Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sara

Przyjaciel wyznał mi miłość a ja... nie chcę go stracić. Zrobiło się jakoś dziwnie, niezręcznie POMOCY!!!

Polecane posty

Gość Gość

Moim zdaniem koleś dobrze zrobił. Wcześniej nie mówił o uczuciach, bo byłaś w związku. Uszanował to. Teraz Ty bądź dorosłą kobietą i uszanuj jego odwagę i uczucia. Postawił wszystko na jedną kartę. Jak chcesz z nim byc to bądź jak nie to powiedz mu wprost, że dla ciebie to nie miłość. Jak nie wiesz co czujesz to też mu powiedz. Bądź szczera. I przestań się użalać nad sobą, że nie wyobrażasz sobie, że już nie będzie twoim super kumplem. Też miałam super kolegę i traktowałam go jak brata, a on chyba podkochiwał się we mnie.. gdy ja byłam w związku, on był sam. Teraz jest z super dziewczyną i świata poza sobą nie widzą. Mamy sporadyczny kontakt i mimo, że mi go czasami brakuje w życiu nie zwodziłabym go, że możemy być parą tylko ze strachu przed tym, że zerwie kontakt. Lol..ogarnij się babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
9 godzin temu, Gość Sara napisał:

Przykro mi, że to Cię spotkało ale wierzę, że w końcu spotkasz tą jedyną. 😞

Może i tak. Przed nią pracowała tam Sara 😉 ale była dużo dużo młodsza ode mnie lecz sympatyczna, przynajmniej cześć mówiłaby do teraz. Nie zagadywała mnie, był dystans. A ona mnie zagadywała, prosiła o pomoc to ją polubiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×