Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

22 minuty temu, Gingko napisał:

Najprawdopodobniej po miesiacu. Ja musze badac regularnie co miesiac. Jaki mialas wynik jesli moge spytac?

 

Homocysteina 9,30 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Milach napisał:

Homocysteina 9,30 

Ooo to powinna sie unormowac szybciutko 😊

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 3.06.2020 o 19:09, P@ulina napisał:

Dziękuję za tą rozpiskę. Czyli acard też dostałaś od Paśnika. Mnie nic nie mówił ale u mnie krzepliwosc ok. Accofil tak samo mam brać 1/3 ampułkostrzykawki. Ale że w lodówce trzymać to nie wiedziałam takze super że napisałaś 🤗 powiedz jeszcze Iryzko jak dawałas sobie radę z tym rozdzielaniem ampułkostrzykawki? Jak "porcjowałaś" ten accofil? I jak np robiłaś zastrzyk wieczorem np w poniedziałek to krew na morfologię odezwałaś na drugi dzień rano? Czy robiłaś w poniedziałek jeszcze przed wieczornym zastrzykiem?

Accofil ma strasznie głupią moim zdaniem tę ampulkostrzykawkę, bo jest na niej podziałka i słabo widać ile w środku płynu. Teoretycznie i zgodnie z zachowaniem standardów powinnam z jednego zastrzyku wstrzyknąć sobie 1/3ampulki a resztę wyrzucić, bo igła jest jedna, niewymienialna. Tylko 1 pen to ok. 40 zł. Nieoficjalnie jeden z lekarzy i dwóch farmaceutów w dwóch różnych aptekach powiedzieli mi, żebym wstrzykiwala normalnie 3 dawki z jednego pena, bo to wkońcu tylko dla mnie. Niestety podziałka jest tak nieczytelna że trzeba się dopatrywać ile już wsyrzyknęłaś. Ja tak,, na oko,,  wiadomo, że 3 dnia zastrzyk do końca, żeby dawka zbiorcza się zgadzało. 🤣Mi Docent Paśnik zalecił tak: przez 3 dni wieczorem zastrzyk, a rano, tj czwartego dnia zrobić krew z rozmazem i jak tylko będą wyniki to do niego na @. I znowu liczysz 3 dni od początku. Czyli jak rano byłaś na oddaniu krwi to wieczorem jest znowu pierwszy zastrzyk. Do apteki po accofil najlepiej iść z torbą termiczną z pingwinem, no i oczywiście nie wszystkie apteki mają accofil, trzeba się wcześniej dowiedzieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Milach napisał:

Homocysteina 9,30 

Ja przy wyniku prawie 13 i ok. 15 (badanie wykonywane z max tygodniowym odstępem) mialam brac leki 3 mce i przystępować do transferu. Korona troche pokrzyżował plany. zakladam ze u Ciebie zbicie to chwila bo prawidlowy poziom dla staraczek to max 8 chyba więc niewiele Ci brakuje. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Iryza napisał:

Ja robiłam,w Centrum Medyczne MEDGEN, Warszawa, ul. Królowej Marysieńki. Nie pamiętam niestety ile czekałam na wynik, ale na pewno nie musiałam być w jakimś konkretnym dniu. Wydaje mi się, że KIR robi też Synevo na ul. Dzikiej

Dziękuję 😘 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, kiteras napisał:

Bardzo dziękuje ❤️ Tak, wczoraj dostaliśmy informacje, że udało się ją zapłodnić, jutro kolejne wiadomości. Mam nadzieje ze pozytywne. Trzymajcie kciuki 🙂

Trzymamy mocno ✊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Marzena090488 napisał:

Hej dziewczyny ja za 5 dni mam transfer mrozaczka 🙂🙂 100 myśli w głowie pozdrawiam

Ja też się przygotowywuje i ciągle myślę tylko o tym. Zastanawiam się czy ja już jestem świrnięta czy dopiero będę 🙈

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, słoneczko1988 napisał:

Ja też się przygotowywuje i ciągle myślę tylko o tym. Zastanawiam się czy ja już jestem świrnięta czy dopiero będę 🙈

Miałam identycznie 😂 😂 😂 nie do opanowania to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Marzena090488 napisał:

Hej dziewczyny ja za 5 dni mam transfer mrozaczka 🙂🙂 100 myśli w głowie pozdrawiam

 

28 minut temu, słoneczko1988 napisał:

Ja też się przygotowywuje i ciągle myślę tylko o tym. Zastanawiam się czy ja już jestem świrnięta czy dopiero będę 🙈

Dobrze ze o tym piszecie bo ja mysle o punkcji i transferze caly czas, nawet w nocy mnie to meczy. Caly czas patrze w kalendarz i wyliczam kiedy to bedzie czy 12 czerwca czy moze 15... moj maz juz nie moze mnie sluchac 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 3.06.2020 o 13:22, Pacjentka Invimed napisał:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to u mnie chyba koniec radości, dostałam boli miesiąc kowych i chyba zaczyna się okres. Czekam na wynik bety, ale myślę że to formalnisc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Alo77 napisał:

No to u mnie chyba koniec radości, dostałam boli miesiąc kowych i chyba zaczyna się okres. Czekam na wynik bety, ale myślę że to formalnisc. 

