In vitro 2020

Dziewczyny powiedzcie mi proszę kiedy się robi pierwsze usg żeby usłyszeć ? Tak pytam z ciekawości.

5 minut temu, malagosia napisał:

Dziewczyny powiedzcie mi proszę kiedy się robi pierwsze usg żeby usłyszeć ? Tak pytam z ciekawości.

U mnie ostatnio widoczne było na usg w 23 dpt (blastocyste miałam transferowaną) 

13 godzin temu, Beta napisał:

Mój cud trwa i się rozwija, na dzisiejszym USG było widać jak bije serduszko  

Nie poddawajcie się nigdy w życiu!!! Trzymam za Was kciuki z całych sił 🥰

Gratulacje, napisz coś więcej ile się starałaś, która klinika, jak często Badalas betę, jaki dalszy plan badań, do kiedy będziesz pod opieką kliniki? Czy pierwsze dziecko? 

Ja mam dziś 7dpt wczoraj w 6dpt beta 20,9 boję się cieszyć. 3 podejście. 

Asusena jak u Ciebie? Wszystko w porządku? Jak się czujesz? 

14 minut temu, Alo77 napisał:

Gratulacje, napisz coś więcej ile się starałaś, która klinika, jak często Badalas betę, jaki dalszy plan badań, do kiedy będziesz pod opieką kliniki? Czy pierwsze dziecko? 

Ja mam dziś 7dpt wczoraj w 6dpt beta 20,9 boję się cieszyć. 3 podejście. 

Nie jestem pod opieką kliniki, bo udało się naturalnie pomimo tego, że męża nasienie tragiczne i zarówno w Niemczech, jak i w  Polsce nie dawano nam szans na naturalną ciążę. Rozumiem Cie bo też boję się cieszyć. Będzie dobrze, trzeba w to wierzyć! 

Mieliśmy robić podejście w Invikcie w Gdańsku. 

35 minut temu, Alo77 napisał:

Gratulacje, napisz coś więcej ile się starałaś, która klinika, jak często Badalas betę, jaki dalszy plan badań, do kiedy będziesz pod opieką kliniki? Czy pierwsze dziecko? 

Ja mam dziś 7dpt wczoraj w 6dpt beta 20,9 boję się cieszyć. 3 podejście. 

Beta wygląda obiecująco gratulacje powoli chyba mozna zacząć się cieszyć

ja dziś 6 dpt ale z badaniem czekam do piątku. U Ciebie w klinice robi się weryfikację czy ta beta ot tak na własną rękę bo już się nie mogłas doczekać?

I ja wracam do gry

12 czerwca mam histeroskopię, jestem przeszczęśliwa bo udało mi się wpisać na NFZ

Mam ogromną nadzieję, że w lipcu podejdziemy do transferu. 

A tymczasem wracam do rygoru, zero drineczków, zero ciasteczek. Płodna dieta i ruch i witaminki

Pod koniec czerwca zrobię jeszcze podstawowe badania: tsh, atpo, atg, insulinę, d3. Zastanawiam się jeszcze czy nie zrobić cytokin i kir... polecacie? 

1 godzinę temu, Beta napisał:

Nie jestem pod opieką kliniki, bo udało się naturalnie pomimo tego, że męża nasienie tragiczne i zarówno w Niemczech, jak i w  Polsce nie dawano nam szans na naturalną ciążę. Rozumiem Cie bo też boję się cieszyć. Będzie dobrze, trzeba w to wierzyć! 

Mieliśmy robić podejście w Invikcie w Gdańsku. 

Beta, Twoja historia to jest jakiś kosmos! Pamiętam, że w marcu zaczynałyśmy praktycznie w tym samym momencie, a potem przez to cholerstwo w powietrzu musiałaś przerwać wszystko! 

I w sumie na dobre Ci to wyszło trzymam mocno kciuki za Ciebie i bejbika!

1 godzinę temu, Luna_ napisał:

Beta wygląda obiecująco gratulacje powoli chyba mozna zacząć się cieszyć

ja dziś 6 dpt ale z badaniem czekam do piątku. U Ciebie w klinice robi się weryfikację czy ta beta ot tak na własną rękę bo już się nie mogłas doczekać?

