Jestem w ciąży, czy mam szanse na lepsze mieszkanie komunalne

 

Jestem samotna matką z  dwójka dzieci, doczekaliśmy się w końcu mieszkania komunalnego (chory kraj, czekaliśmy pięć lat), ale warunki pozostawiają wiele do życzenia. Jestem w trzeciej ciąży i byłam ubiegać się o większe mieszkanie o lepszym standardzie, pani w obsłudze chamsko mnie potraktowała, nie udzieliła mi konkretnych informacji. Może ktoś z Was był w podobnej sytuacji i mógłby doradzić?

Chora to jesteś Ty a nie kraj. W Twoim i Ojców bachorów obowiązkiem jest utrzymać dzieci i zapewnić im dach nad głową!! Bo masz bachory to Ci się wszystko należy? Nie!! Bierz co Ci dają a nie wybrzydzasz!

Przecież to ewidentna prowokacja. Nawet jeśli tytułowy post jest prawdziwy, to od 3 postu autorki to podszyw.

 

Uważaj, kiedy następny będzie Cię pocieszał po trzecim dziecku. 

Machnie sobie czwarte bo będzia miała przyklepaną emeryture! 

No co za roszczeniowe babsko!! Ludzie latami czekają, chodzą, proszą nawet niepełnosprawni a ta dostaje w 5 lat i jeszcze z wymaganiami idzie do Urzędu!!

Prosze mnie tu nie obrażać i moje dzieci. Dla nich wszystko załatwie bo mi się należy! Dzieci moje nie są winne niczemu a ja też miałam prawo kogoś poznać i szukam dalej by być szczesliwa! Żegnam!

Powinnaś raczej być wdzięczna, że w ogóle dostałaś mieszkanie, w którym jest ciepło i jeszcze korzystasz z socjslu.  Przy odrobinie dobrych chęci, nawet z małego mieszkanka można zrobić przytulne gniazdko. Ty masz postawę typowo roszczeniową. Źle układasz sobie życie,  podejmujesz złe decyzje, a winnych szukasz dookoła. Jak już urodzisz i odchowasz, idź do pracy, przemaluj ściany, kup kwiatka, dbaj o te dzieci i patrz z kim umawiasz się na randki. A przede wszystkim bądź bardziej pokorna, bo to że jesteś samotną matką nie zwalnia cię z odpowiedzialnosci za twoje życie, dzieci i decyzje które sama podejmujesz. A komentujący żal, jak można kobietę w ciąży tak wyzywać

 

Powinnaś raczej być wdzięczna, że w ogóle dostałaś mieszkanie, w którym jest ciepło i jeszcze korzystasz z socjslu.  Przy odrobinie dobrych chęci, nawet z małego mieszkanka można zrobić przytulne gniazdko. Ty masz postawę typowo roszczeniową. Źle układasz sobie życie,  podejmujesz złe decyzje, a winnych szukasz dookoła. Jak już urodzisz i odchowasz, idź do pracy, przemaluj ściany, kup kwiatka, dbaj o te dzieci i patrz z kim umawiasz się na randki. A przede wszystkim bądź bardziej pokorna, bo to że jesteś samotną matką nie zwalnia cię z odpowiedzialnosci za twoje życie, dzieci i decyzje które sama podejmujesz. A komentujący żal, jak można kobietę w ciąży tak wyzywać

Sama sobie na to zasłużyła!

 

Prosze mnie tu nie obrażać i moje dzieci. Dla nich wszystko załatwie bo mi się należy! Dzieci moje nie są winne niczemu a ja też miałam prawo kogoś poznać i szukam dalej by być szczesliwa! Żegnam!