Ale to może też być objaw ciąży, więc póki wyniku nie ma nadzieja jest 💪 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Milach napisał:

 

Dobrze ze o tym piszecie bo ja mysle o punkcji i transferze caly czas, nawet w nocy mnie to meczy. Caly czas patrze w kalendarz i wyliczam kiedy to bedzie czy 12 czerwca czy moze 15... moj maz juz nie moze mnie sluchac 

Hehe mój mąż też nie może mnie słuchać no my już kobitki tak chyba mamy no ale co zrobimy nie oszukamy siebie że nie myślimy o tym.... Dziś będę miała wiadomość w który dzień mam transfer ja przewiduję wtorek albo środa bo mrozaczki ma w 5 dobie zamrozone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, słoneczko1988 napisał:

Ja też się przygotowywuje i ciągle myślę tylko o tym. Zastanawiam się czy ja już jestem świrnięta czy dopiero będę 🙈

Ja już też świrnięta więc już obie jesteśmy heheh o kurcze tak bardzo bym chciała żeby się udało ale z moimi nerwami i stresem to jakaś maskra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Luna trzymam kciuki bo to dziś Twój dzień. 🤞🤞

Alo77 pamiętaj nadzieja umiera ostatnia. ❤️

Pacientka invimed  myśl pozytywnie na to co będzie nie masz już wpływu więc nie ma co psusc sobie tego okresu oczekiwania a kto wie może i będzie to czas cudów jak u Beta. 😘😘

Pozostałe dziewczyny trzymam kciuki i jestem z Wami ja też za ponad tydzień podchodzę to transferu ale jakoś tym razem z dużym dystansem i spokojem. Czego i Wam życzę bo najgorsze co możemy to się denerwować a to nie generuje dobrego hormonu. A jak wiadomo dużo progesteronu jest nam potrzebne po transferze więc same się z niego nie okradajmy 🙈🙈

  • Like 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Alo77 napisał:

No to u mnie chyba koniec radości, dostałam boli miesiąc kowych i chyba zaczyna się okres. Czekam na wynik bety, ale myślę że to formalnisc. 

Nie myśl tak, ja też miałam bóle miesiączkowe a że czekałam z niecierpliwością na okres i absolutnie nie spodziewałam się ciąży to cieszyłam się na te bóle. Jedyny mój objaw to były właśnie bóle podbrzusza jak na miesiączkę więc czekaj na betę 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Alo77 napisał:

No to u mnie chyba koniec radości, dostałam boli miesiąc kowych i chyba zaczyna się okres. Czekam na wynik bety, ale myślę że to formalnisc. 

Czekaj spokojnie. Bóle jak na miesiączkę są normalne. Ja też miewam.

Swoją drogą też mam u siebie złe przerzucia u siebie 😅 ale akurat tego rodzaju bólami nie ma co się przejmować 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, Marzena090488 napisał:

Hehe mój mąż też nie może mnie słuchać no my już kobitki tak chyba mamy no ale co zrobimy nie oszukamy siebie że nie myślimy o tym.... Dziś będę miała wiadomość w który dzień mam transfer ja przewiduję wtorek albo środa bo mrozaczki ma w 5 dobie zamrozone

Apropo naszych mężów i partnerow to mój nie dość że ma dość mojego narzekania 'ojojoj na pewno nic z tego 😭😭😭' to dzisiaj myślałam że mnie rozszarpie 🙈😬😅. Otóż zawiózł mnie dzisiaj rano na bete przez pół Warszawy, dotarłam na miejsce, wysiadam.... I ogarnęłam że torebkę z dowodem w domu zostawilam 😅 więc z powrotem jazda 40 minut w porannych koreczkach 😅 i znowu na krew 😅 i tak 3 godzinki wyjęte z dnia przez moją głupotę 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ginko mam pytanko. Nie robiłam żadnych badań na mutacje tylko kariotyp , wszedł ok. Lepiej grać zwykły kwas foliowy czy ten z prenatal uno , ma jakąś aktywną formę??