Luna juz za dwa dni testowanko, mam nadzieję że Twój wynik będzie pozytywny, a potem mój w sobotę

2 godziny temu, Luna_ napisał:

Beta wygląda obiecująco gratulacje powoli chyba mozna zacząć się cieszyć

ja dziś 6 dpt ale z badaniem czekam do piątku. U Ciebie w klinice robi się weryfikację czy ta beta ot tak na własną rękę bo już się nie mogłas doczekać?

W klinice weryfikacja 3 dpt 6dpt i 10dpt.

3 godziny temu, Beta napisał:

Nie jestem pod opieką kliniki, bo udało się naturalnie pomimo tego, że męża nasienie tragiczne i zarówno w Niemczech, jak i w  Polsce nie dawano nam szans na naturalną ciążę. Rozumiem Cie bo też boję się cieszyć. Będzie dobrze, trzeba w to wierzyć! 

Mieliśmy robić podejście w Invikcie w Gdańsku. 

Łał super, jednak cuda się zdarzają. 

2 godziny temu, Luna_ napisał:

Beta wygląda obiecująco gratulacje powoli chyba mozna zacząć się cieszyć

ja dziś 6 dpt ale z badaniem czekam do piątku. U Ciebie w klinice robi się weryfikację czy ta beta ot tak na własną rękę bo już się nie mogłas doczekać?

Ja już przebierałam nogami więc czy tak czy tak bym poszła zbadać. W piątek też mam kolejną wer. 

A jak się czujesz? 

1 godzinę temu, Pacjentka Invimed napisał:

Luna juz za dwa dni testowanko, mam nadzieję że Twój wynik będzie pozytywny, a potem mój w sobotę

Nie może być inaczej!

38 minut temu, Alo77 napisał:

Ja już przebierałam nogami więc czy tak czy tak bym poszła zbadać. W piątek też mam kolejną wer. 

A jak się czujesz? 

A zmieniają coś faktycznie w dawkowaniu leków po tych weryfikacjach? 

Dobrze się czuje, troche mnie od kilku dni piersi bolą, dziś rano miałam chwile bóle jak przed okresem. No ale to wiadomo takie rzeczy to i ciąże mogą zwiastować i okres Hehe plamienia nie miałam raczej nic szczególnego

Przez, że Twoja 3 próba. W poprzednich beta w ogóle nie drgnęła czy straty później?

27 minut temu, Luna_ napisał:

A zmieniają coś faktycznie w dawkowaniu leków po tych weryfikacjach? 

Dobrze się czuje, troche mnie od kilku dni piersi bolą, dziś rano miałam chwile bóle jak przed okresem. No ale to wiadomo takie rzeczy to i ciąże mogą zwiastować i okres Hehe plamienia nie miałam raczej nic szczególnego

Przez, że Twoja 3 próba. W poprzednich beta w ogóle nie drgnęła czy straty później?

Tak mam zwiększony estrofem i luteinę. 

Przy pierwszej próbie coś drgnęło beta ok 9. Druga proba nic. I teraz 3 próba, zobaczymy jak się rozwinie. 

4 godziny temu, Alo77 napisał:

Gratulacje, napisz coś więcej ile się starałaś, która klinika, jak często Badalas betę, jaki dalszy plan badań, do kiedy będziesz pod opieką kliniki? Czy pierwsze dziecko? 

Ja mam dziś 7dpt wczoraj w 6dpt beta 20,9 boję się cieszyć. 3 podejście. 

Pięknie. Kiedy następna beta? Badalas coś poza beta? Ty też napisz coś więcej.

14 minut temu, Alo77 napisał:

Tak mam zwiększony estrofem i luteinę. 

Przy pierwszej próbie coś drgnęło beta ok 9. Druga proba nic. I teraz 3 próba, zobaczymy jak się rozwinie. 

Do trzech razy sztuka oby te trzecie były szczęśliwe. U mnie 1 - beta 0, 2 - poronienie w 7/8 tc no i teraz 3 zobaczymy 

Dawaj koniecznie znać w piątek testujemy we 3 w tym tygodniu jeszcze z Pacjentka Invimed 

4 godziny temu, Beta napisał:

Asusena jak u Ciebie? Wszystko w porządku? Jak się czujesz? 

No właśnie też już wczoraj pisałam co z tobą. Asusena? 

