Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Weszłam, spojrzałam w jego oczy i przepadałam

Polecane posty

Gość Gość

Raz spojrzałam i wystarczyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy jedno spojrzenie i już wiem ,że to ten .....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wystarczy jedno spojrzenie i już wiem ,że to ten .....

 

A rozmowa? Co jeśli to głuptak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Raz spojrzałam i wystarczyło?

Czy te oczy mogą kłamać? Czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Czy te oczy mogą kłamać? Czas pokaże.

Oczy nie, ale usta, tak. Oczy są jedynym punktem w którym można wyczytać prawdę 🙂, a co usta powiedzą to już inna sprawa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A rozmowa? Co jeśli to głuptak?

Głuptaków wyczuwam na odległość .Zdradza ich specyficzny sposób bycia .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mówi się, że pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Myślę, że to mylny tok myślenia, trzeba poznać człowieka, żeby go określić np. guptasem itp. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Bo oczy są zwierciadłem duszy, a usta klepią co im ślina naniesie.

Właśnie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Mówi się, że pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Myślę, że to mylny tok myślenia, trzeba poznać człowieka, żeby go określić np. guptasem itp. 

To właśnie pierwsze wrażenie sprawia , że ktoś nas zainteresuje .Jeżeli intuicja zawiedzie ,to nara i tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To właśnie pierwsze wrażenie sprawia , że ktoś nas zainteresuje .Jeżeli intuicja zawiedzie ,to nara i tyle .

Owszem🙂jednak miałam namyśli odwrotną sytuację ile razy kogoś z tego powodu źle oceniliśmy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Czasem gdy patrzymy drugiej osobie głęboko w oczy możemy ją prześwietlić i poznać jej zamiary. Zastanawia mnie jedno dlaczego niektórzy ludzie unikają spojrzeń, czyżby obawiali się że będą zdemaskowani:)

Czasami boimy się swoich emocji i tego co pomyśli druga osoba jeśli chodzi o uczucia 🤔. Druga rzecz to kłamstwa jeśli, ktoś próbuje kłamać unika wzroku. Chociaż znam takich co kłamią w żywe oczy🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Takich dwulicowców to chyba każdy z Nas poznał. Emocje są potrzebna do prawidłowego funkconowania a uczuć nie powinniśmy się bać. Jeden odwzajemni a drugi nie, takie jest życie.

Otóż to ! Nie odwzajemmie uczucia ,bo to nie to ....Ale on postanowił się obrazić .Dlaczego faceci nie potrafią przyjąć tego na klatę ? Jeden , może być ze "szczerego złota 'i nic mnie nie rusza .W przypadku drugiego "Weszłam , spojrzałam i przepadałam '

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się tyle razy pomyliłam w kwestii pierwszego wrażenia, że przestałam zwracać na nie uwagę. Nawet kiepskie zachowanie da radę u mnie jeszcze zrehabilitować. Dlatego nie uznaję też takich rzeczy jak miłość od pierwszego wejrzenia. Może być co najwyżej pożądanie od pierwszego wejrzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja się tyle razy pomyliłam w kwestii pierwszego wrażenia, że przestałam zwracać na nie uwagę. Nawet kiepskie zachowanie da radę u mnie jeszcze zrehabilitować. Dlatego nie uznaję też takich rzeczy jak miłość od pierwszego wejrzenia. Może być co najwyżej pożądanie od pierwszego wejrzenia

Toć to ja , o niczym innym nie mówię .Taki jeden , zawrócił mi ostatnio w głowie i czuję silne porządnie ,ale .....

skubaniec ,żonaty jest .Tak bym się trochę z nim pomiętosiła .....no cóż ,trzeba się obejść smakiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja się tyle razy pomyliłam w kwestii pierwszego wrażenia, że przestałam zwracać na nie uwagę. Nawet kiepskie zachowanie da radę u mnie jeszcze zrehabilitować. Dlatego nie uznaję też takich rzeczy jak miłość od pierwszego wejrzenia. Może być co najwyżej pożądanie od pierwszego wejrzenia

A ja mam znakomitą intuicję i już z samych oczu i mowy ciała potrafię bardzo dużo wyczytać, nawet jeśli nie znałam wcześniej tej osoby i nawet słowem się ona do mnie nie odezwała 🙂  Wielokrotnie miałam okazję w życiu to sobie zweryfikować - sprawdzić osobiście lub dowiedzieć się przez kogoś, że np. ta osoba jest faktycznie taka, na jaką mi wyglądała.

Np. jakiś czas temu widziałam przez max 5 sekund pewnego faceta - miał taki specyficzny błysk w oku i takie spojrzenie, że od razu wyczułam, że to będzie babiarz i imprezowicz, taki typowy flirciarz. I nie - nie puszczał mi żadnych oczek ani niczego dziwnego nie robił, po prostu to wyczułam. Zagadał do mnie jakiś czas później przez internet i potwierdziło mi się w 100%. 

Kojarzę z widzenia dwóch facetów, którzy pracują z moim znajomym. Opisałam mu każdego z nich, na jakich ludzi mi wyglądają. Że jeden wydaje się być mega zamknięty w sobie, zimny, surowy, że raczej ciężko będzie nawiązywał kontakty, bo bije od niego mocna introwersja i duuużo chłodu, że wygląda mi na takiego, co nie będzie wylewny i ciężko będzie z niego cokolwiek wyciągnąć, taki nieufny i typ służbisty. A drugi wygląda na mega bystrego, ma takie ogniki w oczach, wygląda na sarkastycznego gościa, który lubi się przekomarzać, lubi twardy humor i będzie bezpośredni, odważny, lubiący wykładać kawę na ławę i jest nie przebierający w słowach. Kolega nie mógł uwierzyć, że tak bardzo trafnie ich obu pisałam, mimo że widziałam ich może kilkanaście razy jak jechali samochodem (kwestia sekund) i z żadnym z nich nigdy słowa nie zamieniłam ani nic 😄 

Z oczu można baaaaardzo dużo wyczytać, zdania nie zmienię 😛 

Czasami widzę w oczach mężczyzny np., że to będzie raczej mniej śmiały typ, wrażliwy, taki ciepły gościu.
Jeszcze wyraźniej widać w oczach arogancję, poczucie wyższości, czy takie "agresywne" nastawienie.
Smutek, przygnębienie, depresję jeszcze łatwiej rozpoznać.
Podobnie z typem wesołka - niektórym oczy ciągle się śmieją, jest taka radość, błysk, aż promienieją.

Zawsze patrzę mężczyznom w oczy. Czasem twarz przystojna, ale w oczach widać zepsucie i coś negatywnego, by od gościa uciekać.
Czasem twarz zwyczajna lub wręcz nijaka, ale w oczach widać piękno, widać DUSZĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Raz spojrzałam i wystarczyło?

Zazdroszczę  😉

Nigdy nie powaliło mnie samo spojrzenie, nawet zaczęłam podejrzewać że to mit 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×