Będę wdzięczna za info 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Luna_ napisał:

Apropo naszych mężów i partnerow to mój nie dość że ma dość mojego narzekania 'ojojoj na pewno nic z tego 😭😭😭' to dzisiaj myślałam że mnie rozszarpie 🙈😬😅. Otóż zawiózł mnie dzisiaj rano na bete przez pół Warszawy, dotarłam na miejsce, wysiadam.... I ogarnęłam że torebkę z dowodem w domu zostawilam 😅 więc z powrotem jazda 40 minut w porannych koreczkach 😅 i znowu na krew 😅 i tak 3 godzinki wyjęte z dnia przez moją głupotę 😅

I kiedy masz wynik bety kochana 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Luna_ napisał:

Czekaj spokojnie. Bóle jak na miesiączkę są normalne. Ja też miewam.

Swoją drogą też mam u siebie złe przerzucia u siebie 😅 ale akurat tego rodzaju bólami nie ma co się przejmować 

Ja mam odwrotnie bo zero jakichkolwiek bóli a wolalabym mieć 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miała któraś z Was przerwana stymulacje z uwagi na słaba reakcje jajników przy b.niskim AMH? Mam duże dawki leków (150 gonalf i 150 menopur) i wczoraj w 6tym dniu stymulacji na usg lekarz powiedział, że w sobotę się okaże czy jest w ogóle sens kontynuować. eh to drugie podejście wyższe dawki i chyba nie będzie z czego robić transferu.. w sumie chciałam zapytać jakie dawki leków brałyście przy opornej stymulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, Luna_ napisał:

Czekaj spokojnie. Bóle jak na miesiączkę są normalne. Ja też miewam.

Swoją drogą też mam u siebie złe przerzucia u siebie 😅 ale akurat tego rodzaju bólami nie ma co się przejmować 

Dziewczyny musicie dziś otworzyć dobrą passe z pozytywną betą, bezwarunkowo! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Angelin napisał:

Miała któraś z Was przerwana stymulacje z uwagi na słaba reakcje jajników przy b.niskim AMH? Mam duże dawki leków (150 gonalf i 150 menopur) i wczoraj w 6tym dniu stymulacji na usg lekarz powiedział, że w sobotę się okaże czy jest w ogóle sens kontynuować. eh to drugie podejście wyższe dawki i chyba nie będzie z czego robić transferu.. w sumie chciałam zapytać jakie dawki leków brałyście przy opornej stymulacji?

Ja przy pierwszej stymulacji cały czas brałam gonal f dawka 300, drugą miałam z menopurem i też najpierw 300, potem 225. W stosunku do mojej wagi jechaliśmy po bandzie, no ale przynajmniej po 9 komórek udało się uzyskać. 300 to maksymalna dawka?

Edytowano przez margareta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Angelin napisał:

Miała któraś z Was przerwana stymulacje z uwagi na słaba reakcje jajników przy b.niskim AMH? Mam duże dawki leków (150 gonalf i 150 menopur) i wczoraj w 6tym dniu stymulacji na usg lekarz powiedział, że w sobotę się okaże czy jest w ogóle sens kontynuować. eh to drugie podejście wyższe dawki i chyba nie będzie z czego robić transferu.. w sumie chciałam zapytać jakie dawki leków brałyście przy opornej stymulacji?

Hej, a jakie masz amh ? Ja mam 1,52 i brałam gonal 225 i menopur 75. Od początku miałam 6 pęcherzyków. Lekarz mówił ze przy takim amh ten wynik jest ok. Po punkcji okazało się jednak, ze są tylko 3 komórki, a z tego zaraz 2 zdegenerowaly. Lekarz mówił ze gdyby potrzebne było 2 podejście trzeba przemyśleć zwiększenie dawki na 400 😳 a Przy pierwszym podejściu jak przebiegła stymulacja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie po wszystkim..11dpt..beta nie drgnęła 😪

Mam nadzieję, że wyczerpałam limit złych wieści na dziś i wszystkie pozostałe będziecie miały piękne wyniki!

Trzymam mocno kciuki!😘

 

 

  • Sad 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, margareta napisał:

Trzymamy mocno ✊

 I mamy 3 dniowy zarodek dobrej klasy 🙂 oby pięknie się rozwijał do niedzieli i będzie transfer.

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie lekarz mi powiedział, że powyżej 300 to nie ma sensu... wytłumaczy mi to tak że jak jest 10 dołków to wpadnow 10 pileczek i nawet  jak będzie 15 to i tak wpadnie tyko 10, czyli dawka powyżej 300 nie ma sensu bo już nie zrobi różnicy...

Swoją drogą przy pierwszej stymulacji miałam od początku 300 gonalu i ok 6 dnia było słabo więc dołożyli 75 menopur. W efekcie było chyba 5 komórek ale tylo 3 pobrali bo pozostałe były źle umiejscowione (mam zrosty i torbiel endo). Z 3 tylko 1 dojrzała, druga w lab doszła i się zapłodniła,ale przestała się rozwijać i 3 nie dojrzała.

AMH 0.7 więc dużo niższe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm, co lekarz to inne podejście... może jednak uda się coś w tym cyklu uzyskać.  Powodzenia 💪

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×