1 minutę temu, Aja napisał:

Pięknie. Kiedy następna beta? Badalas coś poza beta? Ty też napisz coś więcej.

Dziś byłam na innych badaniach i nie omieszkałam zbadać bety, czekam na wynik. W klinice mam betę w piątek. Na weryfikacjach sprawdzam estradiol i progesteron. 

23 godziny temu, słoneczko1988 napisał:

Dziewczyny mam pytanie czy wy przed transferami odstawiacie używki ??? Typu kawa słodycze?? 

 

Po transferze nie powinno się pić kawy, alkoholu, palić...generalnie po transferze trzeba się zachowywać tak, jakby się było w ciąży, więc wiesz jak  

przed transferem nie ma znaczenia...i jeżeli ktoś Ci mówi, że kwa, alkohol, słodycze wpływają jakoś na jakość komórki jajowej, to nie wierz w te bzdury...jakość komórki zależy od wieku kobiety....nawet nieskazitelnie prowadzące się kobiety nie będą miały dobrych komórek w wieku 60 lat i nie będą świetnie rodzić w wieku 60 lat...a alkoholiczki też mają dzieci...to zależy tylko od wieku...nie od diety, ani od stopnia wysportowania...

z wiekiem nie możesz nic zrobić...młodsza już nie będziesz.... ale lekarz może do Twojego wieku i AMH tak dobrać leki do stymulacji, że osiągniesz najlepsze komórki jak na swój wiek....dlatego więcej zależy od doboru odpowiednich leków i dawek, niż od tego czy sobie zjesz ciastko przed transferem czy nie  dobry lekarz i prawidłowo dobrane leki do stymulacji to najważniejsza część in vitro...

3 minuty temu, Luna_ napisał:

Do trzech razy sztuka oby te trzecie były szczęśliwe. U mnie 1 - beta 0, 2 - poronienie w 7/8 tc no i teraz 3 zobaczymy 

Dawaj koniecznie znać w piątek testujemy we 3 w tym tygodniu jeszcze z Pacjentka Invimed 

W której klinice podchodzisz? Jakie leki bierzesz? 

3 godziny temu, Klara_20 napisał:

I ja wracam do gry

12 czerwca mam histeroskopię, jestem przeszczęśliwa bo udało mi się wpisać na NFZ

Mam ogromną nadzieję, że w lipcu podejdziemy do transferu. 

A tymczasem wracam do rygoru, zero drineczków, zero ciasteczek. Płodna dieta i ruch i witaminki

Pod koniec czerwca zrobię jeszcze podstawowe badania: tsh, atpo, atg, insulinę, d3. Zastanawiam się jeszcze czy nie zrobić cytokin i kir... polecacie? 

Nie wiem jak kir. Ale cytokiny chyba są bardzo ważne. Ale 1. Musisz mieć lekarza, który będzie rozumiał wynik i wiedział co z nim zrobić dalej. 2. Czeka się na nie nawet do 5 tygodniu. Więc jak chcesz zdarzyć przed lipcem to trzeba się decydować szybko.

4 minuty temu, Luna_ napisał:

Do trzech razy sztuka oby te trzecie były szczęśliwe. U mnie 1 - beta 0, 2 - poronienie w 7/8 tc no i teraz 3 zobaczymy 

Dawaj koniecznie znać w piątek testujemy we 3 w tym tygodniu jeszcze z Pacjentka Invimed 

U mnie aby do 5 razy sztuka bo to juz 5 transfer, mam nadzieję ze przynajmniej jeden zarodek nadal tam siedzi grzecznie i mocno sie trzyma. 

22 minuty temu, Alo77 napisał:

Tak mam zwiększony estrofem i luteinę. 

Przy pierwszej próbie coś drgnęło beta ok 9. Druga proba nic. I teraz 3 próba, zobaczymy jak się rozwinie. 

A jakie miałaś wyniki progesteronu i estradiolu?

2 minuty temu, Alo77 napisał:

W której klinice podchodzisz? Jakie leki bierzesz? 

Invimed Warszawa 

Biorę estrofem, duphaston, luteine, euthyrox na tarczycę, no i Witaminki Prenatal Uno 

3 minuty temu, Aja napisał:

No właśnie też już wczoraj pisałam co z tobą. Asusena? 