Opłace ci antykoncepcje chcesz ? Taniej mnie to wyjdzie niż utrzymywać pasożyty i kolejne bachora które wyprodukujesz. Mówię całkowicie serio

 

Powinnaś raczej być wdzięczna, że w ogóle dostałaś mieszkanie, w którym jest ciepło i jeszcze korzystasz z socjslu.  Przy odrobinie dobrych chęci, nawet z małego mieszkanka można zrobić przytulne gniazdko. Ty masz postawę typowo roszczeniową. Źle układasz sobie życie,  podejmujesz złe decyzje, a winnych szukasz dookoła. Jak już urodzisz i odchowasz, idź do pracy, przemaluj ściany, kup kwiatka, dbaj o te dzieci i patrz z kim umawiasz się na randki. A przede wszystkim bądź bardziej pokorna, bo to że jesteś samotną matką nie zwalnia cię z odpowiedzialnosci za twoje życie, dzieci i decyzje które sama podejmujesz. A komentujący żal, jak można kobietę w ciąży tak wyzywać

Ta kur..wa na to zasługuje 

Autorko, zamiast radzić się na kafe, gdzie zawsze zmieszają cię z błotem po prostu idź jeszcze raz do gminy, może trafisz na przychylniejszego urzędnika. Możesz też poszukać bezpłatnej porady prawnej.

 

Ta kur..wa na to zasługuje 

Przecież nie znasz całej historii jej życia, więc jakim prawem nazywasz ją ku..ą. Jakoś o jej ex partnerze, który dał nogę i zostawił ciężarną nie wypowiadasz się tak dosadnie...

 

Przecież nie znasz całej historii jej życia, więc jakim prawem nazywasz ją ku..ą. Jakoś o jej ex partnerze, który dał nogę i zostawił ciężarną nie wypowiadasz się tak dosadnie...

Wystarczy mi informacja samotna matka dwójki dzieci w kolejnej ciąży. Pasożyt jeba..ny 

Ile tu jadu i agresji, z portfela Ci zabieram na świadczenia? Nie. Państwo i tak zabrałoby Ci w podatkach, PO też zabierało i zero wsparcia było. Teraz gdy jest PiS zabierają pracującym tyle samo, ale przynajmniej osoby, które miały mniej szczęścia w życiu mają teraz jakaś pomoc.madrzycie się, bo pewnie mieliście wsparcie rodziny, mi nawet kto dzieci nie ma popilnowac jak muszę załatwić sprawy w urzędzie, jest mi naprawdę bardzo ciężko, proszę nie wyzywać mnie od ku**

 

Ile tu jadu i agresji, z portfela Ci zabieram na świadczenia? Nie. Państwo i tak zabrałoby Ci w podatkach, PO też zabierało i zero wsparcia było. Teraz gdy jest PiS zabierają pracującym tyle samo, ale przynajmniej osoby, które miały mniej szczęścia w życiu mają teraz jakaś pomoc.madrzycie się, bo pewnie mieliście wsparcie rodziny, mi nawet kto dzieci nie ma popilnowac jak muszę załatwić sprawy w urzędzie, jest mi naprawdę bardzo ciężko, proszę nie wyzywać mnie od ku**

Ja pracuje w przeciwieństwie do Ciebie!! I też nie mam nikogo do pomocy!! Tak z Naszej ręki żrecie!! Tak zabierasz, wszystko idzie w góre bo kvvrwy rozplodowe musza mieć i ich nic nie warte dzieci!!

Ale po co większe i lepszym standardzie? Droższe w utrzymaniu, stać Cie na czynsz czy pójdziesz do Mopsu po dofinansowanie do czynszu?

 

Ale po co większe i lepszym standardzie? Droższe w utrzymaniu, stać Cie na czynsz czy pójdziesz do Mopsu po dofinansowanie do czynszu?

A chciałbyś mieszkać w mieszkaniu dwupokojowym ze starymi oknami, gdzie zima wiatr hula, część okien się nie otwiera, łazienka wygląda jak pobojowisko, ściany też wymagają wiele do życzenia. Sama nie jestem w stanie zrobić remontu, nie mam ani siły ani funduszy. Do czynszu dostaje dofinansowanie. Moje dzieci zasługują na życie w godnych warunkach, ja również, to że miałam mniej szczęścia w życiu nie oznacza, że jestem zła osoba. Dzieci będę mieć trójkę, to nie jest jakoś strasznie dużo, nie wiem o co wam chodzi

Mam problemy z kręgosłupem, do pracy fizycznej się nie nadaje, zdrowie jest ważniejsze. W chwili obecnej mieszkanie na 3 piętrze, nie mam siły dźwigać wózka, chciałabym niżej albo żeby winda była. To tak wiele?

