Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Gość12

Przetłuszczające się włosy u 15latki

Polecane posty

Gość Gość12

Witajcie, czy macie jakieś sprawdzone sposoby na przetłuszczające się włosy u nastolatki? Próbowała różnych szamponów (drogich, tańszych), ale nic nie pomagają. Wścieka się biedna, bo codziennie musi je myć. Z trądzikiem nie ma problemów, tylko ta skóra głowy mocno łojotokowa. Może jakieś maseczki, czy inne sposoby? Czy po prostu trzeba przeczekać. Ja tak nie miałam, więc już nie wiem, co jej doradzić w tym temacie. Z góry dzięki za rady. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosd&d

Mojej też szybko się przetluszczaja. A Ma 11 lat. Umyje włosy w poniedziałek wieczorem a w środę rano ma smalec na głowie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Polecam szampon cedrowy Agafii.Naturalny i dzięki niemu myje włosy rzadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Poszukaj dla niej dobrego szamponu. Dobrym sposobem jest przetrzymanie np. w wolny dzień i nie mycie codziennie, bo to przyspiesza produkcję loju. Moja córka też miala taki etap, że myla co 2-dzień. Minęło, ale szampony dobieramy stanannie. Teraz ma pharmaceris. Popytaj w aptece, jest wiele dobrych produktów. Drogerie na razie odpuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość12
10 godzin temu, Gość gość napisał:

Poszukaj dla niej dobrego szamponu. Dobrym sposobem jest przetrzymanie np. w wolny dzień i nie mycie codziennie, bo to przyspiesza produkcję loju. Moja córka też miala taki etap, że myla co 2-dzień. Minęło, ale szampony dobieramy stanannie. Teraz ma pharmaceris. Popytaj w aptece, jest wiele dobrych produktów. Drogerie na razie odpuść.

No właśnie mamy same apteczne, w tym takie po 80zł i gucio. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może niech spróbuje myć co 1,5 dnia, tzn. jednego dnia rano, następnego dnia wieczorem, po dwóch nocach znowu rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jdnabxjxj

Mnie pomaga szampon z Joanny dedykowany do włosów przetłuszczających się nawet z 3 dni są ok, a wcześniej musialam myć codziennie. Tylko po mi włosy takie twardsze, sztywniejsze są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Większość kobiet, które znam myje włosy codziennie. Nie za bardzo rozumiem problem. Chyba, że pod koniec dnia ma już smalec, ale tak naprawdę nikt nie wygląda dobrze z niemytymi włosami, nawet jak się nie przetłuszczają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A dlaczego nie moze myc codziennie? Ja myje wlosy codziennie i nie widze w tym problemu, lubie gdy sa czyste i pachnace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Też myję codziennie i nie widzę problemu. Próbowałam "przetrzymywać" ale i tak to nic nie dawało. Mam cienkie włosy, przetłuszczającą się skórę głowy - taka moja uroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja myję włosy codziennie, od 25 lat. I żyję.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A próbowałaś szamponu oczyszczajacego, takiego typowo fryzjerskiego a nie drogeryjnego, bez żadnych odżywek i sls w składzie? Mi pomógł, a dodatkowo włosy urosły s ekspresowym tempie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pamiętam jak moja koleżanka walczyła z przetluszczaniem włosów córki, a "problem" polegał na tym, że dziewczyna nie była już dzieckiem, a ona oczekiwała, że powinna myć włosy jak 7latka. Wszyscy myją włosy codziennie. Co dwa dni, to raczej takie mega sprawowane kobiety, które mają dzieci, etat, męża lenia i padają na twarz. Tak z obserwacji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Tak, moja mama tez mi mowila, ze to nienormalne myc wlosy codziennie. Ona myje wlosy co 3 dni, prysznica tez nie bierze codziennie. Musialam sie od obcych ludzi nauczyc jak o sibie dbac i tego, ze codziennie sie bierze prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

A dlaczego nie moze myc codziennie? Ja myje wlosy codziennie i nie widze w tym problemu, lubie gdy sa czyste i pachnace.

A później będziesz łysa.Fajnie.

Poza tym ile wody marnujesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Tak, moja mama tez mi mowila, ze to nienormalne myc wlosy codziennie. Ona myje wlosy co 3 dni, prysznica tez nie bierze codziennie. Musialam sie od obcych ludzi nauczyc jak o sibie dbac i tego, ze codziennie sie bierze prysznic.