Heja  U mnie super...nie robiłam już więcej bety po wizycie u lekarza....nie powiedział, żeby zrobić....w przyszłym tyg dopiero mam iść do laboratorium i porobić te wszystkie badania które mi zlecił (morfologia, mocz, takie tam), a w jeszcze następnym tyg we wtorek idę na następne USG i mam przyjść oczywiście z tymi wynikami...

Generalnie to czasami coś mnie zakłuje w brzuchu, ale delikatnie...tak, jakby coś tam się działo  jutro zacznie mi się 8 tydzień, to może coś tam się dzieje...kilka razy było mi niedorze...miałam takie mdłości dziwne, ale nie wymiotowałam...tylko po prostu takie złe samopoczucie..no i jakoś tak szybciej się męczę....poza tym ok....bardzo dobrze wszystko...:-) 

Psychicznie jestem tym trochę sfrustrowana, że nie ćwiczę....ja od 10 lat praktykuję jogę i to tak 5, 6 razy w tyg...od godziny do 3 dziennie, więc brakuje mi tego...ale postanowiłam, że do tej wizyty 16 czerwca wstrzymam się z jakimikolwiek ćwiczeniami  To jest najważniejsze....nie wybaczyłabym sobie jakby coś się stało przez ćwiczenia...

5 minut temu, Pacjentka Invimed napisał:

U mnie aby do 5 razy sztuka bo to juz 5 transfer, mam nadzieję ze przynajmniej jeden zarodek nadal tam siedzi grzecznie i mocno sie trzyma. 

Ja tam trzymam kciuki od razu za 2 będziesz miała z głowy ewentualne rodzeństwo

3 minuty temu, Asusena napisał:

Heja  U mnie super...nie robiłam już więcej bety po wizycie u lekarza....nie powiedział, żeby zrobić....w przyszłym tyg dopiero mam iść do laboratorium i porobić te wszystkie badania które mi zlecił (morfologia, mocz, takie tam), a w jeszcze następnym tyg we wtorek idę na następne USG i mam przyjść oczywiście z tymi wynikami...

Generalnie to czasami coś mnie zakłuje w brzuchu, ale delikatnie...tak, jakby coś tam się działo  jutro zacznie mi się 8 tydzień, to może coś tam się dzieje...kilka razy było mi niedorze...miałam takie mdłości dziwne, ale nie wymiotowałam...tylko po prostu takie złe samopoczucie..no i jakoś tak szybciej się męczę....poza tym ok....bardzo dobrze wszystko...:-) 

Psychicznie jestem tym trochę sfrustrowana, że nie ćwiczę....ja od 10 lat praktykuję jogę i to tak 5, 6 razy w tyg...od godziny do 3 dziennie, więc brakuje mi tego...ale postanowiłam, że do tej wizyty 16 czerwca wstrzymam się z jakimikolwiek ćwiczeniami  To jest najważniejsze....nie wybaczyłabym sobie jakby coś się stało przez ćwiczenia...

Cieszę się że wszystko u was dobrze. Odzywaj się czasem. Dużo zdrowia i szczęścia.

4 godziny temu, Beta napisał:

Asusena jak u Ciebie? Wszystko w porządku? Jak się czujesz? 

Właśnie przed chwilą pisałam do Aja że wszystko u mnie dobrze....nie robiłam już więcej bety po wizycie....a Ty robiłaś jeszcze?

Ja generalnie czuję się świetnie...nic mi nie jest...czasami coś mnie zakłuje delikatnie w brzuchu raz po prawej, innym razem po lewej stronie....ale nic mocnego... Coś tam się dzieje  Parę razy było mi niedobrze...takie jakby mdłości, ale nie wymiotowałam....tylko po prostu mi niedobrze czasami i muszę się wtedy położyć...ale jestem na L4 więc luzik...  

Teraz w przyszłym tyg mam zrobić badania...morfologie, cukier, mocz, jakieś inne przeciwciała i z tymi wynikami do lekarza 16 czerwca na następne USG  Nie wiem właśnie czy sprawdzać jeszcze tą betę sama? Ty sprawdzasz?

11 minut temu, Aja napisał:

A jakie miałaś wyniki progesteronu i estradiolu?

Przy pierwszej wer estr2766, prog16,51. Przy 2 wer prog 34,50 est 703