 

A chciałbyś mieszkać w mieszkaniu dwupokojowym ze starymi oknami, gdzie zima wiatr hula, część okien się nie otwiera, łazienka wygląda jak pobojowisko, ściany też wymagają wiele do życzenia. Sama nie jestem w stanie zrobić remontu, nie mam ani siły ani funduszy. Do czynszu dostaje dofinansowanie. Moje dzieci zasługują na życie w godnych warunkach, ja również, to że miałam mniej szczęścia w życiu nie oznacza, że jestem zła osoba. Dzieci będę mieć trójkę, to nie jest jakoś strasznie dużo, nie wiem o co wam chodzi

O godnych warunkach rozplodowa kur.wo trzeba było myśleć zanim naklepałaś bachorów 

 

Ile tu jadu i agresji, z portfela Ci zabieram na świadczenia? Nie. Państwo i tak zabrałoby Ci w podatkach, PO też zabierało i zero wsparcia było. Teraz gdy jest PiS zabierają pracującym tyle samo, ale przynajmniej osoby, które miały mniej szczęścia w życiu mają teraz jakaś pomoc.madrzycie się, bo pewnie mieliście wsparcie rodziny, mi nawet kto dzieci nie ma popilnowac jak muszę załatwić sprawy w urzędzie, jest mi naprawdę bardzo ciężko, proszę nie wyzywać mnie od ku**

A jak myślisz skąd te pieniądze na takie śmieci jak ty ? Z naszych portfeli bo my pracujemy głupia kur.wo

Wiesz co nie żal mi Ciebie!!!! Nie masz pieniędzy na własne a masz wymagania jakbyś milionami sra.ła wybierając najlepsze lokum. Ludzie biorą ruiny by mieć kvvrwa gdzie mieszkać i stopniowo remontują!! Chyba umiesz pomalowac ściany, chory kręgosłup ale je,bać się na morgi umiesz i dawać sie zapładniać.

Autorko ile masz lat i dzieci?

Ci, który wyzywają powinni też pomyśleć, że przecież nie zawsze życie układa się tak jak byśmy chcieli, nawet pomimo najlepszych chęci i woli. Autorka nie streszcza tu swojego życia krok po kroku, więc nie możemy z góry jej tak osądzać i twierdzić, że samotna matka dwójki z trzecim w drodze to od razu k..wa. Czasem antykoncepcja zawodzi, partner ucieka, czasem śmierć lub wypadek diametralnie zmieniają sytuację rodzinną i właśnie dla takich ludzi są środki pomocowe z podatków nas wszystkich. Wiadomo, że autorka raczej nie wzbudza sympatii ale przynajmniej powinniśmy powtrzymać się od wyzwisk i rynsztokowego języka bo to świadczy tylko o tym, że wcale nie jesteśmy od niej lepsi.

Mieszkań komunalnych jest mało i czeka się na nie latami, więc raczej spróbuj zrobić jakiś remont w tym, które dostałaś. Obowiązek utrzymania dzieci i wychowania ich spoczywa przede wszystkim na rodzicach. Państwo może pomóc w dramatycznych sytuacjach. Podstawą jest, żeby tatusiowie wszystkich dzieci płacili na nie alimenty, ponieważ dzieci mają do tego prawo. Jeśli ojciec trzeciego dziecka robił problemy np. wypierał się dziecka, to musisz wystąpić sądu o ustalenie ojcostwa, a potem o alimenty.

 

Autorko ile masz lat i dzieci?

Strach odpowiadać na to pytanie, bo zaraz znowu od kur* mnie wyzwa.

Nie przesadzajcie, co Wy myślicie, że z socjalu to takie super życie? Wow, faktycznie, mieszkanie rudera, wyliczanie kasy na wszystko, na dzieci idzie bardzo dużo pieniędzy, same pieluchy to duży koszt. A wy wypisujcie jakbym conajmniej miliony brała i żyła jak burzujka. Żyje na skraju nędzy i tak jak każda matka chce jak najlepiej dla swoich dzieci, chce zawalczyć o lepsze mieszkanie dla nich, nie uważam żebym kogokolwiek w ten sposób krzywdzila

 

Strach odpowiadać na to pytanie, bo zaraz znowu od kur* mnie wyzwa.

