Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wawefelka

Co myślicie o tej sytuacji?

Polecane posty

jak dla mnie  bylo to chamskie z Twojej strony

ewidentnie chlopak ma depresje i pewnie sam niezle cierpi, nie wiem po co sie jeszcze wyzywasz, kto Ci kazal jechac 900km ???? jak dla mnie traci desperacja nie moglas znalezc kogos blizej?

A moze inaczej, nie ma chetnych blizej?

Ogolnie, to ze tak zrobil to nieladnie ale to ze mu naublizalas od nieudacznikow, to wielkie chamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tu nie chodzi o to by z pretensjami do niego, pouczala go jak powinien się zachowac a jak nie powinien tylko powinna mu na odchodne WYSMIAC go ze jest lwniem.bez inicjatywy i skapacem oraz maruda, s dnie jest prawdziwym facetem tylko chlopczykiem bez honoru i ze i tak w życiu z kims takim by nie zamieszkała więc żadna strata a wręcz ze się cieszy ze nie będzie miała z nim nic do czynienia 😁. Nie chodzi o pretensjonalny ton (z zalami, z nutka rozczarowania) tylko raczej przesmiewczy. To i tak będzie koniec tej znajomości wiec niech mu powie wszystko co myśli nie przebierając w słowach. On chyba myśli ze kobieta tylko dlatego ze jest starsza od niego, to weźmie byle kogo aby mieć portki w domu i sadzi ze będzie go po stopach całować ze ksieciunio moze zdecyduje się z nią zamieszkać 😂. Niech go wyprowadzi z błędu...

Dokładnie tak chce zrobić.Ja swoją wartość znam.Moze i starsza ale nie desperatka😉Jego nikt z błędu nie wyprowadzi bo wątpię żeby się z kimś związał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jest niby totalne wasze niedopasowanie, ale o ile na facecie ci choc troche jeszcze zalerzy to sprawdz, czy nie kryje sie za tym drugie dno, bardzo mozliwe, choc niekoniecznie akurat w jego wypadku, ale istnieje w Polsce pewien odsetek rodzin, gdzie dzieci to narzedzia dochodu rodzicow, znam takie sytuacje bardzo dobrze, odbywa sie to tak, ze dziecko zaczyna ze swojej pracy utrymywac rodzicow, o ile dziecko mieszka z rodzicami, oddaje swoje dochody tym rodzicom, a znam wiele takich przypadkow, I to nawet 30-to letnich ,,dzieci" I byc moze ta jego ,,choroba" wynikala po prostu z tego ze chlopak mial pare groszy na ten wyjazd, wstyd mu bylo sie przyznac, wiec kombinowal jak mogl, zeby sie wyrobic z ta kwota co mial przy sobie, dla takiego czlowieka jedyna zyciowa szansa to znalezienie partnera I wyrwanie sie z domu, a wierz mi rodzice zrobia wszystko aby mu to utrudnic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

jest niby totalne wasze niedopasowanie, ale o ile na facecie ci choc troche jeszcze zalerzy to sprawdz, czy nie kryje sie za tym drugie dno, bardzo mozliwe, choc niekoniecznie akurat w jego wypadku, ale istnieje w Polsce pewien odsetek rodzin, gdzie dzieci to narzedzia dochodu rodzicow, znam takie sytuacje bardzo dobrze, odbywa sie to tak, ze dziecko zaczyna ze swojej pracy utrymywac rodzicow, o ile dziecko mieszka z rodzicami, oddaje swoje dochody tym rodzicom, a znam wiele takich przypadkow, I to nawet 30-to letnich ,,dzieci" I byc moze ta jego ,,choroba" wynikala po prostu z tego ze chlopak mial pare groszy na ten wyjazd, wstyd mu bylo sie przyznac, wiec kombinowal jak mogl, zeby sie wyrobic z ta kwota co mial przy sobie, dla takiego czlowieka jedyna zyciowa szansa to znalezienie partnera I wyrwanie sie z domu, a wierz mi rodzice zrobia wszystko aby mu to utrudnic,