Ja też co 3 dzień myję.Ale prysznic biorę codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi

Ja zawsze miałam problemy z szybko przetłuszczających się włosami, próbowałam różnych szamponów, płukanek i nic nie pomagało. Stosuję suchy szampon, bo nie lubię codziennie myć włosów. Dzięki temu myję włosy co 3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi

Ja zawsze miałam problemy z szybko przetłuszczających się włosami, próbowałam różnych szamponów, płukanek i nic nie pomagało. Stosuję suchy szampon, bo nie lubię codziennie myć włosów. Dzięki temu myję włosy co 3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tez taka głiupia byłam i myłam codziennie włosy,czy musiałam czy nie,bo słuchałam takich głupuch jak tu. I zrobiłam się prawie łysa. W końcu wypravowałam sobie tak ze myje je co drugi dzien ,a nawet jak nigdzie nie wychodze to zmuszam się zeby nie myć dwa dni. Włosy tylko zyskały na tym,są mega grube,zdrowe,i nie przetłuszczają sie tak jak wtedy jak je codziennie szorowałam. A przy myciu to wychodziło mi ich tyle ze szok. Nikt mi teraz nie wmówi ze traktowanie codziennie włosów chemią jest takie super dobre i zdrowe dla włosów i skóry głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kika
 

A później będziesz łysa.Fajnie.

Poza tym ile wody marnujesz....

Ile znasz osób łysych z powodu codziennego mycia włosów? Zresztą nawet jeśli na starość się przerzedzą (co i tak uważam nie ma żadnego związku z częstotliwością mycia), to sobie obetnę na krótko. Wolę to, niż spędzić pół młodości z tłustymi kłakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja myje wlosy codziennie od dawna i nie jestem lysa. W ogole nie znam lysych kobiet, chyba ze sa stare albo maja jakas chorobe. Owszem, wlosy pewnie sie niszcza od codziennego mycia, tak samo jak suszenia i farbowania, ale bez przesady, ze sie wylysieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Cena szamponu nie ma nic do rzeczy czy szampon jest dobry,tylko jego sklad !

Nauczcie sie w koncu czytac sklady na boga..

Kupujecie gowno ktore sklada sie z wody, slse, emulgatora,silikonu,zapachu i konserwanta, a gdzies na koncu majaczy sie jakis skladnik kondycjonujacy w ilosci kropli na butelke..

Im czesciej myjesz wlosy szitem, tym bardziej skora glowy produkuje loj czyli jej naturalna ochrona,ktora zdzierasz wraz z myciem.

Nawal sobie jeszcze odzywke z silikonem, ktora powinna byc na wlosach,a nie na skorze glowy i masz problem.

Osobiscie myje wlosy ( do ramion ) co jakies 4 dni i nie mam tlustych czy nieswierzych wlosow.

Skladniki z szamponu wzmacniaja moje wlosy zamykaja ich luske, dzieki czemu wlosy sa sliskie, latwo je rozczesac i sie nie placza.

Nie uzywam odzywek do wlosow,bardzo zadko, po farbowaniu jedynie.

Stosuje ziola, henny, saponiny,roslinne silikony itp.

Zadnego marketowego czy drogeryjnego gowna,ktore jest kolorowe,pachnace, w pieknej butelce i ostro reklamowane.

CZYTAM SKALDY.

Nie mam lupiezu,swedzacej skory glowy, nadmiernej suchosci  czy przetluszczania.itp.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja myję włosy codziennie od dziecka. Czasami nie umyję, gdy brak czasu, ale mimo że nie są tłuste to umyte wyglądają lepiej, wiadomo. Mam piękne włosy i nigdy mi nie wypadały. Takie baju baju. Wypadanie, to ma zwykle bardziej złożone przyczyny, a cienkie włosy nie zrobią się grube, czyli nie zmienią struktury od tego, że ktoś je trzyma złojone. Ja też pamiętam to rzadkie mycie włosów w dawnych czasach i prawda taka, że te włosy ani tak dobrze nie wyglądały ani nie pachniały, więc nie ma co się podniecać, że kiedyś to ludzie rzadko myli włosy i było lepiej, bo wcale nie było. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kika
 

 

Osobiscie myje wlosy ( do ramion ) co jakies 4 dni i nie mam tlustych czy nieswierzych wlosow.

Nie zapominaj, że skóra się poci. A ta na głowie dodatkowo jest przykryta warstwą włosów i poci się jeszcze bardziej. Więc włosy niemyte 4 dni mogą sobie być jeszcze względnie świeże (choć przy obecnym smogu średnio w to wierzę), to nieumycie głowy przez 4 dni jest po prostu obrzydliwe. To tak jak nie umyć ręki albo nogi tyle czasu.