 

Nie przesadzajcie, co Wy myślicie, że z socjalu to takie super życie? Wow, faktycznie, mieszkanie rudera, wyliczanie kasy na wszystko, na dzieci idzie bardzo dużo pieniędzy, same pieluchy to duży koszt. A wy wypisujcie jakbym conajmniej miliony brała i żyła jak burzujka. Żyje na skraju nędzy i tak jak każda matka chce jak najlepiej dla swoich dzieci, chce zawalczyć o lepsze mieszkanie dla nich, nie uważam żebym kogokolwiek w ten sposób krzywdzila

To idź do pracy a nie rodzisz dzieci! Chory kregosłup to nie wymówka! Osoby niepełnosprawne też pracują. Za co bedziesz żyła na starość, z czego emerytura? Jestes taka pewna że dzieci pomogą? Zrozum kobieto, że nie dostaniesz lepszego!! Bierz co dają!! Urząd to nie koncert życzeń!

 

Ci, który wyzywają powinni też pomyśleć, że przecież nie zawsze życie układa się tak jak byśmy chcieli, nawet pomimo najlepszych chęci i woli. Autorka nie streszcza tu swojego życia krok po kroku, więc nie możemy z góry jej tak osądzać i twierdzić, że samotna matka dwójki z trzecim w drodze to od razu k..wa. Czasem antykoncepcja zawodzi, partner ucieka, czasem śmierć lub wypadek diametralnie zmieniają sytuację rodzinną i właśnie dla takich ludzi są środki pomocowe z podatków nas wszystkich. Wiadomo, że autorka raczej nie wzbudza sympatii ale przynajmniej powinniśmy powtrzymać się od wyzwisk i rynsztokowego języka bo to świadczy tylko o tym, że wcale nie jesteśmy od niej lepsi.

Tak, wypadki chodzą po ludziach i pomoc socjalną jest właśnie dla takich osób. Tyle, że autorka otrzymała tej pomocy dużo duzo wiecej niż niejeden pogorzelec czy osoba niepelnosprawna. Ludzie żyją w mieszkaniach dwupokojowych Z trójką dzieci i jeszcze opłacają ratę kredytu za to właśnie mieszkanie. Autorka ma ten problem z bani. Sorry, becikowe, tysiąc miesięcznie kosiniakowego- da radę wyremontowac mieszkanie. I wiem co mówię bo my też odremontowalismy kupiona rudere najtanszym mozliwym kosztem i mieszkamy. Plyty g-k, wełna i profile nie kosztują aż tyle, zeby nie dała rady opłacić robocizny, i juz wiatr nie hula. Co do okien to też dziś nie jest wysoki koszt a i uzywanych plastikowych całą masę na olx można znaleźć. Skoro autorka teraz sobie radzi,to poradzi sobie i z niemowlakiem, utrzymanie niemowlaka nie kosztuje aż tak wiele jesli ma rzeczy po poprzednich dzieciach. Przez pierwsze miesiące niech odlozy becikowe, kosiniakowe, 500 plus i rodzinne. Pol roku oszczędzanie i ma 2000+1590x6-lekko licząc ponad 10 tysięcy. Da się cos za to zrobic, wiatr hulac nie będzie. Resztę można stopniowo remontować. A jezeli paniusia taka waleczna to czemu nie walczyła o poprawę bytu swojej dwojki dzieci zanim zaszła w ciążę? Rozumiem, że wtedy wiatr w mieszkaniu nie hulal jeszcze i okna się domykaly? Autorko, przyznaj szczerze że próbujesz fakt ciąży wykorzystać i wycisnac z socjalu jak najwiecej możesz...

 

Strach odpowiadać na to pytanie, bo zaraz znowu od kur* mnie wyzwa.