Coś tam w tym domu jest nie tak.Z matka mówił że się nie odzywa 15lat niby A nadal tam mieszka.Malo tego je obiadu które gotuje jedno z rodzicow-nie pytałam które.Jakoes pieniądze na pewno daje na dom bo je wszystko z lodówki.Pracuje dużo więc wypłatę też ma na pewno ok.3tys min albo i więcej.Nie wiem ile jest min na h A on ma ok 240 h miesięcznie.Mowil że kupi mi pierścionek,łańcuszek że jak przyjedzie to sobie wybiore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Coś tam w tym domu jest nie tak.Z matka mówił że się nie odzywa 15lat niby A nadal tam mieszka.Malo tego je obiadu które gotuje jedno z rodzicow-nie pytałam które.Jakoes pieniądze na pewno daje na dom bo je wszystko z lodówki.Pracuje dużo więc wypłatę też ma na pewno ok.3tys min albo i więcej.Nie wiem ile jest min na h A on ma ok 240 h miesięcznie.Mowil że kupi mi pierścionek,łańcuszek że jak przyjedzie to sobie wybiore

od takich ludzi, ktorzy oddaja wszystko w domu to trudno te prawde wyciagnac, ale skoro piszecie od dawna to moze masz juz na tyle u niego zaufania, ja nie twierdze ze to akurat taka sytuacja u niego, ale to jedna z mozliwych opcji, bo moze byc tak ze on ma juz jakies swoje nawyki, inne niz twoje I razem to sie nie sklei, ale to ty podejmij decyzje czy mimo tego niewypalu chcesz to dalej ciagnac, bo ile tak to musisz z nim te kwestie wyjasnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

od takich ludzi, ktorzy oddaja wszystko w domu to trudno te prawde wyciagnac, ale skoro piszecie od dawna to moze masz juz na tyle u niego zaufania, ja nie twierdze ze to akurat taka sytuacja u niego, ale to jedna z mozliwych opcji, bo moze byc tak ze on ma juz jakies swoje nawyki, inne niz twoje I razem to sie nie sklei, ale to ty podejmij decyzje czy mimo tego niewypalu chcesz to dalej ciagnac, bo ile tak to musisz z nim te kwestie wyjasnic

Nie absolutnie nie chce tego ciagnac.Jestem  przerażona ze tak młody chłopak jest znudzony życiem,nie ma planów,celu.Weekendy całe przelezy a od od poniedziałku z powrotem do pracy i tak mijają kolejne lata.I wyjaśniać to nawet on nie chce bo to on jest obrażony i zupełnie inaczej olewawczo pisał do mnie po spotkaniu .Zostałam jego kumpela bo powiedziałam że nie jest facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie absolutnie nie chce tego ciagnac.Jestem  przerażona ze tak młody chłopak jest znudzony życiem,nie ma planów,celu.Weekendy całe przelezy a od od poniedziałku z powrotem do pracy i tak mijają kolejne lata.I wyjaśniać to nawet on nie chce bo to on jest obrażony i zupełnie inaczej olewawczo pisał do mnie po spotkaniu .Zostałam jego kumpela bo powiedziałam że nie jest facetem

to ty decydujesz, ale generalnie rada, nie mow facetowi ze nie jest facetem, to grube upokorzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

to ty decydujesz, ale generalnie rada, nie mow facetowi ze nie jest facetem, to grube upokorzenie

Teraz to juz wiem.Chyba emocje mnie poniosły.Przeprosilam za to 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Teraz to juz wiem.Chyba emocje mnie poniosły.Przeprosilam za to 

pierwszy raz zaprosilem swoja dziewczyne na film, do kina, bylo zimno, wiec po kinie holowalem ja w strone kawiarni, zeby sie rozgrzala jakas kawa czy herbata, I prawie ze wchodzilismy do tej kawiarni, kiedy sobie uswiadomilem ze jestem totalnie splukany, jakims cudem wykrecilem sie z tej kawiarni, do tej pory mysle ze miala spory ubaw ta sytuacja, no ale mimo to nie uciekla, spotykalismy sie potem wiele razy, zostala moja zona, a ta pierwsza randka, 36 lat, miesiac I jeden dzien temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Teraz to juz wiem.Chyba emocje mnie poniosły.Przeprosilam za to 

To jeszcze przepraszasz go i chcesz wyjaśniać cos z nim? 🤦 nie mialas nic wyjaśniać tylko dobitnie napisać co o nim myślisz! Ale widać juz sie lamiesz i pewnie myślisz co byłoby dalej z wami, juz Ci kielkuje w głowie myśl ze może jednak dac mu szanse, zgadlam? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

pierwszy raz zaprosilem swoja dziewczyne na film, do kina, bylo zimno, wiec po kinie holowalem ja w strone kawiarni, zeby sie rozgrzala jakas kawa czy herbata, I prawie ze wchodzilismy do tej kawiarni, kiedy sobie uswiadomilem ze jestem totalnie splukany, jakims cudem wykrecilem sie z tej kawiarni, do tej pory mysle ze miala spory ubaw ta sytuacja, no ale mimo to nie uciekla, spotykalismy sie potem wiele razy, zostala moja zona, a ta pierwsza randka, 36 lat, miesiac I jeden dzien temu

No tak tylko że kolega był u nas 2 dni.I wiedział dużo wczesniej-miesiac temu że przyjade.Wiedzial że przyjeżdżam do niego pociągiem 13h,że muszę  kombinować wolne w pracy bo nie przyjadę na jedna noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To jeszcze przepraszasz go i chcesz wyjaśniać cos z nim? 🤦 nie mialas nic wyjaśniać tylko dobitnie napisać co o nim myślisz! Ale widać juz sie lamiesz i pewnie myślisz co byłoby dalej z wami, juz Ci kielkuje w głowie myśl ze może jednak dac mu szanse, zgadlam? 

