o współpracy (sponsorowane wyjazdy było wyraźnie) tymczasem po zamknięciu bloga odniosła się że nie zależało jej na współpracach echh.

Pamiętam jak powstało konto na ig fun page które wstawiało fotki oznaczajac je to dopiero po jakimś czasie zgłaszała że to fejk. Pewnie sama je założyła i nie było tylu follow co miała? 

Teraz mało pokazuje bibelotów choć się zdarza, ale postawiła więcej na książki, dawniej non stop drogie kosmetyki, torebki, sprzęty jak konsola którą syn kupił chyba na Mikołaja.

Większość kosmetyków majkelów korsów ma z USA?