Znałam takie panny, co to myły głowy co kilka dni i zwyczajnie od nich śmierdziało. Oczywiście panienki przekonane były, że pięknie pachną, bo one i ich faceci nie czuli tego smrodku, a dalsi znajomi wiadomo, że nie zwrócą uwagi. Mycie jakiejkolwiek części ciała rzadziej niż co drugi dzień to mega syfiarstwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
 

Nie zapominaj, że skóra się poci. A ta na głowie dodatkowo jest przykryta warstwą włosów i poci się jeszcze bardziej. Więc włosy niemyte 4 dni mogą sobie być jeszcze względnie świeże (choć przy obecnym smogu średnio w to wierzę), to nieumycie głowy przez 4 dni jest po prostu obrzydliwe. To tak jak nie umyć ręki albo nogi tyle czasu.

Znałam takie panny, co to myły głowy co kilka dni i zwyczajnie od nich śmierdziało. Oczywiście panienki przekonane były, że pięknie pachną, bo one i ich faceci nie czuli tego smrodku, a dalsi znajomi wiadomo, że nie zwrócą uwagi. Mycie jakiejkolwiek części ciała rzadziej niż co drugi dzień to mega syfiarstwo. 

Masz prawo do wlasnej opini wynikajacej z doswiadczenia , a ja mam prawo do swojej ,rowniez z doswiadczenia 🙂

Reaumujac: ty masz smierdzace  i kiepskie wlosy ktore musisz myc codziennie ,a ja mam zdrowe i mocne wlosy,ktore myje ziolami co 4 dni 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kika
 

Masz prawo do wlasnej opini wynikajacej z doswiadczenia , a ja mam prawo do swojej ,rowniez z doswiadczenia 🙂

Reaumujac: ty masz smierdzace  i kiepskie wlosy ktore musisz myc codziennie ,a ja mam zdrowe i mocne wlosy,ktore myje ziolami co 4 dni 😉 

Nie mam śmierdzących włosów, ponieważ dbam i higienę. Czy osoba, która myje codziennie stopy i tyłek też ma wg ciebie te części ciała śmierdzące? Czy raczej śmierdzi ta, co myje co 4 dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
 

Nie mam śmierdzących włosów, ponieważ dbam i higienę. Czy osoba, która myje codziennie stopy i tyłek też ma wg ciebie te części ciała śmierdzące? Czy raczej śmierdzi ta, co myje co 4 dni?

Mozna smierdziec myjac sie codziennie tak samo jak myjac sie co 4 dzien 🙂

Wszystko zalezy od organizmu i jego ewentualnych klopotow oraz otoczenia w ktorym  sie przebywa.

Skoro nie wiesz jak zachowuja sie wlosy i skora glowy pielegnowana naturalnymi rzeczami  np, ziolami z pominieciem drogeryjnej chemii, skad u ciebie przeswiadczenie, ze to sie nie sprawdza i ktos smierdzi ? To ty masz problemy mimo stosowania codziennej pielegnacji i mycia i postrzegasz tak innych przez ten pryzmat.

Przeciez nie namawiam cie bys przeszla na ziolawa, naturalna pielegnacje..

Niestosowanie agresywnej chemii w codziennej pielegnacji, skutkuje calkowicie inna reakcja organizmu niz uzywanie jej codziennie w nadmiarze.

Skoro ty musisz myc wlosy codziennie by byly czyste i swierze, a ja co 4 dzien to nie wiem ktora z nas ma  wiekszy problem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Nastolatka dojrzewa, hormony robią swoje i tyle. Nic na to nie poradzisz, musi myć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Tez taka głiupia byłam i myłam codziennie włosy,czy musiałam czy nie,bo słuchałam takich głupuch jak tu. I zrobiłam się prawie łysa. W końcu wypravowałam sobie tak ze myje je co drugi dzien ,a nawet jak nigdzie nie wychodze to zmuszam się zeby nie myć dwa dni. Włosy tylko zyskały na tym,są mega grube,zdrowe,i nie przetłuszczają sie tak jak wtedy jak je codziennie szorowałam. A przy myciu to wychodziło mi ich tyle ze szok. Nikt mi teraz nie wmówi ze traktowanie codziennie włosów chemią jest takie super dobre i zdrowe dla włosów i skóry głowy

Bardzo ciekawe jak Ci się zmieniła struktura włosa od niemycia. Normalnie ewenement.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×