Nie nie łamie się. Mnie to spotkanie skutecznie wyleczylo z tego faceta.Po prostu przeprosiłam że się wydatkami-Tu jesteś facet?Masz coś w sobie z faceta?Potraktowała mnie jak kobieta czy jak co?Ja dzieci nie potrzebuje wychowywać.Swoje wychowałam juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No tak tylko że kolega był u nas 2 dni.I wiedział dużo wczesniej-miesiac temu że przyjade.Wiedzial że przyjeżdżam do niego pociągiem 13h,że muszę  kombinować wolne w pracy bo nie przyjadę na jedna noc

ewidetnie zawalone z jego strony, przynajmniej gdyby jakos sie staral to wytlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

ewidetnie zawalone z jego strony, przynajmniej gdyby jakos sie staral to wytlumaczyc

On uważa najwyraźniej że to było w porządku,ze to było normalne.Kolezanka się nabija że targalam zakupy pieszo z miasta  żeby zrobić mu sniadanka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

On uważa najwyraźniej że to było w porządku,ze to było normalne.Kolezanka się nabija że targalam zakupy pieszo z miasta  żeby zrobić mu sniadanka 

I do tego ta kolezanka, kibicujaca waszemu spotkaniu to nie byl za dobry pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

I do tego ta kolezanka, kibicujaca waszemu spotkaniu to nie byl za dobry pomysl

 

 

I do tego ta kolezanka, kibicujaca waszemu spotkaniu to nie byl za dobry pomysl

Masz rację tylko bez niej to raz że bym nie pojechała wcześniej że wzgledu na koszta no i sama w hotelu siedziec nie bede 2 dni a żeby jechać  na 2 noce to zupełnie mi się nie widzialo.On w tygodniu już wspominał że łapie to przeziębienie więc mówiłam żeby został u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

 

Masz rację tylko bez niej to raz że bym nie pojechała wcześniej że wzgledu na koszta no i sama w hotelu siedziec nie bede 2 dni a żeby jechać  na 2 noce to zupełnie mi się nie widzialo.On w tygodniu już wspominał że łapie to przeziębienie więc mówiłam żeby został u siebie

mozliwe ze ta dodatkowa osoba go po prostu przerosla, to takie moje gdybanie, ale odwroc sytuacje, jedziesz na spotkanie, a tu facet jest w pokoju z kolega, nokaut na wejsciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

mozliwe ze ta dodatkowa osoba go po prostu przerosla, to takie moje gdybanie, ale odwroc sytuacje, jedziesz na spotkanie, a tu facet jest w pokoju z kolega, nokaut na wejsciu

On ja znał tzn pisał z nią wczesniej niż ze mna.I to był apartament 3 pokojowy.Specjalnie taki wzięłam.Cos wcześniej  marudzil, że nie będziemy sami więc powiedziałam Oki jak Ci nie pasuje weźmiemy hotel tzn .raczej on by miał wziąć.On że Oki już mi wszystko pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tak jak pisałam, nie miał obycia, bo nikt go nie nauczył, jak ma się zachowywać. Ale inna sprawa jest Twoje podejście, zamiast mu ładnie podziękować za towarzystwo, pokażąc że masz klasę, to Ty się wyzywasz i pokazujesz wszystkim swoją nad nim wyższość. Tak się nie robi, nie znęca się nad ludźmi w imię poprawy własnego samopoczucia. Daj mu św. spokoj i niech sobie żyje swoim życiem. Nie dobija się tych, którzy mają i tak trudno. 

Słuchaj to nie o to chodzi że ktoś ma trudno czy nie.Po co mi mówił że kupi mi jakiś pierścionek czy łańcuszek bo on chce mi coś dac fajnego?Po co skoro później nawet za moja pizzę nie zapłacił.I na dobra sprawę to on jest teraz Książę obrażony.Mniemanie o sobie to ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Grazka poczytałam Cię dziś.Kurde jakie masz trzezwe spojrzenie na wszystko.Nick to wiek? 

Dziękuję, owszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×