 

Nie przesadzajcie, co Wy myślicie, że z socjalu to takie super życie? Wow, faktycznie, mieszkanie rudera, wyliczanie kasy na wszystko, na dzieci idzie bardzo dużo pieniędzy, same pieluchy to duży koszt. A wy wypisujcie jakbym conajmniej miliony brała i żyła jak burzujka. Żyje na skraju nędzy i tak jak każda matka chce jak najlepiej dla swoich dzieci, chce zawalczyć o lepsze mieszkanie dla nich, nie uważam żebym kogokolwiek w ten sposób krzywdzila

Krzywdzisz osoby, które na prawdę nie są w stanie zapracowac na swoje lokum, bo akurat przypadlo ono tobie a reszta musi czekac i jeszcze wybrzydzasz... A skoro masz taki chory kregoslup to jak wyobrażasz sobie ostatnie miesiące ciąży? Praca to zbyt duże obciążenie dla kregoslupa a ciąża juz nie? Dobre

ŻAL MI WAS WSZYSTKICH. WYSTARCZY MIEĆ NIECO WYŻSZE IQ NIŻ ROZWIELITKA, ŻEBY ROZPOZNAĆ, ŻE TEN I WIELE INNYCH TEMATÓW TO PROWOKACJE.

 

Tak, wypadki chodzą po ludziach i pomoc socjalną jest właśnie dla takich osób. Tyle, że autorka otrzymała tej pomocy dużo duzo wiecej niż niejeden pogorzelec czy osoba niepelnosprawna. Ludzie żyją w mieszkaniach dwupokojowych Z trójką dzieci i jeszcze opłacają ratę kredytu za to właśnie mieszkanie. Autorka ma ten problem z bani. Sorry, becikowe, tysiąc miesięcznie kosiniakowego- da radę wyremontowac mieszkanie. I wiem co mówię bo my też odremontowalismy kupiona rudere najtanszym mozliwym kosztem i mieszkamy. Plyty g-k, wełna i profile nie kosztują aż tyle, zeby nie dała rady opłacić robocizny, i juz wiatr nie hula. Co do okien to też dziś nie jest wysoki koszt a i uzywanych plastikowych całą masę na olx można znaleźć. Skoro autorka teraz sobie radzi,to poradzi sobie i z niemowlakiem, utrzymanie niemowlaka nie kosztuje aż tak wiele jesli ma rzeczy po poprzednich dzieciach. Przez pierwsze miesiące niech odlozy becikowe, kosiniakowe, 500 plus i rodzinne. Pol roku oszczędzanie i ma 2000+1590x6-lekko licząc ponad 10 tysięcy. Da się cos za to zrobic, wiatr hulac nie będzie. Resztę można stopniowo remontować. A jezeli paniusia taka waleczna to czemu nie walczyła o poprawę bytu swojej dwojki dzieci zanim zaszła w ciążę? Rozumiem, że wtedy wiatr w mieszkaniu nie hulal jeszcze i okna się domykaly? Autorko, przyznaj szczerze że próbujesz fakt ciąży wykorzystać i wycisnac z socjalu jak najwiecej możesz...

Jeszcze wymaga standartów luksusowych. Ludzie stare rudery kupują i remontują długo by mieć dach nad głową. A ludzie którzy dostana po 20 latach czekania biorą z pocałowaniem ręki jakie jest. Wiadomo zapytać można czy są inne mieszkania, jedno odrzucić możesz ale po 2 odmowach cie wykresla z listy. Koleżanka kupiła takie mieszkanko dość tanio, rudera w każdym calu, w ciągu 3 lat mieszkanie nie do poznania i też tanim kosztem, troche zacisneli pasa, dopiero zaczynają myśleć o dziecku!! By miało godne warunki, które zapewnili mu rodzice a nie obcy i państwo. No kobieto!! Jesteś strasznie roszczeniowa. Bierz co Ci dają, materiały często są na olx za darmo!! Oni też tak szukali! Okna czy piece wiem, że musi Urząd zapewnić i wymienić, ale to też różnie. Patrz już na olx i zbieraj do tego mieszkania! Nie wydziwiaj bo to nie koncert życzeń. Twoje dzieci to nie 8 cuda świata i nic im sie nie stanie być w jednym pokoju. Urodziłaś je wiec to Ty musisz zapewnic im godne warunki a nie wszystko za frajer! Nie jest Ci wstyd brać ciągle socjal? Nie jesteś niedołężna!

 

ŻAL MI WAS WSZYSTKICH. WYSTARCZY MIEĆ NIECO WYŻSZE IQ NIŻ ROZWIELITKA, ŻEBY ROZPOZNAĆ, ŻE TEN I WIELE INNYCH TEMATÓW TO PROWOKACJE.

To nie jest prowo!! Tacy istnieją!!